ARCHIWUM NEWS'ÓW

(styczeń-czerwiec 2005)

 

Niedziela, 26 czerwca 2005 r. .:: 22:16 ::. Fabio

  Tczewscy sędziowie drudzy w Pomorskiem!

Mocnym punktem tczewskiej drużyny był bramkarz Witold Chamski. (fot. Z. Brucki)W dniu dzisiejszym w Żukowie odbył się Turniej Piłki Nożnej "6" Sędziów Pomorskiego ZPN. Bardzo dobrze zaprezentowała się debiutująca w tych rozgrywkach reprezentacja Tczewa, która zajęła wysokie drugie miejsce. W pokonanym polu tczewianie pozostawili chociażby ubiegłorocznego tryumfatora z Gdańska. Ogólnie wystąpiło pięć ekip, grano każdy z każdym 2x15 minut. Miłym akcentem był również fakt, iż królem strzelców turnieju został z dorobkiem 5 bramek tczewianin Marek Czarnecki. Najlepsze trzy zespoły zostały nagrodzone pamiątkowymi pucharami, dyplomami oraz medalami.

Wyniki meczów tczewskiej drużyny:

Tczew - Gdańsk 0:0

Tczew - Kleszczewo 4:1 (0:0), br.: Czarnecki 3, Liebner

Tczew - Gdynia 0:0

Tczew - Malbork 3:2 (1:2), br.: Czarnecki 2, Tobiański

 

Skład reprezentacji Tczewa sędziów: Przemysław Bzowski, Witold Chamski (bramkarz), Marek Czarnecki, Artur Czucha, Marcin Lech, Fabian Liebner, Tomasz Tobiański (kapitan).

Kierownikiem drużyny był Gerard Rumczyk.

 

Końcowa klasyfikacja turnieju:

1. Gdynia

2. Tczew

3. Gdańsk

4. Malbork

5. Kleszczewo

 


Piątek, 24 czerwca 2005 r. .:: 18:33 ::. Fabio

  Wciąż niewiele wiadomo

Wojciechowi Gębarowskiemu skończył się okres wypożyczenia do malborskiej Pomezanii. (fot. archiwum)W dalszym ciągu niewiele wiadomo o przygotowaniach piłkarzy Unii Tczew do rozgrywek IV ligi sezonu 2005/06. Wszystko wskazuje na to, że decyzje kadrowe mogą zapaść dopiero po Nadzwyczajnym Walnym Zebraniu Członków Stowarzyszenia Piłkarskiego "KKS Unia" Tczew, które zaplanowano na 12 lipca br.

Póki co, zespół opuścił jedynie Piotr Sarnecki, który wybrał występy w trzecioligowym TKP Toruń. Najprawdopodobniej odejdzie również Dariusz Osiniak. "Osa" otrzymał bowiem bardzo korzystną finansowo propozycję z innego pomorskiego czwartoligowca i trudno będzie go zatrzymać w składzie. Na brak ofert nie narzeka również Jakub Resmerowski. Natomiast skończył się okres wypożyczenia do Pomezanii Malbork Wojciechowi Gębarowskiemu. Nie jest jednak przesądzone, czy w rundzie jesiennej będzie grał w biało-granatowych barwach.

W każdym razie klub z ul. Elżbiety złożył do Pomorskiego Związku Piłki Nożnej wszelkie wymagane dokumenty uprawniające do występów w IV lidze, tj. wniosek o przyznanie licencji oraz zgłoszenie zespołu seniorów do czwartoligowych rozgrywek.

Sezon 2005/2006 w IV lidze rozpoczyna się już w sobotę 6 sierpnia br.

 


Sobota, 18 czerwca 2005 r. .:: 23:54 ::. Fabio

  Znamy już wszystkich czwartoligowców

Pomezania Malbork dalej będzie występować w IV lidze.Po dzisiejszych meczach barażowych o prawo gry w IV lidze, poznaliśmy skład drużyn pomorskiej IV ligi. Status czwartoligowca udało się zachować Jantarowi Ustka, który okazał się lepszy od Czarnych Czarne oraz Pomezanii Malbork, która po dramatycznym spotkaniu okazała się lepsza od Polonii Gdańsk, wygrywając po rzutach karnych 4:3. Nie powiodło się za to utrzymać Gryfowi Wejherowo, który musiał uznać wyższość Wierzycy Pelplin. Bramkę na wagę awansu pelplinian strzelił w 89. minucie eksunita, Piotr Wicek. Wcześniej bezpośredni awans wywalczyły: Bytovia Bytów, Czarni Pruszcz Gdański i Start Mrzezino.

Skład IV ligi pomorskiej sezonu 2005/2006: Arka II Gdynia, Bałtyk Gdynia, Bytovia Bytów (mistrz V ligi słupskiej), Czarni Pruszcz Gdański (mistrz V ligi, Gdańsk II), Gryf 95 Słupsk, Jantar Ustka, Kaszuby Połchowo, Olimpia Sztum, Orkan Rumia, Orlęta Reda, Pomezania Malbork, Powiśle Dzierzgoń, Rodło Kwidzyn, Start Mrzezino (mistrz V ligi, Gdańsk I), Unia Tczew (spadkowicz z III ligi), Wierzyca Pelplin (wicemistrz V ligi, Gdańsk II), Wierzyca Starogard Gdański, Wisła Tczew.

 


Piątek, 17 czerwca 2005 r. .:: 21:15 ::. Fabio

  Sarnecki zagra u Rzepki

Piotr Sarnecki odszedł z Unii. (fot. F. Liebner)Pomocnik tczewskiej Unii Piotr Sarnecki podpisał w dniu dzisiejszym roczny kontrakt z trzecioligowym TKP Toruń. Oprócz propozycji z Torunia o "Sarnę" pytali się również działacze Mieszka Gniezno i Kaszubii Kościerzyna.

-"Wybrałem jednak Toruń, bo stąd otrzymałem najlepszą propozycję"- twierdzi Sarnecki. -"Duży wpływ na moją decyzję miał też trener Piotr Rzepka, którego znam i cenię. Wiem, że nigdy nie wciągnie mnie w żadne bagno. Zaufałem mu i mam nadzieję, że nie zawiodę toruńskich kibiców"- dodał.

Sarnecki w poprzednim sezonie zagrał we wszystkich 15 wiosennych spotkaniach. Zapisał też na swoim koncie 7 bramek oraz 5 asyst. W nowym klubie życzymy Piotrkowi powodzenia!!!

 


Wtorek, 14 czerwca 2005 r. .:: 19:01 ::. Fabio

  Wyniki losowania meczów barażowych o IV ligę

Dzisiaj w siedzibie Pomorskiego Związku Piłki nożnej odbyło się losowanie par barażowych o miejsce w IV lidze na sezon 2005/06. Do zespołów czwartoligowych dolosowywano drużyny klasy okręgowej.
 

Czarni Czarne - Jantar Ustka czwartek, 16.06.05, godz. 18.00
Wierzyca Pelplin - Gryf Wejherowo środa, 15.06.05, godz. 18.00
Polonia Gdańsk - Pomezania Malbork środa, 15.06.05, godz. 18.00

Jantar Ustka - Czarni Czarne sobota, 18.06.05, godz. 18.00
Pomezania Malbork - Polonia Gdańsk sobota, 18.06.05, godz.17.00
Gryf Wejherowo - Wierzyca Pelplin sobota, 18.06.05, godz. 17.00

 


Wtorek, 14 czerwca 2005 r. .:: 18:53 ::. Fabio

  Unia zagra w IV lidze!

Na odbytym w dniu dzisiejszym posiedzeniu zarządu SP "KKS Unia" Tczew podjęto decyzję o zgłoszeniu zespołu seniorów do rozgrywek IV ligi sezonu 2005/2006.

W ten sposób zarząd klubu uciął wszelkie spekulacje odnośnie startu w nadchodzącym sezonie.

 


Sobota, 11 czerwca 2005 r. .:: 21:40 ::. Fabio

  Wasz wywiad: pytania do prezesa

Tydzień temu zakończyły się rozgrywki III ligi. Jak wiemy nasza Unia musiała się pogodzić ze spadkiem szczebel niżej. Jak miniony sezon podsumuje prezes SP "KKS Unia" Tczew Krzysztof Myszka i jak widzi on dalszą przyszłość klubu. Prosimy o przesyłanie pytań prezesowi. Można je zadawać do piątku. Odpowiedzi będą natomiast w niedzielę.

 


Czwartek, 9 czerwca 2005 r. .:: 19:48 ::. Fabio

  SF: Rozmowa z Piotrem Sarneckim

Dla osób, które nie mogły wysłuchać niedzielnego wywiadu redaktora Krzysztofa Repińskiego z kapitanem Unii Piotrem Sarneckim w Sportowej Fabryce, udostępniamy do ściągnięcia ten wywiad w formacie mp3.

[ Wywiad z Piotrem Sarneckim ]

 


Czwartek, 9 czerwca 2005 r. .:: 10:46 ::. Fabio

  PP: Koniec pucharowej przygody

Jakub Resmerowski strzelił jedyną bramkę dla Unii. (fot. tur.turek.net.pl)Nie udało się tczewskiej Unii pokonać w Pelplinie tamtejszej Wierzycy. Podopieczni Ryszarda Mechlika przegrali 1:4 (0:2). Tym samym Unici odpadli z dalszej rywalizacji. Pelplinianie natomiast zmierzą się w ćwierćfinale z Brdą Przechlewo, która pokonała Olimpię Sztum.

Pierwsza bramka spotkania padła w 22. minucie. Rzut rożny wykonywał Piotr Wicek i zacentrował w pole karne. Do piłki wyskoczył niemal najniższy zawodnik na boisku Tomasz Mazurek, który strzałem głową pokonał dobrze broniącego w całym meczu Marcina Borsukowicza. Jeszcze przed przerwą gospodarzom udało się podwyższyć prowadzenie. W 39. minucie sędzia zawodów podyktował rzut karny, gdyż jego zdaniem Sławomir Mazurkiewicz sfaulował Jarosława Steinborna. Pewnym egzekutorem jedenastki okazał się kapitan Wierzycy, Krzysztof Rutkowski. W drugiej połowie padły jeszcze trzy bramki. W 60. minucie znów asystę na swoim koncie zapisał Wicek, tym razem dobrze podając do Steinborna, a ten umieścił futbolówkę w siatce. Dwie minuty później, jak się potem okazało, padł jedyny gol dla Unii. Piłkę przejął Jakub Resmerowski, wykorzystując błąd Rutkowskiego, po czym uderzył na bramkę Grzegorza Paprzyckiego i zrobiło się 1:3. W 70. minucie gospodarze odpowiedzieli. W pole karne dośrodkował jeden z kilku tczewian w barwach Wierzycy, Krzysztof Wilczewski. Futbolówka zmierzała wprost pod nogi Mariusza Szlichta, a Dariusz Brzyski, chcąc zażegnać niebezpieczeństwo, wybił piłkę tak niefortunnie, że ta wylądowała w bramce.

Bramki: 1:0 Mazurek (22.), 2:0 Rutkowski (39.-karny), 3:0 Steinborn (60.), 3:1 Resmerowski (62.), 4:1 Brzyski (70.-sam.)

Wierzyca: 12 Paprzycki - 11 Rutkowski, 4 Mazurek, 2 Maszner (84. 5 Jendrzejewski), 8 Ossowski, 9 Racki, 17 Skalski, 6 Szlicht, 10 Steinborn, 7 Wicek (84. 13 Rogalewski), 20 Wilczewski (75. 19 Seroka)

Unia: 1 Borsukowicz - 6 Brzyski, 8 Dudek, 20 Langowski (46. 3 Gryszun), 15 Mazurkiewicz - 18 Urbański, 21 Resmerowski, 5 Merchut-85., 22 Sarnecki - 7 Dziengielewicz (58. 10 Leier), 14 Gruchała (46. 4 Banaszak)

Sędziowali: Mariusz Kuczkowski (SG) oraz Zbigniew Bahr (SA1) i Marcin Nawrocki (SA2) - KS PomZPN

Obserwator: Tadeusz Nowopolski

Widzów: 300

 


Wtorek, 7 czerwca 2005 r. .:: 17:55 ::. Fabio

  Pucharowe derby w Pelplinie

Przeciwnikiem tczewskiej Unii w 1/8 finału Pucharu Polski na szczeblu regionalnym będzie Wierzyca Pelplin. Spotkanie zostanie rozegrane w środę 8 czerwca o godzinie 18:00 na stadionie przy ul. Czarnieckiego 8 w Pelplinie.

Pelplinianie występują na co dzień w klasie okręgowej. Na kolejkę przed zakończeniem rozgrywek zajmują drugie miejsce premiowane grą w barażach o IV ligę. W regionalnym Pucharze Polski Wierzyca rozegrała dotychczas cztery mecze. Najpierw pokonała Champion Gdańsk 6:2, potem Ruch Gościszewo 13:1, Okland Szprudowo 4:3, a ostatnio Wisłę Tczew 1:0.

Wraz z klubem piłkarskim Wierzyca Pelplin serdecznie zapraszamy wszystkich sympatyków na to spotkanie. Wstęp wolny.

 


Wtorek, 7 czerwca 2005 r. .:: 15:31 ::. Fabio

  Najlepsi strzelcy Unii w III lidze

Grzegorz Pawłuszek jest najlepszym strzelem Unii w historii. (fot. archiwum)Piotr Sarnecki dzięki siedmiu bramkom strzelonym w rundzie wiosennej awansował na drugie miejsce najlepszych strzelców Unii w historii jej występów na trzecim froncie. "Sarna" uzyskał 9 trafień, prowadzi zaś Grzegorz Pawłuszek z 11 golami na koncie. A oto najlepsza dziesiątka strzelców Unii w III lidze:

1.  Grzegorz Pawłuszek (sezon 03/04) 11 bramek
2.  Piotr Sarnecki (03/04 i 04/05-wiosna) 9
3.  Marcin Chyła (02/03-jesień) 8
.  Bogusław Lizak (03/04-w.) 8
5.  Artur Chrzonowski (02/03 i 03/04) 6
.  Ike Dominic (02/03-w. i 03/04-j.) 6
.  Adam Merchut (04/05-w.) 6
8.  Henryk Kresin (69/70) 5
.  Marek Kwiatkowski (03/04-w. i 04/05-j.) 5
.  Sławomir Mazurkiewicz (02/03) 5

 


Poniedziałek, 6 czerwca 2005 r. .:: 20:31 ::. Fabio

  Kto Piłkarzem Sezonu?

W sobotę piłkarze Unii Tczew zakończyli zmagania w sezonie 2004/05. W związku z tym nasza redakcja, podobnie jak w poprzednim sezonie, postanowiła zorganizować plebiscyt na "Piłkarza Sezonu".

Głosować można na jednego z czternastu zawodników: Tomasza Banaszaka, Michała Benkowskiego ("Piłkarz Jesieni"), Dariusza Brzyskiego, Marka Kwiatkowskiego, Bartosza Langowskiego, Cezarego Lisiewicza, Adama Merchuta, Dariusza Osiniaka, Sebastiana Osmólskiego, Jakuba Resmerowskiego, Piotra Sarneckiego, Oskara Stanka, Michała Szczepińskiego oraz Przemysława Urbańskiego. O wyborze tych zawodników zadecydował fakt, iż rozegrali 2/5 minut z wszystkich 30 spotkań ligowych (czyli co najmniej 1080 minut).

Formularz do głosowania znajduje się po prawej stronie ekranu. Głosować można do 10 lipca 2005r.

 


Niedziela, 5 czerwca 2005 r. .:: 22:53 ::. Fabio

  LT: Orzech tryumfuje!

W ostatniej kolejce III ligi wzięło udział 55 osób. Nikomu nie udało się wytypować porażki Unii 0:6 z Obrą Kościan.

Niesamowite emocje towarzyszyły ostatniej serii typowań. Orzech z Tczewa i Rivaldo z Kołobrzegu mieli bowiem tyle samo punktów. Jak się okazało lepszy okazał się Orzech, ale naprawdę minimalnie, gdyż na mecie wyprzedził kołobrzeżanina o zaledwie punkcik. Zwycięzca otrzyma nagrodę w postaci jednego z gadżetów Unii. Ze względu na tak pasjonującą walkę, publikujemy typy obydwu typerów:

Orzech Rivaldo
Obra - Unia 3:2 2 3:0 2
Kotwica - Mieszko 2:1 0 2:0 0
TKP - Tur 3:1 2 2:0 5
Lech II - Flota 2:0 2 1:2 0
Kaszubia - Warta 1:1 0 1:0 0
Unia J. - Pogoń II 3:0 2 3:0 2
Odra - Amica 1:2 2 1:0 0
10 9

* Nie był brany pod uwagę mecz Chemik - Lechia, który się nie odbył

 


Sobota, 4 czerwca 2005 r. .:: 22:00 ::. Fabio

  JB: Unia lepsza od Wisły!

W derbowym pojedynku w ramach Pomorskiej Ligi Juniorów Młodszych Unia Tczew pokonała tczewską Wisłę aż 7:0 (3:0). Bramki dla podopiecznych Tadeusza Szwedy zdobywali: Mateusz Dombrowski 3 (15., 38., 71.), Mateusz Wojciechowski 2 (59., 65.), Dawid Chyła (20.), Tomasz Leier (55.).

Warto podkreślić, że siedmiobramkowe zwycięstwo było najniższym wymiarem kary. Szanse na gole mieli jeszcze Wojciechowski i Leier, ale strzelali w słupek. Do pustej bramki nie trafił natomiast Kamil Wojcieszak. Wisła z kolei nie oddała praktycznie żadnego groźnego strzału na bramkę biało-granatowych.

Unia: Krawcewicz (60. Stangenberg) - Rygielski, Grzesiak, Pakuła, Gronkowski - Meler (41. Czarnecki), Zajmała (63. Marcisz), Leier - Dombrowski, Wojciechowski (68. Wojcieszak), Chyła (65 Lewicki).

 


Sobota, 4 czerwca 2005 r. .:: 18:58 ::. Fabio

  Druzgocące zakończenie

Od 57. minuty Robert Morka stał na bramce Unii. (fot. lechia.gda.pl)W pożegnalnym występie w III lidze piłkarze Unii Tczew przegrali na wyjeździe z Obrą Kościan 0:6 (0:2). Od 57. minuty w bramce Unii grał Robert Morka, który musiał zastąpić kontuzjowanego Dariusza Osiniaka (nie było w Kościanie Radosława Bzowskiego).

Trener tczewian Ryszard Mechlik mógł zabrać do Wielkopolski tylko 12 zawodników. Na ławce rezerwowych siedział jedynie wspomniany Morka. Przez pół godziny meczu Unici toczyli wyrównaną walkę w gospodarzami. W 33. minucie padła jednak pierwsza bramka dla Obry, którą zdobył Dariusz Kostyk. Pięć minut później było już 2:0. Tym razem na listę strzelców wpisał się Gerard Putz. Dwubramkowym prowadzeniem Obry zakończyła się pierwsza połowa.

W drugiej części spotkania to zespół z Kościana zdobywał kolejne gole. A wszystko przez kontuzję Osiniaka, którego z przymusu zmienił Morka. Od tego momentu pytanie tylko brzmiało, ile Obra zdobędzie bramek? W 62. na 3:0 podwyższył Damian Dudziński, występujący jeszcze nie tak dawno w Olimpii Sztum. Sześć minut później Dudziński po raz drugi pokonał Morkę. Najgroźniejszą akcję Unici przeprowadzili za sprawą Adama Merchuta, który nie wykorzystał sytuacji "sam na sam". W 82. minucie było 5:0, po trafieniu Putza. Natomiast wynik ustalił w 86. minucie, kompletując zarazem hat-ticka, Dudziński.

Bramki: 1:0 Kostyk (33.), 2:0 Putz (38.), 3:0, 4:0 Dudziński (62., 68.), 5:0 Putz (82.), 6:0 Dudziński (86.)

Unia: Osiniak (57. Morka) - Kozłowski, Dudek, Langowski, Brzyski - Banaszak, Sarnecki, Resmerowski, Urbański - Merchut, Gruchała.

