|
ARCHIWUM NEWS'ÓW
(styczeń-czerwiec
2004) |
Środa, 30
czerwca 2004 r. .:: 23:12 ::. Fabio
Buława zagra w
Kaszubii
Patryk
Buława, grający przez półtora roku w Unii Tczew, od
nowego sezonu będzie reprezentował barwy innego
trzecioligowca, Kaszubii Kościerzyna. Jest on drugą
osobą, która po zakończonych rozgrywkach rozstała się z
tczewskim klubem. Kilka dni wcześniej Piotr Rzepka
ustalił warunki prowadzenia beniaminka III ligi TKP
Toruń.
Buława przyszedł do Unii w lutym 2003 roku. W
biało-granatowych barwach zadebiutował 16 marca 2003r, w
spotkaniu wyjazdowym z Amiką II Wronki. Od tego momentu
rozegrał 45 meczów (w tym 3 w pucharze) i strzelił w
nich 2 bramki. Ze strony naszej redakcji życzymy
Patrykowi wszystkiego najlepszego w nowym klubie.
Reszta zawodników na razie wstrzymuje się z decyzjami o
zmianie barw klubowych. W dalszym ciągu oczekują na
wyjaśnienie się sytuacji w Unii.
|
Środa, 30
czerwca 2004 r. .:: 23:12 ::. Fabio
7 lipca wznowią
treningi
Piłkarze
Unii Tczew rozpoczną przygotowania do sezonu 2004/2005 w
środę, 7. lipca br. Prawdopodobnie dopiero wtedy poznamy
nowego szkoleniowca tczewian.
|
Poniedziałek,
28 czerwca 2004 r. .:: 23:18 ::. Fabio
Zmarł
Brunon Kowalski
W sobotę, w wieku 91 lat, odszedł
wybitny działacz piłkarski KKS Unia Tczew, Brunon
Kowalski.
Od 1929 roku należał do
najaktywniejszych działaczy Unii. Po II wojnie światowej
pełnił funkcję kierownika drużyny seniorów. W latach
1949-74 był sędzią piłkarskim. Będąc na emeryturze
sprawował do 1998 roku obowiązki gospodarza
klubu. Do ostatnich swych dni
interesował się sprawami
piłki w swoim umiłowanym klubie.
Msza św. w intencji Brunona
Kowalskiego odbędzie się w najbliższą środę o godz. 11 w
kościele pw. św. Józefa w Tczewie. Po niej jego ciało
zostanie złożone na cmentarzu przy ul. Gdańskiej.
Cześć jego pamięci!
|
Niedziela, 27
czerwca 2004 r. .:: 20:05 ::. erka, Fabio
Podsumowanie
sezonu 2003/04 - cz.3
Miniony sezon był
dla Unii historyczny. Trzeci raz w III lidze i najwyższe
miejsce w historii klubu. Jeszcze nigdy bowiem
tczewianie nie byli sklasyfikowani na tak dobrym,
siódmym miejscu w trzecioligowych rozgrywkach. Wcześniej
Unici zajmowali 15. miejsce (sezon 1969/70) i 11.
miejsce (sezon 2002/03).
Biorąc pod uwagę sytuację finansową i organizacyjną
klubu sezon 2003/04 był bardzo trudnym okresem dla Unii.
Póki co działacze, trenerzy i piłkarze wyszli z opresji
- można powiedzieć, że zdali egzamin, jednak sytuacja
wciąż jest daleka od optymistycznej.
Pamiętajmy, że przed startem do rozgrywek wiele osób
wyrażało obawy czy Unia w ogóle wystartuje w III lidze.
W bólach rodził się nowy zarząd, w niepewności bytu i
trudnych warunkach tworzyli nowy zespół Stanisław
Mikołajczyk i Leszek Różycki. Duet trenerski
z powodu słabych wyników został zwolniony po piątej
kolejce spotkań, jednak tczewskim szkoleniowcom należą
się słowa uznania, że stworzyli podwaliny drużyny. Wraz
z działaczami zdołali przekonać do gry wielu piłkarzy i
w niesprzyjającej sytuacji przygotować ich do rozgrywek.
Oceniając pracę tczewskich trenerów należy pamiętać, że
nie mieli oni praktycznie pola manewru. Do Unii przeszło
10 zawodników z przeciętnej, czwartoligowej Wisły, do
tego kilku młodych piłkarzy i na szczęście pozostało
kilku graczy występujących w Unii w minionym sezonie. Z
perspektywy czasu zmiana szkoleniowców okazała się
jednak słuszna.
Kadrowo skład nie przedstawiał się imponująco. Braki
widoczne były zwłaszcza w liniach defensywnych. Tak
Mikołajczyk jak i jego następca Piotr Rzepka
zmuszeni byli różnymi zastępczymi kombinacjami
taktycznymi i psychologicznymi łatać niedostatki w
umiejętnościach piłkarzy oraz błędnym (choć wymuszonym)
ich doborze do kadry. Lepszym „kombinatorem” okazał się
Rzepka, tyle, że wszedł do zespołu w dobrym momencie. Po
pierwsze miał tzw. „początkowy” kredyt zaufania, po
drugie po okresie słabej gry musiało nadejść
przełamanie. Takim było zwycięstwo z Wartą. Potem
tczewianie byli na fali, czego efektem były zwycięstwa z
Amicą i Turem. Sny o potędze brutalnie rozwiali gryfici
z Wejherowa. Unici nie zachwycili także w wygranym
spotkaniu z Obrą. To był prolog do nieudanej końcówki
sezonu. O ile wyjazdowe porażki w Janikowie i Kołobrzegu
były wkalkulowane, to przegrana z Gwardią zepsuła cały
jesienny pozytywny wizerunek zespołu.
Przed rundą wiosenną z rozgrywek wycofały się Polonia
Bydgoszcz i Zorza Dobrzany, a że Unici mieli grać
pierwsze mecze rundy rewanżowej właśnie z nimi, to
musieli pauzować. Zespół wzmocniło trzech zawodników, w
tym dwóch z pierwszoligowym stażem: Marek Kwiatkowski
oraz Bogusław Lizak. Na pierwszy "ogień" przyszło
się biało-granatowym zmierzyć z liderem i późniejszym
triumfatorem III ligi, Kujawiakiem Włocławek. Po dobrym
i zaciętym spotkaniu wygrali tczewianie 3:1. Formą nie
po raz pierwszy błysnął Grzegorz Pawłuszek,
strzelec dwóch bramek. Był to początek serii czterech
meczów bez porażki. Unię zatrzymała dopiero Flota
Świnoujście, wygrywając przy Elżbiety 2:1. Tydzień
później tczewianie znów ulegli, tym razem w Poznaniu z
Wartą 1:2. Następnie przyszła seria zwycięskich meczów u
siebie i porażek na wyjeździe. Cenne okazało się
zwłaszcza pokonanie Amiki II Wronki 2:1. Serię tą
przerwała Unia Janikowo, która pewnie wygrała w Grodzie
Sambora 4:2. Biało-granatowi zakończyli jednak sezon
miłym akcentem, odnosząc dwa zwycięstwa. Najpierw
wygrana 3:1 z Kotwicą Kołobrzeg, a na zakończenie w
Koszalinie z Gwardią 3:0.
Najlepszym strzelcem drużyny okazał się Pawłuszek, który
w meczach ligowych i pucharowym zdobył 12 bramek.
Niewiele gorszy był Lizak, który grając tylko wiosną
uzyskał 8 trafień. Kolejny z liderów drużyny to
charyzmatyczny kapitan Unii - Artur Chrzonowski.
Nie dość, że był filarem defensywy (kibice Unii nie
wyobrażają sobie linii obrony bez „Chrzonika”), to
jeszcze zdobywał ważne bramki. Ocenę Chrzonowskiego
zaniża nieco ta część statystyki, mówiąca o straconych
bramkach oraz momentami zbyt ostre traktowanie
młodszych, niedoświadczonych kolegów z boiska. W
składzie Unii wyróżniali się również Oskar Stanek
i Marek Kwiatkowski. Często od nich rozpoczynały
się groźne akcje tczewian.
Kończąc podsumowanie stwierdzamy, że biorąc pod uwagę
kłopoty kadrowe zespołu i organizacyjne klubu, Unia ma
za sobą udany sezon. Wypada cieszyć się z tych 35
punktów i perspektywy uporządkowania wielu spraw w
klubie podczas przerwy letniej. Mamy nadzieję, że
zespołu nie opuszczą wyróżniający się zawodnicy, a do
kadry dołączą inni wartościowi piłkarze. Więcej na pewno
wyjaśni się po Walnym zebraniu członków SP "KKS UNIA"
Tczew, które zaplanowano na 16 lipca br.
Unia okiem kapitana
- Artura Chrzonowskiego:
"Jako
kapitan zespół oraz pozycję w tabeli oceniam pozytywnie.
Pokazaliśmy w tym sezonie, że potrafimy grać w piłkę i
być groźnym zespołem dla czołówki ligi. Wiosna była dla
nas udana, ponieważ zdobywając 22 punkty zajęliśmy 6
miejsce w rundzie rewanżowej. Zawodnikom kończą się
kontrakty z dniem 30 czerwca i dużo zależy od działaczy
klubu, kogo będą widzieć w naszym zespole. Nie ukrywamy
bowiem, że chcemy walczyć w przyszłym sezonie o znacznie
wyższe cele. A jak będzie dalej, to czas pokaże".
|
Ogólnie |
Dom |
Wyjazd |
Okres |
M. |
Pkt. |
Z. |
R. |
P. |
Bramki |
Z. |
R. |
P. |
Bramki |
Z. |
R. |
P. |
Bramki |
Jesień |
13 |
13 |
4 |
1 |
8 |
14-28 |
3 |
1 |
2 |
9-9 |
1 |
0 |
6 |
5-19 |
Wiosna |
13 |
22 |
7 |
1 |
5 |
20-17 |
5 |
0 |
2 |
13-9 |
2 |
1 |
3 |
7-8 |
Razem |
26 |
35 |
11 |
2 |
13 |
34-45 |
8 |
1 |
4 |
22-18 |
3 |
1 |
9 |
12-27 |
Sezon |
M. |
Pkt. |
Z. |
R. |
P. |
Bramki |
1969/70 |
30 |
12 |
2 |
8 |
20 |
17-70 |
2002/03 |
30 |
40 |
12 |
4 |
14 |
39-48 |
2003/04 |
26 |
35 |
11 |
2 |
13 |
34-45 |
Razem |
86 |
87 |
25 |
14 |
47 |
90-163 |
W sezonie 1969/70 za
zwycięstwo przyznawano 2 punkty
|
Niedziela, 27
czerwca 2004 r. .:: 20:04 ::. Fabio, gazeta.pl
Znamy już
wszystkich trzecioligowców
Po wczorajszych meczach
barażowych o prawo gry w II lidze, poznaliśmy ostateczny
skład drużyn 2 grupy III ligi. Nie udało się
awansować szczebel wyżej Unii Janikowo, która ponownie
występować będzie na trzecim froncie. Drugoligowy byt
zachowała natomiast Arka Gdynia. Wcześniej z czwartych
ligi awansowały: Lechia
Gdańsk (pomorskie), TKP Toruń (kujawsko-pomorskie), Lech
II Poznań (wielkopolskie) i Odra Chojna
(zachodniopomorskie).
Co do tej ostatniej, to może
jeszcze zajść zmiana. Istnieje bowiem możliwość, że Odra
odda swoje miejsce w III lidze Pogoni II Szczecin, która
uplasowała się tuż za nimi. -"Na dziś wygląda
na to, że wszyscy czekają na walne zgromadzenie w
klubie, które odbędzie się na początku lipca"-
powiedział dotychczasowy trener Odry, Marek Bieniek.
Identycznie było przed rokiem, gdy Kujawiak Włocławek
zastąpił Jagiellonkę Nieszawa. Bieniek podkreśla, że
zespołowi potrzebnych jest trzech nowych zawodników i
zgrupowanie. -"Jak znam życie, to ze zgrupowania będą
nici" - wzdycha trener. -"Ze wzmocnieniami też może być
rozmaicie. Obecny zarząd nalega, by doszli do nas
piłkarze z niedalekich miejscowości: z Godkowa, czy z
Morynia. Oby rzeczywiście okazali się wzmocnieniami..."
Odra ma też problem z boiskiem, które jest za wąskie jak
na III-ligowe normy. -"Z tym to raczej sobie
poradzimy" - macha ręką Bieniek. -"Dla mnie
kłopot leży gdzie indziej. Płyta naszego boiska
praktycznie nie jest nawadniana. Czasami, jak strażacy
mają dobry humor, to przyjeżdżają i wylewają kilka
beczkowozów. Przydałoby się też dosiać trochę trawy. No
i zainstalować siedziska na trybunach".
W nowym sezonie nie wystąpi
Gwardia Koszalin, chociaż formalnie utrzymała się w
gronie trzecioligowców, zajmując dziesiąte miejsce w
tabeli. Zarząd jeszcze wiosną obiecywał szybkie
zbudowanie zespołu, który miałby się włączyć do
rywalizacji o drugoligowy awans. Wszystko zmieniło się
na początku czerwca. Klub ma zostać zlikwidowany.
-"Nie ma szans na uratowanie KSPN-u Gwardia Koszalin"
- uważa Jerzy Grynkiewicz, urzędujący
wiceprezes klubu. -"Niebawem zostanie powołany nowy
klub - Towarzystwo Sportowe "Gwardia", ale o III lidze
koszalińscy kibice muszą zapomnieć". Na likwidacji
Gwardii najbardziej skorzysta
Obra Kościan, która dzięki tej okoliczności utrzyma się
w III lidze.
Skład 2 grupy III ligi
sezonu 2004/2005: Aluminium Konin (spadkowicz z
II ligi), Unia Janikowo, Amica II Wronki, Kotwica
Kołobrzeg, Flota Świnoujście, Kaszubia Kościerzyna, Unia
Tczew, Warta Poznań, Mieszko Gniezno, Chemik/Zawisza
Bydgoszcz, Tur Turek, Obra Kościan oraz Lechia
Gdańsk (pomorskie), TKP Toruń (kujawsko-pomorskie), Lech
II Poznań (wielkopolskie) i Odra Chojna
(zachodniopomorskie).
|
Czwartek, 24
czerwca 2004 r. .:: 18:31 ::. Fabio
"Miałem swój
wkład"- rozmowa z Oskarem Stankiem
24-letni
Oskar Stanek był z pewnością jednym z najlepszych zawodników
Unii w zakończonym niedawno sezonie. Jego rajdy
niejednokrotnie wzbudzały
aplauz tczewskiej publiczności. Spytaliśmy się go jak by
podsumował miniony okres i jak ocenia swoją dyspozycję.
- Jakbyś ocenił miniony sezon?
Uważam,
że 7. miejsce na koniec sezonu jest dobrym wynikiem,
biorąc pod uwagę zawirowania w klubie. Choć zawsze
mogłoby być lepiej. Dobrym posunięciem było zatrudnienie
trenera Rzepki. Mnie osobiście odpowiada jego warsztat
pracy.
- Skąd wzięła się tak rewelacyjna
forma?
Nie
uważam żeby była, aż tak rewelacyjna. Swój wkład w
końcowy wynik całej drużyny na pewno jednak miałem.
- Masz wyraźne inklinacje do gry
ofensywnej. Zawsze tak było?
Od
początku mojej "przygody" z piłką byłem wystawiany na
pozycji napastnika. Stąd biorą się "zapędy" do gry
ofensywnej.
- Jak się sam oceniasz, Twoje wady i
zalety?
Pozostawiam to trenerom, kibicom i dziennikarzom.
- A co musi zrobić Oskar Stanek, żeby
grać jeszcze lepiej?
Grać w
klubie ustabilizowanym finansowo i organizacyjnie, abym
mógł skoncentrować się wyłącznie na trenowaniu i graniu
w meczach.
- Marzy Ci się gra na wyższym
poziomie niż III liga?
Oczywiście, że tak. Wydaje mi się, że każdy zawodnik
dąży do tego, aby grać na najwyższym poziomie i w jak
najlepszym klubie.
- Zostaniesz w Tczewie czy raczej
rozejrzysz się za nowym pracodawcą?
Nie
wiem. Jeżeli klub ureguluje zaległości finansowe wobec
drużyny i zaproponuje mi ciekawy /godziwy/ kontrakt na
przyszły sezon, to czemu nie miałbym zostać w Tczewie.
- Jak byś określił zespół Unii. Jakie
są jego zalety, a co wymaga wzmocnienia, by liczyć się w
rozgrywkach III ligi?
Uważam,
że zespół Unii gra na przyzwoitym poziomie. Przydałoby
się jednak kilku nowych zawodników na każdą pozycję,
żeby zwiększyć rywalizację. Drużyna powinna się składać
z 18-20 zawodników na równym poziomie, z wartościową
ławką rezerwowych
- Dziękuję za rozmowę i życzę
dalszego rozwoju piłkarskiego.
Ja
również dziękuję za rozmowę i pozdrawiam wszystkich
kibiców Unii Tczew.
Rozmawiał:
Fabian LIEBNER
|
Środa, 23
czerwca 2004 r. .:: 20:29 ::. Fabio
Witamy Lechię i
"Kolejorza" w III lidze
Dzisiaj poznaliśmy dwie ostatnie drużyny, które
występowały w IV lidze, a od sierpnia rywalizować będą
wraz z tczewską Unią na trzecim froncie. Są to Lech II
Poznań oraz Lechia Gdańsk.
Poznaniacy wywalczyli awans, dzięki zwycięstwu w
dwumeczu barażowym z Jarotą Jarocin. W pierwszym meczu
podopieczni Jarosława Araszkiewicza wygrali 2:0
(2:0), zaś dziś ponownie byli górą i pokonali Jarotę
również 2:0 (2:0).
Piłkarze Lechii natomiast zajęli pierwsze miejsce w
zakończonych rozgrywkach IV ligi Pomorze, wyprzedzając
gdańską Gedanię.
|
Środa, 23
czerwca 2004 r. .:: 20:29 ::. Fabio
"Walne" za dwa
tygodnie
Zarząd SP "KKS UNIA" Tczew ustalił
już termin Walnego zebrania członków, na którym ma
zostać wybrany nowy zarząd. Zaplanowane jest ono na
piątek, 16 lipca br.
|
Środa, 23
czerwca 2004 r. .:: 20:27 ::. Fabio
Trener Rzepka
będzie jadł ...toruńskie pierniki
Najprawdopodobniej od przyszłego sezonu trener Unii
Tczew, Piotr Rzepka poprowadzi drużynę beniaminka
III ligi TKP Toruń. Z torunianami Rzepka uzgodnił
szczegóły kontraktu i brakuje tylko podpisu. Z
definitywną decyzją ma się jednak wstrzymać do końca
czerwca, aż ostatecznie wyjaśni się sytuacja w tczewskim
klubie.
|
Środa, 23
czerwca 2004 r. .:: 20:27 ::. Fabio
Podsumowanie
sezonu 2003/04 - cz.2 frekwencja
Siedem spotkań ligowych piłkarzy Unii Tczew
obejrzało na stadionie przy ul. Elżbiety (wcześniej
Wierzbowa) 5.100
kibiców (jesienią 6.200). Najwięcej publiczności
zgromadził pojedynek z Kujawiakiem Włocławek, który oglądało
ok. 1500 osób. Najmniej oglądało dwa mecze: z Unią
Janikowo i Kotwicą Kołobrzeg - 400. Średnia widzów na
stadionie wyniosła 729 osób (jesienią
886).
Z kolei sześć spotkań wyjazdowych z udziałem Unii
obserwowało 3100 widzów (jesienią 6.400). Najwięcej
publiczności było na meczu w Gnieźnie z Mieszkiem - 900.
Najmniej w Kościerzynie, Kościanie oraz Koszalinie -
300. Średnia z meczów wyjazdowych wyniosła 517 widzów (jesienią 800).
Łącznie 13 meczy z udziałem biało-granatowych obejrzało
8.200 kibiców (jesienią 12.600), co daje średnią 631
osób na mecz (jesienią 840).
Biorąc pod uwagę cały sezon, mecze Unii na stadionie
przy ul. Elżbiety oglądało 11.300 kibiców. Średnia -
869. Natomiast mecze wyjazdowe obserwowało 9.500 widzów.
Średnia 731. Razem wszystkie 28 spotkań (w tym pojedynki
z Polonią Bydgoszcz i Zorzą Dobrzany), w których brała
udział Unia oglądało 20.800 osób, co daje średnią 743
kibiców na mecz.
|
Środa, 23
czerwca 2004 r. .:: 20:27 ::. Fabio
Spis prac
pielęgnacyjnych boiska przy ul. Elżbiety
Od kilku dni na stadionie Unii przy ul. Elżbiety
odbywają się prace pielęgnacyjne boiska głównego, a
także treningowego. Poniżej przedstawiamy szczegółowy
ich plan:
- Podsiew nasion traw z wertykulacją (rozcięciem
jednokierunkowym) na całej powierzchni (7486 m²).
Do podsiewu użyć mieszanki traw z przewagą rajgrasu (nie
mniej niż 60%).
Termin realizacji -
czerwiec po ostatnim meczu ligowym. Wertykulacja i siew
nasion za pomocą przystosowanego do tego celu
trawnikowego podsiewacza ciągnikowego z napędem z wałka
przekaźnika mocy na urządzenie rozcinające darń i
podsiewające nasiona. Odległość między rozcięciami darni
nie większa niż 5 cm.
- Aeracja otworowa, perforacyjna (z
wyciągnięciem wałeczków ziemi) na powierzchni 3000 m²
w części środkowej boiska. Ilość otworów nie mniejsza
niż 200 na 1 m².
Termin realizacji -
czerwiec (przed podsiewem traw).
- Aeracja szczelinowa boków boiska na
powierzchni 4486 m².
Termin realizacji - czerwiec,
jednocześnie z aeracją otworową części środkowej.
- Piaskowanie dwukrotne całego boiska
piaskiem płukanym o granulacji 0,2 do 0,3 mm. Na jedno
piaskowanie zużyć 24 tony piasku (ok. 15 m³).
Termin realizacji -
czerwiec (po podsiewie traw) i październik.
|
Niedziela, 20
czerwca 2004 r. .:: 11:42 ::. Fabio
Podsumowanie
sezonu 2003/04 - cz.1 statystyki
Dokładnie tydzień temu zakończyły się rozgrywki III
ligi. Czas więc na pierwsze podsumowania. Dzisiaj
przedstawiamy posezonowe statystyki. Wynika z nich
jednoznacznie, że najlepszą drużyną ligi był Kujawiak
Włocławek, zaś najsłabszą Gryf Wejherowo.
W 180 meczach III ligi strzelono 502 bramki, co daje
średnią 2,79 gola na mecz. W przeliczeniu na minuty
bramki strzelano średnio co 32 minuty i 27 sekund.
Najwięcej punktów: |
Kujawiak Włocławek - 63 |
Najmniej punktów: |
Gryf
Wejherowo - 14 |
Najwięcej punktów u siebie: |
Kujawiak
- 39 |
Najmniej punktów u siebie: |
Gryf
- 14 |
Najwięcej punktów na wyjeździe: |
Kujawiak - 24 |
Najmniej punktów na wyjeździe: |
Gryf
- 0 |
Najwięcej zwycięstw: |
Kujawiak - 20 |
Najmniej zwycięstw: |
Gryf - 4 |
Najwięcej zwycięstw u siebie: |
Kujawiak
- 13 |
Najmniej zwycięstw u siebie: |
Gryf,
Mieszko, Tur Turek - po 4 |
Najwięcej zwycięstw na wyjeździe: |
Kujawiak, Unia Janikowo - po 7 |
Najmniej zwycięstw na wyjeździe: |
Gryf
- 0 |
Najwięcej remisów: |
Kaszubia Kościerzyna - 7 |
Najmniej remisów: |
Unia
Tczew, Gryf - po 2 |
Najwięcej remisów u siebie: |
Kaszubia - 5 |
Najmniej remisów u siebie: |
Kujawiak, Flota
Świnoujście
- 0 |
Najwięcej remisów na wyjeździe: |
Flota -
5 |
Najmniej remisów na wyjeździe: |
Gryf,
Obra Kościan - po 0 |
Najwięcej porażek: |
Gryf
- 20 |
Najmniej porażek: |
Kujawiak - 3 |
Najwięcej porażek u siebie: |
Gwardia
Koszalin, Gryf - po 7 |
Najmniej porażek u siebie: |
Kujawiak - 0 |
Najwięcej porażek na wyjeździe: |
Gryf
- 13 |
Najmniej porażek na wyjeździe: |
Kujawiak - 3 |
Najlepszy atak: |
Kujawiak - 60 goli strzelonych |
Najgorszy atak: |
Chemik - 21 goli strzelonych |
Najlepszy atak u siebie: |
Kujawiak - 35 goli strzelonych |
Najgorszy atak u siebie: |
Gwardia
- 11 goli strzelonych |
Najlepszy atak na wyjeździe: |
Kujawiak - 25 goli strzelonych |
Najgorszy atak na wyjeździe: |
Chemik
- 5 goli strzelonych |
Najlepsza obrona: |
Kujawiak - 21 goli straconych |
Najgorsza obrona: |
Gryf - 64 gole stracone |
Najlepsza obrona u siebie: |
Unia Janikowo - 5 goli straconych |
Najgorsza obrona u siebie: |
Gryf
- 29 goli straconych |
Najlepsza obrona na wyjeździe: |
Kujawiak i Tur - 14 goli straconych |
Najgorsza obrona na wyjeździe: |
Gryf
- 35 goli straconych |
Najwyższe zwycięstwa: |
Unia
Janikowo - Obra 6:1
Flota
- Kotwica 5:1
oraz 10
wyników po 4:0 |
Najwięcej bramek w meczu: |
Unia
J. - Obra 7 (6:1)
Warta
- Gryf 7 (5:2)
Gryf -
Amica II 7 (5:2)
Kujawiak - Warta 7 (5:2) |
Najskuteczniejsi strzelcy: |
1.
B.
Grzelak (Unia J.) - 17 bramek
2.
P.
Dubiela (Kotwica) - 16 bramek
3.
M. Klatt (Kujawiak) - 16 bramek |
Najwięcej goli w jednym meczu (indywidualnie): |
B. Grzelak (Unia J.) - 4 (z Unią T.)
D.
Pomorski (Gryf) - 4 (z Amiką II)
M.
Wojciechowski (Warta) - 4
(z
Gryfem) |
Opracował: FABIO
|
Sobota, 19
czerwca 2004 r. .:: 22:58 ::. Fabio
Rezerwy Lecha
bliżej III ligi
W
pierwszym meczu barażowym o prawo gry w III lidze Lech
II Poznań pokonał na własnym stadionie Jarotę Jarocin
2:0 (2:0). Bramki dla "Kolejorza" strzelali
Marcin Lipiecki
oraz Błażej Telichowski.
Rewanż odbędzie się 23 czerwca w Jarocinie.
|
Czwartek, 17
czerwca 2004 r. .:: 21:01 ::. Fabio
Unici podsumowali
sezon
W dniu wczorajszym, w miłej i biesiadnej atmosferze,
odbyło się zakończenie sezonu. Spotkanie miało miejsce
na ranczu "Uroczysko" w Wielgłowach, którego
właścicielem są Anna i Krzysztof Myszka.
Obecni byli ludzie najbliżej związani z klubem,
piłkarze, działacze, sponsorzy. Nie zabrakło także
Państwa Pankanin z Torunia, którzy "zaliczyli"
wszystkie mecze tczewian w tym sezonie.
Podsumowano minione rozgrywki, a także myślano już o
przyszłości klubu, która nie musi być wcale taka zła.
Było można dobrze zjeść, pojeździć na kucyku "Łatku", a
pod wieczór wspólnie śpiewać przy ognisku. Zabawa trwała
do późnej nocy.