 


Piątek, 3 czerwca 2005 r. .:: 19:50 ::. Fabio

  Pożegnanie III ligi

To już koniec! Przed nami ostatnia kolejka III ligi grupy 2 sezonu 2004/05. Sezonu, który nie był udany dla tczewskiej Unii. Unici po trzech latach gry na trzecim froncie muszą się pogodzić ze spadkiem do IV ligi. W swoim ostatnim trzecioligowym występie biało-granatowi zmierzą się z Obrą Kościan.

Sobotnie spotkanie będzie dla obu drużyn "meczem o pietruszkę". Obra zajmuje spokojne miejsce w środkowej strefie tabeli, zaś tczewianie zostali już zdegradowani do niższej klasy rozgrywkowej. Pojedynek Obra-Unia rozpocznie się w sobotę o godz. 17.00 na stadionie w Kościanie przy ul. Maya.

Typowanie

Większość internautów obstawia zwycięstwo Obry - 60%, remis typuje 24% typerów, zaś wygraną Unii 16%.

[ Wytypuj wyniki 30 kolejki ]

***

Pozostałe mecze rozgrywane przez zespoły Unii:

JUNIOR A: Centrum Pelplin - UNIA, sobota, godz. 11.00

JUNIOR B: UNIA - Wisła Tczew, sobota, godz. 13.00, ul. Elżbiety

JUNIOR D2: UNIA - Kolejarz Chojnice, sobota, godz. 11.00, ul. Elżbiety

 


Środa, 1 czerwca 2005 r. .:: 20:10 ::. Fabio

  PP: Osiczanka - Unia 4:5

Dariusz Brzyski uzyskał dwie bramki dla Unii. (fot. K. Klecha)W 1/16 finału Pucharu Polski na szczeblu regionalnym trzecioligowa Unia Tczew pokonała na wyjeździe Osiczankę Osice (A-klasa) 5:4 (4:4).

Pucharowy pojedynek lepiej, zgodnie z oczekiwaniami, rozpoczęli Unici. Na zegarku dopiero mijała 1. minuta gry, a piłka już ugrzęzła w siatce gospodarzy. Ze środka pola świetnie dograł Sławomir Mazurkiewicz do wychodzącego na czysta pozycję Dariusz Brzyskiego, a ten strzałem w tzw. "długi róg" dał prowadzenie Unii. Osiczanka walczyła jednak ambitnie. W 5. minucie Radosław Bzowski sfaulował w polu karnym napastnika z Osic, więc arbiter zawodów nie miał wyjścia i musiał wskazać na "wapno". Jak się okazało Bzowski się zrehabilitował, broniąc uderzenie Radosława Ciarczyńskiego. Minutę później popularny "Bzyk" musiał już wyciągać futbolówkę z siatki. Ze skrzydła płaskie podanie otrzymał Mateusz Dombrowski i strzałem z pierwszej piłki pokonał bramkarza Unii. W 9. minucie skuteczna odpowiedź biało-granatowych. Znów ze środka zagrywał Mazurkiewicz. Tym razem piłkę przejął Łukasz Dziengielewicz i przelobował Wojciecha Kozłowskiego. Festiwal strzelecki trwał. Dwie minuty później Unici prowadzili po drugim golu Brzyskiego 3:1 i wydawało się, że kolejne bramki dla trzecioligowca są kwestią czasu. Nic bardziej mylnego. W 15. minucie na strzał z ok. 30 metrów zdecydował się Łukasz Mospinek, a piłka wpadła w samo okienko. Trzy minuty później mieliśmy już remis, po bramce Dombrowskiego. W 23. minucie konsternacja - osiczanie objęli prowadzenie. Bzowski, chcąc wprowadzić piłkę do gry, podał ręką wprost pod nogi Mospinka, a ten zza pola karnego przymierzył pod poprzeczkę. Jeszcze przed przerwą Unici zdołali wyrównać. Z rzutu rożnego dośrodkował Bartosz Langowski, a celną główką popisał się 17-letni Mateusz Wojciechowski.

W przerwie trener Ryszard Mechlik, ze względu na niezadowalający wynik, musiał wprowadzić na boisko Przemysława Urbańskiego i Piotra Sarneckiego, którym chciał dać odpoczynek. Nie zagrali zresztą także Adam Merchut, Jakub Resmerowski i Mateusz Gruchała oraz na bramce Dariusz Osiniak. Wprowadzone zmiany nieco poprawiły grę Unii w ofensywie. W 59. minucie Sarnecki uderzył z dystansu, ale piłka trafiła tylko w słupek. Napór Unii trwał, a Osiczanka "czychała" tylko na kontry. W 78. minucie wreszcie się udało zdobyć tczewianom zwycięską bramkę. Dobrze zacentrował w pole karne Urbański, Sarnecki przyjął piłkę, obrócił się i strzelił, nie dając szans bramkarzowi na skuteczną interwencję. Trzy minuty później kolejna okazja. Występujący od 73. minuty w roli napastnika Osiniak stanął przed wyborną szansą na pokonanie swojego kolegi po fachu. "Osa" dobrze wyszedł do wrzutki, uderzył głową, lecz w środek bramki i Kozłowski nie miał większych problemów z interwencją. Do końca wynik się już nie zmienił. W kolejnej rundzie Unia zmierzy się z Wierzycą w Pelplinie.

Bramki: 0:1 Brzyski (2.), 1:1 Dombrowski (6.), 1:2 Dziengielewicz (9.), 1:3 Brzyski (11.), 2:3 Mospinek (15.), 3:3 Dombrowski (18.), 4:3 Mospinek (23.), 4:4 Wojciechowski (32.), 4:5 Sarnecki (78.)

Unia: Bzowski - Kozłowski, Dudek, Morka, Banaszak - Brzyski, Mazurkiewicz (73. Osiniak), Langowski, Łazarski (46. Urbański) - Dziengielewicz, Wojciechowski (46. Sarnecki)

Sędziowali: Tomasz Tobiański (SG) oraz Witold Chamski (SA1) i Marek Czarnecki (SA2) - KS PomZPN

 


Wtorek, 31 maja 2005 r. .:: 23:01 ::. Fabio

  Pucharowa potyczka w Osicach

W dzień dziecka piłkarze tczewskiej Unii włączą się do udziału w regionalnym Pucharze Polski. W 1/16 finału Unici zmierzą się w Osicach o godz. 17.30 z tamtejszą Osiczanką.

Nasz pucharowy przeciwnik występuje na co dzień w A-klasie, w której zajmuje przedostatnie spadkowe miejsce. Osiczanka rozpoczęła swoją przygodę w tegorocznych pucharowych rozgrywkach od zwycięstwa w 1. rundzie z Olimpią Osowa (walkower). Następnie w 2. rundzie pokonała 3:1 Motławę Suchy Dąb, potem po dogrywce 4:3 Czarnych Przemysław i ostatnio Żuławy Nowy Dwór Gdański 3:2. W ten sposób osiczanie znaleźli się w 5. rundzie PP.

 


Poniedziałek, 30 maja 2005 r. .:: 13:44 ::. Fabio

  LT: Orzech i Rivaldo na równi!

62 osoby uczestniczyły w typowaniu przedostatniej 29 kolejki III ligi grupy 2. Dwóm typerom udało się wytypować zwycięstwo 3:2 Unii z Chemikiem, a są to Phoenix i Adamo.

Wielkie emocje będą do końca Ligi Typerów. Po weekendowej serii spotkań Orzech zrównał się punktami z Rivaldo. O zwycięstwie któregoś z nich zadecyduje ostania kolejka. Najwięcej punktów uzyskał tym razem stalin z Rawicza - 14.

 


Sobota, 28 maja 2005 r. .:: 19:23 ::. Fabio

  Zwycięskie pożegnanie

Wynik spotkania otworzył Mateusz Gruchała. (fot. tur.turek.net.pl)Udanie pożegnali się z tczewską publicznością podopieczni Ryszarda Mechlika. Unici wygrali z Chemikiem Bydgoszcz 3:2 (1:0).

Spotkanie lepiej zaczęła Unia. Widać było, że biało-granatowi chcą godnie zakończyć rozgrywki na własnym stadionie. Chemik natomiast bardziej był nastawiony na kontry. Jedna z nich miała miejsce m.in. w 9. minucie. Ze skrzydła zacentrował Marcin Kozłowski, z piłką minął się Dariusz Osiniak, a Sebastian Zieliński w doskonałej sytuacji strzelił głową nad poprzeczką. Trzy minuty później szansa gospodarzy. W pole karne dośrodkował Tomasz Banaszak, a Mateusz Gruchała strzelił głową za wysoko. W 15. minucie popularny "Grucha" mógł już się jednak cieszyć ze zdobytego gola. Świetnym podaniem ze środka popisał się Jakub Resmerowski i Gruchała skutecznym lobem pokonał wychodzącego z bramki Bartosza Deręgowskiego. Po tym trafieniu Unici grali spokojnie, bydgoszczanie jakoś specjalnie tempa też nie forsowali i pierwsza połowa skończyła się jednobramkowym prowadzeniem tczewian.

W drugiej odsłonie przez dłuższy czas obraz gry się nie zmieniał. Dopiero w 77. minucie ku uciesze najwierniejszych fanów biało-granatowych było 2:0. Tuż przed polem karnym na wprost bramki sfaulowany został aktywny Łukasz Dziengielewicz. Wykonawcą rzutu wolnego był Adam Merchut, który szybko i sprytnie uderzył na bramkę strzeżoną przez ustawiającego mur Deręgowskiego. Zdezorientowany golkiper przyjezdnych po raz drugi musiał sięgnąć do siatki. W 82. minucie Chemik uzyskał gola kontaktowego. W niegroźnej sytuacji fatalnie się zachował Dariusz Dudek, który chcąc podawać głową do Osiniaka, nie trafił czysto w piłkę. Z prezentu skorzystał Robert Kawałek i zrobiło się trochę nerwowo. W 88. minucie stało się - bydgoszczanie wyrównali. Włodzimierz Korecki otrzymał dobre podanie w pole karne, po czym ogrywając tczewskiego obrońcę i bramkarza, skierował futbolówkę do siatki. Unię stać było jeszcze na jeden zryw. Po doskonałym zagraniu sam na sam z Deręgowskim znalazł się Dziengielewicz. Napastnika Unii próbował dogonić Arkadiusz Pruss i nie widząc innego wyjścia - sfaulował. Decyzja arbitra mogła być tylko jedna - rzut karny. Pewnym egzekutorem "jedenastki" okazał się kapitan Unii Piotr Sarnecki. Biało-granatowi do końca nie dali już sobie wydrzeć zwycięstwa. Była to druga wygrana tczewian w rundzie wiosennej.

Bramki: 1:0 Gruchała (15.), 2:0 Merchut (77.), 2:1 Kawałek (82.), 2:2 Korecki (88.), 3:2 Sarnecki (89.-karny)

UNIA: 71 Osiniak - 13 Kozłowski, 8 Dudek, 3 Sarnecki, 6 Brzyski [M] - 5 Urbański, 11 Merchut, 21 Resmerowski (46. 20 Morka), 9 Banaszak [M] - 19 Dziengielewicz [M], 4 Gruchała

Chemik: 1 Deręgowski [M] - 6 Wolski [M], 2 Szpejna, 4 Pruss, 3 Filarski - 8 Zieliński, 7 Olszewski [M] (84. 16 Rekowski [M]), 5 Krysiak [M] (38. 11 Korecki), 9 Kozłowski - 17 Czajkowski (66. 18 Kaszczyszyn [M]), 10 Zarembski (46. 14 Kawałek [M])

Sędziowali: Tomasz Sadowski (SG) oraz Paweł Swajda (SA1) i Marek Bilmin (SA2) - Białystok

Obserwator: Jerzy Broński - Stargard Szczeciński

Widzów: 100.

 


Sobota, 28 maja 2005 r. .:: 09:40 ::. Fabio

  Ostatni mecz u siebie

W dniu dzisiejszym Unia Tczew podejmie u siebie Chemika Bydgoszcz. Będzie to pożegnalny trzecioligowy występ tczewskich futbolistów przed własną publicznością.

Już w ostatnich meczach obecnego sezonu trener biało-granatowych Ryszard Mechlik miał pewne kłopoty ze skompletowaniem składu. Podobnie może być przeciwko Chemikowi. Na pewno zabraknie dzisiaj pauzujących za kartki Bartosza Langowskiego i Sławomira Mazurkiewicza. Mało prawdopodobny jest również występ Roberta MorkiPatryka Tutkowskiego.

Pojedynek Unia-Chemik rozpocznie się w sobotę o godz. 17.00 na stadionie Unii przy ul. Elżbiety 21a.

Typowanie

Większość internautów obstawia zwycięstwo Chemika - 53%, remis typuje 26% typerów, zaś wygraną Unii 21%.

[ Wytypuj wyniki 29 kolejki ]

***

Pozostałe mecze rozgrywane przez zespoły Unii:

JUNIOR A: UNIA - Pogoń Prabuty, sobota, godz. 16.00, ul. Bałdowska

JUNIOR B: Polonia Gdańsk - UNIA, sobota, godz. 13.00

JUNIOR D1: Radunia Stężyca - UNIA, sobota, godz. 11.00

 


Czwartek, 26 maja 2005 r. .:: 21:11 ::. Fabio

  LT: Emocje będą do końca!

W typowaniu zaległej 17 kolejki III ligi wzięło udział 72 typerów. Nikomu nie udało się wytypować porażki Unii z Mieszkiem 1:4.

Bardzo ciekawa sytuacja jest w "czubie" klasyfikacji Ligi Typerów. Po środowej serii spotkań Orzech zbliżył się do prowadzącego Rivaldo na odległość tylko 2 punktów. Emocji, więc nie powinno zabraknąć do końca, a przypomnijmy, że do zakończenia LT pozostały tylko dwie kolejki. Najwięcej punktów w tej kolejce uzyskał Lolek z Janikowa - 18.

 


Środa, 25 maja 2005 r. .:: 20:09 ::. Fabio

  Mieszko zwycięski w Grodzie Sambora

Piotr Sarnecki - i wszystko jasne... (fot. K. Klecha)Trzecioligowa Unia Tczew przegrała dzisiaj w zaległym meczu z 19 marca z Mieszkiem Gniezno 1:4 (0:4).

Niestety tczewianie rozpoczęli spotkanie z Mieszkiem podobnie jak w kilku poprzednich meczach -  dość szybką stratą bramki. Wcześniej jednak, w 5. minucie to Unia mogła objąć prowadzenie. Z rzutu rożnego dośrodkował Piotr Sarnecki, a do piłki doszedł Adam Merchut, którego strzał głową poszybował nad poprzeczką. W 10. minucie było 0:1 dla gości, po tym jak sędzia podyktował rzut karny za zagranie futbolówki ręką w polu karnym przez Roberta Morkę. Sytuacji nie zmarnował Paweł Iwanicki. Dwie minuty później padła druga bramka dla gnieźnian. Z głębi pola piłkę dostał Wojciech Gąsiorowski, podał wzdłuż bramki do Michała Króla, a ten trafił bez problemów do siatki. W 32. minucie kolejny gol. W narożniku pola "szesnastki" piłkę otrzymał Iwanicki. Szybko i ładnie przymierzył, a futbolówka wpadła przy słupku w tzw. długi róg. W 34. minucie drugiego gola w tym meczu zapisał na swoim koncie Król, po podaniu ze skrzydła Waldemara Kuczyńskiego. Następne okazje do podwyższenia mieli jeszcze Król i Ireneusz Chrzanowski (głową), lecz wynik się nie zmienił. W ostatniej minucie pierwszej połowy jeszcze szansa tczewian, po podyktowaniu rzutu pośredniego z 7 metrów od bramki Huberta Bachorza. Uderzał Sarnecki, ale obrońca wybił na "róg".

W drugiej odsłonie obie strony, a zwłaszcza Mieszko zadowolony z wyniku, nie "szarpały" tempa. Biało-granatowi starali się jednak o zdobycie gola honorowego. W 49. minucie z dystansu z rzutu wolnego strzelał Sławomir Mazurkiewicz. Silne uderzenie zmierzające pod poprzeczkę Bachorz sparował na rzut rożny. W 56. minucie to co nie udało się Mazurkiewiczowi, powiodło się Sarneckiemu. "Sarna" przejął piłkę na 20 metrze i niewiele się zastanawiając zdecydował się lobować Bachorza, co zrobił na tyle skutecznie, że piłka wpadła do siatki. Unici dalej mieli przewagę, lecz nic z tego nie wynikało. Po okresie dominacji gospodarzy w 76. minucie mogło być 1:5. W doskonałej sytuacji znalazł się Gąsiorowski, lecz trafił tylko w boczną siatkę. Do końca spotkania żadna bramka już nie padła. Po tej porażce podopieczni Ryszarda Mechlika nie mają już szans na opuszczenie przedostatniej pozycji w tabeli.

Bramki: 0:1 Iwanicki (10.-karny), 0:2 Król (12.), 0:3 Iwanicki (32.), 0:4 Król (34.), 1:4 Sarnecki (56.)

UNIA: 1 Osiniak - 23 Morka (22 9 Banaszak [M]), 8 Dudek, 20 Langowski (46. 15 Mazurkiewicz), 6 Brzyski [M] - 19 Urbański, 7 Sarnecki, 21 Resmerowski, 13 Kozłowski - 11 Merchut, 5 Dziengielewicz [M] (58. 4 Gruchała)

Mieszko: 1 Bachorz - 5 Piotrowski, 4 Urbaniak, 2 Sporakowski, 3 Zibert - 19 Kuźmińczuk (87. 6 Ditbrener), 15 Chrzanowski (87. 14 Car [M]), 10 Iwanicki [M], 17 Gąsiorowski [M] - 20 Król, 8 Kuczyński (63. 16 Piechowiak [M])

Sędziowali: Mariusz Wiśniewski (SG) oraz Zbigniew Czajkowski (SA1) i Krzysztof Szczypiński (SA2) - Warmińsko-Mazurski ZPN

Obserwator: Tadeusz Małecki - Koszalin

Widzów: 100.

 


Wtorek, 24 maja 2005 r. .:: 18:58 ::. Fabio

  Gościmy Mieszka

Mieszko GnieznoW zaległej 17 kolejce spotkań III ligi grupy 2 piłkarze Unii Tczew podejmą przed własną publicznością drużynę Mieszka Gniezno.

Kiedy po rundzie jesiennej gnieźnianie zajmowali ostatnie miejsce w tabeli z zaledwie 7 punktami na koncie, mało kto wierzył w utrzymanie się zespołu z pierwszej stolicy Polski. Obecnie podopieczni Piotra Mowlika mają o 20 oczek więcej i są bardzo bliscy zrealizowania celu.

Unici przystąpią do środowego spotkania w zasadzie w optymalnym składzie. Po kontuzji powróci Łukasz Dziengielewicz oraz powinni być także gotowi Jakub Resmerowski i Sławomir Mazurkiewicz. Natomiast po karencji za żółte kartki do dyspozycji Ryszarda Mechlika będzie również Robert Morka.

Pojedynek Unia-Mieszko rozpocznie się w środę o godz. 18.00 na stadionie Unii przy ul. Elżbiety 21a.

Typowanie

Większość internautów obstawia zwycięstwo Mieszka - 57%, remis typuje 22% typerów, zaś wygraną Unii 21%. Dla kibiców (z Tczewa lub najbliższej okolicy), którzy wytypują wynik meczu Unia-Mieszko czeka nagroda w postaci wejściówki na mecz ligowy biało-granatowych.

 


Poniedziałek, 23 maja 2005 r. .:: 21:59 ::. Fabio

  LT: Orzech jeszcze walczy

W 28. kolejce Ligi Typerów wzięło udział 58 osób. Spośród tego grona 8 typerów wytypowało prawidłowy rezultat meczu Kotwica-Unia (1:3): Piotr Roda (Gdynia), Orzech (Tczew), szczepano, IMPERATOR (Tczew), dasiub (Śliwice), Biernat (Tczew), KOLASITO (Tczew), paw59 (Janikowo). Wejściówkę na mecz ligowy Unii wygrał IMPERATOR.

Ostatniego słowa w klasyfikacji generalnej nie powiedział jeszcze Orzech. Po ostatniej kolejce zmniejszył stratę do prowadzącego Rivaldo i wynosi ona już tylko 7 punktów. Najwięcej "oczek" uzbierał dasiub - 21.