[Zdjęcia z zakończenia sezonu]
|
Czwartek, 17
czerwca 2004 r. .:: 20:05 ::. Fabio
Plebiscyt na
Piłkarza Sezonu
W niedzielę piłkarze Unii Tczew skończyli zmagania w
sezonie 2003/04. W związku z tym nasza redakcja
postanowiła zorganizować plebiscyt na "Piłkarza Sezonu".
Głosować można na jednego z czternastu zawodników:
Michała Benkowskiego, Patryka Buławę,
Artura Chrzonowskiego, Wojciecha Gębarowskiego,
Marka Kwiatkowskiego, Bogusława Lizaka,
Dariusza Osiniaka, Grzegorza Pawłuszka,
Piotra Pustkowskiego, Jakuba Resmerowskiego,
Piotra Sarneckiego, Oskara Stanka,
Michała Szczepińskiego oraz Piotra Tuska. O
wyborze tych zawodników zadecydował fakt, iż rozegrali
oni ponad 1000 minut w tym sezonie.
Formularz do głosowania znajduje się po prawej stronie
ekranu. Głosować można do 31 lipca 2004r.
|
Środa, 16
czerwca 2004 r. .:: 23:37 ::. Fabio
"Był to bardzo trudny
sezon"- rozmowa z Piotrem Rzepką
Dopiero
co zakończyły się rozgrywki sezonu 2003/2004, w których
piłkarze Unii Tczew zajęli siódme miejsce. O pewne
podsumowanie minionego okresu poprosiliśmy zatem trenera
biało-granatowych, Piotra Rzepkę.
- Jakby Pan podsumował niedawno
zakończone rozgrywki w wykonaniu Unii?
Był to
bardzo trudny sezon. Zamiany wśród działaczy, na
stanowisku pierwszego trenera i wśród zawodników na
pewno nie wpłynęły pozytywnie na stabilność i spokojne
przygotowywanie do poszczególnych meczów. W trakcie
sezonu należało zmienić diametralnie oblicze zespołu
poczynając od roszad w ustawieniu, w podejściu do
treningów i meczów, nie zapominając o sprawach
mentalnych i odporności psychicznej. Największą
trudnością był jednak brak zawodników z predyspozycjami
do gry defensywnej.
- Czy
35 zdobytych punktów, 34 strzelone oraz 45 straconych
bramek i w konsekwencji siódme miejsce było szczytem
możliwości prowadzonej przez Pana drużyny?
Trudno
jest jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie.
Korzystając z maksymy, że "nigdy nie jest tak dobrze,
żeby nie mogło być lepiej" przypominamy sobie
stracone niepotrzebnie bramki i punkty. Należy jednak
też pamiętać, że kilka punktów zdobyliśmy korzystając z
farta. Celem zespołu było utrzymanie i osiągnęliśmy go
szybciej, niż można było się tego spodziewać. Biorąc pod
uwagę sytuację organizacyjno-finansową klubu, 7. miejsce
należy rozpatrywać w kategoriach dużego sukcesu.
-
Proszę powiedzieć, jakie były mocne, a jakie słabe
strony Pana zespołu?
Mocną
stroną naszego zespołu na pewno było zaangażowanie we
wszystkich meczach. Mieliśmy sporo atutów w grze
ofensywnej. Bardzo ważną rolę odegrali doświadczeni
zawodnicy. Niestety nie daliśmy rady wzmocnić segmentów
defensywnych. Problemem była z pewnością krótka "ławka".
Na szczęście omijały nas kontuzje i zawodnicy
zachowywali się bardzo odpowiedzialnie, "łapiąc" mało
tzw. "głupich" kartek.
- Które
z rozegranych spotkań utkwiło Panu najbardziej w
pamięci?
Było ich
sporo, zaczynając od pokonania aktualnych liderów Warty
Poznań i Kujawiaka Włocławek oraz dwukrotnie zwyciężając
Amikę. Godne zaznaczenia jest to, że mamy lepszy bilans
bezpośrednich pojedynków ze zdecydowanie najlepszą ekipą
naszej grupy, Kujawiakiem.
- O
którym meczu chciałby Pan jak najszybciej zapomnieć?
Chluby
nam nie przynoszą pierwsze połowy meczów z Gwardią i
Unią Janikowo (2x po 0:3 - przyp. Fabio), jednak
najbardziej bolą mecze w Poznaniu i Świnoujściu, gdzie
zostaliśmy bardzo skrzywdzeni.
- Znane
są problemy klubu. Czy zostanie Pan w Unii?
Czuję
sie niekompetentny, by odpowiedzieć na to pytanie. Z
działaczami umówiony jestem do 30 czerwca, a jak do tej
pory nie było żadnej rozmowy na temat mojego pozostania
w klubie. Szczerze mówiąc wątpię, żeby miało do niej
dojść.
-
Wszyscy kibice biało-granatowych pytają się co dalej z
zespołem. Kto zostanie, kto odejdzie?
Sytuacja
jest raczej podobna z większością zawodników. Nie musze
nikomu przypominać o rosnących zaległościach, które
stają się wręcz niebezpieczne. Sugestie działaczy nie są
raczej budujące.
- Zatem
o co będzie walczył w przyszłym sezonie zespół Unii?
Kolejny
już raz Unia nie jest pewna swojej przyszłości. Myślę,
że więcej informacji dostarczy nam wszystkim Walne
Zgromadzenie Klubu planowane na przełomie czerwca i
lipca.
-
Dziękuję za rozmowę, życząc sukcesów w dalszej pracy
trenerskiej.
Rozmawiał:
Fabian LIEBNER
|
Poniedziałek,
14 czerwca 2004 r. .:: 21:54 ::. Fabio
Luzik "Dominator"
- Klasyfikacja Ligi Typerów
Wczoraj
zakończyły się rozgrywki III ligi grupy 2, a wraz z tym
dobiegła końca nasza zabawa. Zwycięzcą II edycji Ligi
Typerów został Luzik z Tczewa. W nagrodę otrzyma
klubowy szalik, ufundowany przez Annę Myszka. Na
podium znaleźli się również Froncek (Tczew) oraz
Rivaldo (Kołobrzeg). Z kolei najlepszym typerem,
biorąc pod uwagę tylko mecze rundy wiosennej, był
Adamo z Tczewa (150 punktów). Cała ta trójka otrzyma
w pamiątkowe karnety.
We wszystkich typowaniach w tym
sezonie brali udział (jesień i wiosna): Luzik, Adamo,
Perek (Malbork) i BOBI (Tczew). Z kolei we
wszystkich kolejkach wiosennych typowali: Luzik, Froncek,
Rivaldo, Adamo, Perek, BOBI, Kubuś (Tczew),
Orzech (Tczew), MASTER (Tczew), Ryszard
(Mielęcin), Tomek (Poznań)i zatorzak
(Gliwice). Wszystkim wyróżnionym serdecznie gratulujemy.
W ostatniej kolejce sezonu wzięło
udział 50 osób. Nikomu nie udało się wytypować
zwycięstwa 3:0 Unii z Gwardią.
|
Niedziela, 13
czerwca 2004 r. .:: 21:12 ::. Fabio
Jak grali
juniorzy...
W długi czerwcowy weekend swoje mecze rozgrywały grupy
młodzieżowe tczewskiej Unii. Były to już ostatnie
spotkania w tym sezonie. Dobrze zaprezentowali się
podopieczni Tadeusza Szwedy, grający w Pomorskiej
Lidze Juniorów młodszych, którzy wygrali na wyjeździe
Brzeźno. Ze zmiennym szczęściem grali natomiast
podopieczni Marka Langowskiego. W Boże Ciało
pokonali 3:2 Orkan, zaś wczoraj w takim samych
rozmiarach ulegli Polonii. Poniżej podaję wyniki
poszczególnych spotkań oraz strzelców bramek:
JUNIOR B:
GKP Brzeźno - UNIA 0:2 (0:0)
Piotr Pryll, Patryk Tutkowski
JUNIOR C1: UNIA
- Orkan Rumia 3:2 (2:0)
Szweda 2, Dombrowski
JUNIOR C1:
Polonia Gdańsk - UNIA 3:2 (1:1)
Dombrowski, Karczewski
JUNIOR
D1: UNIA - Wierzyca Starogard Gd. 2:2 (0:1)
Michał Dyller 2
|
Niedziela, 13
czerwca 2004 r. .:: 16:58 ::. Fabio
Zwycięski finisz
Zakończyły się rozgrywki III ligi grupy 2. W swoim
ostatnim meczu piłkarze Unii Tczew wygrali z Gwardią
Koszalin 3:0 (3:0). Było to pierwsze zwycięstwo tczewian w Koszalinie
w dotychczasowych spotkaniach obu drużyn. Po tym
triumfie Unici uplasowali się na siódmym miejscu w
ostatecznej klasyfikacji.
Wygrana Unii ani przez moment nie była zagrożona.
Biało-granatowi dyktowali warunki na boisku i mogła się
nawet pokusić o większą zdobycz bramkową. Pierwszego
gola tczewianie uzyskali w 10. minucie. Z prawej strony
boiska dośrodkowywał Grzegorz Pawłuszek, do piłki
najwyżej wyskoczył Marek Kwiatkowski i strzałem
głową pokonał niespełna 17-letniego Arkadiusza Malca.
W 25. minucie było 0:2. Michał Szczepiński po
dobrej akcji i ograniu bramkarza strzelał praktycznie do
pustej bramki. Uderzenie zablokował w ostatniej chwili
obrońca gospodarzy, ale że zrobił to ręką, to arbiter
wskazał na "jedenastkę". Rzut karny na gola zamienił bez
problemów Artur Chrzonowski. Losy spotkania Unici
rozstrzygnęli w 41. minucie. Lewą stroną kontratak
wyprowadzał Bogusław Lizak i próbował zacentrować
w pole karne. Futbolówka nabrała jednak zadziwiającej
rotacji i po raz trzeci wylądowała w bramce strzeżonej
przez zaskoczonego Malca. Koszalinianie mieli w tym
pojedynku zaledwie dwie godne odnotowania sytuacje. W
45. minucie ładnie uderzał Arkadiusz Gosik, ale
Dariusz Osiniak przenióśł piłkę nad poprzeczką.
Drugą okazję miał pod koniec spotkania Tomasz Sęk,
lecz jego uderzenie z rzutu wolnego minęło bramkę
Osiniaka. Unia stwarzała sobie natomiast wiele
niebezpiecznych sytuacji. Skutecznością nie popisywali
się jednak Lizak, Jakub Resmerowski, Patryk
Buława, Pawłuszek czy Oskar Stanek.
Zwycięstwo biało-granatowych jak najbardziej zasłużone.
Unici pokazali dobry futbol i mimo nieobecności
Piotra Sarneckiego (kontuzja kolana, która
uniemożliwiła mu występ) przewyższali koszalinian w
każdym elemencie piłkarskiego rzemiosła. -"W meczu z
Gwardią pokazaliśmy straszną dojrzałość. Na boisku to my
rządziliśmy i nasze zwycięstwo jest w pełni zasłużone.
Wykorzystaliśmy słabość przeciwnika, który chyba jest
nawet w gorszej sytuacji organizacyjno-finansowej niż
my"- powiedział po meczu trener tczewian, Piotr
Rzepka.
Bramki:
0:1 Kwiatkowski (10.), 0:2 Chrzonowski
(25. - karny), 0:3 Lizak (41.)
Gwardia:
Malec [M] - Dawidowicz, Pastwa, Kubiak, Wydmuszek - Sęk ,
Ignaszewski, Lenio [M], Cebula (65. Wawerczak [M]) -
Żebrowski (62. Bednarek), Gosik.
Unia:
Osiniak - Benkowski [M], Chrzonowski, Gębarowski [M] - Stanek
(89. Glienke [M]),
Szczepiński ,
Kwiatkowski, Resmerowski [M] (68. Buława [M]), Tusk [M] - Pawłuszek, Lizak.
Sędziował: Adam Konarski (Wielkopolski ZPN).
Widzów:
300.
|
Sobota, 12
czerwca 2004 r. .:: 14:19 ::. Fabio
Zwycięsko
zakończyć sezon
Za nami już 29 kolejek sezonu 2003/04. W niedzielę
zostanie rozegrana ta ostatnia, po której poznamy
ostatnich spadkowiczów. Pewna pozostania w gronie
trzecioligowców, grająca tylko o prestiż Unia Tczew
wybiera się do Koszalina, by zmierzyć się z miejscową
Gwardią.
Niedzielne spotkanie będzie z pewnością bardzo ważne dla
trenera biało-granatowych, Piotra Rzepki. Mimo
zapewnionego bytu, trener Rzepka będzie się chciał
pokazać z jak najlepszej strony, bowiem Koszalin jest
jego rodzinnym miastem. Tam się urodził, wychował i
rozpoczynał swoją piłkarską karierę. Jak sam mówi nie
będzie z tego powodu żadnej taryfy ulgowej i Unici
powalczą o zwycięstwo. Tym bardziej, że tczewianie
powinni zagrać w najsilniejszym składzie, gdyż nie ma
problemów z kartkami czy kontuzjami.
Mecz Unii z Gwardią będzie
szóstym trzecioligowym spotkaniem w historii obu drużyn.
Bilans niestety jest niekorzystny dla tczewian. Jedyne
zwycięstwo zostało odniesione w rundzie wiosennej
poprzedniego sezonu, kiedy to Unici wygrali 3:0. Czas
poprawić ten bilans. A oto pełny wykaz spotkań obu
drużyn:
05.10.1969 Gwardia - UNIA
3:1
09.05.1970 UNIA - Gwardia
0:2
08.09.2002 Gwardia - UNIA
3:1 (1:0),
Jarosiewicz 2, Marczak - Kobus
19.04.2003 UNIA - Gwardia
3:0 (2:0),
Dominik 2, Mazurkiewicz
11.11.2003 UNIA - Gwardia
2:3 (0:3),
Sarnecki, Chrzonowski (karny),
Sęk, Gosik, Benkowski (sam.)
13.06.2004 Gwardia - UNIA
?:?
Bilans: 5 meczy, 1
zwycięstwo, 0 remisów, 4 porażki, bramki 7:11.
Pojedynek Unii z Gwardią zostanie rozegrany
w niedzielę o godz. 15.00, na stadionie w Koszalinie przy ul.
Fałata 34.
Typowanie
Większość internautów obstawia
zwycięstwo Unii - 42%, remis typuje 16% internautów, zaś
wygraną Gwardii również 42% typerów. Dla internautów (z Tczewa
lub najbliższej okolicy), którzy wytypują wynik meczu
Gwardia-Unia czeka nagroda w postaci wejściówki na mecz
ligowy Unii.
Pozostałe mecze grane przez zespoły Unii:
JUNIOR B:
GKP Brzeźno - UNIA,
niedziela, godz. 11.00
JUNIOR C1:
Polonia Gdańsk - UNIA,
sobota, godz. 15.00
JUNIOR D1:
UNIA - Wierzyca Starogard Gd.,
niedziela, g.11.00, ul. Bałdowska
|
Piątek, 11
czerwca 2004 r. .:: 00:14 ::. Fabio
Klasyfikacja Ligi
Typerów
W
typowaniu przedostatniej kolejki wzięło udział 70
typerów. Zwycięstwo 3:1 Unii z Kotwicą udało się
odgadnąć dwóm osobom. Są to: MASTER (Tczew) oraz
Kubuś Puchatek (Gdańsk). Nagrodę w postaci biletu
na mecz Unii otrzyma MASTER.
W klasyfikacji prowadzi niezagrożony
Luzik, który ma 22 punkty przewagi nad
Fronckiem. Tylko jakiś kataklizm mógłby przeszkodzić
liderowi w końcowym triumfie.
|
Czwartek, 10
czerwca 2004 r. .:: 16:59 ::. Fabio
Kotwica uległa w
Grodzie Sambora
Udanie pożegnali się z tczewską publicznością piłkarze Unii Tczew,
którzy wygrali w ostatnim w tym sezonie meczu u siebie z
kołobrzeską Kotwicą 3:1 (2:0).
Dla obu drużyn sezon się już praktycznie skończył
tydzień temu. Unici zapewnili sobie utrzymanie,
natomiast Kotwa straciła wszelkie szanse na udział w
barażach o II ligę. Dlatego mecz nie był za ostry i
sędzia tylko raz musiał sięgać do kieszonki, by ukarać
zawodnika napomnieniem.
W pierwszej połowie, zresztą jak prawie w całym meczu,
gra była wyrównana. Pierwsza godna odnotowania sytuacja
miała miejsce w 19. minucie. Piłkę na skrzydle przejął
Bogusław Lizak, po czym popędził z nią wzdłuż linii
bocznej boiska, a następnie dośrodkował w pole karne.
Tam futbolówkę przejął Grzegorz Pawłuszek, strzelił na
bramkę, ale w ostatniej chwili uderzenie zostało
zablokowane przez obrońcę gości. W 26. minucie ładnie w
"szesnastkę" przedzierał się Oskar Stanek, doszedł do
pozycji strzeleckiej, jednak nieczysto trafił w piłkę i
ta wyszła na aut bramkowy. Minutę później
niebezpiecznie zaatakowała Kotwica. Najpierw z ostrego
kąta strzelał Łukasz Bednarek, lecz bramkarz Unii
Dariusz Osiniak wybronił to uderzenie. Chwilę później
strzał Tomasza Bukowskiego nieznacznie minął lewy słupek
bramki. W 30. minucie wreszcie padł gol dla
biało-granatowych. Na prawej flance podanie otrzymał
Stanek i wiele się nie namyślając dośrodkował w pole
karne, gdzie na błąd przeciwnika "czyhał" Pawłuszek.
"Palec" strzałem tuż przy słupku pokonał golkipera
gości, Karola Draba. W 41. minucie padła druga bramka.
Fatalne nieporozumienie Draba i Marcina Muzyczuka
skrzętnie wykorzystał Lizak, który ich uprzedził i
strzelił do pustej bramki.
Drugą część spotkania lepiej rozpoczęli kołobrzeżanie,
którzy częściej przebywali na połowie Unii. Tczewianie
natomiast nastawili się na grę z kontry. Sześć minut po
zmianie stron szansę miał Bednarek, ale jego strzał, po
podaniu Bukowskiego, mija lewy słupek bramki strzeżonej
przez Osiniaka. W 62. minucie goście zdobywają gola
kontaktowego. Piłkę tuż przed polem karnym wymieniali
między sobą Kamil Jakubiak i Wojciech
Polakowski. Dzięki temu ten drugi, wprowadzony na
boisko zaledwie minutę wcześniej, znalazł się przy
biernej postawie defensorów sam przed "Osą", minął go i
skierował futbolówkę do pustej bramki. Kotwica poszła
"za ciosem" i minutę po strzelonym golu miała kolejną
szansę. Polakowski nie sięgnął jednak piłki tuż przed
bramką i skończyło się na strachu. W 69. minucie
doskonałej sytuacji nie wykorzystał Lizak. Ze środka
pola ładnie na skrzydło podał Michał Szczepiński.
Futbolówkę przejął Pawłuszek, który natychmiast
zacentrował w pole karne. Doszedł do niej Boguś,
lecz nie trafił w piłkę. Trzy minuty później Lizak się
zrehabilitował i płaskim strzałem, po podaniu aktywnego
Stanka, podwyższył rezultat na 3:1. W 79. minucie
Jakub Resmerowski dobrze prostopadle podał do
Lizaka, który będąc sam na sam z bramkarzem Kotwicy
uderzył nad poprzeczką. Minutę później odpowiedź gości.
W pole karne dośrodkował Gracjan Szymański, do
piłki wyskoczył Jakubiak i gdy wydawało się, że
zdobędzie gola, w ostatniej chwili zablokował jego
uderzenie Piotr Sarnecki. W 82. minucie
niebezpiecznie uderzał z rzutu wolnego, wykonywanego z
ok. 35 metrów, Artur Chrzonowski, jednak Drab z
najwyższym trudem wybronił ten strzał.
-"Mieliśmy szczęście, bo trafiliśmy na rywala, który
niedawno stracił szanse na awans i zeszło z niego
powietrze. Mogliśmy wygrać wyżej, gorąco było tylko,
kiedy Kotwica strzeliła gola na 1:2. Szybko opanowaliśmy
jednak sytuację" - ocenił mecz trener Unii, Piotr
Rzepka.
Bramki:
1:0 Pawłuszek (30.), 2:0 Lizak (41.),
2:1 Polakowski (62.), 3:1 Lizak (72.)
Unia:
Osiniak - Benkowski [M], Chrzonowski, Sarnecki - Stanek
(84. Glienke [M]),
Szczepiński,
Kwiatkowski (88. Langowski), Buława [M] (46. Resmerowski
[M]), Tusk [M] - Pawłuszek, Lizak (87. Gębarowski [M]).
Kotwica:
Drab - Kubowicz, Muzyczuk ,
Bukowski - Szymański, Bednarek (61. Polakowski),
Halaburda, Michalak, Łukasik [M] (46. Tymek [M]) -
Ignaczyński [M], Jakubiak.
Sędziował: Arkadiusz Tołoczko oraz
Zbigniew Tukiert (SA1), Tomasz Kukułka (SA2) - wszyscy
Wielkopolski ZPN.
Obserwator: Tadeusz Kamiński
(Warmińsko-Mazurski ZPN).
Widzów:
400.
STATYSTYKI |
UNIA |
: |
KOTWICA |
3 |
bramki |
1 |
8 |
strzały |
7 |
5 |
strzały celne |
3 |
3 |
strzały niecelne |
4 |
5 |
rzuty
rożne |
4 |
9 |
spalone |
2 |
13 |
faule |
14 |
0 |
żółte
kartki |
1 |
0 |
czerwone kartki |
0 |
1/0 |
słupki/poprzeczki |
0/0 |
|
Środa, 9
czerwca 2004 r. .:: 23:19 ::. Fabio
Czas na
rehabilitację!
W przedostatniej kolejce rozgrywek III ligi, Unia Tczew
zagra na własnym stadionie z trzecią w tabeli, Kotwicą
Kołobrzeg.
Dla zawodników tczewskiej Unii czwartkowy mecz z Kotwicą
będzie ostatnim w tym sezonie przed własną
publicznością. Unici zapowiadają zatem, że postarają się
wypaść jak najlepiej. Tym bardziej, że ostatni mecz z
Unią Janikowo był w ich wykonaniu po prostu fatalny.
"Będziemy chcieli się godnie pożegnać z tczewską
publicznością. Sytuacja w klubie nie jest zbyt wesoła,
ale damy z siebie wszystko i zagramy o zwycięstwo"-
powiedział zawodnik Unii, Michał Szczepiński. Trener
Piotr Rzepka będzie miał do dyspozycji optymalny
skład.
Po raz drugi w tym sezonie kibice z Grodu Sambora będą
mogli oglądać w akcji tczewianina i byłego piłkarza
"KKS-u", Kamila Jakubiaka, grającego obecnie w
Kołobrzegu. Jak pamiętamy, w rundzie jesiennej Jakubiak
będąc zawodnikiem Mieszka Gniezno bardzo dał się we
znaki biało-granatowym. Gnieźnianie wygrali 3:0, a Kamil
strzelił pierwszą z bramek i przy dwóch pozostałych miał
znaczny udział.
Pojedynek Unii z Kotwicą zostanie rozegrany
o godz. 15.00, na stadionie w Tczewie przy ul. Elżbiety
21a.
Typowanie
Mimo słabych występów w ostatnich meczach większość internautów obstawia
zwycięstwo Unii - 41%, remis typuje 26% internautów, zaś
wygraną Kotwicy 33% typerów. Dla internautów (z Tczewa
lub najbliższej okolicy), którzy wytypują wynik meczu
Unia-Kotwica czeka nagroda w postaci wejściówki na mecz
ligowy Unii.
|
Wtorek, 8
czerwca 2004 r. .:: 22:51 ::. Fabio
Rezygnacja w
proteście
Członek
Zarządu ds. organizacyjnych Stowarzyszenia Piłkarskiego
"KKS UNIA" Tczew, Jacek Prętki zrezygnował z
pełnionej przez siebie funkcji. Jak sam mówi ma to być
forma protestu przeciwko rządom Prezesa Klubu, a zarazem
wiceprezydenta miasta Tczewa, Mirosława Pobłockiego.
Sytuacja organizacyjno-finansowa
klubu jest już od dłuższego czasu bardzo trudna. Dlatego bardzo jest
potrzebna pomoc z zewnątrz. Zatem wszyscy, którym zależy
na dobru tczewskiej piłki, powinni wesprzeć Klub w
trudnej sytuacji w jakiej się znalazł. Wspólnymi siłami
można pomóc i osiągnąć obrany cel.
W obecnej sytuacji wszystko wskazuje
na to, że będziemy mieli przedterminowe wybory. Pozostali
członkowie klubu noszą się bowiem także z zamiarem
odejścia z Unii, ale po zakończeniu rozgrywek. Na pewno
szkoda by było, aby coś na co tak długo i ciężko
pracowano prysło tak szybko jak bańka mydlana...
|
Poniedziałek,
7 czerwca 2004 r. .:: 22:24 ::. Fabio
Klasyfikacja Ligi
Typerów
W
typowaniu wzięło udział 74 typerów. Nikomu nie udało się
wytypować porażkę 2:4 Unii Tczew z
Unią Janikowo.
Coraz klarowniejsza wydaje się być sytuacja na
"szczycie" Ligi Typerów. Po ostatniej kolejce Luzik
z Tczewa powiększył swoją przewagę już do 20 punktów nad
drugim Fronckiem i pewnie zmierza po końcowy
triumf w naszej zabawie. Z kolei "chrapkę" na drugie
miejsce ma jeszcze Rivaldo z Kołobrzegu, który
traci 6 punktów do Froncka.
|
Niedziela, 6
czerwca 2004 r. .:: 23:45 ::. Fabio
Jak grali
juniorzy...
W sobotę i niedzielę swoje mecze
rozgrywały grupy młodzieżowe tczewskiej Unii. W trzech
spotkaniach Unici zanotowali po jednym zwycięstwie,
remisie i porażce. Cenne zwycięstwo odnieśli podopieczni
Tadeusza Szwedy (Junior B), którzy wysoko
pokonali lidera grupy spadkowej Gryfa 95 Słupsk.
Najwięcej szczęścia mieli natomiast zawodnicy trenowani
przez Marka Langowskiego. W ostatniej minucie
meczu sędzia zawodów, Wojciech Gdaniec,
podyktował rzut karny dla Pomezanii, jednak nie został
on wykorzystany. Ostatecznie padł bezbramkowy remis. Poniżej podaję wyniki
poszczególnych spotkań oraz strzelców bramek:
JUNIOR B: UNIA
- Gryf 95 Słupsk 4:1
Tutkowski, Dombrowski, Szweda, sam.
JUNIOR C1:
Pomezania Malbork - UNIA 0:0
JUNIOR
D2: Chojniczanka Chojnice - UNIA 2:1 (0:1)
Patryk Kwela
W środę (godz. 17.00) Junior D1
zmierzy się z Lechią II Gdańsk.
|
Sobota, 5
czerwca 2004 r. .:: 18:30 ::. Fabio
Przegraliśmy z
wiceliderem
W dzisiejszym spotkaniu 28 kolejki
III ligi, tczewska Unia uległa swojej imienniczce z
Janikowa 2:4 (0:3). Dzięki tej wygranej janikowianie
zapewnili sobie udział w barażach o II ligę.
Było wiadomo już przed meczem, iż
pojedynek z janikowską Unią będzie dla tczewian bardzo
trudny i o punkty będzie ciężko. Janikowianie bowiem już
dzisiaj chcieli sobie zapewnić grę w barażach. Wszystko
to się potwierdziło. Goście byli zdecydowanie lepsi od
tczewian i to w każdym elemencie piłkarskiego rzemiosła.
Umiejętności snajperskie potwierdził Bartłomiej
Grzelak, który strzelił wszystkie bramki dla swojego
zespołu.
Zawodnikom obu drużyn towarzyszyły
podczas meczu obfite opady deszczu. Płyta boiska była
nasiąknięta wodą i piłka co chwilę nabierała poślizgu na
murawie. Wicelider zaczął atakować już od pierwszego
gwizdka sędziego. W 4. minucie, by zapobiec utracie gola
musiał interweniować Dariusz Osiniak. Ponownie
górą był popularny "Osa" w 17.
minucie, gdy obronił groźny strzał zawodnik gości. W 30. minucie wychodzący na czystą
pozycję Oskar Stanek przewrócił się na grząskiej
murawie i z dobrze zapowiadającej się akcji wyszły
"nici". Dwie minuty później stało się to co stać się
prędzej czy później musiało - janikowianie zdobyli gola.
Autorem bramki był Grzelak, który wykorzystał błąd
tczewskiej defensywy. W 37. minucie mogło być już 0:2,
jednak zawodnik gości, minąwszy Osiniaka, został w porę
powstrzymany przez dwóch obrońców biało-granatowych.
Trzy minuty później swoją szansę mieli "kakaesiacy",
jednak składającego się do strzału głową napastnika
Unii, ubiegł bramkarz gości, Maciej Zając. W 45.
minucie padła druga bramka dla janikowian. Grzelak
strzałem w krótki róg pokonał Osiniaka. W doliczonym
czasie gry Grzelak skompletował klasyczny "hat-trick",
uderzając piłkę pod poprzeczkę.
W drugiej połowie obraz gry niewiele
się zmienił. Janikowianie stwarzali sobie kolejne
sytuacje strzeleckie. W 62. po ładnej akcji gości, ładną
paradą popisał się Osiniak. Cztery minuty później "Osa"
broni strzał zza "szesnastki", przenosząc futbolówkę nad
poprzeczką. W 75. minucie pada czwarty gol na Unii
Janikowo. Trójkową akcję celnym strzałem zakończył
niezawodny Grzelak. Po tej bramce tczewianie zaczęli
śmielej atakować. Przyniosło to efekt w 80. minucie,
kiedy to Grzegorz Pawłuszek, płaskim uderzeniem w
długi róg pokonał Zająca. Trzy minuty później ponownie w
tym meczu został zmuszony do interwencji Osiniak, ale w
dobrym stylu obronił soczysty strzał zawodnika gości. W
84. minucie biało-granatowi zdobywają drugiego gola, a
jego strzelcem okazał się Bogusław Lizak. W 88.
minucie janikowianie mogli zdobyć piątego gola. Błąd
popełnił Osiniak, który będąc przy linii środkowej
boiska, wybił piłkę wprost pod nogi zawodnika
przeciwników. Ten uderzył z pierwszej piłki, jednak ta
minęła lewy słupek bramki i skończyło się na strachu.
Kilka chwil później sędzia zakończył zawody.
Bramki: 0:1,
0:2, 0:3, 0:4 Grzelak
(32., 45., 45.+3, 75.), 1:4 Pawłuszek (80.),
2:4 Lizak (84.)
Unia T.:
Osiniak - Gębarowski [M], Chrzonowski, Szczepiński ,
Sarnecki - Stanek,
Kwiatkowski, Buława [M], Tusk [M] (71. Resmerowski [M])
- Pawłuszek, Lizak.
Unia J.:
Zając - Nykiel, Thiede, Wódkiewicz
- Kikowski [M], Krysiak, Ziemiński (46. Łukomski [M]), Bajdziak [M],
Młodzieniak - Klepczarek, Grzelak
(82. Humaj).
Sędziował: Jacek Demczur (Szczecin)
Widzów:
400.
|
Piątek, 4
czerwca 2004 r. .:: 22:59 ::. Fabio
Kibicuj kolorowo!
Podczas jutrzejszego meczu
ligowego z Unią Janikowo będzie można zaopatrzyć się,
prócz szalików, w klubowe koszulki. Cena wynosić będzie
35 zł (duży rozmiar) i 30 zł (rozmiar do 152 cm).
Kupując koszulki oraz szaliki wspomaga się nasz klub.
|
Piątek, 4
czerwca 2004 r. .:: 22:58 ::. Fabio
Gramy z
wiceliderem
W
kolejnym meczu ligowym Unia Tczew podejmie przed własną
publicznością swoją imienniczkę z Janikowa, czyli
najpoważniejszego kandydata do gry w barażach o II ligę.
Nasz sobotni przeciwnik jest na jak najlepszej drodze do
gry na zapleczu ekstraklasy. Tydzień temu janikowianie
wygrali w bezpośrednim meczu z innym kandydatem do gry w
barażach, Kotwicą Kołobrzeg. Dzięki temu zwycięstwu
janikowscy Unici zwiększyli przewagę na "Kotwą" do 5
punktów. Należy jednak pamiętać, że janikowian czeka
jeszcze pauza w ostatniej kolejce. Z układu terminarza
nie trudno zauważyć, że piłkarze Unii Tczew mogą odegrać
znaczącą rolę w walce o baraże. Jutro czeka nas
pojedynek z Unią Janikowo, w Boże Ciało natomiast
podejmujemy Kotwicę.
"Gwiazdami" zespołu z Janikowa są napastnik
Bartłomiej Grzelak (13 goli w lidze) oraz wychowanek
klubu, Tomasz Ciesielski, znany z występów w
Polonii Warszawa. Janikowianie przyjadą do Tczewa
osłabieni. Z powodu czerwonej kartki uzyskanej podczas
meczu z Kotwicą będzie musiał pauzować podstawowy
pomocnik drużyny z Janikowa, 19-letni Sebastian
Urbanek. Trener tczewian, Piotr Rzepka też ma
jednak powody do zmartwień.
-"Mamy ogromne problemy z defensywą. Za żółte kartki
czeka przymusowa pauza Bartka Langowskiego oraz
Marcina Glienke. Nie wiem co się dzieje z
Wojtkiem Gębarowskim. Z kolei Michał Benkowski
narzeka na lekki uraz. Może dojść do takiej sytuacji, że
sam będę musiał wyjść na boisko"- powiedział trener
Rzepka.
Pojedynek dwóch Unii zostanie rozegrany
o godz. 16.00, na stadionie w Tczewie przy ul. Elżbiety
21a.
Typowanie
Większość internautów obstawia
zwycięstwo Unii Janikowo - 47%, remis typuje 18% internautów, zaś
wygraną Unii Tczew 35% typerów. Dla internautów (z Tczewa lub
najbliższej okolicy), którzy wytypują wynik meczu
Unia Tczew-Unia Janikowo czeka nagroda w postaci wejściówki na mecz
ligowy Unii.
Pozostałe mecze grane przez zespoły Unii:
JUNIOR B: UNIA - Gryf 95 Słupsk,
sobota, godz. 13.00, ul. Bałdowska
JUNIOR C1: Pomezania Malbork -
UNIA,
niedziela, godz. 11.00
JUNIOR D1:
Lechia II Gdańsk - UNIA,
środa, godz. 17.00
JUNIOR D2: Chojniczanka Chojnice -
UNIA,
niedziela, godz. 13.00
|
Piątek, 4
czerwca 2004 r. .:: 22:58 ::. Fabio
Zostań trenerem
Stowarzyszenie Piłkarskie "KKS
Unia" Tczew szuka trenerów chcących się zająć szkoleniem
młodzieży. Mile widziani byliby szkoleniowcy, którzy
grali lub grają do tej pory w piłkę nożną. Osoby, które
nie posiadają odpowiednich dokumentów do szkolenia piłki
nożnej mogą się zapisać na kurs trenerski.
Wszelkich informacji można nabyć dzwoniąc
pod numer telefonu: (058) 530-29-10 lub osobiście stawiając się
w siedzibie klubu przy ul. Elżbiety 21a.
|
Czwartek, 3
czerwca 2004 r. .:: 20:24 ::. Fabio
Junior C1: Młodzi
Unici nie sprostali Lechii
Podopieczni Marka Langowskiego
(rocznik '89) przegrali na własnym stadionie z Lechią
Gdańsk 1:4 (1:3).
Piłkarze Lechii zajmują pierwsze
miejsce w tabeli. Nie ulegało, więc wątpliwości, że
faworytem będą gdańszczanie prowadzeni przez Tomasza
Borkowskiego, znanego w Tczewie z występów w Unii.
Już pierwsza sytuacja Lechistów zakończyła się
bramką. Dokładnie w 26 sekundzie spotkania "gapiostwo"
tczewskich defensorów wykorzystał Dziengielewicz,
który płaskim strzałem przy prawym słupku pokonał
Dawida Krawcewicza. Na odpowiedź na szczęście nie
było trzeba długo czekać. W 2. minucie wyrównał
Mateusz Dombrowski, który zachował w polu karnym
najwięcej sprytu, dobijając uderzenie Adama Szczuki.
W 9. minucie znów gola zdobyła Lechia. Ładnym strzałem,
z ok. 18 metrów popisał się kapitan biało-zielonych,
Wojtkiewicz. Piłka odbijając się jeszcze od słupka,
wpadła do bramki obok wyciągniętego jak struna
Krawcewicza. W 26. minucie kolejną groźną akcję
przeprowadzili gdańszczanie. Dobrze wzdłuż bramki
zagrywał Lebiedowicz, ale Dziengielewicz nie
trafił czysto w piłkę i ta wylądowała na poprzeczce.
Trzy minuty później Krawcewicz obronił strzał w sytuacji
sam na sam. W 30. minucie nie mógł jednak już nic
zrobić. Dośrodkowanie z rzutu rożnego wykorzystał
Felski, który uderzeniem głową podwyższył na 3:1.
W drugiej odsłonie gra była
wyrównana. Na połowie przeciwników częściej przebywali
Unici. Jednak klarowniejsze sytuacje strzeleckie
stwarzali sobie Lechiści. Chociażby w 65. minucie Unię
przed utratą bramki uratowało wybicie futbolówki z linii
bramkowej przez tczewskiego obrońcę. Trzy minuty później
arbiter zawodów podyktował rzut karny dla gości, po
zagraniu piłki ręką przez Kamila Gronkowskiego.
"Jedenastkę" na gola zamienił Wojtkiewicz. W 70. i 75.
minucie świetnie interweniował wprowadzony w drugiej
połowie Jacek Stangenberg. Zwłaszcza w tej
drugiej sytuacji popularny "Froncek" wykazał się dużym
refleksem. Ostatecznie wygrała Lechia, będąc drużyną
bardziej wybieganą i lepszą technicznie.
Bramki: 0:1
Dziengielewicz (1.), 1:1 Dombrowski (2.), 1:2
Wojtkiewicz (9.), 1:3 Felski (30.), 1:4 Wojtkiewicz
(68.)
Skład Unii: Krawcewicz
(63. Stangenberg) - Pakuła, Przybytek, Gronkowski,
Frymarski - Karczewski (59. Grzesiak), Szczuka, Chyła,
Abryszyński (33. Czarnecki) - Szweda, Dombrowski (68.
Zajmała).
Sędziował: Łukasz
Lengier (KS PomZPN).
|
Wtorek, 1
czerwca 2004 r. .:: 23:51 ::. Fabio
Z Kotwicą jednak
przy Elżbiety
W dniu dzisiejszym miała się
rozpocząć renowacja płyty głównej stadionu Unii przy ul.
Elżbiety. Renowacja się jednak nie zaczęła. Dlaczego? Po
prostu Zarząd Klubu wraz z Tczewskim Centrum Sportu i
Turystyki w Tczewie uznali, że warto poczekać jeszcze
kilka dni, tak aby piłkarze Unii Tczew mogli rozegrać
mecz ligowy z Kotwicą Kołobrzeg (10 czerwca, g. 15.00)
na własnym stadionie, a nie na Stadionie Miejskim przy
ul. Bałdowskiej.
Renowacja rozpocznie się zatem 11 czerwca,
już po ostatnim w tym sezonie meczu Unitów przed własną
publicznością. O szczegółach mających się odbyć prac
renowacyjnych powiemy już niedługo. Prace zakończą się
najprawdopodobniej w lipcu.
|
Niedziela, 30
maja 2004 r. .:: 21:45 ::. Fabio
Jak grali
juniorzy...
W niedzielę zostały rozegrane dwa
mecze grup młodzieżowych tczewskiej Unii. Oba wygrali
Unici. Cenne jest zwłaszcza zwycięstwo podopiecznych
Jarosława Dombrowskiego (Junior D2), którzy pokonali
faworyzowaną Arkę Gdynia. Poniżej podaję wyniki
poszczególnych spotkań oraz strzelców bramek:
JUNIOR
D1: Borowiak Czersk - UNIA 0:3 (0:2)
Marcin Biernat 3
JUNIOR
D2: UNIA - Arka Gdynia 2:0 (2:0)
Patryk Mazurkiewicz, Patryk Kwela
W czwartek (godz. 17.00) Junior C1
zmierzy się z Lechią Gdańsk.
|
Niedziela, 30
maja 2004 r. .:: 21:45 ::. Fabio
Klasyfikacja Ligi
Typerów
W
typowaniu wzięło udział 80 typerów. Porażkę 0:1 Unii z
Obrą wytypowało 6 osób. Są to: kazik (Tczew),
Kotwa (Kołobrzeg), Adamo (Tczew), Speedy
(Tczew), zatorzak (Gliwice) oraz monia
(Tczew). W wyniku losowania nagrodę w postaci wejściówki
na mecz ligowy Unii otrzyma Adamo.
|
Sobota, 29
maja 2004 r. .:: 19:04 ::. Fabio
Porażka Unii w
Kościanie
Piłkarze Unii Tczew nie sprostali
w meczu wyjazdowym
Obrze Kościan, ulegając 0:1 (0:0).
Spotkanie obydwu drużyn nie stało
na najwyższym poziomie. Przez godzinę gra była wyrównana
ze wskazaniem na Unię. Natomiast ostatnie pół godziny na
boisku panowała tylko Obra. Wtedy to, w 74. minucie,
rozstrzygnęły się losy tego spotkania. Indywidualną
akcję przeprowadził rezerwowy w tym meczu Krzysztof
Piosik i strzałem w długi róg pokonał bezradnego
Dariusza Osiniaka. Wcześniej Unici mieli kilka
dogodnych sytuacji, aby zdobyć gola. Ładne strzały
oddawali Piotr Sarnecki, Grzegorz Pawłuszek
czy Michał Szczepiński, ale piłka albo mijała
światło bramki, albo udanymi interwencjami popisywał się
bramkarz gospodarzy, Daniel Tomczak. Obra wygrała
całkiem zasłużenia, Unici natomiast znów byli "na
bakier" ze skutecznością.
-"Był to pierwszy nasz mecz w
rundzie wiosennej bez strzelonej bramki"- ubolewał
po spotkaniu trener biało-granatowych, Piotr Rzepka.
-"Podobnie jak z Wartą i Turem, tak i dzisiaj z Obrą
można było jakieś punkty przywieźć do Tczewa. Brakowało
jednak kropki nad i ".
Do zakończenia rozgrywek pozostały
jeszcze Unitom trzy mecze. Dwa z nich zostaną rozegrane
w Tczewie (Unia Janikowo i Kotwica Kołobrzeg). Ostatni
mecz tczewianie zagrają w niedzielę, 13 czerwca z
koszalińską Gwardią.
Obra:
Tomczak [M] - Ciesielski (62. Putz), Sołtysiak, Konicki,
Olejniczak - Skrzypczak, Szpilewski [M]
(59. Chmielewski), Sikora (82. Matuszczak [M]), Gorząd -
Józefowski
(46. Piosik [M] ),
Piątek.
Unia:
Osiniak - Benkowski [M] (80.
Langowski ), Chrzonowski , Szczepiński,
Sarnecki - Stanek (70. Resmerowski [M]),
Kwiatkowski, Buława [M], Tusk [M]
- Pawłuszek, Lizak.
Sędziował: Marcin Roguski (Warszawa)
Widzów:
500
|
Piątek, 28
maja 2004 r. .:: 20:25 ::. Fabio
Czy Unici
definitywnie zapewnią sobie utrzymanie?
Do
końca sezonu pozostały jeszcze tylko cztery kolejki.
Jutro Unia Tczew, w ramach XXVII serii spotkań III ligi
grupy 2, zmierzy się z przedostatnią w tabeli Obrą
Kościan.
Już w meczu z Obrą Unici mogą
sobie definitywnie zapewnić utrzymanie w gronie
trzecioligowców na przyszły sezon. Wystarczy nie
przegrać z Obrą. Łatwo oczywiście jednak nie będzie.
Gospodarze wciąż walczą o zachowanie ligowego bytu i
grając przed własną publicznością będą chcieli za
wszelką cenę wygrać z Unią. Tym bardziej, że zawodnikom
z Kościana pozostały do rozegrania jeszcze tylko dwa
mecze, bowiem dwie ostatnie ligowe kolejki Obra będzie
pauzować.
Trener biało-granatowych, Piotr
Rzepka będzie miał do dyspozycji wszystkich swoich
podopiecznych.
-"Czeka nas trudny mecz. Tym
bardziej, że ostatnio gramy słabiej"- twierdzi
trener Rzepka. -"Nie wiem, może moi najlepsi
zawodnicy, którzy w każdym meczu grają po 90 minut, są
zbyt zmęczeni? Powalczymy o dobry wynik mimo, że gramy
praktycznie 11 zawodnikami i że nasza sytuacja finansowa
nie jest dobra. Z Obrą zagramy o zwycięstwo, gra na
remis byłaby tragedią. O spadku w ogóle już nie myślimy,
bo prawdopodobieństwo jest jak jeden do miliona"-
tłumaczy.
Mecz Obra-Unia zostanie rozegrany
o godz. 17.00, na stadionie Obry w Kościanie przy ul.
Maya 26.
Typowanie
Większość internautów obstawia
zwycięstwo Unii - 62%, remis typuje 8% internautów, zaś
wygraną Obry 30% typerów. Dla internautów (z Tczewa lub
najbliższej okolicy), którzy wytypują wynik meczu
Obra-Unia czeka nagroda w postaci wejściówki na mecz
ligowy Unii.
[Wytypuj wynik meczu]
Pozostałe mecze grane przez zespoły Unii:
JUNIOR C1: UNIA -
Lechia Gdańsk,
czwartek, godz. 17.00, ul. Elżbiety
JUNIOR D1:
Borowiak Czersk - UNIA,
niedziela, godz. 13.00
JUNIOR D2: UNIA -
Arka Gdynia,
niedziela, godz. 17.00, ul. Elżbiety
|
Piątek, 28
maja 2004 r. .:: 20:24 ::. Fabio
Wisła-Lechia na
pewno nie na Elżbiety
Wszelkie spekulacje na temat rozegrania meczu o
mistrzostwo IV ligi pomiędzy Wisłą Tczew a Lechią
Gdańsk, na stadionie przy ul. Elżbiety 21A, zostały
ucięte.
Zarząd Klubu SP "KKS UNIA" Tczew w odpowiedzi na prośbę
klubu MKS "Wisła" Tczew, nie wyraził zgody na rozegranie
tego pojedynku na stadionie Unii. Argumentując swoją
decyzję Zarząd uznał, że "będzie to mecz
podwyższonego ryzyka a na rozegranie takich zawodów
obiekt nie jest przygotowany". W związku z tym
najprawdopodobniej pojedynek Wisła-Lechia odbędzie się w
Gdańsku, 6 czerwca.
|
Piątek, 28
maja 2004 r. .:: 20:24 ::. Fabio
Nowe forum
Kibice Unii Tczew, a także pozostali
internauci mogą się wypowiadać na nowym forum. Aby pisać
posty trzeba się najpierw zarejestrować. Nowe forum ma
wiele ciekawych możliwości i wraz z jego wykonawcą
Marcinem Śliwą (webmaster nieoficjalnej strony Unii)
mamy nadzieję, że się Wam spodoba. Zapraszamy zatem do
dyskusji!!!
Nowe forum:
http://board.freeweb.pl/subjects.php?board_id=5841
|
Niedziela, 23
maja 2004 r. .:: 22:05 ::. Fabio
Klasyfikacja Ligi
Typerów
Do
końca sezonu, a tym samym do końca Ligi Typerów,
pozostały jeszcze cztery kolejki. Na prowadzeniu wciąż
znajduje się Luzik z Tczewa. Wydaje się, że
ostatniego słowa nie powiedział jeszcze Froncek
(Tczew), który odrobił w tej kolejce pięć punktów i
traci do lidera 9 oczek. Na trzecim miejscu plasuje się
Rivaldo (Kołobrzeg).
|
Sobota, 22
maja 2004 r. .:: 17:59 ::. Fabio
Unici lepsi od
Gryfa
Piłkarze Unii Tczew pokonali przed
własną publicznością w pomorskich derbach Gryf Wejherowo
1:0 (0:0). Dzięki temu zwycięstwu Unici przesunęli się
na siódme miejsce w tabeli.
W pierwszych minutach pierwszej połowy nic wielkiego się
nie działo. Obie drużyny "badały" się na wzajem i gra
toczyła się głównie w środkowej strefie boiska. Pierwszy
strzał na bramkę oddany został w 9. minucie spotkania.
Rzut wolny z ok. 20 metrów wykonywał Marek
Kwiatkowski, ale jego uderzenie bez problemów
wyłapał dobrze ustawiony bramkarz Gryfa, Waldemar
Stanik. W 25. lewą stroną boiska popędził
Bogusław Lizak, dośrodkował w pole karne, gdzie do
strzału składał się już Grzegorz Pawłuszek. W
ostatniej chwili Pawłuszka ubiegł kolega z drużyny,
Marek Kwiatkowski, który głową posłał futbolówkę
obok bramki. Minutę później znów Lizak, znalazł się w
podobnej sytuacji, jednak tym razem zdecydował się sam
wykończyć akcję. Niestety bez skutku bramkowego, piłka
poszybowała nad poprzeczką. W 37. minucie przedzierał
się na lewej flance Piotr Tusk, ograł
wejherowskiego obrońcę, lecz jego płaskie dośrodkowanie
przechwycił Stanik. W 43. minucie Unia miała jak
dotychczas najlepszą okazję do uzyskania prowadzenia.
Wydawało się, że ostatni obrońca gości Marcin
Martyniuk przerwie bez problemu podanie do
Kwiatkowskiego, jednak ten nie trafił w piłkę. Do
podania doszedł nadbiegający Kwiatkowski, który znalazł
się w sytuacji "sam na sam" z wejherowskim bramkarzem.
Popularny "Kwiatek" strzelił jednak niedokładnie i
Stanik popisał się skuteczną interwencją. Kilka chwil
później arbiter zakończył pierwszą połowę meczu.
W drugiej odsłonie Unici zaczęli jeszcze bardziej
atakować na bramkę Gryfa. Na efekty długo nie było
trzeba czekać. Cztery minuty po wznowieniu gry piłkę
przed polem karnym przejął Pawłuszek, obrócił się i
strzelił na tyle dokładnie, że kibice mogli się cieszyć
z pierwszej bramki dla biało-granatowych. Dwie minuty
później znów strzelał Pawłuszek, po wrzutce dobrze dziś
dysponowanego Piotra Sarneckiego, ale Stanik z
najwyższym trudem "przeniósł" futbolówkę nad poprzeczką.
W 56. minucie kolejna groźna sytuacja tczewian. Ładnie
prawą stroną przedzierał się Lizak, dobrze podał do
Tuska, a ten z pierwszej piłki uderzył minimalnie obok
lewego słupka bramki. Gryf pierwszą groźną akcję
przeprowadził dopiero po upływie godziny. Ten pierwszy
strzał oddał Grzegorz Ciesielski, lecz dobrze był
ustawiony Dariusz Osiniak i pewnie wybronił to
uderzenie. W 63. minucie na prawej stronie boiska
Oskar Stanek ładnie ograł Michała Stolca,
lecz strzelił obok bramki. Przez ostatnie dwadzieścia
minut Unici stworzyli sobie kolejnych siedem dogodnych
sytuacji na strzelenie następnym goli. Nieskuteczni byli
jednak Kwiatkowski, Pawłuszek, Lizak oraz wprowadzony po
przerwie aktywny Jakub Resmerowski, który w 83.
minucie będąc sam przed Stanikiem trafił wprost w niego.
Gryf w tym samym czasie przeprowadził dwie sytuacje.
Niebezpieczny był zwłaszcza strzał głową Stolca w 77.
minucie, po wrzutce z rzutu rożnego, na szczęście nad
poprzeczką.
Mecz zakończył się zasłużonym zwycięstwem
biało-granatowych, którzy zagrali jednak bardzo
nieskutecznie. Gryf z kolei był najsłabszą drużyną jaką
oglądali kibice w Grodzie Sambora w rundzie wiosennej.
Unia:
Osiniak - Benkowski [M] (46. Gębarowski [M]), Chrzonowski, Szczepiński,
Sarnecki - Stanek,
Kwiatkowski , Buława [M]
(46. Resmerowski [M]), Tusk [M] (90. Langowski)
- Pawłuszek, Lizak.
Gryf:
Stanik - Freiberg, Ławniczak, Martyniuk - Ciesielski [M] ,
Kurdziel [M] ,
Stolc [M], Jezierski, Wesołka [M] - Brzeski [M],
Rusinek.
Sędziował: Piotr Gałązka oraz Piotr
Barański (as.1), Maciej Brzozowski (as.2) - wszyscy
Zachodniopomorski ZPN.
Widzów:
500
STATYSTYKI |
UNIA |
: |
GRYF |
1 |
bramki |
0 |
18 |
strzały |
4 |
9 |
strzały celne |
2 |
9 |
strzały niecelne |
2 |
4 |
rzuty
rożne |
1 |
3 |
spalone |
1 |
13 |
faule |
14 |
1 |
żółte
kartki |
2 |
0 |
czerwone kartki |
0 |
0/0 |
słupki/poprzeczki |
0/0 |
***
W
typowaniu wzięło udział 82 typerów. Zwycięstwo 1:0 Unii z
Gryfem wytypowały 3 osoby. Są to: KKS UNIA TCZEW,
Andrzej Kusz (Tczew) oraz Marcyś (Tczew).
W wyniku losowania nagrodę w postaci wejściówki na mecz
ligowy Unii otrzyma Andrzej Kusz. W niedzielę
Klasyfikacja Ligi Typerów.
|
Piątek, 21
maja 2004 r. .:: 19:19 ::. Fabio
Szaliki są już w
Tczewie!
W dniu
dzisiejszym do siedziby naszego klubu dotarły wreszcie
szaliki. Będzie można się w nie zaopatrzyć już jutro
przed, w trakcie i po meczu ligowym z Gryfem Wejherowo.
Cena jednego wynosi 22 zł. Warto zaznaczyć, że kupując
szaliki wspomaga się nasz ukochany klub.
|
Piątek, 21
maja 2004 r. .:: 19:19 ::. Fabio
Unia kontra Gryf, czyli
trzecie Derby Pomorza
W kolejnym meczu ligowym Unia Tczew podejmie na własnym
stadionie Gryf Wejherowo.
Zdecydowanym faworytem sobotniego spotkania będą bez
wątpienia piłkarze Unii. Wystarczy spojrzeć chociażby na
sytuację w tabeli obu klubów. Unici zajmują bezpieczne 9
miejsce, zaś drużyna Gryfa jest "czerwoną latarnią".
Jutrzejszy pojedynek to jednak nic innego, jak
trzecioligowe derby Pomorza, a końcowy rezultat trudno
przewidzieć. Takie mecze rządzą się często swoimi
prawami. Pewne jest, że piłkarze obu drużyn nie będą
odpuszczać i zawalczą do końcowego gwizdka arbitra.
Można zatem spodziewać się ostrej walki oraz ciekawego
widowiska. O atmosferę na stadionie ma dodatkowo zadbać
Klub Kibica Unii, który szykuje na ten mecz oprawę
jakiej Tczew jeszcze nie widział.
Dodatkowego smaczku jutrzejszemu spotkaniu dodaje fakt,
iż w drużynie biało-granatowych zagra gdynianin Piotr
Tusk, który w rundzie jesiennej występował w
Wejherowie. -"W meczu z Gryfem będę chciał się
pokazać z jak najlepszej strony"- przekonuje Tusk.
-"Chcę udowodnić swoją wartość oraz pokazać trenerowi
Borkowi, że warto na mnie stawiać"- dodał.