 


Sobota, 21 maja 2005 r. .:: 19:01 ::. Fabio

  Kotwica - UNIA 3:1

Mateusz Gruchała strzelił dotychczas 2 bramki dla Unii. (fot. Konrad Klecha)Zawodnicy III-ligowej Unii po raz kolejny nie zdobyli kompletu punktów. Podopieczni Ryszarda Mechlika ulegli w Kołobrzegu Kotwicy 1:3 (0:0).

Każdy inny wynik niż zwycięstwo kołobrzeżan byłby z pewnością dużą niespodzianką. Szansa na taką niespodziankę była chociażby w pierwszej połowie, kiedy to gra była wyrównana. Dodatkowo w 33. minucie arbiter podyktował rzut karny dla Unii (co jest na prawdę rzadkością w Kołobrzegu), po faulu na Bartoszu Langowskim. Do jedenastki podszedł Piotr Sarnecki, ale nie trafił w światło bramki. Ostatecznie pierwsza część spotkania zakończyła się bezbramkowym remisem. Trzy minuty po wznowieniu gry było już 1:0 dla gospodarzy. W polu karnym niepokryty znalazł się Adam Paluszek, który nie zmarnował okazji. Tczewianie mieli szansę na wyrównanie, lecz Adam Merchut i Mateusz Gruchała nie zmienili wyniku. Udało się to natomiast w 78. minucie Jarosławowi Chwastkowi, który strzałem głową podwyższył na 2:0. W 89. minucie sędzia odgwizdał drugi rzut karny w tym meczu. Tym razem dla Kotwicy, a faulował Dariusz Dudek. Dariusza Osiniaka pewnym uderzeniem z 11 metrów pokonał Piotr Dubiela. Unici zdołali jeszcze zdobyć gola honorowego. Sarnecki prostopadle zagrał do Gruchały, a ten strzelił w lewy róg, ustalając tym samym rezultat spotkania.

Bramki: 1:0 Paluszek (48.), 2:0 Chwastek (78.), 3:0 Dubiela (89.-karny), 3:1 Gruchała (90.)

Unia: Osiniak - Kozłowski, Dudek, Langowski, Brzyski [M] - Banaszak [M], Merchut, Sarnecki, Urbański - Tutkowski [M], Gruchała.

 


Piątek, 20 maja 2005 r. .:: 19:11 ::. Fabio

  Wyjazd nad morze

Do końca rozgrywek zostały już tylko cztery kolejki. W 28. serii spotkań III ligi przeciwnikiem Unii Tczew będzie kołobrzeska Kotwica.

Po raz kolejny Unię czeka bardzo trudny wyjazdowy przeciwnik, ciężko się zatem spodziewać korzystnego rezultatu. Choć kto wie, cuda się zdarzają. Dodatkowo trener Ryszard Mechlik będzie miał problem z zestawieniem linii obrony. Z powodu kartek w Kołobrzegu nie wystąpi Robert Morka. Nie ma też co liczyć na Sławomira Mazurkiewicza, który ma spuchniętą rękę i również nie pojedzie na mecz.

Pojedynek Kotwica-Unia rozpocznie się w sobotę o godz. 17.00 na stadionie Kotwicy przy ul. Śliwińskiego.

Typowanie

Miażdżąca większość internautów obstawia zwycięstwo Kotwicy - 81%, remis typuje 9% typerów, zaś wygraną Unii 10%. Dla kibiców (z Tczewa lub najbliższej okolicy), którzy wytypują wynik meczu Kotwica-Unia czeka nagroda w postaci wejściówki na mecz ligowy biało-granatowych.

[ Wytypuj wyniki 28 kolejki ]

***

Pozostałe mecze rozgrywane przez zespoły Unii:

JUNIOR B:  UNIA - MGKS Arka Gdynia, sobota, godz. 13.30, ul. Elżbiety

JUNIOR D1: UNIA - Jareks Grabowo, sobota, godz. 11.00, ul. Bałdowska

JUNIOR D2: UNIA - Borowiak Czersk, sobota, godz. 11.00, ul. Elżbiety

 


Czwartek, 19 maja 2005 r. .:: 23:59 ::. Fabio

  Klasyfikacja Ligi Typerów

76 osób uczestniczyło w typowaniu 27 kolejki III ligi. Porażkę Unii 0:4 z TKP Toruń wytypował tylko Pares z Janikowa.

Najwięcej punktów w tej kolejce uzbierał natomiast typer trawa morska - 23.

 


Środa, 18 maja 2005 r. .:: 19:34 ::. Fabio

  Zagramy z Wierzycą?

W 1/16 finału regionalnego Pucharu Polski piątoligowa Wierzyca Pelplin pokonała czwartoligową Wisłę Tczew 1:0, po bramce Marka Bieleckiego. W następnej rundzie Wierzyca zmierzy się ze zwycięzcą pojedynku Osiczanka Osice - Unia Tczew, który odbędzie się 1 czerwca.

 


Środa, 18 maja 2005 r. .:: 18:06 ::. Fabio

  Unia-TKP 0:4

Dariusz Osiniak czterokrotnie musiał wyciągać piłkę z siatki. (fot. Oiram)Trzecioligowa Unia Tczew nie sprostała w dzisiejszym meczu TKP Toruń, przegrywając 0:4 (0:3). Dodatkowo wygrała również Pogoń II Szczecin i Mieszko Gniezno, więc strata tczewian szczecinian wynosi już 7 punktów, a do rozegrania zostały jeszcze 4 mecze.

Od początku spotkania było widać wyższą kulturę gry torunian. Pierwszą groźną akcję przeprowadzili jednak Unici. W 3. minucie w polu karnym znalazł się Adam Kozłowski, lecz jego uderzenie zostało w ostatniej chwili zablokowane. W 9. minucie stało się właściwie, to co prędzej czy później stać się musiało. Z rzutu rożnego zacentrował Szymon Maziarz, a do piłki doszedł Robert Warczachowski, który strzałem głową wyprowadził gości na prowadzenie. Niespełna dwie minuty później było już 0:2. Fatalny błąd popełnił Dariusz Osiniak, który próbował kiwać się we własnym polu karnym z Dawidem Nowakiem. Lepszy okazał się napastnik TKP, który "wyłuskał" futbolówkę "Osie", po czym błyskawicznie dograł do Jarosława Maćkiewicza, który strzelił do pustej bramki.  W 22. minucie znowu nie popisali tczewscy obrońcy, a ponownie egzekutorem okazał się Maćkiewicz. Podopieczni Piotra Rzepki uspokoili grę, kontrolując przebieg wydarzeń na boisku. W 40. minucie szansa Unii. Trójka Unitów wychodziła tylko na Przemysława Kryszaka. Ze skrzydła Przemysław Urbański podał do Adama Merchuta. Napastnik Unii zbyt długo jednak zwlekał i musiał podawać do Piotra Sarneckiego, który nie opanował piłki i skończyło się na strachu. Chwilę później w uliczkę został wypuszczony Mateusz Gruchała, ale Kryszak zdążył z interwencją. W 45. minucie jeszcze okazja dla przyjezdnych. Fatalny błąd w polu karnym popełnił Sławomir Mazurkiewicz, piłkę odebrał mu Nowak, raptownie strzelił, lecz refleksem popisał się Osiniak i sparował futbolówkę na rzut rożny.

W drugiej połowie obraz gry się nie zmienił. TKP było lepsze od Unii w każdym elemencie piłkarskiego rzemiosła. W 53. minucie kolejny błąd w defensywie, tym razem nie popisał się Dariusz Dudek, który w niegroźnej sytuacji stracił piłkę. W ten sposób sam przed Osiniakiem znalazł się Adam Cieśliński, lecz bramkarz biało-granatowych nie dał się zaskoczyć. W 60 minucie ładną, indywidualną akcję przeprowadził Sarnecki, który minął trzech zawodników gości, lecz piłka po jego strzale ocierając się o słupek wyszła poza boisko. W 67. minucie ponownie tczewianie mieli szanse na gola honorowego. Merchut dobrze wypatrzył lepiej ustawionego w polu karnym Urbańskiego, jednak "Dolny" z 7 metrów trafił tylko w boczną siatkę. 75. minucie okazja torunian. Rzut wolny z ok. 25 metrów  na wprost bramki wykonywał Warczachowski, strzelił bardzo silnie, a piłka wylądowała na poprzeczce. Osiem minut później nie było wątpliwości - czwarty gol dla "Elany". Długie podanie ze środka pola przejął Maziarz, Osiniak minął się z piłką, a pomocnik TKP skierował futbolówkę do pustej bramki. Więcej goli już nie oglądaliśmy i spotkanie zakończyło się zasłużonym zwycięstwem zawodników Rzepki.

-"Przez pierwsze 9 minut graliśmy bardzo dobrze, potem straciliśmy dwa gole w minutę i nie było już szans na nawiązanie walki z dużo lepszą drużyną z Torunia"- podsumował porażkę trener Unii Ryszard Mechlik.

Bramki: 0:1 Warczachowski (9.), 0:2, 0:3 J. Maćkiewicz (11., 22.), 0:4 Maziarz (82.)

UNIA: 71 Osiniak - 15 Mazurkiewicz (46. 5 Morka), 8 Dudek, 10 Langowski, 6 Brzyski [M] - 7 Banaszak [M] (89. 16 Wojciechowski [M]), 14 Sarnecki, 13 Kozłowski, 18 Urbański - 9 Merchut, 4 Gruchała (57. 11 Tutkowski [M])

TKP: 1 Kryszak - 2 Melnicki, 3 Warczachowski, 14 Woroniecki (77. 15 Malczuk [M]), 8 Kowalski - 13 Świderek (46. 7 Grzędzicki [M]), 6 Urbański, 21 Maziarz, 18 Grube [M] - 17 Nowak [M] (77. 9 Drwięga), J. Maćkiewicz (46. 5 Cieśliński)

Sędziowali: Wojciech Krztoń (SG) oraz Jacek Narojczyk (SA1) i Krzysztof Szczypiński (SA2) - Warmińsko-Mazurski ZPN

Obserwator: Włodzimierz Supeł - Wielkopolski ZPN

Widzów: 100.

 


Wtorek, 17 maja 2005 r. .:: 20:35 ::. Fabio

  Czas na "Elanę"

Już jutro futboliści Unii Tczew rozegrają kolejny mecz trzecioligowy. Tym razem przeciwnikiem tczewian będzie TKP Toruń, prowadzony przez Piotra Rzepkę.

Jeszcze przed rundą rewanżową torunianie byli stawiani w roli największego faworyta do awansu szczebel wyżej. Ich pozycja na wiosnę została jednak zachwiana i TKP zanotowało nawet 5 porażek z rzędu. Wydaje się, że kryzys podopieczni trenera Rzepki mają już za sobą. Ostatnie zwycięstwa z Kotwicą Kołobrzeg i Chemikiem Bydgoszcz pozostawiły szanse na drugoligową promocję. Zatem torunianie z pewnością nie mogą sobie pozwolić na straty punktów. Unia, miejmy nadzieję, że nie ułatwi zadania gościom i wywalczy korzystny rezultat. "Elana" zagra w Tczewie osłabiona, bowiem na urazy narzekają kluczowi zawodnicy. Kapitan zespołu Maciej Hanczewski nadal ma problemy z łękotką i w jego przypadku możliwa jest operacja. Kłopoty ze zdrowiem ma również Marcin Rogalski. Do gry wraca natomiast Robert Warczachowski, który w ostatnim spotkaniu musiał pauzować z powodu nadmiaru żółtych kartek.

Trener biało-granatowych Ryszard Mechlik w dalszym ciągu nie może skorzystać ze wszystkich zawodników. Dalej nie mogą zagrać kontuzjowani: Łukasz Dziengielewicz (wystąpi prawdopodobnie dopiero w sobotę z Kotwicą), Tomasz Gryszun i Jakub Resmerowski, który nie mógł wyjść na boisko już w niedzielnym meczu z Lechem II.

Pojedynek Unia-TKP rozpocznie się w środę o godz. 16.00 na stadionie Unii przy ul. Elżbiety 21a.

Typowanie

Zdecydowana większość internautów obstawia zwycięstwo TKP - 75%, remis typuje 11% typerów, zaś wygraną Unii 14%. Dla kibiców (z Tczewa lub najbliższej okolicy), którzy wytypują wynik meczu Unia-TKP czeka nagroda w postaci wejściówki na mecz ligowy biało-granatowych.

 


Niedziela, 15 maja 2005 r. .:: 20:16 ::. Fabio

  Klasyfikacja Ligi Typerów

Zaledwie 42 osoby wzięły udział w typowaniu 26 kolejki III ligi. Na taką frekwencję wpłynęły oczywiście problemy z serwerem, które zostały już rozwiązane.

Nikomu nie udało się wytypować porażki Unii z Lechem II w stosunku bramkowym 4:5. Najwięcej punktów w tej kolejce uzyskali: Artek, Bury i Wojtek - po 13.

 


Niedziela, 15 maja 2005 r. .:: 12:56 ::. Fabio

  Przegraliśmy po walce

Tomasz Banaszak zdobył swoją pierwszą bramkę dla Unii. (fot. unia.janikowo.com)Piłkarze Unii Tczew podjęli walkę w Poznaniu. Po bardzo emocjonującym meczu, zwłaszcza w drugiej połowie, Unici ulegli rezerwom Lecha 4:5 (0:2). Drugie spotkanie z rzędu tczewianie lepsi byli od przeciwników w drugiej części gry, lecz ponownie nie ma z tego efektu punktowego.

Pierwsze minuty nie zapowiadały wielkich emocji. Już po 20 minutach poznaniacy prowadzili 2:0 i wydawało się, że znów Unia może wysoko przegrać. W 18. minucie Krzysztof Strugarek dobił strzał z rzutu wolnego, natomiast dwie minuty później poślizgnął się Bartosz Langowski i lechici wyszli czwórką na Dariusza Osiniaka. Całą akcję zakończył golem Paweł Buzała. Więcej bramek w pierwszej połowie już nie padło. Zaczęła się za to obiecująco druga odsłona meczu. Trzy minuty po wznowieniu gry do siatki trafił Mateusz Gruchała, po zagraniu ze skrzydła Piotra Sarneckiego. Od tego momentu tczewianie mieli nawet przewagę, choć żaden gol nie padł. Natomiast w 68. minucie to "Kolejorz" powiększył przewagę, dzięki bramce Buzały. Ten sam zawodnik 60 sekund później podwyższył na 4:1. Podopieczni Ryszarda Mechlika nie dawali jednak za wygraną i walczyli o korzystniejszy wynik. Ich starania zostały zwieńczone golem w 74. minucie. Z rzutu rożnego dośrodkował Piotr Sarnecki, a Adam Merchut głową pokonał Sławomira Janickiego. Jedenaście minut później Unia uzyskała bramkę kontaktową. W polu karnym dobrze się znalazł Tomasz Banaszak, po czym silnie uderzył, a futbolówka wylądowała pod poprzeczką. Nadzieje na remis prysły jednak w 88. minucie, a "katem" okazał się Buzała, dla którego było to już czwarte trafienie w dzisiejszym spotkaniu. Biało-granatowych stać było na jeszcze jednego gola. W 90. minucie piłkę zmierzającą do bramki zatrzymał ręką zawodnik gospodarzy, a sędzia wskazał na "wapno". Jedenastkę wykorzystał utrzymujący wysoką formę Sarnecki (dzisiaj 1 gol i 2 asysty).

-"Dzisiejszy mecz był bardzo ładny dla oka, widowiskowy, ale co z tego skoro znów nie zdobyliśmy punktów"- żałował po spotkaniu trener Unii, Ryszard Mechlik. -"Ponownie wygraliśmy drugą połowę. Należał się nam chociaż remis, ale po raz kolejny brak krycia zadecydował o porażce. W każdym razie widać już poprawę, w stosunku do poprzednich spotkań"- dodał.

Bramki: 1:0 Strugarek (18.), 2:0 Buzała (20.), 2:1 Gruchała (48.), 3:1, 4:1 Buzała (68., 69.), 4:2 Merchut (73.), 4:3 Banaszak (84.), 5:3 Buzała (88.), 5:4 Sarnecki (90.-karny)

Lech II: Janicki [M] - Imbiorowicz [M], Telichowski [M], Goliński [M], Strugarek [M] - Łukasik (79. Mazurek), Favano, Wilk [M], Savaneh [M] (64. Bandosz [M]) - Buzała [M] (90. Sander [M]), Stachowiak [M] (57. Mazgaj [M])

Unia: Osiniak - Morka (72. Dudek), Langowski, Mazurkiewicz (89. Łazarski), Brzyski [M] - Banaszak [M], Sarnecki, Kozłowski, Urbański - Merchut, Gruchała.

 


Niedziela, 15 maja 2005 r. .:: 01:24 ::. Fabio

  Wreszcie można normalnie typować!!!

Z radością zawiadamiamy, iż udało nam się rozwiązać problem z typowaniem! Dlatego zapraszamy już do typowania wyników 27 kolejki III ligi. Życzymy miłej zabawy!!!

 


Piątek, 13 maja 2005 r. .:: 19:47 ::. Fabio

  Gramy z rezerwami pierwszoligowca

W 26. serii spotkań III ligi grupy 2 Unia Tczew zmierzy się w meczu wyjazdowym z rezerwami pierwszoligowego Lecha Poznań.

Lech II zajmuje w tabeli 12. miejsce, czyli o trzy pozycje wyżej niż tczewianie. Faworytem są jednak bez wątpienia poznaniacy. Tym bardziej, iż istnieje duże prawdopodobieństwo wystawienia kilku piłkarzy z pierwszej drużyny, która w piątek grała mecz ligowy z Górnikiem Zabrze. Rezerwy "Kolejorza" w ostatnim spotkaniu, rozegranym w środę, wygrały w Bydgoszczy z miejscowym Chemikiem. Gola na wagę trzech punktów strzelił Błażej Telichowski.

Unici przystąpią do pojedynku z Lechem II już bez swojego dotychczasowego kapitana, Grzegorza Motyki, który od poniedziałku nie jest już zawodnikiem biało-granatowych. Być może w Poznaniu zastąpi go Dariusz Dudek, grający w rezerwach Unii - Subkovii Subkowy. W bramce ponownie powinien zagrać Dariusz Osiniak. Z kolei Ryszard Mechlik nie będzie mógł skorzystać z Łukasza Dziengielewicza i Tomasza Gryszuna.

Pojedynek Lech II - Unia rozpocznie się w niedzielę o godz. 11.00 na stadionie Lecha przy ul. Bułgarskiej.

Typowanie

Zdecydowana większość internautów obstawia zwycięstwo Lecha - 79%, remis typuje 12% typerów, zaś wygraną Unii 9%. Dla kibiców (z Tczewa lub najbliższej okolicy), którzy wytypują wynik meczu Lech II - Unia czeka nagroda w postaci wejściówki na mecz ligowy biało-granatowych.

[ Wytypuj wyniki 26 kolejki ]

Lech II - Unia ==> od g. 11.00 wynik "na żywo" ZAPRASZAMY!!!

***

Pozostałe mecze rozgrywane przez zespoły Unii:

JUNIOR B: MGKS Arka Gdynia - UNIA, sobota, godz. 11.00

JUNIOR D1: UNIA - Potok Pszczółki, niedziela, godz. 11.00, ul. Elżbiety

JUNIOR D2: Żuławy Nowy Dwór Gd. - UNIA, sobota, godz. 11.00

 


Środa, 11 maja 2005 r. .:: 21:43 ::. Fabio

  Problemy z typowaniem

Z przykrością zawiadamiamy, iż wystąpiły problemy z serwerem obsługującym Ligę Typerów. Przez to nie można typować. Zatem, dopóki problem nie zostanie rozwiązany, prosimy o przesyłanie swoich typów na adres e-mail. Za niedogodności serdecznie przepraszamy!

Uaktualniona została także klasyfikacja Ligi Typerów, uwzględniająca zaległy mecz Chemika Bydgoszcz z Lechem II Poznań (0:1). Punkty za to spotkanie zdobyło tylko dziesięciu typerów: Łukasz, SIRO - po 5 oraz Phoenix, MASTER, Froncek, Kubuś, Lolek, KOLASITO, wojdon, Golkiper - po2.