Unici zagrają w optymalnym składzie. Nikt z
podopiecznych trenera Piotra Rzepki nie narzeka
na jakieś poważne urazy oraz nikt nie musi pauzować z
powodu kartek.
Mecz Unia-Gryf odbędzie się o godz. 16.00, na stadionie
Unii przy ul. Elżbiety.
Typowanie
Zdecydowana większość
internautów obstawia zwycięstwo Unii -
95%,
remis typuje 2,5% internautów, zaś wygraną Gryfa
także 2,5%
typerów. Dla internautów (z Tczewa lub najbliższej
okolicy), którzy wytypują wynik meczu Unia-Gryf czeka
nagroda w postaci wejściówki na mecz ligowy Unii.
[Wytypuj wynik meczu]
Pozostałe mecze grane przez zespoły Unii:
JUNIOR B:
KP Sopot - UNIA, niedziela, godz.
13.00
JUNIOR C1:
Gryf 95 Słupsk - UNIA,
sobota, godz.
14.00
JUNIOR D1:
UNIA - Wisła Tczew,
niedziela, godz. 11.00, ul. Bałdowska
JUNIOR D2:
Stolem Gniewino - UNIA,
sobota, godz. 12.30
|
Niedziela, 16
maja 2004 r. .:: 22:19 ::. Fabio
Jak grali juniorzy...
W sobotę i w niedzielę swoje mecze rozgrywały grupy
młodzieżowe tczewskiej Unii.
W czterech meczach trzy razy wygrywali Unici. Wysokie
zwycięstwa odnieśli podopieczni Tadeusza Szwedy
(Junior B) oraz Jarosława Dombrowskiego (Junior
D2). Jedynej porażki doznali podopieczni Jacka
Bakalarczyka (Junior D1). Poniżej podaję wyniki
poszczególnych spotkań oraz strzelców bramek:
JUNIOR B:
UNIA - Jantar Pruszcz Gd. 7:2 (1:0)
Tutkowski 3,
Dombrowski 2, Szczuka,
Tomaszewski
JUNIOR
C1:
UNIA - Kaszubia
Kościerzyna 3:2 (1:1)
Chyła, Meyer, Szweda
JUNIOR
D1:
Polonia Gdańsk - UNIA
3:1 (0:0)
Kuzimski
JUNIOR D2:
UNIA - Korona Żelistrzewo 6:0 (2:0)
Stułka 2, Kołodziej, Mazurkiewicz,
Kolos, Ślusarz
|
Niedziela, 16
maja 2004 r. .:: 22:18 ::. Fabio
Klasyfikacja Ligi
Typerów
W
typowaniu wzięło udział 85 typerów. Porażkę 1:4 Unii z
Turem nie wytypowała żadna osoba. Najwięcej punktów
uzyskała Stynka (Świnoujście) - 13. Na szczycie
status quo. Wciąż prowadzi z dość bezpieczną przewagą
Luzik (Tczew), a za nim Froncek (Tczew) i
Rivaldo (Kołobrzeg). Na czwarte miejsce przesunął
się ŁuCzEk (Brodnica), zamieniając się miejscami
z Artkiem (Tczew).
|
Sobota, 15
maja 2004 r. .:: 18:59 ::. Fabio
Unia wraca na tarczy
W sobotnim meczu III ligi, piłkarze Unii Tczew
wysoko przegrali w Turku z miejscowym Turem 1:4 (0:1),
odnosząc najwyższą porażkę w rundzie wiosennej.
Mecz był toczony w trudnych warunkach
terenowo-atmosferycznych. Przez całe spotkanie padał
deszcz, a na dodatek piłka nabierała poślizgu na
nasiąkniętej wodą murawie. Do tych warunków szybciej
przystosowali się gospodarze, którzy już w 5. minucie
objęli prowadzenie. Po rzucie rożnym piłkę przed pole
karne strącili obrońcy Unii. Doszedł do niej zawodnik
Tura, Tomasz Witek i bez większych problemów
pokonał Dariusza Osiniaka. Po upływie 10 minuty
meczu gra się bardziej wyrównała. Akcje były z obu
stron, ale żadna z nich nie była na tyle groźna by mogła
sprawić jakieś kłopoty defensywie rywali.
W drugiej części spotkania ataki Unitów coraz bardziej
się zazębiały. Dało to efekt w postaci bramki
wyrównującej. W 50. minucie w pole karne Tura odważnie
wbiegł Piotr Tusk i wymanewrował obrońcę
gospodarzy, wykładając futbolówkę do Patryka Buławy.
Pomocnik Unii zewnętrzną częścią stopy strzelił
praktycznie do pustej bramki. Biało-granatowi dalej
próbowali atakować, nie zapominając równocześnie o
zabezpieczeniu szyków obronnych. Udawało im się to do
72. minuty. Wtedy to piłkę, przy wyprowadzaniu spod
własnego pola karnego, stracił Marek Kwiatkowski.
Ta została zagrana na skrzydło, gdzie natychmiast
"poszła" wrzutka na Marcina Majewskiego, który
głową strzelił drugiego gola dla turkowian. Trzy minuty
później było już 3:1. Prostopadłe podanie między dwóch
tczewskich obrońców przechwycił Mariusz Zasada i
pewnym uderzeniem nie dał szans na skuteczną interwencję
Osiniakowi. W 80. minucie Grzegorz Pawłuszek miał
okazję do zdobycia kontaktowej bramki, lecz jego strzał
poszybował minimalnie nad bramką Zbigniewa
Robakiewicza. Dwie minuty później przed szansą staje
Piotr Sarnecki, lecz nie wykorzystuje sytuacji
"sam na sam". W doliczonym czasie gry Tur
przypieczętował swoje zwycięstwo. Dobrą akcję Witolda
Czekańskiego chciał przerwać kapitan Unitów,
Artur Chrzonowski, jednak zrobił to tak
niefortunnie, że piłka po jego interwencji po raz
czwarty zatrzepotała w siatce Unii.
-"W ostatnich dwóch meczach straciliśmy aż siedem
goli"- powiedział po meczu niepocieszony trener
biało-granatowych, Piotr Rzepka. -"Mamy spore
dziury w defensywie. Za łatwo tracimy bramki. To na co
tak ciężko pracują napastnicy, w prosty sposób
roztrwaniają obrońcy"- dodał.
Tur:
Robakiewicz - Kupiński, Szeląg, Kiczyński, Sałaciński
(86. Ignaczak) - Zasada (89. Karczewski), Rolnik [M],
Hyży, Kokoszka [M] - Majewski (85. Grabowski), Witek
(65. Czekański).
Unia:
Osiniak - Benkowski [M], Chrzonowski, Szczepiński,
Sarnecki - Stanek ,
Kwiatkowski, Buława [M], Tusk [M] (75. Resmerowski [M])
- Pawłuszek, Lizak.
Sędziował: Krzysztof Figarski (Warszawa)
Widzów:
800
|
Piątek, 14
maja 2004 r. .:: 21:28 ::. Fabio
Będą atrybuty kibica
Stowarzyszenie Piłkarskie "KKS UNIA" Tczew podjęło się
zleceniu wyprodukowania nowych szalików Unii, a także
być może klubowych kibicowskich koszulek. Jeśli wszystko
pójdzie dobrze z planem szaliki będą już rozprowadzane
przed derbowym meczem z Gryfem Wejherowo, 22 maja.
Docelowo ma być wyprodukowanych 100 sztuk, w tym 30 z
elementami zaprzyjaźnionej Lechii Gdańsk. Koszt jednego
szalika ma wynosić 22 zł. Wkrótce na łamach naszego
serwisu przedstawimy wzory szalika i koszulki.
|
Piątek, 14
maja 2004 r. .:: 21:27 ::. Fabio
Tczewianie wybierają
się do Tura
Po
krótkiej przygodzie z pucharami, czas na powrót do
ligowej rzeczywistości. W ramach XXV kolejki Unia Tczew
zagra w meczu wyjazdowym z przedostatnim w tabeli, Turem
Turek.
Mimo, iż ponad połowa uczestników Ligi Typerów widzi
Unię jako zwycięzcę jutrzejszej potyczki, to nie będzie
wcale tak łatwo wywieźć z Turku trzy punkty. Tur cały
czas walczy o utrzymanie i każdy mecz jest dla nich
bardzo ważny. Tym bardziej, gdy grają przed własną
publicznością. Po zimowych ruchach kadrowych i
zatrudnieniu m.in. Zbigniewa Robakiewicza, wydawało się,
że turkowianie nie będą mieli większych problemów z
utrzymaniem w gronie trzecioligowców. I rzeczywiście
wygrali trzy pierwsze mecze, ale później przyszła
porażka z Wartą Poznań, trzy remisy i ostatnio dwie
porażki, u siebie z Obrą Kościan 1:2 oraz w zeszłej
kolejce z Unią Janikowo 0:1.
Z kolei Unici po zwycięstwie z wiceliderem, Amiką II
Wronki są również dobrej myśli. Trener Piotr Rzepka
będzie miał do dyspozycji optymalny skład. Jednak do
końca nie pewny jest występ Wojciecha Gębarowskiego,
który uskarżał się na ból w kolanie. O tym czy zagra
będzie wiadomo tuż przed meczem. Po karencji
za żółte kartki powróci natomiast Michał Szczepiński.
Mecz Tur-Unia odbędzie się o godz. 17.00, na stadionie w
Turku przy ul. Sportowej.
Typowanie
Większość
internautów obstawia zwycięstwo Unii -
54%,
remis typuje 23% internautów, zaś wygraną rezerw Amiki
także 23%
typerów. Dla internautów (z Tczewa lub najbliższej
okolicy), którzy wytypują wynik meczu Tur-Unia czeka
nagroda w postaci wejściówki na mecz ligowy Unii.
Pozostałe mecze grane przez zespoły Unii:
JUNIOR B:
UNIA - Jantar Pruszcz Gd., niedziela, godz.
11.00,
ul. Bałdowska
JUNIOR
C1:
UNIA - Kaszubia Kościerzyna,
niedziela, godz.
13.00,
ul. Elżbiety
JUNIOR
D1:
Polonia Gdańsk -
UNIA,
sobota, godz. 14.00
JUNIOR D2:
UNIA - Korona Żelistrzewo,
sobota, godz. 12.00, ul. Elżbiety
|
Środa, 12
maja 2004 r. .:: 19:39 ::. Fabio
PP: Koniec pucharowej
przygody
Piłkarze Unii Tczew przegrali w Gdańsku z czwartoligową
Gedanią 2:3 (2:2) i nie awansowali do ćwierćfinału
rozgrywek Pucharu Polski na szczeblu regionalnym.
Kibice będący na
dzisiejszym meczu nie musieli długo czekać na bramki.
Pierwsza z nich padła bowiem już w 2. minucie. Piękną
akcję przeprowadził Marek Kwiatkowski, pędzący z
piłką ok. 30 metrów i dośrodkował w pole karne. Tam
znalazł się Grzegorz Pawłuszek, który strzałem w
długi róg uzyskał prowadzenie dla tczewian. Niespełna
dwie minuty później padło wyrównanie. Rzut wolny na
połowie Gedanii wykonywała Unia, a gdańscy obrońcy tak
wybili piłkę, że przy drzemce naszych defensorów
gedaniści wyszli 3 na 1. Mając taką przewagę, bez
większego problemu zdobyli gola, a jego autorem był
Adam Hering. W 21. minucie gospodarze obejmują
prowadzenie. Po dokładnej centrze, celnym uderzeniem
głową popisuje się
Szymon Hartman. Na trzy minuty przed końcem
pierwszej połowy jest 2:2. W pole karne dośrodkował
Oskar Stanek, podanie przejął Kwiatkowski i
technicznym strzałem zdobył swoją drugą bramkę w barwach
Unii. W międzyczasie Unici mogli rozstrzygnąć losy tego
spotkania. Sytuacji "sam na sam" nie wykorzystali jednak
Pawłuszek, Bogusław Lizak oraz Piotr Sarnecki,
którzy trafiali wprost w bramkarza Gedanii, Filipa
Żemojtela. -"Tymi strzałami mogli Żemojtelowi
zrobić tylko krzywdę"- skomentował "popisy" swoich
podopiecznych trener, Piotr Rzepka. W drugiej
odsłonie sytuacji z obu stron nie brakowało. M.in.
Marek Cirkowski, lobując Dariusza Osiniaka,
trafił w poprzeczkę. W 58. minucie padła, jak się
później okazało, decydująca bramka. Pomocnicy Gedanii
wybili piłkę do przodu, doszedł do niej, przy biernej
postawie defensorów Unii, Błażej Adamus i ustalił
wynik meczu. Do ćwierćfinału rozgrywek regionalnego
Pucharu Polski awansowała zatem gdańska Gedania.
Bramki: 0:1 Pawłuszek
(2.), 1:1 Hering (4.), 2:1 Hartman (36.), 2:2
Kwiatkowski (42.), 3:2 Adamus (58.)
Unia:
Osiniak - Sarnecki, Chrzonowski, Langowski ,
Sarnecki - Stanek (46. Resmerowski), Kwiatkowski,
Buława, Tusk - Pawłuszek, Lizak.
Widzów: 200.
|
Wtorek, 11
maja 2004 r. .:: 20:59 ::. Fabio
PP: Unia zmierzy
się z Gedanią
W środę rozegrane zostaną mecze 1/8 finału regionalnego
Pucharu Polski. Na tym etapie do rozgrywek włączają się
zespoły trzecioligowe, do których należy Unia Tczew.
Przeciwnikiem biało-granatowych będzie wicelider IV
ligi, Gedania Gdańsk. Mecz odbędzie się o godz. 17.30, w
Nowym Porcie na boisku przy ul. Załogowej.
Dla gdańszczan będzie to drugi mecz w
obecnej edycji regionalnego PP. W poprzedniej rundzie
gedaniści bez problemów wyeliminowali Iskrę Rajkowy
(B-klasa) 8:1 (3:0), po bramkach Andrzeja Borowskiego
(4), Daniela Laskowskiego (3) i tczewianina
Sławomira Mazurkiewicza, byłego zawodnika Unii. Z
kolei w ostatnim meczu ligowym Gedania zdeklasowała
Wybrzeże Objazda wygrywając 11:0. Podobnie jak z Iskrą,
formą strzelecką błysnął Borowski, strzelec czterech
goli.
Unici na pewno nie przystąpią do tego
spotkania w optymalnym ustawieniu. Z powodu karencji za
żółte kartki nie zagra Michał Szczepiński.
Ponadto trener Piotr Rzepka nie będzie mógł skorzystać z
Michała Benkowskiego,
który jest tegorocznym maturzystą.
Wszystkich, którzy będą mieli jutro
trochę wolnego czasu zapraszamy na stadion w Nowym
Porcie, by osobiście dopingować biało-granatowych.
|
Niedziela, 9
maja 2004 r.
Jak grali
juniorzy...
W sobotę i w niedzielę swoje mecze rozgrywały grupy
młodzieżowe tczewskiej Unii.
W trzech meczach za każdym razem górą byli Unici. Poniżej podaję wyniki
poszczególnych spotkań oraz strzelców bramek:
JUNIOR B:
Piast Człuchów - UNIA 2:3
Dombrowski, Tutkowski, Leier
JUNIOR
C1:
UNIA - Jantar Pruszcz Gd.
2:0 (1:0)
Meyer, Chyła
JUNIOR
D1:
UNIA -
Bałtyk Gdynia
3:1 (0:0)
Saczuk, Kuzimski, Biernat
JUNIOR D2:
UNIA - Polonia II Gdańsk 0:2 (0:2) - awansem w środę
|
Niedziela, 9
maja 2004 r.
Typowanie i
zdjęcia
W porównaniu z wczorajszą kolejką Ligi Typerów,
zeszłotygodniowa była "ciszą przed burzą". Tydzień temu
średnio zdobywano 6 punktów. Teraz średnia ta wyniosła
12 oczek. Najwięcej punktów, po 19, zdobyli zatorzak
(Gliwice) oraz Adamo (Tczew). Reszta typerów nie
odstawała jednak znacznie od tej dwójki, zdobywając po
16, 15 czy 14 punktów.
[Liga
Typerów]
***
W dniu dzisiejszym na stronie zamieściłem także fotki z
wczorajszego meczu Unia-Amica II, które wykonał Artek.
[Zdjęcia UNIA-Amica II]
|
Sobota, 8
maja 2004 r.
Wicelider poległ w
Tczewie
W kolejnym meczu ligowym piłkarze Unii Tczew pokonali
wicelidera rozgrywek Amikę II Wronki 2:1 (1:1).
Niewątpliwie najważniejszym wydarzeniem meczu było
zwycięstwo Unitów. Biało-granatowi, podobnie jak z
Chemikiem/Zawiszą Bydgoszcz i Kaszubią Kościerzyna, znów
zagrali słabsze spotkanie, ale tak jak wcześniej
zainkasowali ważne trzy punkty. Ponadto po 9 latach na
tczewskim stadionie pojawił się urodzony w Tczewie,
Zbigniew Grzybowski. Popularny "Grzybek" niczym się
jednak specjalnie nie wyróżnił, lecz mógł się za to
spotkać ze swoimi starymi kolegami. Dla wronczan była to
druga porażka z rzędu.
Pierwszą groźną akcją w dzisiejszym pojedynku popisał
się w 13. minucie Oskar Stanek, który przebojowo
przedzierał się prawą stroną boiska. Nic z tej akcji
jednak nie wyszło, bowiem w porę zainterweniowali
obrońcy gości. Minutę później bardzo ładny i mocny
strzał oddaje Przemysław Łudzinski, lecz tuż obok
słupka. W 19. minucie dobrą okazję na uzyskanie
prowadzenia marnuje Bogusław Lizak. Pięć minut
później pokonuje już Roberta Binkowskiego,
popisując się celnym uderzeniem głową. 1:0. W 26.
minucie szansa na drugą bramkę dla Unii, jednak
Grzegorz Pawłuszek po uderzeniu z woleja posyła
futbolówkę metr nad poprzeczką. W 28. minucie mocno i
celnie strzela Robert Bednarek, ale Dariusz
Osiniak pewnie chwyta piłkę. W 35. minucie Amica
uzyskuje wyrównującą bramkę. Po szybko rozegranym rzucie
wolnym, do siatki trafia Bednarek. Dwie minuty po golu
mocno uderza Lizak, lecz piłka trafia w nogi Piotra
Dziewickiego. Do końca I części Unici dalej
atakowali, lecz żadna z ich akcji nie przyniosła efektu
bramkowego. W przerwie publiczność znów bawił występ
cheerliderek.
Drugą połowę "kuchenni" rozpoczęli od mocnego akcentu.
Od utraty gola podopiecznych Piotra Rzepki
uratowała poprzeczka. Unici atakowali nieporadnie i
brakowało im pomysłu na stworzenie zagrożenia pod bramką
Amiki. Przełom nastąpił jednak na kwadrans przed
zakończeniem meczu. Najpierw w 74. minucie sygnał do
ataku daje wprowadzony po przerwie Jakub Resmerowski,
jednak jego strzał wyłapuje golkiper gości. Jednak już
dwie minuty później udało się zaskoczyć Binkowskiego.
Świetne, dalekie podanie z głębi pola otrzymał Lizak i
przyjął piłkę tak umiejętnie, że zwiódł zaskoczonego
bramkarza i bez problemów wpakował piłkę do pustej
bramki. Szał radości. 2:1 dla Unii !!! Po straconym golu
Amica bierze się do odrabiania strat, jednak Unici już
do końca umiejętnie się bronią i nie dają sobie wydrzeć
zwycięstwa.
Bramki: 1:0 Lizak
(24.), 1:1 Bednarek (35.), 2:1 Lizak (76.)
Unia: 71
Osiniak -
13 Benkowski [M], 3 Chrzonowski, 14 Sarnecki - 16 Stanek,
17 Kwiatkowski,
9 Szczepiński
(75. 18 Gębarowski [M]), 7 Buława [M] (59. 20 Langowski),
5 Tusk [M] (59. 21 Resmerowski [M] ) -
8 Pawłuszek, 11 Lizak.
Amica II: 1 Binkowski [M] - 11 Kikut [M],
5 Dziewicki, 16 Konieczny, 13 Łożyński
(88. 9 Małecki [M]) - 25 Nowak [M], 3 Sawala ,
24 Bednarek, 17 Pruchnik [M] - 7 Łudziński [M] (62. 26
Bieniek [M]), 22 Grzybowski (82. 8 Burkhardt Filip [M]).
Sędziował: Damian Skórka oraz Krzysztof
Jabłoński, Piotr Kotulski (Szczecin)
Obserwator: Tadeusz Kamiński (Olsztyn)
Widzów: 800.
***
Typowanie
W typowaniu
wzięło udział 93 typerów. Zwycięstwo 2:1 Unii z
Amiką wytypowało aż 26 osób. Są to: MARCIN78
(Tczew), Andrzej Kusz (Tczew), Marcyś
(Tczew), MARIUSZ 102 (Tczew), Rambo
(Gniew), dasiu (Tczew), Matys98 (Tczew),
kojot (Gniew), brylant (Tczew), Luzik
(Tczew), Maciej Kliński (Tczew), czapa
(Tczew), Artek (Tczew), Phoenix (Tczew),
Kazik (Tczew), Perek (Malbork), Stynka
(Świnoujście), zatorzak (Gliwice), Tomasz
Jagodziński (Tczew),
ravii (Tczew), manolo (Tczew), kuna
(Tczew), Skele (Włocławek), Ania (Toruń),
Adamo (Tczew) oraz BOBI (Tczew).
Nagrodę w postaci wejściówki na mecz ligowy Unii otrzyma
w wyniku losowania dasiu.
|
Piątek, 7
maja 2004 r.
Przełamać się z
Amiką
W
jutrzejszym meczu III ligi Unia Tczew podejmie o godz.
16.00 na stadionie przy ul. Elżbiety Amikę II Wronki.
Unici po dwóch kolejnych porażkach liczą w końcu na
przerwanie złej passy. Dodatkowo umotywowali ich klubowi
działacze, którzy po dzisiejszym treningu wypłacili zawodnikom zaległe
pieniądze. Kadrowo Unia również prezentuje się dobrze,
bowiem trener Piotr Rzepka będzie miał do
dyspozycji wszystkich swoich podopiecznych.
Jutrzejszy pojedynek będzie czwartym kontaktem obu
klubów. W trzech dotychczasowych meczach dwa razy
wygrywała Unia i raz zwyciężyła Amica, przy bilansie
bramkowym 5-5. Z tych spotkań tylko jedno rozegrane było
w Tczewie. 10 sierpnia 2002 na inaugurację rozgrywek III
ligi biało-granatowi jako beniaminek pokonali wronczan
3:1 (2:0), po bramkach Marcina Chyły, Roberta
Gacy (sam.) oraz Marka Szutowicza.
Typowanie
Większość
internautów obstawia zwycięstwo Unii -
45%,
remis typuje 20% internautów, zaś wygraną rezerw Amiki
35%
typerów. Dla internautów (z Tczewa lub najbliższej
okolicy), którzy wytypują wynik meczu Unia-Amica czeka
nagroda w postaci wejściówki na mecz ligowy Unii.
[Wytypuj wynik meczu]
Pozostałe mecze grane przez zespoły Unii:
JUNIOR B:
Piast Człuchów - UNIA, sobota, godz. 14.00
JUNIOR
C1:
UNIA - Jantar Pruszcz Gd.,
sobota, godz. 13.30, ul. Bałdowska
JUNIOR
D1:
UNIA -
Bałtyk Gdynia,
niedziela, godz. 11.00, ul. Bałdowska
JUNIOR D2:
UNIA - Polonia II Gdańsk 0:2 (0:2) - awansem w środę
|
Czwartek, 6
maja 2004 r.
Klasyfikacja Ligi
Typerów po 23 kolejce
W
ostatniej kolejce III ligi padło kilka zaskakujących
rozstrzygnięć, co spowodowało małą zdobycz punktową u
większości uczestników naszej zabawy. Najlepszy wynik to
12 punktów, które zdobyło 7 typerów. Są to: kowal,
pkwart, Klaudia, Marcin Rychlowski,
Sparta Brodnica, MARIUSZ102 i Martin
Maciejewski.
W czołówce nie zaszły żadne poważne zmiany. Na
prowadzeniu utrzymał się Luzik, który wraz z
drugim Fronckiem zdobyli najwięcej punktów z
czołówki - 9.
[Liga
Typerów]
|
Poniedziałek,
3 maja 2004 r.
Jak grali
juniorzy...
W
długi majowy weekend swoje mecze rozgrywały grupy
młodzieżowe tczewskiej Unii.
Z czterech spotkań tylko raz górą byli Unici, za sprawą
podopiecznych Tadeusza Szwedy (Junior B). Poniżej podaję wyniki
poszczególnych spotkań oraz strzelców bramek:
JUNIOR B: UNIA
- Orkan Rumia 3:1
(2:1)
Gronkowski, Leier, Szczuka
JUNIOR C1:
Gryf Wejherowo - UNIA 3:1
(1:1)
Czarnecki
JUNIOR D1:
Lechia I Gdańsk - UNIA 4:0
(1:0)
JUNIOR D2:
KP Sopot - UNIA 1:1
(0:0)
Mazurkiewicz
|
Poniedziałek,
3 maja 2004 r.
Zdjęcia z meczu
Warta-Unia
W dniu dzisiejszym na stronie zamieściłem fotki z
wczorajszego meczu Warta-Unia. Można na nich zobaczyć
m.in. radość Unitów po zdobyciu bramki, a także inne
akcje z meczu. Dziękuję panu Piotrowi Pankaninowi
za ich przesłanie.
[Zdjęcia Warta-UNIA]
|
Niedziela, 2
maja 2004 r.
Miłe złego
początki
Piłkarze Unii Tczew przegrali w
meczu wyjazdowym z szóstą drużyną III ligi grupy 2,
Wartą Poznań 1:2 (1:0).
Przegrana z Wartą była dla Unii drugą
porażką z rzędu. Tak jak przed tygodniem znów zabrakło
szczęścia. -"Warta nie była w stanie nic zrobić.
Praktycznie przez cały mecz kontrolowaliśmy sytuację na
boisku"- powiedział po meczu trener Unitów, Piotr
Rzepka. -"Zawsze unikam oceny pracy sędziego, ale
to co zrobił pan Łężny, zwłaszcza w drugiej połowie, to
doprawdy mistrzostwo świata. Arbiter odgwizdywał każde
muśnięcie naszego zawodnika na przeciwniku. Z kolei gdy
zawodnik Warty dosłownie "staranował" Darka Osiniaka,
nie zareagował"- dodał zdenerwowany.
Biało-granatowi rzeczywiście
przeważali. Mimo, że w pierwszej połowie musieli grać
pod wiatr, strzelili bramkę dającą prowadzenie. W 28.
minucie z rzutu wolnego dośrodkowywał Artur
Chrzonowski, piłkę zbyt krótko wybił poznański
obrońca i dopadł do niej Oskar Stanek, który
technicznym strzałem bez problemów pokonał Artura
Topolskiego. Pięć minut po zmianie stron, niebezpiecznie
zrobiło się pod naszą bramką, jednak w zamieszaniu pod
bramkowym napastnik Warty trafił w słupek. W 55. minucie
poznaniacy dopięli swego. Ze skrzydła w pole karne
wszedł Tomasz Bzdęga i płasko podał wzdłuż bramki
do nadbiegającego Michała Króla, który pokonał
bezradnego Dariusza Osiniaka. Później do głosu
doszli tczewianie. Świetne okazje zmarnowali jednak
Piotr Sarnecki, Patryk Buława, a także
Grzegorz Pawłuszek. W 70. minucie w sytuacji sam na
sam z bramkarzem gospodarzy znalazł się Piotr Tusk,
lecz trafił prosto w Topolskiego, a Pawłuszek dobijając
strzelił w słupek. W 82. minucie losy meczu zostały
rozstrzygnięte. Nieudane dośrodkowanie wyłapuje Osiniak,
jednak wypuszcza piłkę po "staranowaniu" go przez
zawodnika Warty. Po kilku sekundach (wszyscy stanęli w
miejscu, myśląc, że arbiter zagwiżdże faul na "Osie"),
do futbolówki doszedł Rafał Napierała i pewnym
uderzeniem do pustej bramki ustalił wynik spotkania na
2:1 dla Warty.