 


Środa, 11 maja 2005 r. .:: 21:20 ::. Fabio

  Cartusia w III lidze

Cartusia KartuzyPiłkarze Cartusii Kartuzy zapewnili sobie dzisiaj definitywnie awans do III ligi. Wszystko dzięki wygranej z Wisłą Tczew 3:0 (1:0), po bramkach Andrzeja Borowskiego, Grzegorza Pawłuszka i Tomasza Bronera. Podopieczni Mieczysława Gierszewskiego zagrają w sezonie 2005/06 w grupie2.

Na 7 kolejek przed zakończeniem rozgrywek IV ligi "Pomorze" kartuzjanie mają 24 punkty przewagi nad drugimi w tabeli Kaszubami Połchowo.

 


Środa, 11 maja 2005 r. .:: 20:58 ::. Fabio

  JB: Arka lepsza o cztery gole

Juniorzy młodsi Unii Tczew przegrali u siebie w meczu zaległym z 3 kwietnia w Pomorskiej Lidze Juniorów z SWSiEMP Arka Gdynia 0:4 (0:1).

Zaczęło się fatalnie dla Unitów. Już w 2. minucie gdynianie strzelili pierwszą bramkę. W pole karne zacentrował Bartłomiej Kowalczyk, a do piłki doszedł utalentowany tczewianin Krzysztof Bułka, grający w barwach Arki, który pokonał Dawida Krawcewicza. Wydawało się, że kolejne bramki dla przyjezdnych są kwestią czasu. Było jednak inaczej, gdyż gra się wyrównała. Najlepszą okazję do wyrównania zmarnował w 40. minucie Bartosz Szweda, który trafił w słupek. Przez 28 minut drugiej połowy sytuacja się nie zmieniała. Jednak w 68. minucie miał miejsce decydujący moment spotkania. Wtedy to pechowo odbił futbolówkę Przemysław Pokorniewski, a ta wpadła do siatki obok kompletnie zaskoczonego Jacka Stangenberga. Tczewianie podłamani tą sytuacją stracili następną bramkę niespełna 60 sekund później, dzięki celnemu uderzeniu Karola Armaty. Podopieczni Jacka Dziubińskiego uzyskali jeszcze jedno trafienie. W 72. minucie drugi raz w tym meczu asystował Kowalczyk, a tym razem gola strzelił Piotr Robakowski.

Bramki: 0:1 Bułka (2.), 0:2 Pokorniewski (68.-sam.), 0:3 Armata (69.), 0:4 Robakowski (72.)

Unia: Krawcewicz (33. Stangenberg) - Grzesiak (52. Pokorniewski), Rygielski, Pakuła, Gronkowski - Dombrowski, Szczuka (41. Czarnecki), Leier - Szweda, Wojciechowski, Meler (41. Skalski)

Sędziowali: Marcin Nawrocki (SG) oraz Michał Fryca (SA1) i Fabian Liebner (SA2) - wszyscy Kolegium Sędziów PomZPN

 


Poniedziałek, 9 maja 2005 r. .:: 23:53 ::. Fabio

  Motyka nie zagra już w Unii

Grzegorz Motyka nie zagra już w Unii. (fot. F. Liebner)33-letni Grzegorz Motyka nie jest już zawodnikiem trzecioligowej Unii Tczew. Klub podziękował Motyce za współpracę ze względu na nie spełnienie pokładanych w nim nadziei.

Motyka przyszedł do Unii w przerwie zimowej. Pełnił funkcję kapitana drużyny. W rundzie wiosennej rozegrał 9 spotkań (wszystkie w pełnym wymiarze czasowym), w których strzelił jedną bramkę.

 


Poniedziałek, 9 maja 2005 r. .:: 23:48 ::. Fabio

  LT: Klasyfikacja po 25 kolejce

75 osób uczestniczyło w typowaniu 25 kolejki rozgrywek III ligi. Prawidłowy wynik meczu Unia-Kaszubia (1:3) wytypowali: Stynka (Świnoujście), ZoltarSpyGuy (Tczew), gruby2310 (Tczew), Piotr Roda (Gdynia), Artek (Tczew), Małgosia (Toruń), wojdon (Tczew), dzidek (Brusy), Froncek (Tczew), pkwart (Gdańsk), stalin (Rawicz), Tomek (Poznań), Marek (Gdańsk) i paw59 (Janikowo). Bilet na meczu Unii wygrał tym razem wojdon.

W klasyfikacji nadal bez większych zmian. Najwięcej punktów w tej serii spotkań uzyskali: Małgosia i stalin.

 


Poniedziałek, 9 maja 2005 r. .:: 15:11 ::. Fabio

  Wywiad z Mechlikiem do pobrania

Dla osób, które nie mogły wysłuchać wczorajszego wywiadu redaktora Krzysztofa Repińskiego z trenerem Unii Ryszardem Mechlikiem w Sportowej Fabryce, udostępniamy do ściągnięcia ten wywiad w formacie mp3.

[ Wywiad z Ryszardem Mechlikiem ]

 


Sobota, 7 maja 2005 r. .:: 18:05 ::. Fabio

  UNIA - Kaszubia 1:3

Przemysław Urbański, razem z Piotrem Sarneckim, był dziś najlepszym zawodnikiem Unii. (fot. lechia.gda.pl)Pierwszą porażkę zanotowali na swoim koncie piłkarze Unii Tczew w rundzie wiosennej w Tczewie, przegrywając z Kaszubią Kościerzyna 1:3 (0:3).

Od pierwszego gwizdka sędziego zaznaczyła się przewaga gości. Pierwsza groźna sytuacja miała miejsce w 11. minucie. Dośrodkowywał Rafał Kosznik, do piłki doszedł Robert Kugiel, lecz będąc w dobrej pozycji strzelił nad poprzeczką bramki strzeżonej przez Dariusza Osiniaka, który wrócił do składu Unii. Cztery minuty później Kugiel już się jednak nie pomylił. Adam Warszawski podał z głębi pola na skrzydło do Dariusza Ciarczyńskiego. Ten zacentrował w pole "szesnastki", a tam najlepszy strzelec kościerzynian zdobył pierwszą bramkę. W 17. minucie odpowiedź tczewian. W pole karne "wrzucił" Przemysław Urbański, futbolówkę przejął Adam Merchut, który uderzył głową, a piłka wylądowała na poprzeczce. 60 sekund później Kugiel strzelił drugą bramkę, po dośrodkowaniu Wojciecha Pięty. W 30. minucie centra Mateusza Gruchały, znów do głowy doszedł Merchut, lecz strzelił  słabo i Janusz Kafarski obronił. Cztery minuty później po raz kolejny strzelał Merchut głową, ale uderzył nieznacznie obok słupka. W 35. minucie Kugiel skompletował klasycznego hattricka, po podaniu Dawida Klawikowskiego. Minutę później kolejna szansa Kaszubii. Groźnie strzelał Paweł Kaczmarek, ale spokojnie interweniował Osiniak. Do końca pierwszej połowy więcej ciekawych okazji już nie było.

W drugiej odsłonie Unici grali nieco lepiej, przyjezdni jednak nie forsowali tempa, ciesząc się z wysokiego prowadzenie. W 61. minucie gry szansa Unii. Świetnie Piotr Sarnecki dograł do Merchuta, który stanął "oko w oko" z Kafarskim. Zwycięsko z tego pojedynku wyszedł golkiper biało-bordowych. Pięć minut później piłkę na linii pola karnego dostał Sarnecki, przymierzył, lecz minimalnie chybił. W 72. minucie po wrzutce w pole karne strzelał głową Tomasz Romanów, "Osa" wyciągnął się jak "struna" i uchronił tczewian przed stratą kolejnego gola. W 77 minucie Merchut uderzał zza "szesnastki", ale Kafarski wybił na rzut rożny. W 82. minucie wreszcie padła bramka dla biało-granatowych. Ze skrzydła zacentrował Urbański, a piłkę głową skierował do siatki Merchut. Dwie minuty później ładna indywidualna akcja Urbańskiego, strzelił z dystansu, lecz obok bramki. W 88. minucie okazja Kaszubii. dośrodkowanie Kaczmarka, doszedł Romanów, ale fatalnie przestrzelił w dogodnej sytuacji. W 90. minucie akcja dwóch najlepszych w szeregach Unii Sarneckiego i Urbańskiego mogła zakończyć się golem, jednak popularny "Dolny" uderzył nad poprzeczką. Kilka chwil później arbiter zakończył spotkanie.

Bramki: 0:1, 0:2, 0:3 Kugiel (15., 18., 35.), 1:3 Merchut (82.)

UNIA: 1 Osiniak - 23 Morka, 20 Langowski, 3 Motyka, 6 Brzyski [M] - 24 Banaszak [M] (88. Łazarski), 5 Sarnecki, 21 Resmerowski (12. 13 Kozłowski), 8 Urbański - 9 Merchut, 11 Gruchała (70. 4 Tutkowski [M])

Kaszubia: 1 Kafarski - 4 Klawikowski [M], 5 Trzebiński [M], 18 Warszawski (46. 14 Romanów [M]), 7 Ciarczyński - 8 Kaczmarek [M], 10 Piętą (46. 6 Sekuła), 16 Tuszkowski, 13 Kosznik - 11 Majewski (52. Jażdżewski), 20 Kugiel (64. Wierzchołowski [M])

Sędziowali: Konrad Bobkiewicz (SG) oraz Łukasz Dziakiewicz (SA1) i Arkadiusz Jopek (SA2) - Wielkopolski ZPN

Obserwator: Piotr Tenczyński - Mazowiecki ZPN

Widzów: 250 (w tym ok. 40 z Kościerzyny).

STATYSTYKI

UNIA

:

KASZUBIA

1

bramki

3

8

strzały

8

4

strzały celne

4

4

strzały niecelne

4

8

rzuty rożne

1

3

spalone

4

10

faule

11

1

żółte kartki

1

0

czerwone kartki

0

0/1

słupki/poprzeczki

0/0

 


Sobota, 7 maja 2005 r. .:: 16:38 ::. Fabio

  JB: Ważne zwycięstwo

Konto bramkowe Unii otworzył Mateusz Dombrowski. (fot. Z. Brucki)Wysokie zwycięstwo odnieśli juniorzy tczewskiej Unii w Pomorskiej Lidze Juniorów. Podopieczni Tadeusza Szwedy wygrali z Cartusią Kartuzy 3:0 (2:0).

Unici od początku do końca spotkania miała przewagę. Pierwszy gol padł w 24. minucie. Z rzutu rożnego dośrodkował Kamil Gronkowski, a do piłki doszedł Mateusz Dombrowski, który strzałem głową pokonał bramkarza gości, Jarosława Ochala. W 35. minucie było 2:0. W pole karne zacentrował Adam Szczuka, tam dobrze się znalazł Mateusz Wojciechowski, który nie miał problemów ze zdobyciem bramki. Trzeci gol padł w ostatniej minucie meczu. Futbolówkę przejął na 16 metrze Tomasz Leier, po złym wybiciu obrońców po centrze z "rogu", i uderzył przy słupku.

Bramki: 1:0 Dombrowski (24.), 2:0 Wojciechowski (35.), 3:0 Leier (80.)

Unia: Krawcewicz (65. Stangenberg) - Rygielski, Pakuła, Gronkowski, Abryszyński - Dombrowski, Szczuka, Leier - Szweda, Wojciechowski, Chyła (41. Skalski)

Sędziowali: Paweł Skonieczny (SG) oraz Krzysztof Rekowski (SA1) i Fabian Liebner (SA2) - KS PomZPN

 


Piątek, 6 maja 2005 r. .:: 22:25 ::. Fabio

  Pomorskie derby

Już jutro zostaną trzecioligowe derby województwa pomorskiego. W 25. serii spotkań Unia Tczew podejmie u siebie Kaszubię Kościerzyna.

Faworytem spotkania z pewnością będą kościerzynianie, choć trzeba pamiętać, iż mecze derbowe rządzą się swoimi prawami. Do tego należy dodać fakt, że Unici w rundzie wiosennej, mimo wysokich przegranych na wyjazdach, nie ponieśli jeszcze porażki przed własną publicznością.

Przed rundą wiosenną wydawało się, że Kaszubia będzie grała słabiej niż jesienią. Zespół prowadzony przez Tomasza Kafarskiego opuściło 3 wartościowych zawodników: Piotr Wiśniewski (najlepszy strzelec), Robert Sierpiński i Daniel Czuk. Mimo tych osłabień biało-bordowi prezentują się równie solidnie. Obecnie Kaszubia zajmuje 5. miejsce w tabeli i ma tylko 3 punkty straty do Unii Janikowo, zajmującej miejsce barażowe.

Pojedynek derbowy pomiędzy Unią a Kaszubią rozpocznie się o godz. 16.00 na stadionie przy ul. Elżbiety 21a.

Typowanie

Większość internautów obstawia zwycięstwo Kaszubii - 52%, remis typuje 24% typerów, zaś wygraną Unii 24%. Dla kibiców (z Tczewa lub najbliższej okolicy), którzy wytypują wynik meczu Unia - Kaszubia czeka nagroda w postaci wejściówki na mecz ligowy biało-granatowych.

[ Wytypuj wyniki 25 kolejki ]

***

Pozostałe mecze rozgrywane przez zespoły Unii:

JUNIOR A: Delta Miłoradz - UNIA, niedziela, godz. 12.00

JUNIOR B: UNIA - Cartusia Kartuzy, sobota, godz. 11.00, ul. Bałdowska

JUNIOR D1: Salos Brusy - UNIA, sobota, godz. 14.00

JUNIOR D2: Wierzyca Pelplin - UNIA, sobota, godz. 14.00

 


Czwartek, 5 maja 2005 r. .:: 20:29 ::. Fabio

  PP: Osiczanka pierwszym rywalem

W siedzibie Pomorskiego Związku Piłki Nożnej rozlosowano pary V rundy Pucharu Polski na szczeblu regionalnym. Na tym etapie rozgrywek do rywalizacji włączają się kluby czwarto- i trzecioligowe, a wśród nich Unia Tczew. Mecze zostaną rozegrane w dwóch terminach - 18 maja i 1 czerwca. Jak się okazało przeciwnikiem Unitów będzie A-klasowa Osiczanka Osice, a spotkanie to odbędzie się 1 czerwca o godz. 17.30 w Osicach. W najciekawszym pojedynku 1/16 finału Cartusia Kartuzy podejmie Lechię Gdańsk.

Zestaw par V rundy regionalnego PP:

- 18 maja, godz. 17.30

MKS Debrzno (V liga) - Chojniczanka Chojnice (IV liga)

Orkan Pobłocie (A) - Jantar Ustka (IV)

Gryf Wejherowo (IV) - Gryf 95 Słupsk (IV)

Polonia Gdańsk (V) - Powiśle Dzierzgoń (IV)

Gedania Gdańsk (IV) - Rodło Kwidzyn (IV)

Radunia Stężyca (V) - Pomezania Malbork (IV)

Sokół Mareza (A) - Kaszuby Połchowo (IV)

Wierzyca Pelplin (V) - Wisła Tczew (IV)

Błękitni Motarzyno (A) - Olimpia Sztum (IV)

Wierzyca Starogard Gd. (IV) - KP Sopot (IV)

Bałtyk Gdynia (IV) - Arka II Gdynia (IV)

- 1 czerwca, godz. 17.30

Start Mrzezino (V) - Orlęta Reda (IV)

Osiczanka Osice (A) - UNIA TCZEW (III)

Brda Przechlewo (V) - Kaszubia Kościerzyna (III)

Cartusia Kartuzy (IV) - Lechia Gdańsk (III)

Orzeł Trąbki Wielkie (V) - Orkan Rumia (IV)

 


Czwartek, 5 maja 2005 r. .:: 19:41 ::. Fabio

  Zagórski na treningu

Na dzisiejszym treningu piłkarzy Unii Tczew pojawił się Piotr Zagórski. Zawodnik ten wznowił zajęcia po ponad półrocznej przerwie spowodowanej kontuzją wiązadeł, której się nabawił w 16. minucie swojego debiutu w biało-granatowych barwach przeciwko Odrze Chojna (18 września).

23-letni Zagórski nie zagra jeszcze w najbliższym czasie. Jego powrót na boisko nastąpi prawdopodobnie dopiero na jesieni.

 


Środa, 4 maja 2005 r. .:: 22:48 ::. Fabio

  LT: Na szczycie status quo

W 24. kolejce spotkań III ligi uczestniczyło 67 internautów. Nikomu nie udało się prawidłowo wytypować wyniku meczu Unia Janikowo - Unia Tczew.

Nie zaszły żadne zmiany w czołówce Klasyfikacji Ligi Typerów. Dalej z przewagą 20 pkt. prowadzi Rivaldo przed Orzechem. Na trzeciej pozycji plasują się ex aequo Luzik i Tomek. Najwięcej punktów w tej serii spotkań zdobyli: Froncek, Kubuś i Stalin - po 21.

 


Środa, 4 maja 2005 r. .:: 14:16 ::. Fabio

  Jak grały grupy młodzieżowe Unii?

W dniu wczorajszym swoje mecze rozgrywały grupy młodzieżowe tczewskiej Unii. W trzech meczach biało-granatowi raz wygrali, a dwukrotnie schodzili z boiska pokonani. Najlepiej spisali się juniorzy starsi, którzy rozgromili Kolejarza Chojnice 12:0. Przegrał natomiast JB (rocznik 88/89) i JD2 (rocznik 93).

JA: UNIA - Kolejarz Chojnice 12:0 (7:0)

Bramki: Rafał Sobolewski 4, Patryk Tutkowski, Michał Tomaszewski - po 2, Norbert Janiszewski, Piotr Cześnik, Krzysztof Ziółkowski, Maciej Wuttkowski

Skład: Ziółkowski - Cześnik, Król, Pryll, Tomaszewski - Partika, Durkalec, Janiszewski, Wuttkowski - Tutkowski, Sobolewski

JB: Pogoń Lębork - UNIA 2:0 (1:0)

Skład: Krawcewicz - Rygielski, Marcisz (50. Pokorniewski), Grzesiak, Gronkowski - Zajmała, Czarnecki, Szczuka (67. Frymarski), Dombrowski - Szweda, Skalski (65. Meler)

JD2: UNIA - Olimpia Sztum 1:4 (1:2)

Skład: Madeja - Glejzner, Gdaniec, Wojciechowski, Tylkowski, Graczyk,  Wszołek, Storma, Litwiński, Górski, Pliszka

 


Wtorek, 3 maja 2005 r. .:: 17:51 ::. Fabio

  Znowu pogrom

Adam Merchut strzelił honorową bramkę dla tczewian. (fot. F. Liebner)Kolejnej wyjazdowej sromotnej porażki doznali piłkarze Unii Tczew. Tym razem Unici ulegli swojej imienniczce z Janikowa aż 1:7 (1:4).

Worek z bramkami otworzył się już w 3. minucie. Radosława Bzowskiego pokonał 20-letni Krzysztof Filipek. W 15. minucie było już 2:0. Janikowianie wyszli z kontrą, a zakończył ją celnym trafieniem ponownie utalentowany Filipek, który był bez wątpienia najlepszym zawodnikiem na boisku. Jedenaście minut później tczewianie zrobili nadzieję na lepszy wynik. Kontaktowego gola strzelił uderzeniem z pierwszej piłki Adam Merchut, po dobrym dośrodkowaniu Piotra Sarneckiego. Niestety dla biało-granatowych taki rezultat nie utrzymał się długo. Bowiem dwie minuty później czarnoskóry Asmane Gnegne zdobył trzecią bramkę dla gospodarzy. 19-latek z Burkina Faso jeszcze raz wystąpił w głównej roli, kiedy to pokonał Bzowskiego tym razem głową. Wynik 4:1 utrzymał się do końca pierwszej połowy. W drugiej części meczu obraz gry niewiele się zmienił. W 54. minucie hattricka skompletował Filipek, a w 73. minucie ten sam zawodnik strzelił szóstego gola dla janikowian. W 78. minucie padło ostatnie trafienie dla podopiecznych Czesława Jakołcewicza. W polu karnym faulował Grzegorz Motyka, a sędzia nie miał wyjścia i wskazał na "wapno". Pewnym egzekutorem jedenastki okazał się Serb Branko Rasić.

Po meczu trener tczewian Ryszard Mechlik powiedział: -"Jeżeli nie poprawimy się w defensywie, to ciężko będzie powalczyć o utrzymanie. Najlepiej prezentuje się za to pomoc. Wszyscy czekamy na Darka Osiniaka, by powrócił do naszej bramki. Nie mam absolutnie pretensji do Radka Bzowskiego, ale w drużynie broniącej się przed spadkiem powinien grać doświadczony golkiper".

Bramki: 1:0, 2:0 Filipek (4., 15.), 2:1 Merchut (26.), 3:1, 4:1 Gnegne (28., 35.), 5:1, 6:1 Filipek (54., 73.), 7:1 Rasić (78.-karny)

Unia J.: Zając - Turkowski, Thiede, Wódkiewicz, Kaźmierczak (78. Łukomski), Krysiak, Młodzieniak (63. Jarmuż [M]), Abbott (70. Kikowski [M]), Filipek [M], Rasić, Gnegne [M] (63. Bilski)

UNIA T.: Bzowski [M] - Morka, Motyka, Brzyski [M] - Banaszak [M] (87. Wojciechowski [M]), Sarnecki, Kozłowski, Resmerowski (46. Rojek), Urbański - Merchut, Gruchała (79. Langowski)

Sędziowali: Włodzimierz Milczarek (SG) oraz Marek Dębiński (SA1) i Grzegorz Stępień (SA2) - Mazowiecki ZPN

Obserwator: Wiesław Wlizło - Podlaski ZPN

Widzów: 2000.

 


Piątek, 29 kwietnia 2005 r. .:: 13:34 ::. Fabio

  Unia nie jest już ostatnia!

Nie zwalnia tempa trzecioligowa karuzela. W 24 serii spotkań Unia Tczew zmierzy się na wyjeździe ze swoją imienniczką z Janikowa.

Janikowianie w zasadzie już od 3 sezonów dobijają się do drzwi II ligi. Ostatnio nawet ta szansa była na wyciągnięcie ręki, lecz Unia przegrała baraże ze Stasiakiem Opoczno. Teraz okazja jest również duża, a co z tego wyniknie zobaczymy za miesiąc. Zespół regularnie wzmacniają znani z wyższych lig zawodnicy - na razie nie przyniosło to efektu. Czy sukces zapewnią piłkarze, którzy teraz przyszli do Janikowa? Ważnymi wzmocnieniami było na pewno ściągnięcie Billy Abbotta i Branko Rasića. Korzystnie prezentuje się również janikowska młodzież z Krzysztofem Filipkiem i Asmane Gnegne, rodem z Burkina Faso, na czele.

Tczewianie przystąpią do wtorkowego meczu w nieco lepszych humorach niż miało to miejsce w poprzednich spotkaniach. Zwycięstwo z Odrą dało jeszcze nadzieje na utrzymanie się w III lidze. Droga do celu jednak jeszcze daleka. Trener Ryszard Mechlik nie będzie mógł skorzystać w Janikowie z Mariusza Łukowskiego (prawdopodobnie nie zagra już do końca sezonu), Łukasza Dziengielewicza (naderwany mięsień) oraz Tomasza Gryszuna i Janusza Łazarskiego.

Pojedynek dwóch Unii rozpocznie się we wtorek o godz. 16.00 na stadionie przy ul. Głównej w Janikowie.

Typowanie

Zdecydowana większość internautów obstawia zwycięstwo Unii Janikowo - 71%, remis typuje 18% typerów, zaś wygraną Unii Tczew 11%. Dla kibiców (z Tczewa lub najbliższej okolicy), którzy wytypują wynik meczu Unia J. - Unia T. czeka nagroda w postaci wejściówki na mecz ligowy biało-granatowych.

[ Wytypuj wyniki 24 kolejki ]

Unia J.-Unia T. ==> od g. 16.00 wynik "na żywo" ZAPRASZAMY!!!

***

Pozostałe mecze rozgrywane przez zespoły Unii:

JUNIOR A: UNIA - Kolejarz Chojnice, wtorek, godz. 13.00, ul. Elżbiety

JUNIOR B: Pogoń Lębork - UNIA, wtorek, godz. 13.00

JUNIOR D2: UNIA - Olimpia Sztum, wtorek, godz. 11.00, ul. Elżbiety

 


Niedziela, 1 maja 2005 r. .:: 22:03 ::. Fabio

  LT: Rivaldo nie zwalnia tempa

73 osoby wzięły udział w typowaniu 23 kolejki III ligi grupy 2. Zwycięstwo Unii z Odrą w rozmiarach 3:2 wytypował tylko Phoenix z Tczewa i to on otrzyma wejściówkę na mecz z Kaszubią Kościerzyna.

Coraz klarowniejsza wydaje się robić sytuacja na szczycie klasyfikacji Ligi Typerów. Przewaga Rivaldo nad Orzechem wzrosła już do 20 punktów. Na pozostałych lokatach bez większych zmian. Najwięcej punktów  w tej kolejce zdobyli: gruby2310 (Tczew), Stynka (Świnoujście), Jasiu (Hagen), Wojtek (Wejherowo) i Tomasz K. (Poznań) - wszyscy po 14.

 


Sobota, 30 kwietnia 2005 r. .:: 23:55 ::. FrOnCeK

  JB: Nie dali rady Kaszubii

Honorowego gola dla Unii strzelił Mateusz Wojciechowski. (fot. F. Liebner)Nie udało się juniorom młodszym tczewskiej Unii wygrać drugiego meczu w przeciągu 3 dni. Dzisiaj podopieczni Tadeusza Szwedy przegrali u siebie z Kaszubią Kościerzyna 1:3 (0:2).

W 2 min strzał Bartosza Szwedy z 15 metrów z trudem, ale skutecznie broni bramkarz Kaszubii. 6 min rzut wolny dla gości z narożnika pola karnego. Dośrodkowanie na 7 metr i ładnym strzałem głowa kościerski zawodnik pokonał Dawida Krawcewicza. 19 min zamieszanie w polu karnym Unii. Piłkę uderzoną przez napastnika biało-bordowych nie zdołał obronić golkiper gospodarzy. 33 min kolejna groźna akcja przyjezdnych, strzał zza "szesnastki" minimalnie minął spojenie bramki. 46 min podanie wzdłuż pola karnego i napastnik Kaszubii bez problemu umieścił piłkę w pustej bramce. 65 min uderzenie z 16 metrów gości, lecz piękną interwencją popisał się Krawcewicz. Honorowego gola dla Unii zdobył w 76 min z rzutu karnego Mateusz Wojciechowski.

UNIA: Krawcewicz - Rygielski, Pakuła, Grzesiak, Gronkowski (50 Marcisz) - Szczuka (72. Meler), Zajmała (11. Leier), Dombrowski (72. Czarnecki) - Chyła (41. Skalski), Wojciechowski, Szweda

Sędziowali: Krzysztof Surówka (SG) oraz Witold Chamski (SA1) i Michał Fryca (SA2) - KS PomZPN

 


Sobota, 30 kwietnia 2005 r. .:: 13:21 ::. Fabio

  Wreszcie victoria!!!

Tczewianin Piotr Sarnecki był najlepszym zawodnikiem na boisku. (fot. K. Klecha - "Echo Turku")Pierwsze zwycięstwo w rundzie wiosennej odniosła Unia Tczew, pokonując u siebie Odrę Chojna 3:2 (0:1). Był to zarazem udany debiut w roli szkoleniowca gospodarzy Ryszarda Mechlika.

Oba zespoły, zdając sobie sprawę z powagi spotkania, przystąpiły do meczu mocno zmobilizowane. Pierwsze minuty to jednak wzajemne się "badanie". Choć zaczęło się nieciekawie, bo już w 4. minucie gry kontuzji naderwania mięśnia nabawił się Łukasz Dziengielewicz i musiał opuścić boisko. Pierwsza groźna sytuacja miała miejsce dopiero w 14. minucie gry. Wtedy to ładnie na skrzydło Przemysław Urbański dograł do Adama Kozłowskiego, który dośrodkował w pole karne. Piłkę otrzymał Jakub Resmerowski i uderzył na bramkę. Uderzenie zostało zablokowane, a futbolówkę przejął jeszcze Tomasz Banaszak. Strzelił jednak, będąc w dogodnej pozycji obok bramki. Minutę później mogło się to zemścić. Piłki nie złapał przed swoją bramką Radosław Bzowski i ta przeleciała wzdłuż linii bramkowej. Na szczęście napastnika Odry ubiegł Banaszak i zażegnał niebezpieczeństwo. W 18. minucie Unici powinni objąć prowadzenie. Świetny rajd przeprowadził Piotr Sarnecki, który znakomicie dograł na czyste pole do Adama Merchuta. Napastnik tczewian zbyt długo zwlekał z oddaniem strzału, próbując jeszcze kiwać bramkarza gości Marcina Łubniewskiego i stracił swoją szansę. Pięć minut później odpowiedź Odry. Z rzutu rożnego na piąty metr zacentrował Robert Gajda. Do piłki doszedł Marek Łągiewczyk, ale jego uderzenie głową nieznacznie minęło prawy słupek. W 31. minucie konsternacja - przyjezdni zdobywają gola. Długie, wysokie podanie ze środka pola otrzymał Gajda, który wykorzystał nieporozumienie Dariusza Brzyskiego z Bzowskim i skierował futbolówkę do siatki. Chojnainie uspokoili od tego momentu grę, ciesząc się z jednobramkowego prowadzenia. W 37. minucie przed szansą znalazł się Kozłowski, który strzelił nad poprzeczką po wrzutce z rzutu rożnego Sarneckiego i wybiciu piłki na 16 metr przez bramkarza. Do końca pierwszej połowy wynik się już jednak nie zmienił.

Od początku drugiej części meczu tczewianie przystąpili do zdecydowanych ataków. Siedem minut po przerwie przyniosło to wyrównanie. W polu karnym przyjezdnych na bramkę uderzał Urbański a futbolówkę zmierzającą do siatki zablokował ręką Adam Celeban. Decyzja arbitra mogła być tylko jedna - rzut karny i czerwona kartka dla Celebana. Do "jedenastki" podszedł Sarnecki i pewnym uderzeniem po ziemi doprowadził do remisu. Ataki biało-granatowych nie ustawały. Mogła się podobać gra Sarneckiego, Resmerowskiego oraz Bzowskiego, który z interwencji na interwencję nabierał pewności. W 64. minucie znów dał o sobie znać Sarnecki. Ładnie wszedł w pole karne, minął jednego zawodnika, próbował podawać, lecz podanie przeciął obrońca. Na tyle jednak nieskutecznie, że futbolówkę ponownie przejął "Sarna" i ku uciesze kibiców pokonał po raz drugi Łubniewskiego. Trzy minuty później było już 3:1. Z rzutu wolnego dośrodkował Urbański, do piłki doszedł Merchut, który uderzeniem z pierwszej piłki uzyskał drugiego swojego gola w sezonie. Unici spuścili nieco z tonu, zadowalając się wynikiem. Chojnianie jednak się nie poddawali i jeden z ich ataków przyniósł efekt w postaci rzutu karnego. Skutecznym egzekutorem okazał się Gajda. Już do ostatnich minut spotkania trwała zażarta walka. Odra próbowała strzelić bramkę wyrównującą, zaś biało-granatowi dobrze zagrali "w tyłach", nastawiając się na kontry. Jedna z nich mogła się skończyć golem, kiedy to z ostrego kąta uderzał Mateusz Gruchała. Łubniewski wybił piłkę przed siebie, mógł dobić Sarnecki, lecz ubiegł go obrońca. Końcowy wynik 3:2 dla Unii, przedłuża szanse na utrzymanie się w gronie trzecioligowców. Warto też dodać, iż w barwach "KKS-u" zadebiutował dziś wychowanek klubu Tomasz Leier, który szesnaście dni temu skończył 16 lat.

Bramki: 0:1 Gajda (31.), 1:1, 2:1 Sarnecki (52.-k., 64.), 3:1 Merchut (67.), 3:2 Gajda (83.-k.)

UNIA: 12 Bzowski [M] - 5 Morka, 3 Motyka, 6 Brzyski [M] - 7 Banaszak [M], 14 Sarnecki, 13 Kozłowski, 16 Resmerowski, 18 Urbański - 9 Merchut (90. 4 Leier [M]), 2 Dziengielewicz [M] (4. 11 Gruchała, 85. 10 Langowski)

Odra: 78 Łubniewski - 4 Całko, 21 Celeban-52., 7 Wąchała, 20 Turkiewicz [M] (82. 11 Łoziński [M]) - 9 Zatorski (46. 19 Kierul), 8 Kwaśniewski, 13 Żebrowski, 17 Kopiecki [M] - 10 Gajda, 14 Łągiewczyk (60. 18 Matwijów)

Sędziował: Marcin Liana (SG) oraz Rafał Liana (SA1) i Jacek Siwa (SA2) - Kujawsko-Pomorski ZPN

Obserwator: Wiesław Chrzczon - Mazowiecki ZPN

Widzów: 200.

STATYSTYKI

UNIA

:

ODRA

3

bramki

2

11

strzały

8

6

strzały celne

4

5

strzały niecelne

4

3

rzuty rożne

5

3

spalone

7

14

faule

12

3

żółte kartki

2

0

czerwone kartki

1

0/0

słupki/poprzeczki

0/0

 


Piątek, 29 kwietnia 2005 r. .:: 20:53 ::. Fabio

  Mecz ostatniej szansy...

W 23. kolejce spotkań III ligi piłkarze Unii Tczew podejmą przed własną publicznością ostatnią w tabeli Odrę Chojna. Sobotni mecz będzie dla obu drużyn ostatnią szansą na włączenie się do walki o utrzymanie w gronie trzecioligowców.

Nasz najbliższy przeciwnik jeszcze do czwartku zajmował o jedną lokatę wyżej od Unii. Jednak, o czym już informowaliśmy, klub z Chojny został ukarany trzema walkowerami i w ten sposób spadł na ostatnie miejsce. W spotkaniu z tczewianami trener Jacek Limanówka nie będzie mógł skorzystać z dwóch zawodników: Andrzeja Mikitowa oraz Tomasza Bucyka.

Biało-granatowi przystąpią do meczu z chojnianami pod wodzą nowego trenera, którym wczoraj został Ryszard Mechlik. Do kadry dołączył 16-letni wychowanek Tomasz Leier, który będzie w kadrze na spotkanie z Odrą. Zabraknie natomiast Mariusza Łukowskiego, uskarżającego się cały czas na problemy z kostką.

Pojedynek Unia-Odra rozpocznie się w sobotę o godz. 11.00.

Typowanie

Większość internautów obstawia zwycięstwo Unii - 53%, remis typuje 27% typerów, zaś wygraną Odry 20%. Dla kibiców (z Tczewa lub najbliższej okolicy), którzy wytypują wynik meczu Unia-Odra czeka nagroda w postaci wejściówki na mecz ligowy biało-granatowych.

[ Wytypuj wyniki 23 kolejki ]

***

Pozostałe mecze rozgrywane przez zespoły Unii:

JUNIOR A: Mewa Gniew - UNIA, sobota, g. 12.30

JUNIOR B: UNIA - Kaszubia Kościerzyna, sobota, godz. 13.00, ul. Bałdowska

    Junior D1 i D2 w ten weekend nie grają.

 


Piątek, 29 kwietnia 2005 r. .:: 13:34 ::. Fabio

  Unia nie jest już ostatnia!

Jak się okazuje wczorajsza decyzja Wydziału Gier i Ewidencji Pomorskiego Związku Piłki Nożnej o walkowerze dla Lechii Gdańsk nie była jedynym ważnym postanowieniem w 2 grupie III ligi. WGiE ukarał bowiem Odrę Chojna trzema walkowerami 0:3 za mecze z Chemikiem Bydgoszcz - na boisku 0:0, Lechem II Poznań - 1:0 oraz Kotwicą Kołobrzeg - 0:3. W tych spotkaniach w drużynie z Chojny wystąpili nieuprawnieni do gry zawodnicy.

Dzięki tej decyzji Unia Tczew przesunęła się na 15. miejsce, zamieniając się pozycjami właśnie z Odrą. W sobotę obie te drużyny zmierzą się w bezpośrednim pojedynku.

 


Czwartek, 28 kwietnia 2005 r. .:: 19:36 ::. Fabio

  Mechlik nowym trenerem Unii

Od dzisiaj Unia Tczew ma nowego trenera, a został nim 46-letni Ryszard Mechlik. Debiut Mechlika na ławce trenerskiej biało-granatowych nastąpi już w sobotę w meczu przeciwko Odrze Chojna. Jest to już trzeci szkoleniowiec tczewian w tym sezonie. Unici rozpoczynali rozgrywki pod wodzą Kazimierza Jaszczerskiego (obecnie prowadzi Bałtyk Gdynia), a później zastąpił go Lech Kulwicki, który stracił pracę 15 kwietnia.

Ryszard Mechlik ur. 06.01.1959r. w Toruniu.

Nauczyciel - magister wychowania fizycznego. Trener I klasy piłki nożnej. Były zawodnik Elany Toruń. 23 lata pracy z zespołami piłki nożnej różnych kategorii wiekowych: Potok Pszczółki, Orzeł Trąbki Wielkie, Wisła Tczew, Lechia Gdańsk, Stoczniowiec Gdańsk, Polonia Gdańsk, KS Żukowo, Czarni Pruszcz Gdański, Potok Pszczółki.

 


Czwartek, 28 kwietnia 2005 r. .:: 19:23 ::. Fabio

  Walkower dla Lechii

Na dzisiejszym posiedzeniu Wydziału Gier i Ewidencji Pomorskiego Związku Piłki Nożnej przyznano walkower dla Lechii Gdańsk za nierozegrany mecz ostatniej kolejki z Pogonią Szczecin. W ten sposób gdańszczanie zrównali się punktami z liderem III ligi TKP Toruń.

Przypomnijmy, iż oficjalnym powodem nie odbycia się spotkania Pogoń II-Lechia był remont murawy szczecińskiego boiska.

 


Środa, 27 kwietnia 2005 r. .:: 23:29 ::. FrOnCeK

  JB: Zalegle z Pogonią

Bartosz Szweda strzelił Pogoni dwie bramki. (fot. F. Liebner)W zaległym spotkaniu Pomorskiej Ligi Juniorów Młodszych podopieczni Tadeusza Szwedy pokonali u siebie Pogoń Lębork 2:1 (1:0).

Od początku meczu Unici przystąpili do ataku. W 7 min mocny wyrzut z autu Łukasza Rygielskiego w sam środek pola karnego, gdzie dobrze znalazł się Tomasz Leier, lecz jego strzał był niecelny. 10 min rzut wolny z połowy boiska. Dokładne dośrodkowanie Przemysława Pakuły, strzał Bartosza Szwedy z główki minimalnie minął spojenie bramki. 13 min dokładnie taka sama akcja, stały fragment gry wykonywał Leier, tym razem Szweda się nie myli i strzałem głową pokonuje golkipera gości. W 17 min kolejna dobra akcja gospodarzy. Mateusz Dombrowski w sytuacji sam na sam trafił prosto w bramkarza. Do końca pierwszej połowy biało-granatowi mieli jeszcze dużo sytuacji do strzelenia gola, lecz za każdym razem brakowało wykończenia. 44 min spotkania Mateusz Wojciechowski nie trafił do bramki z 3 metrów. 50 min rzut wolny i kolejny raz szanse marnuje Wojciechowski. 58 min Leier zagrywa na skrzydło do Adama Szczuki, ten wszedł z piłką w pole karne, dograł do Szwedy, który po raz drugi umieścił futbolówkę w siatce. W 61 min dogodne sytuacji nie wykorzystali przyjezdni. W sytuacji sam na sam z Dawidem Krawcewiczem, na szczęście przestrzelili wysoko nad poprzeczką. W 72 min błąd Kamila Gronkowskiego, zagranie piłki na 5 metr i zawodnik Pogoni bez problemu umieścił piłkę w bramce. Do końca spotkania Unici kontrolowali przebieg gry i wynik nie uległ zmianie.