Bramki:
0:1 Stanek
(29.), 1:1 Król (55.), 2:1 Napierała
(82.)
Warta: Topolski - Cielewicz, Tomaszczak,
Mowlik ,
Niedbała - Cudny [M], Antkowiak, Nawrot (50. Bzdęga
[M]), Ludwiczak [M] (72. Napierała) - Król (89.
Piotrowski), Gościniak
Unia:
Osiniak -
Benkowski [M], Chrzonowski , Sarnecki - Stanek, Kwiatkowski,
Buława [M] , Tusk [M] -
Szczepiński , Pawłuszek, Lizak
Sędziował: Władysław Łężny (Opole)
Widzów: 300.
***
Typowanie
W typowaniu
wzięło udział 98 typerów. Porażkę 1:2 Unii z
Wartą wytypowało aż 17 osób. Są to:
Piko (Tczew), Kubuś
Puchatek (Gdańsk), Martin Maciejewski
(Tczew), Grzech (Gdynia), Klaudia
(Gdańsk), Froncek (Tczew), Arek (Tczew), Marcin Rychlowski
(Gniew), Damian Zakrzewski (Tczew), Sparta
Brodnica (Brodnica), Stalin (Rawicz),
Stynka (Świnoujście), Luzik (Tczew), kowal
(Lębork), MARIUSZ102 (Tczew), Tomasz
Jagodziński (Tczew), kazik (Tczew).
Nagrodę w postaci wejściówki na mecz ligowy Unii otrzyma
w wyniku losowania Froncek. Klasyfikacja Ligi
Typerów w środę, po meczu Flota-Gwardia.
|
Sobota, 1
maja 2004 r.
"Warto pomóc
piłkarzom Unii Tczew!"
Od dwóch lat Tczew ma III ligę piłki
nożnej. To niezwykle ważne wziąwszy pod uwagę znaczenie
tego najbardziej popularnego sportu. Tylko 3 miasta w
naszym regionie mogą poszczycić się własną drużyną
trzecioligową. Dla porównania warto zauważyć, iż Lechia
Gdańsk gra w ...IV lidze.
Regularnie uczęszczam na mecze
piłkarskie Unii Tczew. W miarę chęci i możliwości
zabieram swojego synka Kacperka. Na stadionie przy ul.
Elżbiety spotykam życzliwych i bliskich mi ludzi. Cieszy
mnie fakt, jak wielu ludzi, w tym młodzieży angażuje się
w III-ligowe piłkarstwo. Nierzadko mecze piłkarskie
stają się swoistym wydarzeniem. Niedawno piłkarze Unii
Tczew w pięknym stylu pokonali (3:1) lidera III ligi -
Kujawiaka Włocławek. Nie można odmówić naszym piłkarzom
woli walki i wytrwałości!
W ubiegłym roku aktywnie
zaangażowałem się w pomyślne rozwiązanie spraw
organizacyjnych SP "KKS Unia" Tczew. To jednak nie
wystarczy. Wiem, że klub piłkarski Unia Tczew, tak jak
każdy praktycznie klub piłkarski w Polsce, przeżywa
trudności materialne. W tej chwili właśnie od pomocy
samorządu miasta Tczewa i kibiców oraz sponsorów, zależy
utrzymanie III ligi piłki nożnej w Tczewie. Licząc na
pomoc Prezydenta Tczewa, ważny jest przykład osobisty
każdego z nas. Osobiście wykupiłem karnet i każdego
miesiąca wpłacam dodatkowo 50 złotych na utrzymanie
naszej drużyny. Pragnę zachęcić innych do akcji pomocy i
ratowania III ligi piłki nożnej w Tczewie. Na pewno
warto. Dajmy szansę naszej młodzieży realizowania się w
sporcie.
Jan Kulas
Radny Sejmiku
|
Piątek, 30
kwietnia 2004 r.
Przepłynąć Wartę
W
najbliższą niedzielę Unia Tczew zmierzy się z dwukrotnym
Mistrzem Polski, Wartą Poznań.
Mecz z Wartą może mieć dla Unii istotne znaczenie.
Istnieje bowiem szansa na wyprzedzenie "warciarzy" w
ligowej tabeli. Obie drużyny dzieli 8 punktów, a
poznaniacy będą musieli jeszcze pauzować dwie kolejki.
Wystarczy, że Unia wygra dwa spotkania, gdy Warta będzie
pauzować oraz pokona właśnie biało-zielonych. Łatwo
jednak się mówi. Wiadomo, że nie ma łatwych punktów i by
wygrać trzeba sporo się napocić.
-"Do Poznania jedziemy z nadziejami
na punkty i to nawet trzy"- uważa członek zarządu klubu,
Jacek Prętki. -"Ostatnio graliśmy w kratkę. Przeciwko
Chemikowi czy Kaszubii nie wypadliśmy najlepiej, a mimo
to odnosiliśmy zwycięstwa. Z Flotą było dokładnie
odwrotnie. Gra lepsza, ale punktów zero. Liczę, że w
Poznaniu za dobrą postawą na boisku pójdzie w ślad
punktowa zdobycz. Tym bardziej, że po pauzie za kartki
do składu wraca Artur Chrzonowski"- zakończył.
Pojedynek Unii z Wartą zaplanowano na
niedzielę, godz. 11.00.
Typowanie
Większość
internautów obstawia zwycięstwo Warty -
45%,
remis typuje 35% internautów, zaś wygraną Unii 20%
typerów. Dla internautów (z Tczewa lub najbliższej
okolicy), którzy wytypują wynik meczu Unia-Flota czeka
nagroda w postaci wejściówki na mecz ligowy Unii.
Pozostałe mecze grane przez zespoły Unii:
JUNIOR B:
UNIA - Orkan Rumia, poniedziałek, godz. 11.00, ul. Bałdowska
JUNIOR C1:
Gryf Wejherowo - UNIA,
sobota, godz. 13.00
JUNIOR D1:
Lechia I Gdańsk - UNIA,
poniedziałek, godz. 12.00
JUNIOR D2:
KP Sopot - UNIA, niedziela, godz. 14.00
|
Piątek, 30
kwietnia 2004 r.
JB: Ważne
zwycięstwo z Brzeźnem
Juniorzy młodsi tczewskiej Unii
pokonali w meczu Pomorskiej Ligi Juniorów, GKP Brzeźno
3:1 (3:0).
Unici przystąpili do tego spotkania
mocno zmobilizowani. Po ostatniej porażce z Gryfem 95
Słupsk chcieli się za wszelką cenę zrehabilitować. Udało
się im to w stu procentach. Ograli bowiem drużynę
sklasyfikowaną na drugiej pozycji grupy spadkowej.
Podopieczni Tadeusza Szwedy losy meczu
rozstrzygnęli już w pierwszej połowie, kiedy to
strzelili trzy bramki, nie tracąc żadnej. Pierwszego
gola Unici zdobyli już w 5. minucie. Celnym uderzeniem
popisał się Kamil Frymarski. W 16. minucie było
2:0. Z rzutu rożnego dośrodkowywał Kamil Gronkowski,
a najwyżej do piłki wyskoczył Patryk Tutkowski.
Ten sam zawodnik pokonał bramkarza gości w 32. minucie,
kiedy to posłał futbolówkę bezpośrednio z ...rzutu
rożnego.
W drugiej połowie Unici się cofnęli i
czyhali na kontrataki. Dogodnie sytuacje do strzelenia
bramki mieli jeszcze Tomasz Leier, Bartosz
Szweda i Tutkowski, ale za każdym razem brakowało
wykończenia. Goście częściej przebywali na połowie Unii,
jednak Dawida Krawcewicza udało się im pokonać
tylko raz. W 76. po wyjściu tczewskiego bramkarza z
bramki, piłkę przechwycił zawodnik Brzeźna i przytomnym
strzałem ulokował futbolówkę w siatce.
Unici wygrali zasłużenie, będąc
częściej przy piłce i stwarzając groźniejsze akcje od
przeciwników. Kolejne spotkanie "młodsi" zagrają w
poniedziałek, 3 maja, z Orkanem Rumia, o godz. 11.00 na
stadionie przy ul. Bałdowskiej.
Skład Unii: Bzowski (67. Krawcewicz D.) - Gronkowski, Cześnik,
Pryll, Tomaszewski (41. Rygielski), Przybytek, Leier,
Szczuka, Frymarski (55. Hoffmann), Tutkowski, Dombrowski
(41. Szweda).
Sędziowali: Andrzej Kosiedowski oraz
Marcin Lech, Fabian Liebner (wszyscy KS PomZPN)
|
Piątek, 23
kwietnia 2004 r.
"Władcy Grodu
Sambora" najlepszym projektem
Zakończyło się głosowanie na
najlepszy projekt flagi Unii. Wygrał wzór Mateusza
Bielawskiego "Władcy Grodu Sambora".
Zwycięzca zdobył 36% głosów.
Skoro wiadomo już jaki jest najlepszy
projekt, można zacząć zbierać pieniądze na jego
realizację. Pieniądze na flagę można wpłacać w siedzibie
klubu, przy ul. Elżbiety 21A (w godz. 10-16) lub
bezpośrednio na konto:
BANK GOSPODARKI ŻYWNOŚCIOWEJ S.A.
o/Tczew
Nr 87 2030 0045 1110 0000 0058 3740
/ koniecznie z dopiskiem FLAGA /
O stanie konta będziemy na bieżąco
informować. Zapraszamy do wpłat!!!
|
Niedziela, 25
kwietnia 2004 r.
Jak grali
juniorzy...
W
sobotę i w niedzielę swoje mecze rozgrywały grupy
młodzieżowe tczewskiej Unii.
W trzech spotkaniach Unici odnieśli jedno zwycięstwo,
przegrywając dwukrotnie. Okazałą wygraną mogą się tylko
poszczycić podopieczni Jarosława Dombrowskiego. Poniżej podaję wyniki
poszczególnych spotkań oraz strzelców bramek:
JUNIOR B:
Gryf 95 Słupsk
-
UNIA 3:2
(3:1)
Babiński (głową), Tutkowski (k.)
JUNIOR C1:
UNIA - Gedania Gdańsk
0:1 (0:1)
JUNIOR D2:
UNIA - GKP Brzeźno 5:0
(1:0)
Kolos,
Skiberowski, Zieliński 2,
Mazurkiewicz
|
Niedziela, 25
kwietnia 2004 r.
Typowanie i
zdjęcia
Dzisiaj została uzupełniona klasyfikacja Ligi Typerów.
Najwięcej punktów w tej kolejce zgromadził ŁuCzEk
(Brodnica) - 17, a potem spmarzejon (Wejherowo),
PrezeS (Brodnica) i Sebio (Tczew) - po 16.
[Liga
Typerów]
Na stronie można też obejrzeć fotki z wczorajszego meczu
Unii z Flotą Świnoujście.
[Zdjęcia UNIA - Flota]
|
Sobota, 24
kwietnia 2004 r.
Filmowy gol
Mężydły przesądził o porażce Unii
W XXII kolejce rozgrywek 2. grupy III
ligi Unia Tczew przegrała, po emocjonującym meczu, z Flotą Świnoujście
1:2 (0:1). Była to pierwsza przegrana Unitów od czterech
spotkań.
Pojedynek Unii z Flotą był bardzo
dobrze zorganizowany. Działacze postarali się o
cheerleaderki, które dzielnie
kibicowały naszym ulubieńcom. Z kolei kibice znów
postarali się o ciekawą oprawę meczu. Jak zwykle były
serpentyny, konfetti, a także sztuczne ognie. Z meczu na
mecz wygląda to coraz lepiej. Jeżeli chodzi o samo
spotkanie, to na pewno kibice nie mogli narzekać na
poziom tego widowiska. Było sporo walki, ale było też
można obejrzeć fenomenalnego gola. Unici zagrali niezły
mecz i mogą tylko żałować, że Daniel Mężydło
strzelił bramkę życia akurat przeciwko im. Wcześniej
jednak, w pierwszej połowie, po raz pierwszy w tym meczu
Dariusza Osiniaka pokonał w 33. minucie Łukasz
Cebulski, który wykazał najwięcej sprytu w
zamieszaniu powstałym po dośrodkowaniu z rzutu rożnego.
W drugiej odsłonie Unici przystąpili
do zdecydowanych ataków. Wyrównanie chcieli osiągnąć za
wszelką cenę. Na szczęście długo nie było trzeba na nie
czekać. W 49. minucie na pełnej szybkości, w pole karne
"wparował" Oskar Stanek i został nieprzepisowo
powstrzymany przez świnoujskiego obrońcę. Arbiter bez
wahania wskazał na jedenasty metr. Rzut karny na bramkę
zamienił Piotr Sarnecki, dla którego było to drugie
trafienie w lidze. Po zdobytej bramce Unia dalej
walczyła o jak najlepszy rezultat. Dwie minuty po golu,
Grzegorz Pawłuszek mógł wyprowadzić biało-granatowych na
prowadzenie. Dokładnym, krosowym podaniem ze środka pola
popisał się Patryk Buława, ale "Palec" po opanowaniu
piłki nie zdołał trafić w "światło" bramki. W 53.
minucie po raz kolejny Flota objęła prowadzenie. Przy
linii bocznej rzut wolny egzekwował Mężydło.
Uderzył wręcz fenomenalnie i piłka ugrzęzła w samym
"okienku" bramki zaskoczonego Osiniaka. Był to
doprawdy "filmowy" gol, którego by można oglądać w
nieskończoność. Po bramce, Flota się cofnęła i "czyhała"
tylko na kontrataki. Warto też zaznaczyć, że w całym
spotkaniu "wyspiarze" oddali tylko pięć strzałów na
bramkę Osiniaka (Unia strzelała prawie trzykrotnie
więcej). W 71. minucie w dogodnej sytuacji znalazł się
Pawłuszek, ale jego strzał nieznacznie minął prawy
słupek bramki gości. W 77. minucie znów Pawłuszek
próbował zaskoczyć Sergiusza Prusaka, tym razem z
rzutu wolnego (z ok. 18 metrów), jednak golkiper Floty
pewnie wybronił jego strzał. W kolejnych dwóch minutach
dobre sytuacje zaprzepaścili Marek Kwiatkowski
oraz Michał Szczepiński. Unici do końcowego
gwizdka sędziego próbowali sforsować obronę świnoujścian,
ale brakowało szczęścia i precyzji. M.in. świetną
sytuację na wyrównanie miał w 88. minucie Pawłuszek, ale
jego strzał pod poprzeczkę kapitalnie wybronił Prusak.
Bramki: 0:1 Cebulski (33.), 1:1
Sarnecki (49.-karny), 1:2 Mężydło (53.)
Unia: 71
Osiniak -
13 Benkowski [M], 20 Langowski, 18 Gębarowski [M] (46.
9 Szczepiński), 14 Sarnecki - 16 Stanek, 17 Kwiatkowski,
7 Buława [M], 5 Tusk [M] (66. 21 Resmerowski [M] - 8
Pawłuszek, 11 Lizak
Flota: 1 Prusak - 2 Baran, 3 Miązek ,
5 Bochen, 7 Cebulski, 8 Niewiada, 10
Okrzeja, 15 Łapiński Marek [M]
(82. 14 Matwijów [M]), 16 Mężydło (89. 6 Kuciński [M]) -
18 Łapiński Marcin
(75. 11 Mikuła), 19 Piasecki [M]
Sędziował: Adam Lyczmański (Bydgoszcz)
Widzów: 800.
***
Typowanie
W typowaniu
wzięło udział 96 typerów. Porażkę 1:2 Unii z
Flotą wytypowało 6 osób. Są to: pkwart (Gdańsk),
Flota (Świnoujście), PrezeS (Brodnica),
spmarzejon (Wejherowo), Sebio (Tczew) oraz
ŁuCzEk (Brodnica).
Nagrodę w postaci wejściówki na mecz ligowy Unii otrzyma
Sebio, który jako jedyny z tczewian typował
porażkę Unii 1:2.
|
Piątek, 23
kwietnia 2004 r.
Wyspiarze zawitają
w Grodzie Sambora
Piłkarze
Unii Tczew zmierzą się w najbliższej kolejce z Flotą
Świnoujście. "Wyspiarze" zajmują w tabeli III ligi
szóste miejsce z przewagą 8 punktów nad Unią.
Flota po tradycyjnym już słabym
początku rundy powoli się rozkręca, przed tygodniem
wysoko pokonała czołową drużynę ligi Unię Janikowo i
nadal ma szansę na zajęcie miejsca dającego możliwość
gry w barażu o II ligę. - "Wobec słabszej gry
Janikowa i Kotwicy Flota zwietrzyła szansę na baraże,
więc czeka nas bardzo trudny mecz" - powiedział
trener Unii Piotr Rzepka. Trener Rzepka wie co
mówi, bo dodatkowo będzie musiał sobie radzić bez
kapitana biało-granatowych, Artura Chrzonowskiego,
który będzie pauzować za żółte kartki. Unici są jednak w
"gazie" i wszyscy po cichu liczą na kolejne zwycięstwo.
Mecz Unia-Flota rozpocznie się o
godz. 16.00, na stadionie Unii przy ul. Elżbiety 21A.
Typowanie
Mimo wymagającego przeciwnika, zdecydowana większość
internautów obstawia zwycięstwo Unii -
70%,
remis typuje 22% internautów, zaś wygraną Floty tylko 8%
typerów. Dla internautów (z Tczewa lub najbliższej
okolicy), którzy wytypują wynik meczu Unia-Flota czeka
nagroda w postaci wejściówki na mecz ligowy Unii.
Pozostałe mecze grane przez zespoły Unii:
JUNIOR B:
Gryf 95 Słupsk - UNIA, sobota, godz. 14.15
JUNIOR C1:
UNIA - Gedania Gdańsk,
niedziela, godz. 16.00, ul. Bałdowska
JUNIOR D2:
UNIA - GKP Brzeźno, niedziela, godz. 11.00, ul.
Elżbiety
|
Środa, 21
kwietnia 2004 r.
1/8 PP: Unia zagra
z Gedanią
Zgodnie z oczekiwaniami przeciwnikiem
Unii Tczew w meczu 1/8 finału Pucharu Polski będzie
trzecia drużyna IV ligi, Gedania Gdańsk. Gedaniści awansowali
po dzisiejszym wyeliminowaniu Iskry Rajkowy (B-klasa),
wygrywając 8:1 (3:0). Bramki strzelali: Andrzej
Borowski 4, Daniel Laskowski 3 oraz
Sławomir Mazurkiewicz.
Pucharowy mecz Unii z Gedanią
zostanie rozegrany 12 maja w Gdańsku.
|
Niedziela, 18
kwietnia 2004 r.
Jak grali
juniorzy...
Był
to bardzo udany weekend dla grup młodzieżowych
tczewskiej Unii.
W czterech spotkaniach Unici wygrywali trzykrotnie i
tylko raz dzielili się punktami z przeciwnikami. Ten
jedyny remis zanotowali podopieczni Tadeusza Szwedy,
którzy zremisowali z Bałtykiem Gdynia 2:2. Warto
zaznaczyć, że bramkę biało-granatowi stracili w
doliczonym czasie gry. Poniżej podaję wyniki
poszczególnych spotkań oraz strzelców bramek:
JUNIOR B:
Bałtyk Gdynia -
UNIA 2:2
(0:1)
Tutkowski (12.), Szczuka (74.)
Skład Unii: Bzowski - Gronkowski, Cześnik (41.
Janiszewski), Pryll, Tomaszewski, Przybytek, Leier,
Szczuka, Babiński (70. Frymarski), Tutkowski, Szweda
(41. Dombrowski).
JUNIOR C1:
Cisowa Gdynia - UNIA
0:2 (0:0)
Czarnecki (56.), Chyła (65.)
Skład Unii:
Stangenberg (60. Kolos) - Pokorniewski, Dembek Ł. (74.
Stopa), Marcisz, Pakuła P., Grzesiak, Karczewski (70.
Pakuła B.), Zajmała (41. Abryszyński), Lewicki (68.
Suszek), Chyła (72. Dembek R.), Czarnecki (70.
Wojcieszak).
JUNIOR D1:
Chojniczanka Chojnice - UNIA 0:1
(0:0)
Artur Kaim
JUNIOR D2:
GKS Sierakowice - UNIA 2:3
(0:1)
Skiberowski, Zieliński, Kolos
|
Niedziela, 18
kwietnia 2004 r.
Typowanie i
zdjęcia
Dzisiaj została uzupełniona klasyfikacja Ligi Typerów.
Najwięcej punktów w tej kolejce zgromadził deha z
Włocławka - 16.
[Liga
Typerów]
Na stronie można też obejrzeć fotki z wczorajszego meczu
Unii z Kaszubią Kościerzyna. Natomiast na nieoficjalnej
stronie Unii
www.unia.tczew.prv.pl
można zobaczyć nagraną bramkę Bogusława Lizaka.
[Zdjęcia Kaszubia-UNIA]
|
Sobota, 17
kwietnia 2004 r.
Unia lepsza w
derbach Pomorza
Unia Tczew dalej wygrywa. Tym razem w prestiżowym
pojedynku z Kaszubią Kościerzyna, pokonali rywali 1:0
(0:0).
Mecz dwóch najlepszych trzecioligowych drużyn na Pomorzu
był dość wyrównany ze wskazaniem na gospodarzy. Kaszubia
jak i Unia podeszły w tym meczu do siebie z respektem.
Nie było wielu stuprocentowych sytuacji i równie dobrze
spotkanie mogło się zakończyć bezbramkowym remisem.
Szczęście dopisało jednak Unitom i to oni cieszyli się z
trzeciego zwycięstwa w rundzie wiosennej. Bramkę na wagę
zwycięstwa strzelił, podobnie jak przed tygodniem z
Chemikiem, Bogusław Lizak.
W pierwszych dwudziestu minutach przeważali
biało-granatowi. Dogodnych sytuacji nie wykorzystali
jednak Lizak oraz Grzegorz Pawłuszek. Później, aż
do końca spotkania, to Kaszubia miała optyczną przewagę.
Nic z tych ataków jednak nie wyszło. Dobrze w obronie
zagrał Michał Benkowski, który umiejętnie
rozbijał ataki biało-bordowych. W drugiej połowie, w 55.
minucie dobrą okazję do strzelenia gola miał, po podaniu
Lizaka, Oskar Stanek, ale strzelił obok bramki.
Decydująca dla losów meczu była 83 minuta. Wszystko
rozpoczęło się od bramkarza Unii Dariusza Osiniaka,
który daleko wyekspediował piłkę z własnej połowy. Z
futbolówką minęło się dwóch kościerskich obrońców, a
później fatalny błąd popełnił golkiper gospodarzy,
Janusz Kafarski. Lizak wykazał się snajperskim
instynktem i bez większych problemów strzelił jedynego
gola w pomorskich derbach. Trochę wcześniej bramkę mogła
jednak zdobyć Kaszubia, ale Piotr Wiśniewski
strzelił głową tuż nad poprzeczką.
Po meczu Unici otrzymali za zwycięstwo premię pieniężną.
Tak jak miało to miejsce po meczu z Chemikiem Bydgoszcz,
pieniądze uzbierali Anna Myszka, Gerard Szwoch,
Jacek Prętki, Krzysztof Myszka oraz
Mirosław Pobłocki. Po meczu z Kaszubią, do tego
grona dołączył kibic biało-granatowych, Piotr
Pankanin, mieszkający na codzień w Toruniu.
Działacze Unii zapraszają równocześnie kolejne osoby,
które chciałyby zasponsorować piłkarzy. Może to być
nagroda np. dla strzelca bramki lub dla najlepszego
piłkarza Unii w danym spotkaniu.
Bramka: 0:1 Bogusław Lizak (83.)
Kaszubia: Kafarski -
Ciarczyński, Sierpiński, Skierka, Kosznik [M] -
Budziwojski (76. Tuszkowski), Pięta, Majewski (63.
Biskup [M]), Kaczmarek [M] (89. Jażdżewski) - Kugiel
(71. Czuk), Wiśniewski
Unia:
Osiniak -
Benkowski [M], Chrzonowski , Gębarowski [M] (89.
Langowski), Sarnecki - Stanek (89. Banul [M]), Kwiatkowski , Pawłuszek, Tusk [M] (80. Resmerowski [M])
- Szczepiński (70. Buława [M]), Lizak
Sędziował: Szymon Śliwiński (Suwałki)
Widzów: 300.
***
Typowanie
W typowaniu
wzięło udział 92 typerów. Zwycięstwo 1:0 Unii z
Kaszubią wytypowało 8 osób. Są to: deha
(Włocławek), Bartek (Tczew), Klaudia
(Gdańsk), Daniel Kukuła (Tczew), kudlaty
(Wejherowo), Phoenix (Tczew), ZoltarSpyGuy
(Tczew) i Łukasz Maciejewski (Tczew).
Nagrodę w postaci wejściówki na mecz ligowy Unii otrzyma
ZoltarSpyGuy, dla którego było to już drugie poprawne
wytypowanie meczu biało-granatowych.
|
Piątek, 16
kwietnia 2004 r.
Jutro derby
Pomorza z Kaszubią
Już
jutro piłkarze Unii Tczew zmierzą się o godz. 16.00 w
pomorskich derbach z Kaszubią w Kościerzynie. Obie
drużyny walczą ze sobą o miano najlepszej piłkarskiej
jedenastki na Pomorzu (po drugoligowej Arce Gdynia).
Kaszubia gra wiosną w kratkę. Porażki przeplatają
zwycięstwami (choć te odnoszą z teoretycznie słabszymi
zespołami). Jesienią padł w Tczewie rezultat 1:1, a w
roli szkoleniowca tczewian debiutował wtedy Piotr
Rzepka. -"My ich znamy, a oni nas"- mówi
Rzepka. -"Atut własnego boiska przemawia za Kaszubią,
dlatego nie należy nas stawiać w roli faworyta. Niemniej
jednak postaramy się tam o pełną pulę. Tyle, że trzeba
zagrać lepiej niż ostatnio z Chemikiem". Z kolei
trener biało-bordowych, Tomasz Kafarski ma
również apetyt na wygraną. -"Myślimy o zwycięstwie,
bo po pierwsze potrzebujemy punktów, a po drugie chcemy
udowodnić swój prymat w województwie na tym poziomie"-
mówi Kafarski. -"Ale Unia zewsząd zbiera pochwały i
teoretycznie to ona ma więcej szans na sukces".
W zespole Unii wszyscy, prócz Marcina Glienke,
który będzie pauzował do końca miesiąca (kontuzja nogi),
są zdrowi i rządni kolejnych punktów. Dodatkowo piłkarzy
mobilizują działacze, którzy za zwycięstwo z Kaszubią
przygotowali kolejną premię. Tak jak za mecz z Chemikiem
na premię złożą się ludzie bliscy Unii (nieprawdą jest,
że pieniądze z biletów z meczu Unia-Chemik poszły na
wynagrodzenia dla zawodników, jak donosiła jedna z
lokalnych gazet; złożyli się działacze, a za pieniądze z
wejściówek było trzeba pokryć koszty związane z
organizacją meczu).
Typowanie
Wśród kibiców dalej panuje optymizm. Większość bowiem obstawia zwycięstwo Unii -
37%,
remis typuje 30% internautów, zaś wygraną Kaszubii 33%
typerów. Dla internautów (z Tczewa lub najbliższej
okolicy), którzy wytypują wynik meczu Kaszubia-Unia czeka
nagroda w postaci wejściówki na mecz ligowy Unii.
|
Piątek, 16
kwietnia 2004 r.
Dombrowski
zgłoszony
Kadra Unii Tczew została powiększona o jednego
zawodnika. Wczoraj został zgłoszony do rozgrywek III
ligi wychowanek klubu, Dawid Dombrowski.
Dawid od dłuższego czasu trenował z pierwszym zespołem.
Trener Piotr Rzepka uznał, że może się przydać.