Bramki: 1:0, 2:0 Szweda (13., 58.), 2:1 ? (72.)

Unia: Krawcewicz - Rygielski, Pakuła, Grzesiak, Gronkowski - Szczuka (69. Czarnecki), Meler (41. Skalski), Leier - Szweda, Wojciechowski, Dombrowski

Sędziowali: Roman Wendt (SG, Malenin) oraz Leszek Waśniewski (SA1, Pelplin) i Bogdan Kłopocki (SA2, Starogard Gd.)

 


Poniedziałek, 25 kwietnia 2005 r. .:: 20:20 ::. Fabio

  LT: Dystans rośnie

W typowaniu 22 kolejki III ligi wzięło udział 76 typerów. Ponownie nikomu nie udało się wytypować poprawnego wyniku meczu Unii.

Na szczycie Ligi Typerów wciąż Rivaldo (161pkt), a drugi jest Orzech (146pkt.). Zwiększył się jedynie dystans dzielący obu typerów, bowiem w porównaniu z poprzednią kolejką przewaga Rivaldo wzrosła o 3pkt. Najwięcej "oczek" w tej kolejce uzbierał Tomek Brenk z Gniezna - 21.

 


Niedziela, 24 kwietnia 2005 r. .:: 20:52 ::. FrOnCeK

  JB: Derbowy remis

W dniu dzisiejszym doszło do derbów Tczewa w Pomorskiej Lidze Juniorów Młodszych. "Młodsi" Unii i Wisły podzieliły się punktami i padł wynik 1:1 (1:0)

Mecz zaczął się od dobrej akcji Unii. Już w 1 min Tomasz Leier wszedł z piłką w pole karne, ale oddał strzał prosto w bramkarza. W 8 min nieporozumienie wśród obrońców Unii i po odbiciu się od zawodnika Wisły futbolówka wylądowała na poprzeczce. Dalszy ciąg spotkania to seria niecelnych podań, gra toczyła się głownie w środkowej części boiska. W 30 min błąd popełnił Tomasz Grzesiak i trzech zawodników Wisły ruszyło na bramkę strzeżoną przez Dawida Krawcewicza. Niestety ta akcja zakończyła się golem, którego zdobył Michał Matusiak po podaniu Kamila Żukowskiego. W 43 min spotkania dośrodkowanie Mateusza Dombrowskiego, akcje na wślizgu zamykał Marcin Czarnecki, lecz nie trafił w bramkę. 46 min Skalski nie wykorzystał dogodnej sytuacji bramkowej. W 56 min Unici wyrównali. Rzut wolny z 30 metrów, dośrodkowanie Tomasza Skalskiego wykorzystał strzałem z główki Mateusz Wojciechowski. 67 Min Grzesiak oddaje strzał z 20 metrów, piłka trafiła w słupek. W 70 min dobra akcja Unii, niestety Wojciechowski zbyt długo podejmował decyzje i stracił piłkę. Do końca spotkania nie padła już żadna bramka.

Bramki: 1:0 Matusiak (30.), 1:1 Wojciechowski (56.)

UNIA: Krawcewicz - Rygielski, Szczuka, Grzesiak, Pakuła - Leier, Dombrowski, Czarnecki (55. Frymarski) - Szweda, Wojciechowski, Skalski

 


Niedziela, 24 kwietnia 2005 r. .:: 12:01 ::. Fabio

  Unia rozgromiona

Radosław Bzowski aż sześciokrotnie wyciągał piłkę z siatki.Po katastrofalnej pierwszej połowie i wyrównanej drugiej piłkarze Unii Tczew przegrali na wyjeździe z Amiką II Wronki 1:6 (0:5).

Tczewianie przegrali ten mecz już w pierwszych 18-u minutach. Grali po prostu fatalnie, zwłaszcza w obronie, choć bramkarz Radosław Bzowski nie zawinił przy żadnej z bramek. Pierwszy gol padł już w 5. minucie spotkania, a uzyskał go Marcin Tarnowski. Niespełna 60 sekund później było już 2:0, kiedy to bramkarza Unii pokonał Tomasz Lisowski. W 13. minucie na listę strzelców wpisał się Przemysław Łudziński, natomiast 5 minut później na 4:0 podwyższył wychowanek Wisły Tczew Andrzej Borys. Wszystkie te trafienia padły po szybkich akcjach wronczan i wymanewrowaniu tczewskiej defensywy. To jednak nie koniec goli w pierwszej części meczu. W 43. minucie Lisowski strzałem głową pokonał Bzowskiego.

Druga odsłona spotkania była już bardziej wyrównana. Amika strzeliła jeszcze jednak szóstą bramkę, a jej autorem był drugi raz Łudziński. Biało-granatowych stać było jedynie na gola honorowego. Piłkę na 25 metrze otrzymał w 87. minucie od Piotra Sarneckiego Adam Merchut. Napastnik Unii zdecydował się na uderzenie, a futbolówka wylądowała pod poprzeczką bramki gospodarzy.

Bramki: 1:0 Tarnowski (5.), 2:0 Lisowski (6.), 3:0 Łudziński (13.), 4:0 Borys (18.), 5:0 Lisowski (43.), 6:0 Łudziński (80.), 6:1 Merchut (87.)

Unia: Bzowski [M] - Brzyski [M], Motyka, Mazurkiewicz (52. Langowski), Morka - Banaszak [M] (46. Kozłowski), Łukowski [M] (52. Gruchała), Dziengielewicz [M] (23. Urbański), Sarnecki - Merchut, Resmerowski

Sędziował: Marcin Pracz (Szczecin)

Widzów: 100.

 


Sobota, 23 kwietnia 2005 r. .:: 14:34 ::. Fabio

  JA: Zwycięstwo z wiceliderem

Patryk Tutkowski strzelił drugą bramkę dla Unii. (fot. Z. Brucki)Juniorzy starsi tczewskiej Unii, występujący w lidze regionalnej, wygrali dzisiaj z wiceliderem rozgrywek Orłem Trąbki Wielkie 2:0 (1:0).

Drużyna z Trąbek niczym nie zachwyciła. To Unia, która zajmuje niższe miejsce w ligowej tabeli, dyktowała warunki gry. Zwłaszcza mogła się podobać gra bramkarza tczewian Krzysztofa Ziółkowskiego i stopera Piotra Prylla. Pierwszy gol dla Unitów padł w 14. minucie, a strzelcem okazał się Rafał Sobolewski, który wykorzystał dobre, długie podanie Piotra Cześnika. Biało-granatowi po tym trafieniu grali spokojnie i kontrolowali przebieg gry. W 78. minucie czerwoną kartką sędzia ukarał zawodnika Orła i Norberta Janiszewskiego. W 87. minucie kropkę nad "i" postawił Patryk Tutkowski po świetnym prostopadłym zagraniu Sobolewskiego. Drużyna przyjezdnych dostała jeszcze dwa czerwone "kartoniki" i zakończyła mecz w ósemkę.

Unia: Ziółkowski - Tomaszewski, Pryll, Janiszewski, Cześnik - Wuttkowski, Król, Krasiński, Partika - Babiński (46. Tutkowski), Sobolewski.

 


Piątek, 22 kwietnia 2005 r. .:: 20:29 ::. Fabio

  Pojedynek z Amiką II

Kolejnym przeciwnikiem piłkarzy Unii Tczew będzie zespół rezerw Amiki Wronki.

Rezerwy Amiki od kilku lat należą do czołówki III ligi. Teraz zajmują tylko 11. miejsce i bliżej im do strefy spadkowej niż do miejsca w "czubie" tabeli. Degradacja jednak raczej im nie grozi. Drużyna trenowana przez Romana Kabacińskiego to młody i nieobliczalny zespół, dlatego jest bardzo wymagająca nawet dla ekip walczących o awans. Amica II szczególnie groźna jest na własnym stadionie, na wyjazdach młodzi zawodnicy z Wronek nie czują się już tak pewnie. Warto podkreślić, iż wronczanie mają w składzie dwóch tczewian: Zbigniewa Grzybowskiego oraz Andrzeja Borysa.

Przez ostatni tydzień zajęcia treningowe Unii prowadzali Dariusz Osiniak i Grzegorz Motyka. W niedzielnym spotkaniu nie zagrają na pewno Tomasz Gryszun i Sławomir Mazurkiewicz, którzy mają problemy zdrowotne. Z kolei w wyjściowym składzie jest awizowany wychowanek klubu Radosław Bzowski, dla którego będzie to drugi występ w biało-granatowych barwach.

Pojedynek Amica II - Unia rozpocznie się w niedzielę o godz. 11.00 w Popowie. W rundzie jesiennej Unici wygrali przed własną publicznością 1:0 (0:0), po bramce Piotra Grudnia.

Typowanie

Większość internautów obstawia zwycięstwo Amiki - 66%, remis typuje 19% typerów, zaś wygraną Unii 15%. Dla kibiców (z Tczewa lub najbliższej okolicy), którzy wytypują wynik meczu Amica II-Unia czeka nagroda w postaci wejściówki na mecz ligowy biało-granatowych.

[ Wytypuj wyniki 22 kolejki ]

***

Pozostałe mecze rozgrywane przez zespoły Unii:

JUNIOR A: UNIA - Orzeł Trąbki Wielkie, sobota, g. 11.00, ul. Bałdowska

JUNIOR B: Wisła Tczew - UNIA, niedziela, godz. 13.30, ul. Bałdowska

JUNIOR D1: UNIA - Tęcza Szropy, sobota, g. 14.00, ul. Bałdowska

JUNIOR D2: Beniaminek 03 Starogard Gd. - UNIA, sobota, g. 12.00

 


Środa, 20 kwietnia 2005 r. .:: 22:42 ::. Fabio

  Festiwal strzelecki przed Amiką

Adam Merchut strzelił Motławie 4 bramki. (fot. M. Fryca)Bez najmniejszych problemów tczewska Unia wygrała dziś w meczu kontrolnym z V-ligową Motławą Suchy Dąb 10:0 (5:0).

Od początku spotkania widać było różnicę klas. Pierwszego gola Unia zdobyła w 17. minucie, kiedy to świetnym prostopadłym podaniem Jakub Resmerowski obsłużył Przemysława Urbańskiego. "Dolny" ze stoickim spokojem wpakował futbolówkę do siatki. Dwie minuty później było 2:0, gdy precyzyjnie z linii pola karnego uderzył Adam Merchut. W 32. minucie zawodnik Motławy zagrał piłkę ręką w polu karnym i sędzia zawodów nie miał wątpliwości, by podyktować rzut karny. Jedenastkę na gola zamienił Merchut. Ten sam zawodnik jeszcze dwa razy wpisał się na listę strzelców. Najpierw w 34. minucie trafił do siatki, po dośrodkowaniu Tomasza Banaszaka, a cztery minuty później strzałem głową ustalił wynik pierwszej odsłony. W drugiej części meczu obraz gry się nie zmienił. Tczewianie bardzo często przebywali na połowie gości. Przyjezdni próbowali jedynie od czasu do czasu wyprowadzać kontrataki, w których wyróżniał się eksunita Jarosław Cieśliński. Defensywa jakoś sobie na szczęście radziła, a poza tym w bramce świetnymi i pewnymi interwencjami popisywał się 17-letni Radosław Bzowski. Kolejny gol dla Unii padł w 47. minucie. Ładnym, długim podaniem został obsłużony Łukasz Dziengielewicz, który minął bramkarza Motławy i skierował piłkę do pustej bramki. Następne cztery trafienia to dzieło jednego zawodnika - Mateusza Gruchały. Dwukrotnie posyłał futbolówkę do bramki po uderzeniach głową i także dwukrotnie po strzałach z "szesnastki". Warto dodać, że 3 asysty przy golach Gruchały zaliczył Dziengielewicz.

Z różnych przyczyn nie mogli zagrać: Piotr Sarnecki (lekki uraz), Sławomir Mazurkiewicz (praca), Tomasz Gryszun (kontuzja) i Arkadiusz Rojek.

Bramki: 1:0 Urbański (17.), 2:0, 3:0, 4:0, 5:0 Merchut (19., 32.-karny, 34., 38.), 6:0 Dziengielewicz (47.), 7:0, 8:0, 9:0, 10:0 Gruchała (61., 69., 71., 75.)

UNIA: Bzowski - Morka, Motyka (46. Łazarski), Langowski, Brzyski - Banaszak (46. Łukowski), Kozłowski, Resmerowski, Urbański (46. Wojciechowski) - Merchut (46. Dziengielewicz), Gruchała.

 


Wtorek, 19 kwietnia 2005 r. .:: 21:17 ::. Fabio

  Sparing z Motławą

W środę o godz. 18.00 na tczewskim boisku przy ul. Elżbiety 21 Unia Tczew zmierzy się w sparingu z piątoligową Motławą Suchy Dąb.

W meczu tym Unici dalej zagrają bez trenera, zresztą podobnie jak w następnym spotkaniu ligowym z Amiką II Wronki. Nowy szkoleniowiec tczewian ma bowiem zostać wybrany najprawdopodobniej dopiero po meczu z "kuchennymi".

 


Poniedziałek, 18 kwietnia 2005 r. .:: 20:15 ::. Fabio

  Pożegnanie Kupcewicza

Arkadiusz Kupcewicz w czwartek wyjeżdża do Szwecji. (fot. F. Liebner)Dzisiaj po raz ostatni na treningu Unii Tczew pojawił się Arkadiusz Kupcewicz. Zawodnik ten wyjeżdża do Szwecji, by spróbować swoich sił w tamtejszej IV lidze.

Kupcewicz zadebiutował w biało-granatowych barwach 26 marca 2005r. w meczu przeciwko Turowi Turek. Ogółem rozegrał 5 spotkań i wszystkie w pełnym wymiarze czasowym. W nowym klubie życzymy Arkowi samych sukcesów!!!

 


Niedziela, 17 kwietnia 2005 r. .:: 21:43 ::. Fabio

  LT: Rivaldo powiększa przewagę

75 osób wzięło udział w typowaniu 21. kolejki III ligi. Po raz kolejny nikomu nie udało się odgadnąć wyniku tczewskiej Unii.

Pierwsze trzy miejsca w klasyfikacji generalnej pozostały bez zmian. Jedynie zwiększyły się różnice punktowe, gdyż lider Rivaldo powiększył swoją przewagę nad drugim Orzechem do 12 punktów. Na czwartą pozycję awansował Artek. Najwięcej punktów w tej serii spotkań uzbierał Lolek z Janikowa - 18.

 


Sobota, 16 kwietnia 2005 r. .:: 23:55 ::. FrOnCeK

  JB: Porażka z Polonią

W zespole juniorów Unii zadebiutował Mateusz Wojciechowski. (fot. F. Liebner)Juniorzy młodsi tczewskiej Unii w kolejnym meczu Pomorskiej Ligi Juniorów Młodszych przegrali u siebie z Polonią Gdańsk 0:1 (0:0).

W 13 min strzał Bartka Szwedy z 15 metrów, lecz piękną paradą popisał się bramkarz Polonii. W 16 min bo błędzie obrony unitów dogodnej okazji nie wykorzystali gdańszczanie. 20 min strzał gości z 20 metrów po rykoszecie minął słupek. 25min dośrodkowanie Mateusza Dombrowskiego, piękny strzał z woleja Dawida Chyły został zablokowany przez obrońcę. W 33 min rzut wolny w polu karnym gospodarzy, na szczęście zawodnicy Polonii źle to rozegrali i piłka opuściła plac gry.

W 49 min najlepszej okazji dla tczewian nie wykorzystał Tomasz Skalski. Po minięciu bramkarza nie trafił z 5 metrów do pustej bramki. W 55 min mecz nabrał tępa. Dobre sytuacje bramkowe marnują obie drużyny. W 57 minucie Marcin Czarnecki uderzył z 25 metrów, piłka minimalnie minęła spojenie bramki. 59 min Adam Szczuka pociągnął akcję prawą stroną boiska, idealnie zagrał do wolnego na 11 metrze Dombrowskiego, lecz ten nie trafił w bramkę. W 68 min rzut różny dla Polonii, dobra interwencja Radosława Bzowskiego. W 69 min dośrodkowanie w pole karne Unii, po błędzie defensywy goście objęli prowadzenie strzałem z główki w długi róg bramki. Unici chcieli za wszelką cenę odrobić straty, mimo starań do końca meczu już nie udało się pokonać golkipera gdańszczan. Sprawdziło się przysłowie niewykorzystane sytuacje się mszczą.

Skład Unii: Krawcewicz (41. Bzowski) - Rygielski, Pakuła, Gronkowski, Grzesiak - Czarnecki, Szczuka, Meler (20. Wojciechowski) - Chyła (41 Skalski), Szweda, Dombrowski.

 


Sobota, 16 kwietnia 2005 r. .:: 13:06 ::. Fabio

  Emocje były do końca...

Na boisku nie brakowało twardej walki. (fot. M. Fryca)W dalszym ciągu zwycięstwa w rundzie wiosennej nie odniosła tczewska Unia. Tym razem, grając w roli gospodarza, tczewianie zremisowali z rezerwami Pogoni Szczecin 2:2 (0:0).

Unici zagrali w tym spotkaniu bez trenera. W związku z tym poczynaniami biało-granatowym dyrygował wyjątkowo Dariusz Osiniak. Pierwsze minuty spotkania to wzajemne się "badanie" obu zespołów. Gra toczyła się głównie w środku pola, a pierwszą sytuację stworzyli w 19. minucie przyjezdni. Wtedy to piłkę w polu karnym otrzymał Jarosław Norsesowicz, który zdecydował się na lobowanie Marcina Borsukowicza. Uczynił to mało precyzyjnie i futbolówka przeleciała nad poprzeczką. Dwie minuty później odpowiedziała Unia. Z prawego skrzydła zacentrował aktywny Tomasz Banaszak, lecz piłkę wybili obrońcy. Na tyle jednak niedokładnie, że ta spadła wprost pod nogi Piotra Sarneckiego, który huknął bez namysłu w stronę bramki strzeżonej przez juniora Bartosza Dębowskiego. Futbolówka przeleciała niestety minimalnie obok lewego słupka. Chwilę później kolejna szansa gospodarzy. Niezłą sytuację miał grający w tym meczu w ataku Adam Merchut, ale jego strzał z 17 metrów był niecelny. W 29. minucie Unici mieli bardzo dobrą okazję do uzyskania pierwszego gola. W polu karnym znalazł się Jakub Resmerowski, wycofał na 16 metr, a tam znów czekał Sarnecki. Tak jak osiem minut wcześniej "Sarna" ponownie mocno uderzył na bramkę Pogoni. Ten strzał wybronił Dębowski, ale piłka wyleciała mu z rękawic. Dobijać próbował Sławomir Mazurkiewicz, lecz uprzedził go szczeciński obrońca i wybijając na rzut rożny, zażegnał niebezpieczeństwo. Do końca pierwszej połowy oba zespoły znowu częściej przebywały w środkowej strefie boiska i żadnej groźnej sytuacji już nie było.

Druga część meczu przyniosła, jak się później okazało, o wiele więcej emocji niż pierwsza. Już sześć minut po wznowieniu gry padł pierwszy gol. Niestety dla rezerw Pogoni. Przy linii bocznej piłkę stracił Banaszak, przejął ją zawodnik szczeciński, błyskawicznie obsłużył prostopadłym podaniem Patryka Bejnierowicza, który wyprowadził "Portowców" na prowadzenie. W 54. minucie było już 0:2. Sędzia zawodów podyktował rzut karny po faulu Marcina Borsukowicza. Pewnym egzekutorem "jedenastki" był Bejnierowicz, choć trzeba podkreślić, iż Borsukowicz wyczuł intencje strzelca i do skutecznej interwencji zabrakło mu na prawdę niewiele. Po tej bramce tczewianie jakby się nieco podłamali. Goście, widząc to, chcieli pójść "za ciosem" i stworzyli kolejne sytuacje bramkowe. Chociażby w 56. minucie ładnie "czarował" z piłką w polu karnym Unii Łukasz Skórski, po czym podał do będącego na czystej pozycji Marka Kowala. Pomocnik szczecinian fatalnie jednak przestrzelił. W 60. minucie odżyły nadzieje tczewskich kibiców. Rzut wolny z ponad 30 metrów wykonywał kapitan biało-granatowych Grzegorz Motyka. Przymierzył idealnie i futbolówka po kapitalnym strzale zatrzepotała w siatce Pogoni. Po tym golu Unici zerwali się do ataku, raz po raz nacierając na bramkę młodziutkiego Dębowskiego. Pogoń ograniczała się natomiast tylko do groźnych kontrataków. W 76. minucie odważnie w pole karne wszedł Norsesowicz, uderzył, lecz nad poprzeczką. W 79. minucie przed szansą znalazł się Resmerowski, ale nie udało mu się zaskoczyć golkipera Pogoni. W 86. minucie udało się za to Sarneckiemu. Otrzymał dokładne podanie w polu "szesnastki", po czym strzelił na bramkę. Uderzenie zablokował obrońca przyjezdnych, jednak futbolówka znów trafiła do Sarneckiego. Tym razem pomocnik Unii przymierzył bezbłędnie, doprowadzając do remisu. Ten wynik nie zadowalał tczewskich zawodników, którzy jeszcze bardziej się "odkryli" i walczyli o zwycięską bramkę. O mało co, a nie zostaliby skarceni. W 90. minucie szybka kontra Pogoni. W sytuacji sam na sam znalazł się Cezary Przewoźniak, ale trafił na szczęście tylko w boczną siatkę. W doliczonym czasie gry to Unia mogła, a nawet powinna, zadać decydujący "cios". Ładnie lewą flanką przedarł się Mateusz Gruchała, a następnie silnie wstrzelił futbolówkę w pole karne. Przejął ją Mariusz Łukowski, uderzył, lecz piłka nieznacznie minęła słupek. Kilka chwil później sędzia zakończył zawody.

Po meczu strzelec drugiej bramki dla Unii Piotr Sarnecki powiedział: -"Wciąż tracimy głupie bramki, które padają po indywidualnych błędach. W drugiej połowie zagraliśmy na pewno lepiej i zabrakło nam szczęścia w osiągnięciu zwycięstwa. Mam nadzieję, że był to ostatni remis u siebie"

Bramki: 0:1, 0:2 Bejnierowicz (51., 54.-karny), 1:2 Motyka (60.-wolny), 2:2 Sarnecki (86.).

UNIA: 1 Borsukowicz - 6 Brzyski [M], 3 Motyka, 17 Mazurkiewicz (46. 13 Kozłowski), 10 Morka - 15 Banaszak [M] (55. 7 Łukowski [M]), 8 Kupcewicz, 14 Sarnecki, 18 Urbański (63. 2 Dziengielewicz [M]) - 9 Merchut (72. 11 Gruchała), 16 Resmerowski

Pogoń II: 1 Dębowski [M] - 2 Kasprak (63. 8 Grosicki [M]), 23 Kamrowski, 4 Celeban [M], 5 Rodrigo - 9 Kowal [M], 10 Stróż [M] (89. 27 Śliwiński), 7 Skórski [M] (80. 21 Mielniczek [M]), 22 Norsesowicz [M] - 11 Bejnierowicz, 17 Orłowski [M] (46. 6 Przewoźniak [M])

Sędziował: Michał Leśniewski (SG) oraz Nikodem Adamski (SA1) i Piotr Marucha (SA2) - Wielkopolski ZPN

Obserwator: Krzysztof Karaś - Mazowiecki ZPN

Widzów: 200.

STATYSTYKI

UNIA

:

POGOŃ II

2

bramki

2

9

strzały

8

4

strzały celne

3

5

strzały niecelne

5

6

rzuty rożne

9

3

spalone

8

13

faule

11

2

żółte kartki

2

0

czerwone kartki

0

0/0

słupki/poprzeczki

0/0

 


Piątek, 15 kwietnia 2005 r. .:: 23:17 ::. Fabio

  Mecz o przetrwanie

Nie zwalniają tempa rozgrywki trzecioligowe. Kolejnym przeciwnikiem Unii Tczew będą rezerwy Pogoni Szczecin. Będzie to spotkanie za "sześć punktów".

Podopieczni Bogusława Pietrzaka w środę zremisowali z Kaszubią Kościerzyna 0:0. Ich bilans punktowy jest okazały, bo na wiosnę w czterech meczach zdobyli 7 punktów i znacznie oddalili się od strefy spadkowej. Pogoń wiosną zanotowała jedną porażkę (2:0 z Toruńskim KP), jeden remis (0:0 z Kaszubią Kościerzyna) i odniosła dwa zwycięstwa (3:2 z Kotwicą Kołobrzeg, 2:0 z Chemikiem Bydgoszcz) i zajmuje 12 miejsce w tabeli.

Piłkarze Unii przystąpią do meczu z "Portowcami" bez trenera. Nie oznacza to jednak, że nie będą chcieli się pokazać w tym meczu. Wręcz przeciwnie, z pewnością włożą w ten mecz sporo walki. A celem oczywiście będą 3 pkt., bo przecież gdzie nie wygrywać, jak nie u siebie. Do gry gotowi są wszyscy zawodnicy, prócz Dariusza Osiniaka.

Pojedynek Unia-Pogoń II rozpocznie się w sobotę o godz. 11.00 na stadionie tczewskiej Unii przy ul. Elżbiety 21a.

Typowanie

Mimo słabej postawy Unii w ostatnich meczach większość internautów obstawia zwycięstwo tczewian - 45%, remis typuje 31% typerów, zaś wygraną Pogoni 24%. Dla kibiców (z Tczewa lub najbliższej okolicy), którzy wytypują wynik meczu Unia-Pogoń II czeka nagroda w postaci wejściówki na mecz ligowy biało-granatowych.

[ Wytypuj wyniki 21 kolejki ]

***

Pozostałe mecze rozgrywane przez zespoły Unii:

JUNIOR A: Powiśle Dzierzgoń - UNIA, niedziela, g. 14.00

JUNIOR B: UNIA - Polonia Gdańsk, sobota, godz. 14.00, ul. Bałdowska

JUNIOR D1: Strażak Lichnowy - UNIA, sobota, g.11.00

JUNIOR D2: UNIA - Wierzyca Starogard Gd., sobota, g.14.00, ul. Elżbiety

 


Piątek, 15 kwietnia 2005 r. .:: 18:55 ::. Fabio

  Unia bez trenera!

Lech Kulwicki nie jest już trenerem tczewskiej Unii. (fot. F. Liebner)Zarząd Stowarzyszenia Piłkarskiego "KKS Unia" Tczew podjął decyzję o zwolnieniu z funkcji trenera drużyny seniorów Lecha Kulwickiego. Powodem były przede wszystkim słabe wyniki drużyny w trzecioligowych rozgrywkach, a także wypowiedzi w prasie szkalujące klub i uwłaczające zawodnikom po środowym, przegranym 0:5 meczu z Lechią Gdańsk.

O tym kto będzie następcą Kulwickiego i poprowadzi tczewian w kolejnych spotkaniach dowiemy się w przyszłym tygodniu.

 


Czwartek, 14 kwietnia 2005 r. .:: 17:38 ::. Fabio

  Liga Typerów po zaległej 16 kolejce

W typowaniu zaległej 16 kolejki wzięło udział 81 kibiców. Zdecydowana większość typerów obstawiała zwycięstwo Lechii, lecz nikomu nie udało się trafić w wynik 5:0.

Zaszła poważna zmiana w czołówce. Dotychczasowy lider Orzech z Tczewa spadł na drugą pozycję, zaś jego miejsce na szczycie zajął Rivaldo z Kołobrzegu. Najwięcej punktów w środowej kolejce uzyskał Dolus ze Świnoujścia - 20.

 


Środa, 13 kwietnia 2005 r. .:: 15:59 ::. Fabio

  Lechia - Unia 5:0

W bramce Unii zadebiutował Marcin Borsukowicz. (fot. www.lechia.net) W zaległej 16 serii spotkań III ligi grupy 2 Lechia Gdańsk wygrała przed własną publicznością z tczewską Unią aż 5:0 (2:0).

Przed meczem niewiadomą były właściwie tylko rozmiary zwycięstwa gospodarzy. Unia, świadoma swoich mniejszych umiejętności, marzyła o remisie. Dlatego też od samego początku gry skupiła się na głębokiej defensywie. Do 26 min skomasowana obrona przynosiła skutek. Właściwie tylko raz do tego czasu było groźnie pod tczewską bramką. Z rzutu rożnego dośrodkował Sławomir Wojciechowski. Bramkarz Unii, Marcin Borsukowicz, minął się z piłką, lecz z prezentu nie potrafił skorzystać Maciej Kalkowski. Wkrótce się zrehabilitował. Zamknął akcję po wrzutce Mariusza Radonia i uderzeniem z tzw. ostrego kąta pokonał golkipera gości. Choć w 28 min mógł zaimponować, odbijając na rzut rożny piłkę po mocnym uderzeniu Radonia. Później szanse na podwyższenie wyniku zmarnowali Michał Szczepiński, Kalkowski i Jakub Biskup. W końcu trafił Sebastian Fechner, który udowodnił, że potrafi znaleźć się w polu karnym. Posłał piłkę do siatki głową po dokładnej wrzutce Kalkowskiego. W 45 min Unici byli najbliżsi zdobycia gola w całym meczu. Rzut wolny egzekwował Grzegorz Motyka. Strzelił mocno z 30 metrów, lecz Mateusz Bąk obronił w ładnym stylu.

Po zmianie stron trwał napór Lechii, a tczewianie chcieli chyba, by jak najszybciej rozbrzmiał końcowy gwizdek. Ale musieli grać... W 50 min padł trzeci gol dla Lechii. Wojciechowski dośrodkował z rzutu wolnego, Fechner trącił piłkę, a akcję sfinalizował Szczepiński, zdobywając swoją pierwszą bramkę w barwach gdańskiego klubu. Od tego momentu gospodarze zwolnili nieco tempo, oszczędzając siły na ciężki sobotni mecz z poznańską Wartą. Zagrożenie pod bramką Borsukowicza było głównie po stałych fragmentach gry. Wojciechowski nękał bramkarza Unii z rzutów rożnych i wolnych (w 67 min trafił w słupek). Trener Marcin Kaczmarek dokonał zmian i zwłaszcza wprowadzenie Jakuba Bławata okazało się przysłowiowym strzałem w dziesiątkę. W 79 min przymierzył on precyzyjnie lewą nogą z 22 metrów, a później ustalił wynik strzałem głową po dośrodkowaniu Wojciechowskiego z kornera. W końcówce kolejne bramki mógł strzelić Szczepiński, lecz zabrakło mu szczęścia, by pogrążyć byłych kolegów.

Na pomeczowej konferencji prasowej trener biało-granatowych Lech Kulwicki podsumował: -"Nie mamy amunicji w przodzie, a na pewno dysponujemy dużo mniejszym kalibrem niż Lechia. Dysponowaliśmy w tym meczu dziesięcioma zawodnikami i czterema rezerwowymi oraz przysłowiowym ręcznikiem w bramce. Trzeba jednak dodać, że Marcin Borsukowicz zagrał z konieczności, a przez kilka ostatnich miesięcy nie trenował. Stąd trudno go mocno winić za wpuszczone gole". /Dziennik Bałtycki/

Bramki: 1:0 Kalkowski (26.), 2:0 Fechner (44.), 3:0 Szczepiński (50.), 4:0, 5:0 Bławat (79., 87.)

Lechia: Bąk - Fechner [M], Sierpiński, Brede, Żuk [M] - Biskup, Szczepiński, Wojciechowski, Radoń (65. Melaniuk [M]) - Kalkowski (80. Pietroń [M]), Kazubowski [M] (65. Bławat)

UNIA: Borsukowicz - Brzyski [M], Motyka, Mazurkiewicz (23. Gryszun [M]), Morka (57. Dziengielewicz [M]) - Banaszak [M], Merchut (74. Kozłowski), Kupcewicz, Urbański - Sarnecki, Gruchała (46. Resmerowski)

Sędziował: Wojciech Krztoń (Olsztyn)

Widzów: 2500.

 


Wtorek, 12 kwietnia 2005 r. .:: 23:00 ::. Fabio

  Wreszcie czas na Lechię!

W końcu się doczekaliśmy. Już jutro zostanie rozegrany pojedynek derbowy Lechia Gdańsk-Unia Tczew. Pierwotnie spotkanie to było zaplanowane na 12 marca. Jednak wtedy całą kolejkę przełożono, gdyż Pomorze i nie tylko zaatakowała zima. W związku z tym mecze miały się odbyć 6 kwietnia, lecz znowu nie doszły do skutku. Tym razem powód był o wiele bardziej smutny, ponieważ odszedł od nas najwybitniejszy Polak, Jan Paweł II.

Gdańska Lechia to drużyna ze sporymi aspiracjami. Celem postawionym trenerowi i zawodnikom przez włodarzy i sponsorów klubu jest awans na zaplecze ekstraklasy. Po remisie z Mieszkiem wydawało się, że ciężko będzie ten cel osiągnąć. Jednak po zwycięstwach z Turem Turek i ostatnio z Flotą Świnoujście, humory się w Gdańsku poprawiły. Lechia bowiem zajmuje już drugie miejsce - biorąc pod uwagę bezpośrednie mecze - dające rozgrywanie baraży. W meczu z Unią trener biało-zielonych Marcin Kaczmarek, notabene były zawodnik KKS-u, nie będzie mógł skorzystać z dwóch podstawowych piłkarzy. Mowa tu o Marcinie Szuliku oraz Krzysztofie Rusinku. Natomiast po karencji za żółte kartki powróci Krzysztof Brede. W kadrze jest również tczewianin Michał Szczepiński.

Sytuacja kadrowa biało-granatowych już się nieco polepszyła. Z obozu sportowego wrócili Mateusz Gruchała, Jakub Resmerowski i Adam Kozłowski. Zabraknie tylko Dariusza Osiniaka. Jego miejsce zajmie ktoś z dwójki: młody Radosław Bzowski lub doświadczony 30-letni Marcin Borsukowicz, który był rezerwowym bramkarzem w rundzie jesiennej.

Pojedynek Lechia-Unia rozpocznie się - tak jak pozostałe spotkania 16 kolejki - o godz. 16.00 na stadionie Lechii przy ul. Traugutta. Wszystkich sympatyków serdecznie zapraszamy na ten mecz!

Lechia-Unia ==> od g. 16.00 wynik "na żywo" ZAPRASZAMY!!!

Typowanie

Zdecydowana większość internautów obstawia zwycięstwo Lechii - 69%, remis typuje 20% typerów, zaś wygraną Unii 11%. Dla kibiców (z Tczewa lub najbliższej okolicy), którzy wytypują wynik meczu Lechia - Unia czeka nagroda w postaci wejściówki na mecz ligowy biało-granatowych.

 


Poniedziałek, 11 kwietnia 2005 r. .:: 20:11 ::. Fabio

  R. Bzowski: "Trochę byłem zestresowany"

Radosław Bzowski (fot. F. Liebner)Rozmawiamy z bramkarzem tczewskiej Unii Radosławem Bzowskim...

- Przybliż wszystkim kibicom swoją osobę...

Nazywam się Radosław Bzowski. Mam 17 lat i chodzę do II Liceum Ogólnokształcącego w Tczewie. Oczywiście moim hobby jest piłka nożna. Jestem wychowankiem Unii. W tym klubie trenuję i gram od 9 lat.

- W sobotę zadebiutowałeś w zespole seniorów Unii. Kiedy i jak przyjąłeś fakt, że zagrasz z Wartą?

Dowiedziałem się w środę, że zagram z Wartą od pierwszych minut. Trochę byłem zestresowany, ale zarówno zadowolony, gdyż uważam grę w III lidze za wyróżnienie.

- W jaki sposób przyjęli Ciebie koledzy z drużyny?

Koledzy z zespołu przyjęli mnie bardzo miło. Rozumieli, że gram pierwszy raz i, że dla takiego siedemnastolatka jak ja mecz w III lidze to wielkie wyzwanie.

- Jak oceniasz swój występ?

Swój debiut uważam mimo wszystko za udany, chociaż wyjmowałem piłkę z siatki aż czterokrotnie. Niestety nie miałem jednak zbyt dużych szans, aby temu zapobiec.

- Jakie są Twoje mocne i słabe strony?

To pytanie powinno być skierowane do trenera Lecha Kulwickiego, gdyż to on najlepiej wie jakie są moje zalety i wady. Wiem, że na pewno dużo mi brakuje do Darka Osiniaka. Dlatego ciężko pracuję na treningach, aby mu dorównać.

- Za dwa dni gracie kolejny mecz ligowy, a przeciwnikiem będzie gdańska Lechia. Jaka w zespole panuje atmosfera przed tym spotkaniem i jakie widzisz szanse na korzystny rezultat?

Mecz jak mecz, obojętnie czy byśmy grali z Lechią czy Wisłą Kraków. Tak samo byśmy się mobilizowali i dążyli do zwycięstwa. Jeżeli zabezpieczymy tyły i będziemy wyprowadzać skuteczne kontrataki, to możemy zdobyć nawet 3 punkty.

- Dziękuję za rozmowę, życząc powodzenia w następnych spotkaniach.

 

Rozmawiał:

Fabian Liebner

 


Niedziela, 10 kwietnia 2005 r. .:: 23:57 ::. Fabio

  20. kolejka Ligi Typerów

W typowaniu wzięło udział tym razem 81 kibiców. Tylko jeden typer wytypował zwycięstwo Warty 4:1 z Unią, a okazał się nim damek z Turku.

Na szczycie status quo. Nie zaszły żadne poważne zmiany. Czołówka  solidarnie zdobywała ponad 15 punktów. Zapraszamy już do typowania środowej kolejki, kiedy to Unia zmierzy się w Gdańsku z Lechią.

 


Niedziela, 10 kwietnia 2005 r. .:: 21:58 ::. Fabio

  Jak grali juniorzy Unii

Wczoraj i dziś swoje mecze rozgrywały grupy młodzieżowe tczewskiej Unii. W czterech spotkaniach tczewianie wygrywali dwukrotnie i dwa razy schodzili z boiska pokonani. Najcenniejsze zwycięstwo odnieśli podopieczni Tadeusza Szwedy, grający w Pomorskiej Lidze Juniorów Młodszych, którzy pokonali 1:0 (1:0) w Gdyni tamtejszą Arkę. Z kolei najwyższą wygraną zanotowali na swoim koncie chłopcy trenowani przez Jarosława Dombrowskiego (rocznik '92), którzy zdeklasowali Powiśle Dzierzgoń, zwyciężając rekordowo 22:0 (12:0). Nie popisali się za to juniorzy starsi oraz rocznik 93. Ci pierwsi ulegli Pogoni Smętowo 1:3, zaś drużyna Marcina Borsukowicza została rozgromiona przez Pomezanię Malbork 0:15 (0:5).

***

JB: MGKS Arka Gdynia - UNIA TCZEW 0:1 (0:1)

Bramka: 0:1 Leier (22.)

Skład Unii: Krawcewicz - Rygielski, Gronkowski, Grzesiak, Pakuła - Leier, Szczuka (63. Pokorniewski), Czarnecki - Chyła (76. Meler), Szweda (34. Skalski), Dombrowski

Mecz zaczął się od groźnych ataków gospodarzy. Już w 9 minucie strzał z okolicy 16 metrów minimalnie minął słupek tczewskiej bramki. W 13 minucie rzut wolny z 18 metrów. Dobrą interwencją wykazał się Dawid Krawcewicz i wybił piłkę na rzut rożny. Po tej akcji Unici doszli do głosu i w 18 minucie po dobrej akcji, którą zakończył strzałem zza 16-stki Tomasz Leier, lecz piłka nieznacznie minęła słupek. W 22 minucie tczewianie objęli prowadzenie. Szweda zagrał do ustawionego na 20 metrze "Łysego", który przełożył sobie piłkę na lewą nogę i uderzył w same "okienko". W 26 min kolejna dobra akcja Unitów. Dawid Chyła wywalczył piłkę przy końcowej linii boiska. Dobrze dograł do Bartosza Szwedy, ten natychmiast zdecydował się na strzał. Po nogach obrońców piłka przeleciała obok słupka. W 34 min wymuszona zmiana, kontuzji doznał kapitan Unii - Szweda. Drugą połowę znowu lepiej zaczęli gospodarze, lecz szczelna tczewska obrona nie pozwoliła, by futbolówka przedostała się zbyt blisko bramki. W 60 min dobra kontra biało-granatowych niestety zabrakło wykończenia. W 67 min dobre zagranie Kamila Gronkowskiego, Mateusz Dombrowski zerwał się obrońcom i ruszył sam na sam z gdyńskim bramkarzem. W ostatnim momencie zabrakło zimnej krwi i nie trafił w bramkę. Do końca meczu tczewianie kontrolowali przebieg gry i zdołali utrzymać wynik do końca. /FrOnCeK/

 


Niedziela, 10 kwietnia 2005 r. .:: 11:40 ::. Fabio

  Warta-Unia w obiektywie

Dostępne są już zdjęcia z wczorajszego spotkania III ligi pomiędzy Unią Tczew a Wartą Poznań. Fotki zostały wykonane przez wiernych kibiców Unii z Torunia.