Przemawia za nim też fakt, iż jest młodzieżowcem bowiem
urodził się 4 września 1985 roku i gra na pozycji
obrońcy. Do dyspozycji trenera będzie już od następnego
meczu ligowego z Flotą Świnoujście.
|
Czwartek, 15
kwietnia 2004 r.
1/8 finału PP:
Iskra Rajkowy czy Gedania Gdańsk?
W dniu dzisiejszym, na posiedzeniu Wydziału Gier i
Ewidencji Pomorskiego Związku Piłki Nożnej,
odbyło się losowanie par VIII rundy
regionalnego Pucharu Polski. W jego wyniku Unia Tczew
zagra 12 maja ze zwycięzcą rywalizacji pomiędzy Iskrą
Rajkowy (B-klasa) a czwartoligową Gedanią Gdańsk. O tym
kto ostatecznie będzie przeciwnikiem biało-granatowych
dowiemy się 21 kwietnia. Pozostałe pary
VIII rundy:
Iskra
Rajkowy/Gedania Gdańsk - Unia Tczew
Kaszuby Połchowo/Bałtyk Gdynia - Gryf
Wejherowo
Jareks Grabowo/Lechia Gdańsk - Kaszubia Kościerzyna
Kolejarz Chojnice/Chojniczanka Chojnice - Wisła
Tczew/Powiśle Dzierzgoń
Gwiazda Karsin/Wierzyca Starogard - Olimpia Sztum
Sokół Boże Pole/Orlęta Reda - Orkan Rumia/Cartusia
Kartuzy
Karol Pęplino/Gryf 95 Słupsk - Olimpia II
Sztum/Pomezania Malbork
GKS Kołczygłowy/Pogoń Lębork - Arka II Gdynia/KP Sopot
|
Niedziela, 11
kwietnia 2004 r.
Typowanie i
zdjęcia
Dzisiaj została uzupełniona klasyfikacja Ligi Typerów.
Nie zaszły poważne zmiany. Wciąż prowadzi Luzik przed
Fronckiem. Na trzecie miejsce przesunął się Rivaldo z
Kołobrzegu.
[Liga
Typerów]
Na stronie można też obejrzeć fotki z wczorajszego meczu
Unii z Chemikiem/Zawiszą Bydgoszcz. Do ściągnięcia jest
również tapeta z tego meczu.
[Zdjęcia UNIA-Chemik]
[Tapety]
|
Sobota, 10
kwietnia 2004 r.
Wymęczone
zwycięstwo
Piłkarze Unii Tczew wygrali na własnym stadionie z
Chemikiem/Zawiszą Bydgoszcz 1:0 (0:0).
Unici już od pierwszego gwizdka sędziego przystąpili do
groźnych ataków. Dobrze mecz rozpoczął Bogusław Lizak,
który w 3. minucie popędził lewą stroną boiska i
dośrodkował w pole karne. Podanie przeciął obrońca
gości, Marcin Tlałka i futbolówka ocierając się o
poprzeczkę wyszła na rzut rożny. Pięć minut później znów
Lizak, tym razem z prawej strony, dokładnie zacentrował,
ale bramkarz Chemika, Robert Tomaszewski, w
ostatniej chwili "zdjął" piłkę z głowy Michała
Szczepińskiego. W 30. minucie w dobrej sytuacji
znalazł się Michał Benkowski, lecz jego strzał
minął bramkę bydgoszczan. Na dwie minuty przed końcem
pierwszej połowy bardzo niebezpiecznie zrobiło się pod
bramką Unii. W polu karnym kilka razy zawodnicy Chemika
próbowali strzelać, ale ich uderzenia były blokowane.
Dopiero za trzecim razem udało się strzelić, lecz
futbolówka wylądowała daleko od naszej bramki. Początek
drugiej odsłony, to ataki ze strony gości. W 49. minucie
błąd popełnił Piotr Sarnecki, piłkę przejął
Damian Świerblewski i na szczęście wybił mu ją w
ostatniej chwili Wojciech Gębarowski. W 62.
minucie głową strzela Marek Kwiatkowski, jednak
zbyt słabo. Pięć minut później w polu karnym piłkę tyłem
do bramki przejął Grzegorz Pawłuszek, obrócił się
i silnie uderzył, jednak Tomaszewski wybija na rzut
rożny. W 73. minucie dobrą sytuację miał aktywny
Świerblewski, ale jego strzał po ziemi, obronił
Dariusz Osiniak. Trzy minuty później wreszcie padła
bramka, na którą wszyscy tak długo czekali. W pole karne
dośrodkował Benkowski, zaś Kwiatkowski głową wycofał
do Lizaka. Boguś strzelił z 18 metrów silnie po ziemi i
piłka po rękach Tomaszewskiego wylądowała w siatce.
Bydgoszczanie po stracie gola zaatakowali odważniej,
bowiem nic już nie mieli do stracenia. Unici praktycznie
do końcowego gwizdka umiejętnie się bronili. Chemik mógł
swój cel osiągnąć w 89. minucie gry, kiedy to strzelał
Krzysztof Krawczyk, a Osiniak wybił na rzut
rożny. Chwilę później arbiter zakończył spotkanie.
Mimo zwycięstwa Unici nie zachwycili. Wynik oscylował w
granicach remisu, lecz szczęście było przy Unii.
Bydgoszczanie natomiast rozegrali niezłe spotkanie i
niewiele ich dzieliło od upragnionego punktu.
Unia:
71 Osiniak -
13 Benkowski [M], 3
Chrzonowski, 18 Gębarowski [M],
14 Sarnecki - 16 Stanek, 17 Kwiatkowski, 8 Pawłuszek, 5 Tusk [M] (75. 21 Resmerowski [M])
- 9 Szczepiński, 11 Lizak (88. 7 Buława [M])
Chemik/Zawisza: 1 Tomaszewski [M] - 17
Kardasz [M] (70. 19 Zieliński), 5 Śmiglewski, 3 Tlałka,
13 Raszka - 18 Kowalski [M] (87. 8 Woźniak), 7 Krawczyk,
9 Sieradzki, 16 Świerblewski [M] (75. 10 Biliński) - 6
Jabłoński
(85. Klimek [M])
Sędziował: Bogusław Kozioł (Szczecin)
Widzów: 800.
STATYSTYKI |
UNIA |
: |
CHEMIK |
1 |
bramki |
0 |
7 |
strzały |
5 |
4 |
strzały celne |
2 |
3 |
strzały niecelne |
3 |
3 |
rzuty
rożne |
1 |
2 |
spalone |
2 |
14 |
faule |
13 |
0 |
żółte
kartki |
1 |
0 |
czerwone kartki |
0 |
0/1 |
słupki/poprzeczki |
0/0 |
Typowanie
W typowaniu
wzięło udział 89 typerów. Zwycięstwo 1:0 Unii z
Chemikiem/Zawiszą wytypowały 4 osoby. Są to: deha
(Włocławek), Flota (Świnoujście), kowal
(Lębork) oraz Sebio (Tczew), dzięki czemu w nagrodę
otrzyma bilet na najbliższy ligowy mecz
biało-granatowych.
|
Czwartek, 8
kwietnia 2004 r.
Z Chemikiem o
zwycięstwo
W
kolejnym meczu ligowym Unia Tczew podejmować będzie
przed własną publicznością sąsiada tabeli,
Chemika/Zawiszę Bydgoszcz.
Spotkanie z Chemikiem będzie bardzo ważne ze względu na
układ tabeli. Tak się złożyło, że bydgoszczanie są tuż
za Unitami, ze stratą dwóch punktów. Dla Unii liczyć się
będzie tylko zwycięstwo, tym bardziej, że w rundzie
wiosennej biało-granatowi doznali w Bydgoszczy sromotnej
porażki 0:4. Czas więc na rewanż.
Unię na pewno stać na dobry wynik. Pokazują to chociażby
pierwsze dwa "wiosenne" mecze. Podopieczni Piotra
Rzepki zagrali dobry futbol i pokazali, że mogą
wygrać z każdym. Dodatkowo siła ofensywna tczewian
zostanie wzmocniona, bowiem po karencji za żółte kartki
do składu powróci Michał Szczepiński.
Spotkanie odbędzie się w Wielką Sobotę o godz. 16.00, na
stadionie Unii przy ul. Elżbiety.
Typowanie
Zdecydowana większość typerów obstawia zwycięstwo Unii -
94%,
remis typuje 3% internautów, zaś wygraną Chemika także 3%
typerów. Dla internautów (z Tczewa lub najbliższej
okolicy), którzy wytypują wynik meczu Unia-Chemik czeka
nagroda w postaci wejściówki na mecz ligowy Unii.
|
Czwartek, 8
kwietnia 2004 r.
JUNIOR B: Nadal
bez porażki
Juniorzy młodsi tczewskiej Unii pokonali na własnym
boisku KP Sopot 2:0 (1:0), w XIX serii spotkań
Pomorskiej Ligi Juniorów.
Unici od początku przystąpili do ataków. W 7. minucie po
podaniu w pole karne, Adam Szczuka niewiele się
pomylił, strzelając obok prawego słupka. Minutę później
Tomasz Leier groźnie strzela, ale bramkarz gości
broni w ostatniej chwili nogami. Nie minęła minuta, a
znów Leier niepokoi sopockiego golkipera uderzeniem z
dystansu, lecz ten ponownie wychodzi "obronną ręką". W
24. minucie groźną akcję przeprowadzili sopocianie,
jednak w porę zainterweniowali tczewscy defensorzy i
skończyło się na rzucie rożnym. Unia dalej atakowała,
ale wynik wciąż był remisowy. Dopiero w 39. minucie
padła upragniona bramka dla biało-granatowych. Leier
uderzył silnie z 20 metrów, a futbolówka odbijając się
jeszcze od nóg obrońców Sopotu, wpadła tuż przy słupku.
1:0. W drugiej odsłonie Unici wciąż dyktowali warunki
gry i strzelili jeszcze jedną bramkę. Ponownie zza
"szesnastki" strzelał Leier. Piłka była na tyle silnie
uderzona, że bramkarz gości wypuścił ją z rąk. Skuteczną
dobitką popisał się Patryk Tutkowski, ustalając
wynik na 2:0 dla Unii.
Unia: Krawcewicz - Cześnik ,
Pryll, Tomaszewski (65. Hoffmann), Gronkowski -
Przybytek (41. Frymarski), Szczuka, Leier, Babiński
- Szweda (41. Dombrowski), Tutkowski.
|
Środa, 7
kwietnia 2004 r.
"Wszystko zależało
będzie od działaczy" - rozmowa z Markiem Kwiatkowskim
W ostatnim
meczu ligowym
z Mieszkiem Gniezno,
Marek Kwiatkowski strzelił swojego pierwszego
gola dla Unii. Bramka tym ważniejsza, że dała Unitom
cenny punkt.
- Remis w Gnieźnie to dobry rezultat. Czy
jesteście zadowoleni z tego wyniku?
Raczej tak. Chociaż osobiście bardziej zadowolony jestem
z naszego sposobu gry. Od początku to my mieliśmy
inicjatywę i chyba pozostał mały niedosyt, że nie udało
się wywieźć trzech punktów z Gniezna.
- Czy po stracie gola nie straciliście wiary w
siebie?
Nie, ponieważ graliśmy swoją piłkę, tzn. konsekwentnie
tak jak założyliśmy przed meczem.
- W rundzie jesiennej nigdzie nie grałeś. Mimo to,
w grach kontrolnych i dwóch pierwszych meczach
zaprezentowałeś się całkiem korzystnie…
Zgadza się, ale to że nigdzie nie grałem, to nie znaczy,
że nie trenowałem. Przecież tak szybko nie można
zapomnieć rzeczy, których uczyłem się przez całą swoją
przygodę z piłką.
- Masz za sobą 122 występy w I lidze. Kto cię
namówił do gry w trzecioligowej Unii i co zadecydowało o
Twoim wyborze?
Namówił mnie prezes Krzysztof Myszka, który pamiętał
mnie z czasów, gdy grałem w Pomezanii Malbork. O moim
wyborze zadecydowało to, że do zespołu przyszedł Boguś
Lizak, miał grać Austin Hamlet i był już kolega ze
Stomilu Olsztyn, Grzesiek Pawłuszek.
- Unia jest Twoim szóstym klubem w karierze. Jak
się czujesz w Tczewie?
Czuję się dobrze, bo widać na boisku, że idziemy w
dobrym kierunku. Jest to zasługa przede wszystkim
trenera Piotra Rzepki, który pozwala grać to co każdy
zawodnik ma w sobie najlepszego.
- Jak Ci się współpracuje w środku pola z
Patrykiem Buławą?
Patryk jest młodym, zdolnym i perspektywicznym
zawodnikiem. Od niego samego będzie zależało czy zrobi
piłkarską karierę. Ogólnie gra mi się z Patrykiem dobrze
i myślę, że z każdym meczem nasza współpraca będzie
wyglądała jeszcze lepiej.
- Jak oceniasz drużynę?
Na pewno pozytywnie. Już teraz jest paru zawodników,
którzy daliby radę na drugoligowych boiskach. Szkoda by
było, jakby od przyszłego sezonu grali dla innej
drużyny.
- W najbliższą sobotę gracie bardzo ważny mecz z
sąsiadem tabeli, Chemikiem/Zawiszą Bydgoszcz. Czy
bierzecie pod uwagę inny wynik niż zwycięstwo?
Jeżeli zaczniemy, a w to wierzę, wykorzystywać sytuacje,
które stwarzamy pod bramką przeciwnika, to jestem
spokojny o sobotni mecz z Chemikiem. Zresztą gdzie mamy
wygrywać, jak nie przed własną publicznością.
- Na które miejsce was stać w tym sezonie?
Uważam, że stać nas na miejsce w środku tabeli.
Najważniejsze jest, aby młodzi zawodnicy z każdym
wiosennym meczem nabierali doświadczenia, które w
przyszłym sezonie może zaprocentować.
- Czy z Unią wiążesz swoje plany na dłużej, niż do
końca sezonu 2003/2004?
Chciałbym, ponieważ jest zapotrzebowanie na dobrą piłkę
w Tczewie. Przede wszystkim tworzy się ciekawy zespół i
wszystko będzie zależało w czerwcu od działaczy, czy
Unia będzie walczyła od nowego sezonu o więcej niż o
środek tabeli.
- Dziękuję za rozmowę i życzę kolejnych udanych
spotkań w biało-granatowych barwach.
Rozmawiał:
Fabian LIEBNER
|
Niedziela, 4
kwietnia 2004 r.
Jak grali
juniorzy...
W sobotę i
niedzielę swoje mecze rozgrywały grupy młodzieżowe
tczewskiej Unii. W czterech spotkaniach tylko raz lepsi
byli Unici, za sprawą podopiecznych Marka
Langowskiego (Junior C1). Poniżej
podaję wyniki poszczególnych spotkań oraz strzelców
bramek:
JUNIOR B:
Jantar Pruszcz
Gd. -
UNIA 0:0
JUNIOR C1:
UNIA - Chojniczanka
1:0 (1:0)
Dawid Chyła (28.)
Skład Unii:
Stangenberg - Pokorniewski, Dembek (70. Padykuła),
Marcisz, Pakuła, Grzesiak - Frymarski (41. Dombrowski),
Zajmała (41. Szweda), Meyer, Abryszyński (62. Lewicki) -
Chyła.
JUNIOR D1:
UNIA - Arka Gdynia 0:2
(0:1)
JUNIOR D2: UNIA
- Cisowa Gdynia 0:2
(0:0)
/Fabio/
|
Sobota, 3
kwietnia 2004 r.
Cenny remis w
Gnieźnie
Unia Tczew zremisowała w meczu wyjazdowym z Mieszkiem
Gniezno 1:1 (0:1), w ramach XIX kolejki III ligi.
Przez cały mecz to Unici byli stroną przeważającą i
atakującą. Pierwsi jednak gola strzelili gospodarze. W
12. minucie silnie uderzył z 20 metrów Sławomir
Suchomski. Wydawało się, że Dariusz Osiniak
obroni ten strzał bez większych problemów. Popularny
"Osa" wypuścił jednak piłkę z rąk. Na to czekał
nigeryjski napastnik Mieszka, Maxwell Kalu, który
był na miejscu i wpakował futbolówkę do siatki. Unia
wyrównała dopiero w drugiej połowie. W 75. minucie
dośrodkowanie z lewej strony boiska przejął Grzegorz
Pawłuszek i wycofał na 8 metr. Tam nadbiegał
Marek Kwiatkowski, który technicznym strzałem
pokonał bramkarza Mieszka, Łukasza Fabiańskiego.
-"Moi podopieczni zagrali w tym meczu bardzo dojrzały
futbol"- powiedział trener Unii, Piotr Rzepka.
-"Był to bodaj najlepszy nasz występ na wyjeździe
odkąd jestem trenerem Unii. Najważniejszy mecz gramy
jednak w sobotę z Chemikiem. Musimy zainkasować trzy
punkty, by oddalić się od dolnych rejonów w tabeli".
Unia: 1 Osiniak -
13 Benkowski [M], 3
Chrzonowski, 18 Gębarowski [M] ,
14 Sarnecki - 16 Stanek, 17 Kwiatkowski, 7 Buława [M]
(88. 20 Langowski), 5 Tusk [M] (73. 21 Resmerowski [M])
- 8 Pawłuszek, 11 Lizak (83. 19 Banul [M]).
Typowanie
W
typowaniu wzięło udział 79 typerów. Remis 1:1 Unii z
Mieszkiem wytypowało aż 13 internautów. Są to: Łukasz
Wyleziński (Tczew), kazik (Tczew), Nowik
(Kołobrzeg), Stalin (Rawicz), marian
(Gdynia), Piotr Parecki (Janikowo), wiesiula
(Tczew),
Wald (Tczew), Bury
(Tczew), zatorzak (Gliwice), ZoltarSpyGuy
(Tczew), ŁuCzEk (Brodnica) oraz Adamo
(Tczew). W wyniku losowania nagrodę w postaci biletu na
mecz Unii z Chemikiem Bydgoszcz otrzyma Wald.
/Fabio/
|
Sobota, 3
kwietnia 2004 r.
Mieszko czeka
Dziś
o godz. 16.00 piłkarze Unii Tczew zmierzą się w Gnieźnie
z zajmującym szóste miejsce w tabeli, Mieszkiem.
Drużyna Mieszka będzie na pewno wymagającym
przeciwnikiem. Do zespołu w przerwie zimowej doszli
m.in. Sławomir Suchomski, Maxwell Kalu czy
Michał Zarembski. Mimo tych nabytków Mieszko w
pierwszych trzech meczach nie zachwycił. Wygrał co
prawda z Gryfem Wejherowo (4:0) oraz Obrą Kościan (1:0),
ale są to drużyny z dołu tabeli. Natomiast gdy przyszło
się gnieźnianom zmierzyć z lepszą drużyną - Unią
Janikowo - to przegrali 1:2.
Wszyscy podopieczni Piotra Rzepki są zdrowi i
umotywowani do dobrej postawy na boisku. Z powodu
nadmiaru żółtych kartek nie zagra jednak Michał
Szczepiński.
Typowanie
Większość typerów obstawia zwycięstwo Unii - 40%,
remis typuje 28% internautów, zaś wygraną Mieszka 32%
typerów. Dla internautów (z Tczewa lub najbliższej
okolicy), którzy wytypują wynik meczu Mieszko-Unia czeka
nagroda w postaci wejściówki na mecz ligowy Unii.
Pozostałe mecze grane przez
zespoły Unii:
JUNIOR B: Jantar Pruszcz
Gd. - UNIA, niedziela, godz. 14.00
ROCZNIK C1: UNIA -
Chojniczanka,
sobota, godz. 13.30, ul. Bałdowska
ROCZNIK D1: UNIA - Arka
Gdynia, sobota, godz. 11.00, ul. Elżbiety
ROCZNIK D2: UNIA - Cisowa
Gdynia, niedziela, godz. 11.00,
ul. Elżbiety
/Fabio/
|
Czwartek, 1
kwietnia 2004 r.
Licencja
przywrócona
Na dzisiejszym posiedzeniu Wydziału
Dyscypliny, Polski Związek Piłki Nożnej przywrócił licencję Unii
Tczew, na występy w III lidze piłkarskiej. Przypomnijmy, że
Kujawsko-Pomorski ZPN zawiesił licencję dla Unii na okres od 5
marca do 9 kwietnia. PZPN skrócił czas zawieszenia o dwa
tygodnie, czyli Unia ponownie posiada licencję od 26 marca.
/Fabio/
|
Niedziela, 28
marca 2004 r.
18. kolejka Ligi
Typerów
W 18 kolejce Ligi Typerów wzięła udział rekordowa liczba
internautów - 79. Zwycięstwo 3:1 Unii z Kujawiakiem
wytypowały dwie osoby - Andrzej Kusz (Tczew) oraz
elbow
(Tczew). Najwięcej punktów uzyskali dwaj tczewianie -
Orzech i Enigma - po 16. Pozycję lidera utrzymał
Luzik.
/Fabio/
|
Niedziela, 28
marca 2004 r.
Zdjęcia z meczu z
Kujawiakiem
Od dzisiaj ponownie będziemy zamieszczać na stronie
zdjęcia ze spotkań Unii. Autorami tych fotek są
FanClub Unii z Torunia oraz Artur Raus. Z
kolei na nieoficjalnej stronie internetowej Unii -
www.unia.tczew.prv.pl
można pobrać filmiki z dwiema nagranymi bramkami z meczu
Unia-Kujawiak.
[Zdjęcia z meczu Unia - Kujawiak]
/Fabio/
|
Niedziela, 28
marca 2004 r.
Jak grali
juniorzy...
W sobotę i
niedzielę swoje mecze rozgrywały grupy młodzieżowe
tczewskiej Unii. Z trzech rozegranych spotkań tylko raz
górą byli Unici. Poniżej
podaję wyniki poszczególnych spotkań oraz strzelców
bramek:
JUNIOR B: UNIA -
Piast Człuchów 5:4 (2:4)
Mateusz Dombrowski, Szymon Przybytek, Łukasz Babiński,
Bartosz Szweda, Patryk Tutkowski.
Skład Unii:
Stangenberg (41. Krawcewicz) - Cześnik, Szczuka, Pryll,
Gronkowski - Krawcewicz (41. Rygielski), Leier,
Przybytek (41. Babiński) - Dombrowski (65. Hoffmann),
Szweda (70. Frymarski), Tutkowski.
JUNIOR C1:
Bałtyk Gdynia - UNIA
3:0 (1:0)
JUNIOR D1:
Pomezania Malbork - UNIA 4:3
(1:2)
Mateusz Kuzimski, Bartosz Smok, Maciej Saczuk
/Fabio/
|
Sobota, 27
marca 2004 r.
Wymarzona
inauguracja
Piłkarze Unii Tczew pokonali w swoim pierwszym meczu
rundy wiosennej, lidera III ligi, Kujawiaka Włocławek
3:1 (2:1).
Już początek meczu pokazał, że Kujawiakowi na tczewskim
boisku nie będzie łatwo. W 3. minucie bardzo aktywny
Oskar Stanek niebezpiecznie strzela z 10 metrów.
Dwie minuty później po raz kolejny Stanek ostro
postraszył bramkarza gości, Mariusza Luncika,
jednak jego strzał nieznacznie minął bramkę. W 12.
minucie po składnej akcji ofensywnej nasz supersnajper,
Grzegorz Pawłuszek pewnym strzałem otwiera wynik
na 1:0. Na trybunach szał radości. Trzy minuty później
Unia miała kolejną szansę, ale uderzenie Patryka
Buławy z 15 metrów broni Luncik. Kujawiak pierwszą
groźną akcję przeprowadził dopiero w 22. minucie, jednak
Jarosław Białek nie opanował w ostatniej chwili
piłki. W 27. minucie Michał Szczepiński
ładnym uderzeniem, po podaniu Stanka, strzela blisko
"okna" bramki gości. 33 minuta mogła przynieść
wyrównanie, ale Billy Abbott minął się z piłką.
To co nie udało się Abbottowi, powiodło się dwie minuty
później Łukaszowi Grube. Z pozoru niegroźny
strzał po ziemi sprawia kłopoty Dariuszowi Osiniakowi
i piłka ląduje w siatce. Remis. Z trybun słychać:
"Nic się nie stało", jednak tej bramki można było
uniknąć (błąd Osiniaka). W 40. minucie wszystko wraca do
normy. W polu karnym sfaulowany został Stanek, a arbiter
wskazał na "wapno". Do piłki podchodzi kapitan Unitów,
Artur Chrzonowski, który płaskim strzałem, tuż
przy lewym słupku daje prowadzenie biało-granatowym.
W drugiej odsłonie inicjatywę przejmuje Kujawiak.
Większość Unitów broni wyniku zamykając się we własnym
polu karnym i szukając swoich szans w kontratakach. W
65. minucie sędzia po faulu na Unicie dyktuje rzut
wolny. Strzela z 20 metrów Piotr Sarnecki, a
futbolówka przelatuje niewiele nad poprzeczką. Pięć
minut później włocławianie strzelają gola, ale sędzia
słusznie go nie uznał, odgwizdując spalonego. W 86.
minucie Unia zadaje decydujący cios. Piękną asystą
popisuje się Jakub Resmerowski podając do
Pawłuszka, a ten świetnym strzałem w długi róg nie daje
szans Luncikowi. Biało-granatowi prowadzą 3:1.
Podenerwowani goście rozpaczliwie szukają swojej bramki,
ale nic z tego. Arbiter kończy mecz - pierwszy na wiosnę
i tak bardzo udany dla nas.
Na wyróżnienie zasługuje cały zespół, a zwłaszcza dobrą
i mądrą grą zaimponowali Oskar Stanek, Artur Chrzonowski
i Grzegorz Pawłuszek. Oby tak dalej !!!
Bramki: 1:0 Pawłuszek (12.), 1:1 Grube
(35.), 2:1 Chrzonowski (40.-karny), 3:1 Pawłuszek (86.)
Unia: 1 Osiniak - 14 Sarnecki, 3
Chrzonowski, 18 Gębarowski [M] , 13 Benkowski [M] (81. 20
Langowski) - 16 Stanek (88. 19 Banul [M]), 17 Kwiatkowski ,
7 Buława [M] (75. 11 Lizak), 5 Tusk [M] (74. 21
Resmerowski [M]) - 8 Pawłuszek, 9 Szczepiński .
Kujawiak: 1 Luncik - 5 Truszczyński ,
8 Turkowski, 3 Trzeciakiewicz [M] (86. 19 Łukasik [M]), 6 Mądry [M] (30. 4 Mrvaljević) - 7 Białek, 15 Abbott, 14 Remień,
16 Krysiński (74. 18 Majić) - 9 Klatt, 17 Grube
(63.
2 Buchalski).
Sędziował: Michał Woś (Szczecin)
Widzów: 1500.
/Fabio/
|
Piątek, 26
marca 2004 r.
Pokonać Kujawiaka
Już jutro pierwszy mecz w rundzie wiosennej rozegrają
piłkarze Unii Tczew. Na początek na stadion przy ul.
Elżbiety zawita lider o mocarstwowych planach Kujawiak
Włocławek. Spotkanie rozpocznie się o godz. 14.00.
Temu spotkaniu towarzyszy duże zniecierpliwienie nie
tylko ze strony kibiców, ale i samych zawodników.
-"Nasza dyspozycja to duża niewiadoma i od razu czeka
nas mecz z rywalem z wysokiej półki" - mówi o
sobotniej inauguracji trener Unii, Piotr Rzepka.
-"Nie mamy nic do stracenia, więc na pewno damy z
siebie wszystko. Gramy z liderem, więc możemy dużo
zyskać w oczach kibiców. Piłkarze palą się do gry, za
nami kilka zimowych miesięcy ciężkiej pracy. Czas to
wykorzystać. Z drugiej strony nie wiadomo jednak jak
długa przerwa, brak meczów o stawkę, wpłyną na naszą
dyspozycję" - dodał. Trener Rzepka, w spotkaniu z
Kujawiakiem, będzie miał do dyspozycji praktycznie
wszystkich zawodników znajdujących się w kadrze.
Niepewny jest tylko występ ostatnio kontuzjowanego
Bogusława Lizaka. O tym czy będzie zdolny do gry
zadecyduje przed meczem sam piłkarz.
Na spotkanie Unii z Kujawiakiem będzie można wejść nie
płacąc za bilet, w wyniku porozumienia naszego klubu z
firmą Oiler. Kto przyniesie np. zużyty akumulator, oponę
(do wymiaru 1250 mm) lub olej smarowy, albo opakowania z
tworzyw sztucznych (butelki po napojach, olejach,
kosmetykach) dostanie za to bilet wstępu na mecz.
Typowanie
Większość typerów obstawia zwycięstwo Kujawiaka - 55%,
remis typuje 19% internautów, zaś wygraną Unii 26%
typerów.
Pozostałe mecze grane przez
zespoły Unii:
JUNIOR B: UNIA - Piast
Człuchów,
niedziela, godz. 11.00, ul. Bałdowska
ROCZNIK C1: Bałtyk Gdynia
- UNIA, niedziela, godz. 11.00
ROCZNIK D1: Pomezania
Malbork - UNIA, sobota, godz. 13.00
/Fabio/
|
Poniedziałek,
22 marca 2004 r.
Głosowanie na
najlepszą flagę
Kilkanaście dni temu na naszym forum
zainicjowano bardzo ciekawą inicjatywę - może powstać kolejna
flaga Unii. Na razie to dość odległa perspektywa, ale coś
drgnęło. Wpłynęły już bowiem pierwsze projekty. Od dnia
dzisiejszego można głosować na najlepszy projekt.
/Fabio/
|
Poniedziałek,
22 marca 2004 r.
SPARINGU Z ARKĄ
NIE BĘDZIE
Planowany na wtorek mecz kontrolny
pomiędzy Unią Tczew a drugoligową Arką Gdynia nie dojdzie do
skutku. Powodem odwołania sparingu jest rezygnacja gdynian po
remisie z Jagiellonią Białystok 2:2.
/Fabio/
|
Niedziela, 21
marca 2004 r.
TYPOWANIE
W 17 kolejce Ligi Typerów wzięło udział 65 uczestników.
Najwięcej punktów uzyskali Kowal (Lębork) - 20
oraz Froncek (Tczew) - 19.
/Fabio/
|
Niedziela, 21
marca 2004 r.
PRZEDSPRZEDAŻ
BILETÓW
W związku z dużym zainteresowaniem meczem 18 kolejki III
ligi, pomiędzy Unią Tczew a liderem Kujawiakiem
Włocławek, w siedzibie naszego klubu będzie można nabyć
wejściówki na to spotkanie. Bilety można kupować od dnia
22.03 do 26.03.2004r. w godz. od 15.00 do 17.00 w
siedzibie klubu przy ul. Elżbiety 21A. Cena wynosi 8
zł.
Mecz odbędzie się w sobotę, 27 marca o godz. 14.00.
/Fabio/
|
Niedziela, 21
marca 2004 r.
JUNIOR
C1: NIE DALI RADY ARCE
Młodzi piłkarze Unii Tczew (rocznik 89/90) przegrali na
własnym boisku z Arką Gdynia 0:1 (0:0).
Mecz był toczony w trudnych warunkach, bowiem przez cały
czas wiał porywisty wiatr. W pierwszej połowie był on
sprzymierzeńcem gdynian, ale na szczęście arkowcy nie
potrafili tego wykorzystać. W drugiej odsłonie z wiatrem
grali Unici, jednak zamiast strzelić, to stracili gola.
W 55. minucie w zamieszaniu w polu karnym
najsprytniejszy okazał się napastnik Arki i strzałem
przy słupku pokonał Dawida Krawcewicza. W
ostatnich minutach Unia miała szanse na remis, ale
Przemysław Zajmała nie wykorzystał sytuacji sam na
sam.
Skład Unii: Kolos (41. Krawcewicz) -
Pokorniewski, Dembek, Pakuła, Grzesiak - Zajmała
(Stopa), Kruszka (Kolos), Meyer, Frymarski - Chyła
(Kosz), Wojcieszak (41. Czarnecki).
/Fabio/
|
Sobota, 20
marca 2004 r.
JUNIOR B: PECHOWY
REMIS
Juniorzy młodsi tczewskiej Unii zremisowali na wyjeździe
w pierwszym meczu rundy wiosennej z Orkanem Rumia 1:1
(0:1).
Piłkarze Unii mimo różnicy wieku nie odstawali znacząco
od starszych rumian. Przed meczem Unici wzięli by remis
w "ciemno", ale po spotkaniu pozostaje pewien niedosyt.
Podopieczni Tadeusza Szwedy stracili bowiem
bramkę w doliczonym czasie gry. Zaczęło się dobrze.
Prowadzenie dla biało-granatowych uzyskał w 32. minucie
Bartosz Szweda, po dośrodkowaniu Tomasza
Leiera. Później Unia mogła strzelić kolejne bramki,
ale dogodnych sytuacji nie wykorzystali Mateusz
Dombrowski i Leier. Zemściło się to w 82. minucie,
kiedy to sędzia podyktował rzut wolny pośredni po
rzekomym wyjściu z piłką w ręce poza pole karne Jacka
Stangenberga. Zawodnik Orkana strzelił tak, że
futbolówka po otarciu się od obrońców stojących w murze,
wpadła do siatki.
Skład Unii: Krawcewicz Dawid (41.
Stangenberg) - Cześnik, Pryll, Szczuka, Gronkowski -
Przybytek (60. Frymarski), Krawcewicz Artur (75.
Pakuła), Leier, Dombrowski - Szweda, Tutkowski (70.
Czarnecki).
/Fabio/
|
Piątek, 19
marca 2004 r.
ZACZYNAJĄ JUNIORZY
Już w najbliższy weekend wznawia rozgrywki Pomorska Liga
Juniorów, a także Liga Juniorów C1. Na boiska wyjdą też
juniorzy Unii.
Tej zimy sporo się działo w grupach młodzieżowych
tczewskiej Unii. Najpierw, już na początku roku, Zarząd
klubu zdecydował o wycofaniu Juniora A (rocznik 85/86).
Z kolei ostatnio przesunięto chłopców z roczników '89 i
'90 do grup starszych. Podopieczni Tadeusza Szwedy
(Junior C1) będą występować w PLJ (Junior B), zaś
podopieczni Marka Langowskiego (Junior C2)
zagrają w Lidze Juniorów C1.
Jako pierwsi swój mecz rozegrają juniorzy młodsi (Junior
B). W sobotę o godz. 15.00 zagrają w Rumii z Orkanem.
Natomiast Junior C1 zagra w niedzielę z Arką Gdynia.
JUNIOR B:
Orkan Rumia - UNIA, sobota, godz. 15.00
JUNIOR C1:
UNIA - Arka Gdynia, niedziela, godz. 11.00, ul.
Bałdowska
/Fabio/
|
Piątek, 19
marca 2004 r.
JUTRO TYLKO
TRENING
Trzecioligowi piłkarze Unii Tczew
przeprowadzą w jutrzejszą sobotę trening (godz. 11.00, ul.
Elżbiety - taki jest teraz adres stadionu Unii). Niestety nie
udało się załatwić jakiegoś sparingpartnera, gdyż po prostu nie
ma z kim grać. Co prawda możnaby się zmierzyć z drużynami z
A-klasy czy B-klasy, ale czy jest sens aplikować rywalom
dwucyfrowy wynik...
Najprawdopodobniej Unici jednak rozegrają
mecz kontrolny przed pojedynkiem z Kujawiakiem Włocławek. Będzie
to we wtorek (tj. 23 marca), a rywalem ma być drugoligowa Arka
Gdynia. Miejsce i godzina jeszcze do ustalenia.
/Fabio/
|
Piątek, 19
marca 2004 r.
LIZAK JUŻ TRENUJE
Nowy nabytek Unii Tczew, Bogusław Lizak
wznowił treningi. Na razie tylko truchta, a w przyszłym tygodniu
zacznie zajęcia z piłką. Możliwe, że będzie mógł zagrać w
pierwszym meczu Unii w rundzie wiosennej, z Kujawiakiem
Włocławek (27. marca). Jednak jak zagra, to raczej wejdzie z
ławki rezerwowych.
Przypomnijmy, że Lizak doznał kontuzji
łękotki podczas sparingu z Lechią Gdańsk, który odbył się 7
lutego.
/Fabio/
|
Niedziela, 14
marca 2004 r.
TYPOWANIE
Pierwsza kolejka już za nami. Są także już wyniki
typowania XVI kolejki III ligi. Najwięcej punktów
zdobyli Stalin (Rawicz) oraz Brylant
(Tczew) - po 16. W typowaniu wzięła udział rekordowa ilość 70-u
typerów.
/Fabio/
|
Niedziela, 14
marca 2004 r.
PROBLEMY
Z SERWEREM
Serdecznie przepraszamy wszystkich
internautów za brak aktualizacji serwisu. Było to spowodowane
konfliktem Telekomunikacji Polskiej z serwerem na którym
umieszczony jest nasz serwis. Do czasu wyjaśnienia sprawy strona
będzie umieszczona na serwerze portalu "INTERIA".
/Fabio/
|
Sobota, 13
marca 2004 r.
Z
SUBKOVIĄ NA LUZIE
Unia
Tczew rozgromiła w kolejnym meczu kontrolnym Subkovię
Subkowy 9:0 (5:0).
Na boisku nie było wątpliwości kto jest lepszy. Unici
przewyższali subkowian w każdym elemencie piłkarskiego
rzemiosła. W 12. minucie pierwszego gola w meczu zdobył
Marek Kwiatkowski, silnym uderzeniem z 11 metrów.
W 24. minucie na 2:0 podwyższył Michał Szczepiński.
W 30. minucie bramkę uzyskał kapitan biało-granatowych,
Artur Chrzonowski. Dwie minuty później czwartego
gola dla Unii strzelił Piotr Sarnecki. W 34.
minucie Oskar Stanek ustalił wynik pierwszej
połowy.
W drugiej odsłonie lepiej zaczęli subkowianie. Unici nie
mogli uporządkować szyków obronnych. Jednak to oni
strzelali następne bramki. W 50. minucie sfaulowany w
polu karnym Subkovii został Stanek i sędzia bez wahania
podyktował rzut karny. Pewnym egzekutorem jedenastki
okazał się Chrzonowski. W 67. minucie drugiego swojego
gola strzelił Kwiatkowski. W 75. minucie bramkę uzyskał
Stanek, a na osiem minut przed końcem meczu wynik na 9:0
dla Unii ustalił Szczepiński, po minięciu bramkarza
gości, Romana Żygowskiego.
Bramki: Kwiatkowski 2 (12., 67.),
Szczepiński 2 (24., 82.), Chrzonowski 2 (30.,
50.-karny), Sarnecki (32.), Stanek 2 (34., 75.).
Skład Unii: Osiniak (60. Wojciechowski) -
Benkowski (60. Gębarowski), Chrzonowski, Gębarowski (46.
Glienke), Sarnecki - Stanek,
Kwiatkowski, Buława (46. Langowski), Tusk (46. Resmerowski) -
Szczepiński, Pawłuszek.
/Fabio/
|
Piątek, 12
marca 2004 r.
JUTRO
SPARING Z SUBKOVIĄ
Jutrzejszym sparingpartnerem piłkarzy Unii
Tczew będzie piątoligowa Subkovia Subkowy.
Dla Unitów będzie to przedostatni mecz kontrolny, gdyż rundę
wiosenną rozpoczynają dopiero za dwa tygodnie. Z kolei dla
Subkovii spotkanie z Unią ma być próbą generalną przed
rozpoczynającymi się za tydzień rozgrywkami klasy okręgowej.
Mecz ma się odbyć na stadionie Unii przy
ul. Wierzbowej o godz. 11.00.
/Fabio/
|
Piątek, 12
marca 2004 r.
RUNDĘ
WIOSENNĄ CZAS ZACZĄĆ
Już
jutro wznawia rozgrywki III liga grupa 2. Niestety nie w
pełnym składzie (wycofanie się Polonii Bydgoszcz i Zorzy
Dobrzany), ale emocji na pewno nie zabraknie.
O ile czołówka jest w miarę wykrystalizowana, to walka o
utrzymanie się w gronie trzecioligowców będzie się
toczyła do ostatniej kolejki. Ważne jest to,
że nominalnie spadnie jeden zespół. Może być ich więcej
w zależności od losów Arki Gdynia i Aluminium Konin na
zapleczu ekstraklasy. Ale może się zdarzyć, że nie
spadnie nikt. Czyli Arka i Aluminium się utrzymają, a
awans do II ligi wywalczy nie tylko mistrz, ale również
- po barażach - wicemistrz naszej grupy III ligi. Na półmetku miejsce spadkowe zajmuje
Tur Turek, ale nie oznacza to, że tak musi pozostać. Tur
był bowiem jednym z najaktywniejszych na rynku
transferowym. Hitem było na pewno ściągnięcie do Turku
Zbigniewa Robakiewicza z Widzewa Łódź. Innymi
znaczącymi transferami w III lidze było przejście
Kamila Jakubiaka (z Mieszka Gniezno do Kotwicy
Kołobrzeg), Sławomira Suchomskiego (z Warty
Poznań do Mieszka), Leszka Pokładowskiego (z GKS
Bełchatów do Kujawiaka Włocławek), Marcina
Krysińskiego (z Pogoni Szczecin do Kujawiaka),
Michała Zarembskiego (z Polonii Bydgoszcz do
Mieszka), Wojciecha Pięty (z Gryfa Wejherowo do
Kaszubii Kościerzyna) i co miłe dla kibiców tczewskiej
Unii, Bogusława Lizaka (z Arki Gdynia) oraz
Marka Kwiatkowskiego (byłego piłkarza Stomilu
Olsztyn).
W sobotę zostaną rozegrane trzy mecze: Gryf Wejherowo -
Mieszko Gniezno (g. 14), Kotwica Kołobrzeg - Gwardia
Koszalin (g. 15), Tur Turek - Chemik/Zawisza Bydgoszcz
(g. 15) i tyle samo w niedzielę: Amica II Wronki -
Kaszubia Kościerzyna (g. 13), Obra Kościan - Kujawiak
Włocławek (g. 15) oraz Warta Poznań - Flota Świnoujście
(g. 15). Pauzują: Unia Tczew i Unia Janikowo.
/Fabio/
|
Środa, 10
marca 2004 r.
RZEPKA
TEŻ ZGŁOSZONY
Poznaliśmy już kadrę naszego
trzecioligowca, Unii Tczew. Wśród osiemnastu nazwisk zgłoszonych
do gry, figuruje także trener pierwszego zespołu, Piotr Rzepka.
W razie konieczności (nadmiar kartek czy kontuzji) ma być gotowy
do gry. W kadrze Unii nie ma Nigeryjczyka Austina Hamleta oraz
Dawida Partiki, którzy przez dłuższy czas przygotowywali się z
drużyną. Hamletowi nie udało się załatwić wszelkich formalności
wymaganych do gry obcokrajowca w Polsce. Natomiast Partikę nie
chciała zwolnić Pomezania Malbork, w której Dawid powinien de
facto grać do końca sezonu (był wypożyczony do Malborka na sezon
2003/04). Niewykluczone, że ktoś może jeszcze dołączyć do kadry
biało-granatowych.
/Fabio/
|
Środa, 10
marca 2004 r
TABELA
PO WERYFIKACJI
Tak jak informowaliśmy wcześniej, Polonia
Bydgoszcz i Zorza Dobrzany nie przystąpią do rundy wiosennej
rozgrywek III ligi. Wyniki meczów z ich udziałem w rundzie
jesiennej zostaną anulowane. Oba zespoły nie rozegrały bowiem
więcej niż 50% zakładanych w sezonie spotkań. Biało-granatowi
stracą w ten sposób 4 punkty (2:2 z Polonią i 2:1 z Zorzą).
W związku z tym Unia rozegra pierwszy mecz
ligowy w tym roku 27 marca i to już z liderem, Kujawiakiem
Włocławek. W miejsce spotkania z Polonią, Unici zmierzą się
najprawdopodobniej z Czarnymi Pruszcz Gdański lub z
trzecioligową Olimpią Elbląg.
/Fabio/
|
Sobota, 6
marca 2004 r.
MOŻNA
TYPOWAĆ
Za tydzień rusza runda wiosenna. W związku
z tym można już typować na naszej stronie mecze 2. grupy III
ligi. Jak zawsze dla najlepszych będą nagrody. Zapraszamy
wszystkich do zabawy!
/Fabio/
|
Sobota, 6
marca 2004 r.
NOWY
DESIGN
Od dnia dzisiejszego nasz serwis
www.UniaTczew.prv.pl ma nową szatę graficzną. Jak widać nowy
design różni się dość znacznie od poprzedniego. Mam nadzieję, że
Wam się podoba i jest to zmiana na lepsze.
/Fabio/
|
Sobota, 6
marca 2004 r.
Szczepiński wciąż
skuteczny
Unia Tczew pokonała w meczu kontrolnym
czwartoligowe Kaszuby Połchowo 3:1 (2:1).
Spotkanie obu drużyn było dość wyrównane,
choć momentami Unici znacznie przewyższali połchowian. W
dzisiejszym meczu znów błysnął Michał Szczepiński, który
strzelił dwie bramki. Najpierw, w 29. minucie ograł w polu
karnym obrońcę Kaszub, a następnie oddał celny strzał, pokonując
tym samym bramkarza gości, Macieja Szlagę. Drugiego gola
popularny "Pająk" uzyskał w 38. minucie, po podaniu od
Grzegorza Pawłuszka. Trzy minuty wcześniej bramkę zdobyły
Kaszuby. Piłkę zbyt długo przetrzymywał przy nodze Wojciech
Gębarowski i wyłuskał mu ją doświadczony Michał Biskup.
Ten, wiele się nie namyślając, popędził na bramkę Dariusza
Osiniaka i pewnym strzałem zdobył gola. W drugiej połowie
szanse były dla obu drużyn, ale bramka padła tylko jedna. W 79.
minucie dośrodkowanie na pole karne Patryka Buławy,
umiejętnie wykorzystał wychowanek naszego klubu, Dawid
Partika, ustalając wynik na 3:1 dla Unii.
Skład Unii: Osiniak (65.
Wojciechowski) - Benkowski (46. Glienke), Chrzonowski,
Gębarowski (46. Langowski), Sarnecki - Stanek (65. Partika),
Kwiatkowski, Buława, Tusk (46. Resmerowski) - Szczepiński,
Pawłuszek.
/Fabio/
|
Piątek, 5
marca 2004 r.
Jutro z Kaszubami
W następnym meczu sparingowym Unia Tczew
podejmować będzie jedenastą drużynę IV ligi, Kaszuby Połchowo.
Mecz z Kaszubami miał być ostatnim testem
Unitów przed rundą wiosenną III ligi. Jak się okazuje tak jednak
nie będzie. W środę pisaliśmy o nie przystąpieniu do rozgrywek
Zorzy Dobrzany, z którą biało-granatowi powinni się zmierzyć w
drugim wiosennym spotkaniu. Teraz okazuje się, że także Polonia
Bydgoszcz, pierwszy przeciwnik Unii, nie przystąpi praktycznie
na 100% do rozgrywek. Do zbadania sprawy z Polonią,
przedstawiciele naszego klubu specjalnie wybrali się do źródeł,
czyli do Bydgoszczy. W związku usłyszeli od działaczy, że
Polonia już w tym sezonie nie zagra. A zatem naszych piłkarzy
zobaczymy dopiero 27 marca. Na początek mecz z ...liderem,
Kujawiakiem Włocławek. W miejsce spotkań z Polonią i Zorzą, Unia
rozegra kolejne sparingi.
Oprócz Bogusława Lizaka w meczu z
Kaszubami nie zagra także Austin Hamlet, który załatwia
sprawy formalne w Łodzi. Mecz odbędzie się o godz. 14.00, na
stadionie przy ul. Wierzbowej.
/Fabio/
|
Piątek, 5
marca 2004 r.
Jaszczerski znowu w
Unii
Kazimierz Jaszczerski, ostatnio
trener bramkarzy w drugoligowej Arce Gdynia, będzie się zajmował
golkiperami w Unii Tczew.
Ten 65-letni szkoleniowiec trenował już
piłkarzy Unii Tczew, jeszcze gdy ci występowali w V lidze, w
sezonie 2000/01. Głównie dzięki niemu Unia wywalczyła awans do
wyższej klasy. Z klubem rozstał się po rundzie jesiennej sezonu
2001/02 IV ligi.
Oprócz zajęć z bramkarzami pierwszej
drużyny, pan Kazimierz będzie też szkolił juniorów.
/Fabio/
|
Środa, 3
marca 2004 r.
III liga bez Zorzy !
Nie będzie wiosną III ligi w Dobrzanach -
zdecydował Artur Bykowski, były dyrektor klubu.
-"Niestety nie wystartujemy w III lidze" - informuje
Bykowski. -"Jest za późno na zorganizowanie drużyny, która by
przygotowała się na tyle, aby nie ponosić klęsk na tym poziomie
rozgrywek. A jak mamy przegrywać po 0:10, to szkoda naszych
kibiców".
Jeśli Zorza nie zagra wiosną ani jednego
meczu, wszystkie dotychczasowe wyniki tego zespołu zostaną
anulowane, a zespół spadnie o dwie klasy niżej (od sezonu
2004/2005 drużyna będzie więc mogła grać w V lidze). Zyskują
więc ci, którym Zorza odebrała punkty. Niestety do tych drużyn
nie należy nasza Unia, ponieważ jak pamiętamy w 2. kolejce
biało-granatowi wygrali z Zorzą przy Wierzbowej 2:1.
Bykowski póki co stanowczo zaprzecza, by
klub mógł przystąpić do trzecioligowych rewanżów. -"Z
zespołu, który grał jesienią, zostało trzech graczy: Jacek
Dominiak, Przemek Filocha i Arkadiusz
Wojciechowski. Zaproponowaliśmy im wzmocnienie naszej
drużyny rezerw w klasie A, która będzie grać wiosną" - mówi
Bykowski. -"Pozostałym graczom oddałem karty zawodnicze i
pozwoliłem na szukanie innych pracodawców".
/Fabio/
|
Środa, 3
marca 2004 r.
Z Kotwicą przy
Bałdowskiej
Piłkarze Unii Tczew mecze w rundzie
wiosennej rozegrają na stadionie przy ul. Wierzbowej. Pozwolenie
na grę wydało bowiem Tczewskie Centrum Sportu i Turystyki, a
także policja. Jednak ostatni mecz "u siebie", z Kotwicą
Kołobrzeg (10. czerwca), Unici rozegrają na boisku przy ul.
Bałdowskiej, gdyż to na Wierzbowej będzie w czerwcu remontowane.
/Fabio/
|
Sobota, 28 lutego 2004 r.
DRUGI POGROM WISŁY
Piłkarze Unii Tczew
wygrali po raz drugi w ciągu miesiąca, w meczu kontrolnym, z
rywalem zza miedzy, Wisłą Tczew 6:1 (4:0).
Od pierwszych minut
wyraźną przewagę osiągnęła Unia, co udokumentowała już w 6.
minucie zdobyciem bramki. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, do
piłki doszedł Patryk Buława i przedłużył głową podanie na
długi słupek. Tam doskonale się znalazł Artur Chrzonowski,
który nie pilnowany przez żadnego z obrońców, bez problemu
umieścił piłkę w siatce. W 17. minucie było już 2:0. Dobre
podanie ze środka pola otrzymał Michał Szczepiński i
przytomnym strzałem uderzył tuż przy słupku wiślackiej bramki.
Unici atakowali dalej i to przyniosło efekty w postaci kolejnych
goli. W 36. minucie po raz kolejny po wrzutce z rzutu rożnego
padła bramka, a jej autorem był Marek Kwiatkowski.
Fatalny błąd przy tej akcji popełnił bramkarz Wisły, Bartosz
Praclewski, który przy wyskoku minął się z piłką. Trzy
minuty później na strzał z 20 metrów zdecydował się Grzegorz
Pawłuszek i futbolówka wylądowała w samym "okienku" bramki
biało-czerwonych. W ostatniej minucie pierwszej połowy Unia
mogła zdobyć piątego gola, ale uderzenie Buławy, wybił z linii
bramkowej Paweł Radzimski, grający jeszcze do niedawna w
barwach Unii.
W drugiej odsłonie
trener biało-granatowych, Piotr Rzepka dał odpocząć kilku
nominalnie podstawowym zawodnikom. Gra bardziej się wyrównała,
choć piłkarze "KKS-u" dalej stwarzali sobie sytuacje
strzeleckie. W 60. minucie po kontrataku, Pawłuszek dobrze
dostrzegł nadbiegającego z drugiej strony boiska, Piotra
Sarneckiego, który efektownym lobem pokonał Praclewskiego. W
75. minucie Wisła zdobyła honorowego gola. W sytuacji w polu
karnym Unii, Marcin Glienke ściągał za rękę napastnika
gości, Marcina Szczodrowskiego, który w wyniku tego
przewrócił się. Sędzia podyktował rzut karny. Pewnym egzekutorem
"jedenastki" okazał się Piotr Pustkowski. W 84. minucie
Pawłuszek zdobył swoją drugą bramkę w meczu, sprytnym strzałem z
rzutu wolnego.
Skład Unii:
Osiniak (46. Wojciechowski) - Benkowski, Chrzonowski, Gębarowski
(46. Glienke), Sarnecki - Stanek (46. Partika), Kwiatkowski,
Buława (46. Langowski), Tusk (46. Resmerowski) - Szczepiński
(46. Hamlet), Pawłuszek.
/Fabio/
|
Piątek, 27 lutego 2004 r.
DERBY TCZEWA W
SUBKOWACH
Unia Tczew zagra w
kolejnym sparingu z czwartoligową Wisłą Tczew. Początkowo
rywalem biało-granatowych miała być Polonia-Olimpia Elbląg, ale
z przyczyn niezależnych od naszego klubu spotkanie z elblążanami
nie dojdzie do skutku.
Dla Unii, jak i
Wisły będzie to już drugi bezpośredni pojedynek w okresie
przygotowawczym. Miesiąc wcześniej Unici gładko wygrali 8:2.
Poza sparingiem z "KKS-em", wiślacy rozegrali jeszcze sześć
spotkań kontrolnych. Pokonali: Wierzycę Pelplin 3:0, Pogoń
Smętowo 3:2, Subkovię Subkowy 2:1 i Flextronics 8:2. Ponadto
przegrali drugi mecz z Subkovią 4:5 i ostatnio z Sokołem Zblewo
2:3. Jak dotychczas najskuteczniejszymi zawodnikami Wisły są
Marcin Cetera (7 bramek) oraz Tomasz Kotwica (5). W
zespole Unii w dalszym ciągu nie zagra Bogusław Lizak,
który przechodzi rehabilitację.
Mecz Unii z Wisłą
odbędzie się na boisku w Subkowach o godz. 11.00.
/Fabio/
|
Sobota, 21 lutego 2004 r.
UNIA LEPSZA OD CZARNYCH
W sparingowym meczu
piłkarskim Unia Tczew wygrała w Pruszczu Gdańskim z miejscowymi
Czarnymi 5:2 (3:1).
Pierwszą bramkę
Unici strzelili w 27. minucie, a jej autorem był Michał
Szczepiński. Warto zaznaczyć, że dla popularnego "Pająka"
był to już szósty gol w ostatnich czterech sparingach. Unia
mogła prowadzić jednak już minutę wcześniej, ale piłka po silnym
strzale Grzegorza Pawłuszka wylądowała na poprzeczce. W
38. minucie pierwszą swoją bramkę w biało-granatowych barwach
strzelił Nigeryjczyk Austin Hamlet, który strzałem głową
wykorzystał podanie z lewej strony boiska, obchodzącego dzisiaj
swoje 33. urodziny, Marka Kwiatkowskiego. Cztery minuty
później Hamlet strzelił drugiego gola po podaniu Szczepińskiego.
Kiedy wydawało się, że pierwsza połowa zakończy się
trzybramkowym prowadzeniem trzecioligowców, bramkę dla Czarnych
po wrzutce z rzutu rożnego zdobył Sebastian Kalinowski.
Tuż po rozpoczęciu
drugiej połowy, w 49. minucie, Oskar Stanek po podaniu od
wprowadzonego po przerwie, Jakuba Resmerowskiego, uderzył
w krótki róg, strzelając tym samym czwartą bramkę dla tczewian.
W 60. minucie Pruszczanie zdobyli drugiego gola. Po ładnej
wrzutce na 11 metr, pięknie głową uderzył Radosław Barańczuk.
Wynik ustalił w 69. minucie, Pawłuszek, sprytnym strzałem z 16
metrów.
Skład Unii:
Osiniak (63. Wojciechowski) - Gębarowski (46. Glienke),
Chrzonowski, Benkowski, Sarnecki - Stanek, Kwiatkowski,
Pawłuszek, Tusk (46. Langowski) - Hamlet (46. Buława),
Szczepiński (46. Resmerowski).
/Fabio/
|
Piątek,
20 lutego 2004 r.
TERAZ CZARNI
Sobotnim
przeciwnikiem piłkarzy Unii Tczew będzie czwarty zespół II grupy
klasy okręgowej, Czarni Pruszcz Gdański.
Mecz z Czarnymi
będzie kończył tygodniowy obóz kondycyjny. Podopieczni Piotra
Rzepki trenowali od poniedziałku dwa razy dziennie (I
trening na boisku bocznym przy ul. Wierzbowej, II - na sali).
Dzisiaj natomiast Unici zostali poddani specjalistycznym
badaniom wydolnościowym. Najlepsze wyniki osiągnęli Grzegorz
Pawłuszek, Michał Benkowski, Oskar Stanek.
Sparing Czarni-Unia
odbędzie się w Pruszczu Gdańskim o godz. 14.00.
/Fabio/
|
Piątek,
20 lutego 2004 r.
"ATRIUM" WESPRZE
UNIĘ
Już w jutrzejszą
sobotę odbędzie się w kawiarni "Atrium" zabawa, z której część
dochodu zostanie przeznaczona na klub piłkarski Unia Tczew. Z
taką inicjatywą wyszedł właściciel lokalu i zarazem sympatyk
biało-granatowych, Gerard Szwoch. Wstęp będzie droższy
niż zazwyczaj, bo ma kosztować 8 zł (w tym 3 zł na loterię
fantową). Dla przybyłych przygotowano wiele atrakcji. Na zabawie
spodziewani są także piłkarze Unii, m.in. Patryk Buława,
Piotr Sarnecki, a także Nigeryjczyk Austin Hamlet.
Impreza ma się
rozpocząć po godz. 20.00 w kawiarni "Atrium" przy ul.
Jagiellońskiej 63. Wszystkich serdecznie zapraszamy!!!
/Fabio/
|
Wtorek, 17 lutego 2004 r.
KARNETY NA MECZE UNII
Wiadomo już, ile
trzeba będzie zapłacić za obejrzenie piłkarzy tczewskiej Unii w
walce o III-ligowe punkty. Bilet jednorazowy na mecz
biało-granatowych będzie kosztować 8 zł (biletów
ulgowych, podobnie jak "jesienią", nie będzie; kobiety i dzieci
do lat 10 wchodzą za darmo).
W siedzibie naszego
Klubu, przy ul. Wierzbowej, można już nabyć lub zamówić karnety
na wszystkie spotkania ligowe, które Unici rozegrają w rundzie
wiosennej przed własną publicznością. Cena jednego karnetu
wynosi 56 zł. Zamawiać można także pod nr tel. 530-29-10.
/Fabio/
|
Sobota,
14 lutego 2004 r.
TRZY GOLE "PAJĄKA"
Unia Tczew
zremisowała w meczu kontrolnym rozegranym w Subkowach z Kaszubią
Kościerzyna 3:3 (1:1).
Biało-granatowi,
grając bez nominalnie czterech podstawowych zawodników (Buława,
Chrzonowski, Gębarowski, Lizak)
zaprezentowali się całkiem korzystnie na tle Kaszubii, która
praktycznie dysponowała optymalnym składem. Unici już w 13.
minucie objęli prowadzenie. Dośrodkowanie z prawej strony boiska
Oskara Stanka, wykorzystał Michał Szczepiński,
który strzelił swojego pierwszego gola w meczu. Kaszubia
wyrównała w 25. minucie, kiedy to Piotr Wiśniewski
pokonał głową Dariusza Osiniaka. Siedem minut po
rozpoczęciu drugiej połowy, Unia mogła ponownie wyjść na
prowadzenie. Po indywidualnej akcji, Piotr Sarnecki
został sfaulowany w polu karnym przez bramkarza gości, Rafała
Literskiego i sędzia podyktował rzut karny. "Jedenastki" nie
wykorzystał jednak Grzegorz Pawłuszek. W 60. minucie to
biało-bordowi strzelili bramkę, gdy Dariusz Ciarczyński
sprytnym strzałem przelobował Osiniaka. Cztery minuty później
Unia wyrównała, po golu Szczepińskiego, który dobił strzał
Austina Hamleta. W 75 minucie po raz drugi bramkę głową
strzelił Wiśniewski, pokonując nowego bramkarza Unii, Michała
Wojciechowskiego (18 lat, wychowanek Arki Gdynia). Z kolei w
81. minucie hat-tricka skompletował
Szczepiński, ustalając wynik na 3:3.
Skład Unii:
Osiniak (72. Wojciechowski) - Benkowski, Glienke, Langowski,
Sarnecki - Stanek (46. Resmerowski), Kwiatkowski, Pawłuszek (62.
Partika), Tusk - Hamlet, Szczepiński.
/Fabio/
|
Piątek, 13 lutego 2004 r.
Z KASZUBIĄ W SUBKOWACH
W jutrzejszym meczu
sparingowym piłkarze Unii Tczew zagrają z trzecioligową drużyną
Kaszubii Kościerzyna.
Na pewno w spotkaniu
z Kaszubią nie będzie mógł zagrać Bogusław Lizak, który w
ostatnim sparingu z Lechią Gdańsk nabawił się kontuzji łękotki.
Dzisiaj był poddany zabiegowi i czekają go 4 tygodnie przerwy.
Ponadto trener Unii, Piotr Rzepka nie będzie mógł
skorzystać z Artura Chrzonowskiego ("halówka"),
Patryka Buławy (studniówka) oraz Wojciecha Gębarowskiego.
Pojawi się natomiast Oskar Stanek, który ostatnio
chorował.
Mecz ma się odbyć na
boisku w Subkowach o godz. 14.30.
/Fabio/
|
Wtorek,
10 lutego 2004 r.
DOMOWY
TERMINARZ UNII NA "WIOSNĘ"
Znamy już daty i
godziny domowych spotkań Unii w rundzie rewanżowej. Wiosną
biało-granatowi rozegrają na własnym stadionie osiem meczów.
Sytuacja może jednak ulec zmianie, gdyż prawdopodobne jest
wycofanie się z rozgrywek Polonii Bydgoszcz, z którą Unici
zmierzyliby się w pierwszym wiosennym meczu. Już wkrótce na
łamach naszego serwisu zamieścimy pełen terminarz rundy
wiosennej.
Daty i godziny
domowych spotkań:
16 kolejka - 13.03.2004, 14.00 (sob) - POLONIA Bydgoszcz
18 kolejka - 27.03.2004, 14.00 (sob) - KUJAWIAK Włocławek
20 kolejka - 10.04.2004, 16.00 (sob) - CHEMIK/ZAWISZA Bydgoszcz
22 kolejka - 24.04.2004, 16.00 (sob) - FLOTA Świnoujście
24 kolejka - 08.05.2004, 16.00 (sob) - AMICA II Wronki
26 kolejka - 22.05.2004, 16.00 (sob) - GRYF Wejherowo
28 kolejka -
05.06.2004, 16.00 (sob) - UNIA Janikowo
29 kolejka -
10.06.2004, 15.00 (czw) - KOTWICA Kołobrzeg (termin
obligatoryjny)
/Fabio/
|
|
Sobota, 7 lutego 2004 r.
DRUGA PORAŻKA Z GDAŃSZCZANAMI
W kolejnym meczu
sparingowym, Unia Tczew uległa w Gdańsku tamtejszej Lechii 2:4
(1:2). Spotkanie nie dość, że przegrane, to jeszcze przypłacone
kontuzją najlepszego strzelca Unii, Bogusława Lizaka, który
nabawił się urazu łękotki. Niestety wszystko na to wskazuje, że
Lizaka czeka ok. miesięczna przerwa.
W ostatnim tygodniu
trener Unii, Piotr Rzepka zafundował swoim podopiecznym ostre
treningi, co wyraźnie było widoczne od początku spotkania. W 19.
minucie Lechia objęła prowadzenie, a minutę później prowadziła już
2:0. Obie bramki padły po ewidentnych błędach tczewskiej defensywy.
Dla Unii gola zdobył w 44. minucie, Piotr Sarnecki, strzałem
głową, po dośrodkowaniu Grzegorza Pawłuszka. Trzy minuty po
rozpoczęciu drugiej połowy, biało-zieloni strzelili trzecią bramkę,
a w 60. minucie czwartą. Ostatnie pół godziny były już zdecydowanie
lepsze w wykonaniu Unitów. W 70. minucie Pawłuszek, po dośrodkowaniu
Radosława Banula, nie dał szans bramkarzowi Lechii,
Piotrowi Opuszewiczowi, strzelając drugą bramkę dla
biało-granatowych. W 89. minucie Artur Chrzonowski mógł
strzelić kontaktowego gola, ale nie wykorzystał rzutu karnego.
Skład Unii:
Osiniak - Sarnecki, Chrzonowski, Gębarowski (46. Szczepiński),
Benkowski (60. Glienke) - Buława, Kwiatkowski (46. Langowski),
Hamlet (60. Banul), Tusk (60. Partika) - Lizak (35. Resmerowski),
Pawłuszek.
/Fabio/
|
Piątek, 6 lutego 2004 r.
ZAGRAMY Z LECHIĄ
Już jutro piłkarze Unii
Tczew zmierzą się w spotkaniu towarzyskim z liderem IV ligi
pomorskiej, Lechią Gdańsk.
Mecz z Lechią będzie już
czwartym spotkaniem kontrolnym Unii w ramach przygotowań do rundy
wiosennej III ligi. Jak na razie Unici wygrali dwa mecze, a jeden
przegrali. Formą w tych spotkaniach błysnął na pewno nowy nabytek
biało-granatowych, Bogusław Lizak. Ten 34-letni napastnik
strzelił jak dotychczas siedem bramek. Dodatkowo, w ostatnim
sparingu, dołączył do niego Grzegorz Pawłuszek, który
przeciwko GTS Kolbudy zdobył trzy bramki. Z Lechią nie będzie jednak
już tak łatwo jak w ostatnich dwóch meczach. Gdańszczanie wzmocnili
się bowiem kilkoma doświadczonymi zawodnikami, jak np.: Piotrem
Opuszewiczem czy Maciejem Kalkowskim, bardzo dobrze
znanymi z występów w Tczewie. Mają oni pomóc w osiągnięciu celu,
jakim jest awans do grona trzecioligowców.
Mecz Unii z Lechią
odbędzie się o godz. 13.00, podobnie jak z Gedanią, na sztucznej
murawie boiska gdańskiego AWF.
/Fabio/
|
Środa,
4 lutego 2004 r.
UNIJNE TURNIEJE
SP "KKS Unia" Tczew
organizuje w najbliższą niedzielę, 8 lutego oraz 15 lutego turnieje
piłkarskie, w których wezmą udział drużyny rocznika 1989.
Pierwszy, o Puchar
Dyrektora SP "KKS Unia", odbędzie się w Gimnazjum nr 3 przy ul.
Jagiełły 8, a trwać będzie od 9.00 do 15.00. Udział weźmie 8 drużyn
z powiatu tczewskiego. Są to: Pogoń Smętowo, Wisła Walichnowy,
Wierzyca Pelplin, Iskra Rajkowy, Mewa Gniew, Subkovia Subkowy oraz
Unia I Tczew i Unia II Tczew. Natomiast 15 lutego będzie rozgrywany
Turniej o Puchar Starosty Powiatu Tczewskiego. Miejscem imprezy
będzie hala sportowo-widowiskowa II LO przy ul. Królowej Marysieńki.
Obsada tego turnieju jest z pewnością lepsza od pierwszego, bowiem
zagrają następujące drużyny: Lechia Gdańsk, Polonia Gdańsk, Gedania
Gdańsk, Olimpia Grudziądz, Fosfory Wiślinka, Wisła Tczew oraz Unia I
i II. Impreza również ma się rozpocząć o godz. 9.00.
Wszystkich kibiców
serdecznie zapraszamy.
/Fabio/
|
Sobota, 31 stycznia 2004 r.
KOLEJNY POGROM
Unia Tczew rozgromiła w
meczu sparingowym piątoligową drużynę GTS Kolbudy 7:0 (5:0). Mecz
był rozgrywany w bardzo dobrych warunkach terenowych, bowiem boisko
przy ul. Wierzbowej było wręcz doskonale przygotowane, co zresztą
chwalili sobie sami zawodnicy.
W dzisiejszym spotkaniu
trener Unii, Piotr Rzepka nie mógł skorzystać z Piotra
Tuska (studia) oraz Oskara Stanka (choroba). Bardzo
dobrze spisał się natomiast duet napastników - Grzegorz Pawłuszek
i Bogusław Lizak, którzy łącznie strzelili pięć bramek.
Pawłuszek już w 5. minucie zdobył pierwszego gola w meczu. W 26.
minucie podwyższył na 2:0. W 34. i 40. minucie do głosu doszedł
Lizak, który bezproblemowo pokonywał bramkarza gości. Na minutę
przed końcem pierwszej połowy Pawłuszek, strzałem piętą,
skompletował hat-tricka. W drugiej odsłonie Unici dalej kontrolowali
grę. Bramki padły jednak tylko dwie. Obie zdobył Michał
Szczepiński. Najpierw w 66. minucie, a później w 78. minucie,
strzałem głową.
Skład Unii:
Osiniak - Sarnecki (46. Benkowski), Chrzonowski, Gębarowski -
Szczepiński - Kwiatkowski (46. Partika), Langowski, Hamlet (46.
Banul), Buława - Lizak (65. Resmerowski), Pawłuszek (46. Glienke).
Kolejny sparing Unici
rozegrają za tydzień, z czwartoligową Lechią w Gdańsku.
/Fabio/
|
Czwartek, 29 stycznia 2004 r.
LIZAK I KWIATKOWSKI W
UNII
Bogusław Lizak
oraz Marek Kwiatkowski będą występowali do końca sezonu w
barwach Unii. Obaj uzgodnili warunki gry w Tczewie.
34-letni Lizak jest
napastnikiem i jest wychowankiem Pogoni Smętowo. Grał m.in. w takich
klubach jak Pomezania Malbork, Zagłębie Lubin, czy ostatnio Arka
Gdynia. W ekstraklasie rozegrał 108 spotkań, w których strzelił 15
bramek. Z kolei 32-letni Kwiatkowski jest pomocnikiem i jest
wychowankiem Olimpii Elbląg. Grał także m.in. w Pomezanii, Stomilu
Olsztyn, a ostatnio w Mazurze Ełk. W I lidze wystąpił w 122 meczach
i strzelił w nich 12 goli.
Lizak i Kwiatkowski są,
po Austinie Hamlecie oraz Piotrze Tusku, kolejnymi
nowymi zawodnikami, którzy wzmocnili Unię przed rundą wiosenną. W
planach transferowych jest jeszcze pozyskanie bramkarza i obrońcy.
/Fabio/
|
Środa, 28 stycznia 2004 r.
ŚNIEŻNE ZWYCIĘSTWO
Piłkarze Unii Tczew
wygrali wysoko, w meczu towarzyskim z czwartoligową Wisłą Tczew 8:2
(6:1). Mecz potraktowano wybitnie szkoleniowo. Grano łącznie 105
minut (I część - 60, II - 45).
Pierwszą bramkę Unici
strzelili już w 7. minucie. Dośrodkowywał, z rzutu wolnego, ze
środka boiska, Marek Kwiatkowski, znany z występów w Stomilu
Olsztyn, a do piłki doszedł Bogusław Lizak i głową pokonał
bezradnego Bartosza Praclewskiego. W 21. minucie było już
2:0. Tym razem gola zdobył Patryk Buława. Siedem minut
później Grzegorz Pawłuszek dośrodkował w pole karne, a tam
doskonale znalazł się Lizak, który głową strzelił trzeciego gola dla
Unii. W 33. minucie bramkę zdobyła Wisła, a jej autorem był
Marcin Szczodrowski. W 39. minucie Lizak ustrzelił hat-tricka.
Sześć minut później gola zdobył aktywny Oskar Stanek. Tuż
przed przerwą, w 58. minucie Lizak strzelił swoją czwartą bramkę.
W drugiej odsłonie w obu
drużynach weszli zawodnicy rezerwowi. Spowodowało to, iż oglądaliśmy
mniej goli. W 87. minucie faulowany w polu karnym był Michał
Szczepiński. "Jedenastkę" bezbłędnie wykorzystał Artur
Chrzonowski. W 91. minucie doszło do groźnie wyglądającego
starcia między Szczepińskim a Maciejem Jendrzejewskim. Obaj
bowiem zderzyli się głowami przy wyskoku do górnej piłki.
Szczepińskiemu na szczęście nic się nie stało, natomiast u
Jendrzejewskiego skończyło się na trzech szwach i trzech tygodniach
przerwy w treningach. W 99. minucie ósmego gola dla
biało-granatowych strzelił Bartosz Langowski, po podaniu
Pawłuszka. Wynik w 100. minucie ustalił grający jesienią w Unii,
Marcin Cetera.
Bardzo dobrze we
wczorajszej gierce zaprezentował się Lizak, strzelec czterech
bramek. Dobrze sobie radził Kwiatkowski. Poza tymi zawodnikami na
wyróżnienie zasłużyli także Piotr Sarnecki, Chrzonowski,
Stanek, Pawłuszek, a także wprowadzony w drugiej części meczu,
Dawid Partika.
Skład Unii:
Osiniak - Sarnecki, Chrzonowski, Gębarowski - Langowski - Stanek
(61. Partika), Hamlet (61. Rzepka), Kwiatkowski, (61. Glienke),
Buława (61. Tusk) - Lizak (61. Szczepiński), Pawłuszek.
Rewanż z Wisłą odbędzie
się 10 lutego, na stadionie przy ul. Ceglarskiej o godz. 18.30.
Natomiast w najbliższą sobotę, 31 stycznia, Unia Tczew podejmować
będzie na stadionie przy ul. Wierzbowej GTS Kolbudy. Mecz
zaplanowano na godz. 12.00.
/Fabio/
|
Sobota,
24 stycznia 2004 r.
TOWARZYSKA PORAŻKA
W sparingowym meczu
piłkarskim Unia Tczew uległa, na boisku gdańskiego AWF, Gedanii
Gdańsk 1:2 (1:1).
Dzisiejsze spotkanie
było świetną okazją dla trenera Unitów, Piotra Rzepki, do
przypatrzenia się nowym nabytkom biało-granatowych. Mowa tu o
Austinie Hamlecie i Piotrze Tusku, a także o testowanych
Kamilu Podlewskim oraz Bogusławie Lizaku, który
ostatnio występował w Arce Gdynia. To właśnie 34-letni Lizak
strzelił pierwszego gola w meczu z Gedanią. W 23. minucie znalazł
się w sytuacji sam na sam z bramkarzem gedanistów i pewnym strzałem
po ziemi pokonał go. W 37. minucie wyrównał sprowadzony zimą z
Chojniczanki, Andrzej Borowski. W drugiej połowie Unia znów
mogła objąć prowadzenie. Jednak wprowadzony po przerwie, Michał
Szczepiński, nie wykorzystał sytuacji sam na sam. Końcówka
meczu, zresztą tak jak pierwszej połowy, należała do gdańszczan. W
83. minucie bramkę, na wagę sparingowego zwycięstwa, strzelił
Szymon Hartman.
Skład Unii:
Osiniak (60. Podlewski) - Sarnecki, Chrzonowski, Gębarowski (46.
Glienke), Benkowski - Stanek (60. Partika), Hamlet, Buława, Tusk
(46. Banul) - Pawłuszek (46. Szczepiński), Lizak (46. Langowski).
Kolejny sparing,
piłkarze Unii Tczew rozegrają we wtorek (27 stycznia), na boisku
przy ul. Ceglarskiej o godz. 18.30. Przeciwnikiem będzie tczewska
Wisła.
/Fabio/
|
|
Piątek, 23 stycznia 2004 r.
SPARING JEDNAK Z GEDANIĄ
Jutrzejszym sparingpartnerem piłkarzy Unii Tczew nie będzie Subkovia
Subkowy, jak początkowo planowano, ale wicelider IV ligi Pomorze,
Gedania Gdańsk.
Decyzja o zmianie
przeciwnika zapadła dzisiaj po południu, tuż po tym jak gdańszczanie
zaproponowali Unitom rozegranie gry kontrolnej. Dla Unii będzie to
pierwszy z serii meczów sparingowych. Dla Gedanii natomiast będzie to
już drugie takie spotkanie. Tydzień temu bowiem, Gedaniści grali z
pierwszoligowym Lechem Poznań, ulegając 1:5.
Mecz Unii z Gedanią ma się
odbyć na sztucznej murawie boiska gdańskiego AWF o godz. 11.00.
/Fabio/
|
Środa,
21 stycznia 2004 r.
PIOTR TUSK PODPISAŁ Z UNIĄ
Trenujący z Unią niespełna
dwa tygodnie, wychowanek Bałtyku Gdynia, a ostatnio grający w Gryfie
Wejherowo, Piotr Tusk, podpisał dzisiaj kontrakt z SP "KKS UNIA"
Tczew. Umowa będzie obowiązywała do końca sezonu.
W III lidze Tusk
zadebiutował w Bałtyku jako 16-latek, wiosną 1999 roku. Ma także na
swoim koncie 20 spotkań w juniorskiej reprezentacji Polski. W rundzie
jesiennej, w barwach Gryfa, rozegrał 13 meczów, w których strzelił 1
bramkę.
20-letni Tusk jest drugim,
po Nigeryjczyku Austinie Hamlecie, nowym zawodnikiem, który
wiosną będzie reprezentował biało-granatowe barwy.
/Fabio/
|
Sobota, 17 stycznia 2004 r.
DWAJ NOWI
SPARINGPARTNERZY
Nie 31 a 24 stycznia
piłkarze Unii Tczew rozegrają pierwszy mecz kontrolny. Przeciwnikiem
będzie piątoligowa Subkovia Subkowy. Mecz ma się odbyć w Subkowach a
godzina zostanie jeszcze ustalona. Drugim sparingpartnerem podopiecznych
Piotra Rzepki będzie rywal zza miedzy, czyli czwartoligowa Wisła
Tczew, z którą biało-granatowi rozegrają dwa spotkania. Pierwsze
zaplanowano na wtorek 27 stycznia, na boisku przy ul. Ceglarskiej, na
godz. 18.30 (przy sztucznych światłach). Drugie, dwa tygodnie później
(10 lutego), także na Ceglarskiej i także o 18.30.
Pozostałe sparingi odbędą
się zgodnie z planem.
/Fabio/
|
Środa,
7 stycznia 2004 r.
NOWI ZAWODNICY W UNII
Odejścia już były, czas na
wzmocnienia! SP "KKS UNIA" Tczew zawarł bowiem w dniu dzisiejszym
kontrakty z dwoma nowymi nigeryjskimi zawodnikami. Są to Joseph Akwa
(ur. 25.12.1979, obrońca, ostatnio MKS Mława) oraz znany z występów na
Pomorzu Austin Hamlet (ur. 20.01.1979, napastnik lub pomocnik,
Pelikan Łowicz). Obaj uzgodnili szczegóły kontraktów i podpisali umowy
do 31.12.2004r. Tym samym stali się pierwszymi pozyskanymi przez Unię
piłkarzami, którzy zagrają wiosną w biało-granatowych barwach.
Akwa przebywa w Polsce od
2002 roku, kiedy to trafił do Unii Skierniewice. Później przeszedł do
MKS Mława. Był także na testach w Widzewie Łódź u trenera Franciszka
Smudy. W pierwszej lidze polskiej nigdy jednak nie zagrał. Co innego
Hamlet. Ma on bowiem na swoim koncie 50 spotkań w ekstraklasie, w
których strzelił 4 bramki. Warto też dodać, że w 1998 roku zdobył
mistrzostwo Polski w barwach ŁKS-u Łódź.
Te transfery powinny już
nieco "ostudzić" co niektórych wpisujących się w Księdze Gości. Są to na
pewno wzmocnienia, a trzeba też zaznaczyć, że to nie koniec...
/Fabio/
|
Poniedziałek, 5 stycznia 2004 r.
UNICI ROZPOCZĘLI
PRZYGOTOWANIA
Dzisiejszym spotkaniem w
siedzibie Klubu piłkarze Unii Tczew rozpoczęli przygotowania do rundy
wiosennej. Na spotkaniu tym pojawiło się 11 zawodników grających
jesienią w barwach Unii (Banul, Benkowski, Chrzonowski,
Gębarowski, Glienke, Langowski, Osiniak, Pawłuszek, Resmerowski,
Sarnecki, Stanek) oraz Dawid Partika (wychowanek Unii,
ostatnio Pomezania Malbork) i nowa twarz – Kamil Podlewski (18
lat, bramkarz, Wisła Tczew). Trener Piotr Rzepka przedstawił
zawodnikom plan przygotowań do rundy wiosennej. Wynika z niego, że
biało-granatowi spotykać się będą pięć razy w tygodniu (wolne w czwartki
i niedziele). Treningi mają się odbywać na boiskach przy ul. Wierzbowej
i ul. Ceglarskiej. Dodatkowo przewidywany jest basen, sauna oraz od 31
stycznia seria meczów sparingowych, które będą rozgrywane w każdą sobotę
aż do rozpoczęcia rundy. Nieco inaczej będzie w dniach 16.02-19.02,
kiedy to Unici będą się spotykać dwa razy dziennie. Przed południem
treningi odbędą się przy ul. Wierzbowej, a po południu zaplanowano salę.
Dzisiaj Zarząd Klubu zrezygnował także z piątego już zawodnika. Jest nim
Piotr Wilk.
Jutro Unici odbędą pierwszy
trening, który odbędzie się na boisku przy ul. Ceglarskiej.
/Fabio/
|
Czwartek, 1 stycznia 2004 r.
PAWŁUSZEK PIŁKARZEM JESIENI
Zakończył
się Plebiscyt na "Piłkarza Jesieni 2003". Zwycięzcą został Grzegorz
Pawłuszek! Zdobywca 6 bramek, a także autor 3 asyst zgromadził 93
głosy. Jego najgroźniejszym konkurentem był pomocnik, Patryk Buława,
który zajął drugie miejsce, uzyskawszy 90 głosów. Trzecie miejsce z 59
głosami przypadło kapitanowi Unii, Arturowi Chrzonowskiemu.
W sumie przez półtora
miesiąca trwania plebiscytu otrzymaliśmy 351 ważnych głosów (głosy
wysyłane o tej samej godzinie, z tego samego hosta oraz na tego samego
piłkarza były odrzucane i był uznawany tylko jeden z tych głosów). Oto
końcowa klasyfikacja:
1. |
Grzegorz Pawłuszek |
26,5% |
93 głosów |
2. |
Patryk Buława |
25,6% |
90 |
3. |
Artur Chrzonowski |
16,8% |
59 |
4. |
Piotr Sarnecki |
16,0% |
56 |
5. |
Oskar Stanek |
6,0% |
21 |
6. |
Piotr Pustkowski |
4,8% |
17 |
7. |
Michał Szczepiński |
4,3% |
15 |
/Fabio/ |
|