[ Zdjęcia z meczu Warta-Unia ]

 


Sobota, 9 kwietnia 2005 r. .:: 17:41 ::. Fabio

  Warta za silna dla Unii

Piłkarze obu drużyn uczcili minutą ciszy pamięć Jana Pawła II. (fot. FC Unii z Torunia)Nie udało się choćby punktu wywieźć zawodnikom tczewskiej Unii z Poznania. Unici przegrali z tamtejszą Wartą 1:4 (0:2).

Już przed meczem tczewian dopadł kolejny pech. Na rozgrzewce kontuzji, uniemożliwiającej występ w dzisiejszym spotkaniu, doznał Sławomir Mazurkiewicz, który był awizowany w wyjściowym składzie. W jego miejsce trener Lech Kulwicki musiał z konieczności wstawić Bartosza Langowskiego. W III lidze zadebiutował natomiast 17-letni wychowanek klubu Radosław Bzowski, zastępujący Dariusza Osiniaka. Z kolei na ostatnie 5 minut wszedł następny 17-latek Mateusz Wojciechowski. Aż takich problemów ze składem nie powinno być już jednak w środowym pojedynku z Lechią Gdańsk. Powrócą Mateusz Gruchałą, Jakub Resmerowski i Adam Kozłowski, więc trener biało-granatowych będzie miał większe pole manewru.

Sam mecz stał na przyzwoitym trzecioligowym poziomie. Było widać, że Warta to silna drużyna, która ma wyznaczony cel do którego dąży - baraże o II ligę, co podkreślał zresztą na pomeczowej konferencji prasowej szkoleniowiec gospodarzy, Jarosław Araszkiewicz. Unia, walcząca o utrzymanie, na tle "Zielonych" zaprezentowała się przeciętnie, choć dosyć długo utrzymywała rezultat bezbramkowy. Dopiero po prawie pół godzinie gry poznaniacy objęli prowadzenie. Dośrodkowanie ze skrzydła przyjął dobrze w polu karnym Maciej Piątek. Mimo asysty tczewskich obrońców zdołał uderzyć na bramkę, a piłka wpadła w same "widły". Debiutujący Bzowski nic nie miał jednak do powiedzenia. W 35. minucie Unia stworzyła najlepiej zapowiadającą się akcję. Wtedy to Adam Merchut wraz z Tomaszem Banaszakiem wychodzili praktycznie tylko naprzeciw poznańskiemu obrońcy i bramkarza. W decydującym momencie Merchut źle podał i nic z tego nie wyszło. Poza tą sytuacją, dwukrotnie z dystansu próbował jeszcze uderzać Arkadiusz Kupcewicz, lecz za każdym razem dobrze był ustawiony Norbert Tyrajski. Udało się za to Warcie. W 41. minucie prawą stroną boiska przedarł się doświadczony Czesław Owczarek i strzelił w światło bramki. Piłka, odbijając się jeszcze od słupka, ugrzęzła w siatce.

Drugą cześć gry dobrze zaczęła Unia. W 55. minucie po akcji i zagraniu w pole karne Mariusza Łukowskiego, do futbolówki doszedł Piotr Sarnecki, który uderzeniem w tzw. "krótki róg", uzyskał gola kontaktowego. Niestety różnica jednej bramki nie utrzymała się na długo. Pięć minut później niekryty na piątym metrze Piątek wykorzystał celne dośrodkowanie i było 3:1 dla gospodarzy. W 61. minucie tczewianie znów mogli odpowiedzieć, ale Łukasz Dziengielewicz nie wykorzystał idealnej sytuacji. Odważnie wszedł w pole "szesnastki", z łatwością ograł obrońcę i znajdując się sam przed Tyrajskim trafił piłką prosto w niego. Biało-granatowi dalej jednak nie odpuszczali i walczyli do końca. Niestety nie przełożyło się to na konto bramkowe. W doliczonym czasie gry wynik ustalił, po nieudanej "pułapce ofsajdowej", rezerwowy w tym meczu Marcin Michałowski.

-"Warta wygrała na pewno zasłużenie, choć trochę za wysoko" - powiedział po meczu trener Kulwicki. -"Wszystkie bramki straciliśmy po indywidualnych błędach zawodników. W bramce zadebiutował młody Bzowski, ale przy żadnym straconym golu nie zawinił"- dodał.

Bramki: 1:0 Piątek (29.), 2:0 Owczarek (41.), 2:1 Sarnecki (55.), 3:1 Piątek (60.), 4:1 Michałowski (90.+2)

Warta: Tyrajski - Cudny, Konkiewicz, Owczarek - Magdziarz, Niedźwiedź (87. Ratajski [M]), Ngamayama [M] (62. Napierała [M]), Otuszewski, Lewandowski - Piątek (84. Michałowski [M]), Piosik (55. Rybarczyk)

Unia: Bzowski [M] - Brzyski [M], Motyka, Langowski (57. Gryszun [M]), Morka - Banaszak [M] (50. Dziengielewicz [M]), Merchut, Kupcewicz, Urbański (85. Wojciechowski [M]) - Łukowski [M] (78. Rojek), Sarnecki

Sędziował: Maciej Wieczorek (Szczecin)

Widzów: 200.

 


Piątek, 8 kwietnia 2005 r. .:: 20:51 ::. Fabio

  Kadra na mecz z Wartą

18-u zawodników ma mieć do dyspozycji na sobotni mecz ligowy z Wartą Poznań trener tczewskiej Unii Lech Kulwicki. W kadrze znaleźli się: Radosław Bzowski, Grzegorz Motyka, Robert Morka, Mariusz Łukowski, Piotr Sarnecki, Tomasz Banaszak, Arkadiusz Kupcewicz, Adam Merchut, Dariusz Brzyski, Janusz Łazarski, Patryk Tutkowski, Arkadiusz Rojek, Mateusz Wojciechowski, Bartosz Langowski, Łukasz Dziengielewicz, Sławomir Mazurkiewicz oraz Tomasz Gryszun i powracający po karencji za czerwoną kartkę Przemysław Urbański.

Nie będzie mogło natomiast zagrać 4 zawodników: Mateusz Gruchała, Jakub Resmerowski i Adam Kozłowski, którzy jeszcze przebywają na obozie w Austrii, a także Dariusz Osiniak, który ma złamaną szczękę.

 


Czwartek, 7 kwietnia 2005 r. .:: 21:15 ::. Fabio

  Warta czeka

Kolejnym przeciwnikiem piłkarzy Unii Tczew w boju o trzecioligowe punkty będzie Warta Poznań. Poznaniacy to dwukrotny Mistrz Polski (1929, 1947) oraz pięciokrotny wicemistrz (1922, 1925, 1928, 1938, 1946).

"Zieloni" zajmują obecnie 9. miejsce w tabeli. Wyrównaną i solidną drużynę wzmocnił jeszcze niedawny idol kibiców Lecha, bramkarz Norbert Tyrajski. Warta to drużyna z ogromnymi tradycjami, do których od dłuższego czasu nie może nawiązać. Drużyną numer jeden jest bowiem w Poznaniu Lech, Warta - mimo, że jej fanów stopniowo przybywa nie ma takiego wsparcia. Sytuacja jakby się jednak cały czas polepsza, przybywają coraz to nowi sponsorzy. Natomiast zarobki piłkarzy tego klubu należą do jednych z najwyższych w trzeciej lidze. Od początku tego sezonu trenerem "Zielonych" jest Jarosław Araszkiewicz. Najlepszym strzelcem zespołu jest Tomasz Magdziarz, który dotychczas zapisał na swoim koncie 10 trafień. W spotkaniu z Unią z powodu nadmiaru żółtych kartek nie zagra podstawowy pomocnik Przemysław Małecki. Więcej informacji o poznańskiej Warcie można uzyskać wchodząc na oficjalną stronę internetową klubu: www.wartapoznan.pl.

Pojedynek Warta-Unia rozpocznie się w sobotę o godz. 15.00 na stadionie Warty przy ul. Droga Dębińska.

Typowanie

Zdecydowana większość internautów obstawia zwycięstwo Warty - 72%, remis typuje 15% typerów, zaś wygraną Unii 13%. Dla kibiców (z Tczewa lub najbliższej okolicy), którzy wytypują wynik meczu Warta - Unia czeka nagroda w postaci wejściówki na mecz ligowy biało-granatowych.

[ Wytypuj wyniki 20 kolejki ]

***

Pozostałe mecze rozgrywane przez zespoły Unii:

JUNIOR A: UNIA - Pogoń Smętowo, sobota, g. 11.00, ul. Bałdowska

JUNIOR B: MGKS Arka Gdynia - UNIA, sobota, godz. 13.00

JUNIOR D1: UNIA - Powiśle Dzierzgoń, niedziela, g.11.00, ul. Bałdowska

JUNIOR D2: Pomezania Malbork - UNIA, niedziela, g.11.00

 


Środa, 6 kwietnia 2005 r. .:: 20:57 ::. Fabio

  Złamana szczęka "Osy"

Dariusz Osiniak nie zagra w Unii przez ponad miesiąc. (fot. F. Liebner)Kłopoty nie opuszczają walczącej o utrzymanie tczewskiej Unii. Na wczorajszym treningu w walce o piłkę kontuzji doznał podstawowy bramkarz biało-granatowych Dariusz Osiniak. Kontuzja niestety jest poważna, gdyż "Osa" ma złamaną szczękę. Po dzisiejszej wizycie w Akademii Medycznej w Gdańsku lekarze zalecili pauzę nawet do 6 tygodni.

W tej sytuacji w sobotę między słupkami w bramce tczewian stanie najprawdopodobniej 17-letni Radosław Bzowski. Prezes Krzysztof Myszka zapowiedział już jednak poszukiwanie nowego bramkarza.

 


Poniedziałek, 4 kwietnia 2005 r. .:: 14:36 ::. Fabio

  Mecz z Lechią 13 kwietnia

Jak poinformował Pomorski Związek Piłki Nożnej na swojej stronie internetowej Wydział Gier i Ewidencji PomZPN, w związku z ogólnonarodową żałobą przełożył zaległą kolejkę III, IV ligi i Klasy Okręgowej z dnia 06.04.2005 na dzień 13.04.2005 (środa). Wszystkie mecze mają się rozpocząć o godz. 16.00.

Mecze, które miały się odbyć w niedzielę, tj. 03.04.2005 r. zostaną rozegrane w innych terminach.

Z kolei spotkanie Pogoń II Szczecin - Kaszubia Kościerzyna, które było zaplanowane na dzień 13.04.2005 odwołano i odbędzie się również w innym terminie.

 


Niedziela, 3 kwietnia 2005 r. .:: 18:53 ::. Fabio

  Unia-Flota w obiektywie

Dostępne są już zdjęcia z wczorajszego spotkania III ligi pomiędzy Unią Tczew a Flotą Świnoujście. Fotki zostały wykonane przez wiernych kibiców Unii z... Torunia.

[ Zdjęcia z meczu Unia-Flota ]

 


Niedziela, 3 kwietnia 2005 r. .:: 17:03 ::. Fabio

  Klasyfikacja Ligi Typerów

W typowaniu wzięło udział tym razem 82 kibiców. Nikomu jednak nie udało się wytypować prawidłowego wyniku meczu Unii z Flotą.

Duże zmiany zaszły w klasyfikacji generalnej. Na fotelu lidera zasiadł Orzech z Tczewa, który zdobył najwięcej punktów w tej kolejce (22) i dzięki temu przesunął się aż z 5 miejsca. Dotychczasowy prowadzący Luzik spadł na 3 pozycję. Wyprzedził go bowiem jeszcze Rivaldo z Kołobrzegu.

 


Sobota, 2 kwietnia 2005 r. .:: 23:49 ::. Fabio

  Papież umarł, mecze odwołane...

Jan Paweł II odszedł do Boga...W związku z bardzo smutną informacją, która napłynęła z Watykanu o śmierci Ojca Świętego Jana Pawła II, Pomorski Związek Piłki Nożnej postanowił odwołać wszystkie mecze, mające się odbyć w niedzielę, 3 kwietnia 2005 roku. Nie odbędzie się zatem ostatnie spotkanie 19. kolejki III ligi Lech II Poznań - Odra Chojna.

Decyzja o następnych kolejkach zapadnie prawdopodobnie w poniedziałek.

 


Sobota, 2 kwietnia 2005 r. .:: 12:55 ::. Fabio

  Remis z Wyspiarzami

Nieźle prezentuje się w barwach Unii 18-letni Dariusz Brzyski. (fot. Konrad Klecha - "Echo Turku")Piłkarze Unii Tczew zremisowali na własnym stadionie z wyżej notowaną Flotą Świnoujście 0:0, w ramach XIX kolejki spotkań III ligi. Przed meczem piłkarze obu drużyn chwilą skupienia oddali cześć Ojcu Świętemu.

Godzinę przed meczem tak naprawdę, nie było jeszcze wiadomo, czy dojdzie on do skutku. W związku z poważnym stanem zdrowia Jana Pawła II, rozważano przełożenie spotkania. Do Tczewa przybył jednak prezes Pomorskiego Związku Piłki Nożnej Henryk Klocek i zapadła decyzja by grać.

Pierwsza połowa spotkania była wyrównana i kibice mogli oglądać dosyć emocjonujące widowisko. Pierwszą klarowną sytuację do strzelenia gola stworzyli sobie w 11. minucie goście. Doskonałym podaniem z głębi pola został obsłużony Przemysław Ciołek i znalazł się praktycznie sam przed Dariuszem Osiniakiem. Napastnik Floty strzelił silnie, lecz piłka nieznacznie minęła spojenie słupka z poprzeczką. Unia nie pozostawała dłużna. Pod bramkę świnoujścian próbowali się przedostawać Mariusz Łukowski i Arkadiusz Kupcewicz, ale do strzałów na bramkę nie doszło. Udało się za to w 26. minucie debiutującemu w biało-granatowych barwach Łukaszowi Dziengielewiczowi. Popularny "Dziengiel" wszedł w pole karne, po czym uderzył w światło bramki. Bramkarz Łukasz Michalski nie dał się jednak zaskoczyć i z małymi problemami obronił strzał. Dalej toczyła się twarda walka w środku pola. Na tyle twarda, że w 37. minucie sędzia musiał pokazać czerwoną kartkę, kiedy Marcin Bochen bezpardonowo wszedł od tyłu na nogi Dziengielewicza. Cztery minuty później kolejny ważny moment meczu. Arbiter podyktował rzut karny po faulu Roberta Morki na Przemysławie Ciołku. Do piłki ustawionej na jedenastym metrze podszedł kapitan Floty Waldemar Broniecki, strzelił silnie po ziemi, lecz futbolówka ku uciesze tczewskich kibiców, ocierając się jeszcze o słupek, wyszła na aut bramkowy.

Drugą odsłonę lepiej rozpoczęli tczewianie. W 50 minucie ze skrzydła dobrze dośrodkował w pole karne Łukowski. Tam znalazł się Sławomir Mazurkiewicz, który powrócił do Unii po dwóch latach przerwy, ale jego uderzenie głową skutecznie wybronił Michalski. Wyspiarze, grając w "dziesiątkę" nastawili się na kontrataki. Taki miał miejsce chociażby w 53. minucie. Po centrze w "szesnastkę" w niezłej sytuacji znalazł się Rafał Komar, jednak strzelił nad poprzeczką. Podopieczni Lecha Kulwickiego nie dawali za wygraną i walczyli do końca o 3 punkty. W 75. minucie świetną okazję do strzelenia gola miał wprowadzony 5 minut wcześniej Arkadiusz Rojek. Z prawej strony dośrodkował Piotr Sarnecki, na czystej pozycji znalazł się Rojek, lecz nie był w stanie pokonać Michalskiego. W 83. minucie kolejna szansa Unii. Z rzutu wolnego uderzał Sarnecki, futbolówkę wybił bramkarz, ta spadła pod nogi Kupcewicza. Ten strzelił, ale golkiper Floty znów interweniował, nadbiegł jednak Grzegorz Motyka i wiele się nie namyślając strzelił z 18 metrów, lecz piłka trafiła tylko w słupek. Później miał jeszcze dobrą sytuację Patryk Tutkowski, ale uderzył nad poprzeczką. Kilka chwil później sędzia zakończył mecz i obie drużyny musiały się zadowolić remisem, który z pewnością bardziej zadowolił Flotę.

Po meczu trener biało-granatowych Lech Kulwicki podsumował: -"Ciężko dzisiaj było grać, wiedząc o stanie zdrowia Papieża. Zagraliśmy jednak dla niego, a także dla siebie. Była to już na pewno lepsza gra, niż tydzień temu z Turem. Myślę, że mecz mógł się podobać kibicom. Szkoda, że nie udało się wygrać, bo była taka szansa. Mimo wszystko nie było to dla nas łatwe spotkanie. Przed meczem pięciu chłopaków zgłaszało mi zaczątki grypy i zagrali na własną odpowiedzialność"

O krótkie podsumowanie spotkania poprosiliśmy także dzisiejszego debiutanta Łukasza Dziengielewicza: -"Mecz był ciężki. To już nie to samo co w juniorach, gra jest o wiele szybsza, o wiele więcej trzeba biegać. Uważam, że zagraliśmy całkiem dobrze. Jeszcze odczuwam skutki kontuzji i choroby, ale myślę, że z meczu na mecz będzie już tylko lepiej".

Unia: 1 Osiniak - 6 Brzyski [M], 3 Motyka, 2 Mazurkiewicz (58. 17 Łazarski), 16 Morka - 5 Banaszak [M] (81. 18 Tutkowski [M]), 8 Kupcewicz, 9 Merchut, 7 Łukowski [M] - 14 Sarnecki, 15 Dziengielewicz [M] (70. 13 Rojek)

Flota: 1 Michalski [M] - 2 Okrzeja, 3 Miązek, 4 Broniecki, 5 Bochen, 6 Pietruszka [M], 8 Niewiada, 9 Noga (8. 15 Łapiński Marek [M], 13. 17 Ciołek Dariusz [M]), 10 Ciołek Przemysław (44. 19 Komar [M]), 16 Mężydło, 18 Łapiński Marcin

Sędziował: Marcin Liana (SG) oraz Rafał Liana (SA1), Jacek Siwa (SA2) - Bydgoszcz

Widzów: 200.

 


Piątek, 1 kwietnia 2005 r. .:: 19:24 ::. Fabio

  Kadra na mecz z Flotą

Na jutrzejszy mecz z Flotą Świnoujście trener Unii Tczew Lech Kulwicki będzie miał do dyspozycji 16-u zawodników. Są to: Dariusz Osiniak, Radosław Bzowski, Grzegorz Motyka, Robert Morka, Mariusz Łukowski, Piotr Sarnecki, Tomasz Banaszak, Arkadiusz Kupcewicz, Adam Merchut, Dariusz Brzyski, Janusz Łazarski, Patryk Tutkowski, Arkadiusz Rojek, Bartosz Langowski, a także wracający do zdrowia Łukasz Dziengielewicz i Sławomir Mazurkiewicz. Nie będą mogli natomiast zagrać Przemysław Urbański (czerwona kartka z jesieni), Tomasz Gryszun, który wznowił już treningi po kontuzji mięśnia czworogłowego oraz Mateusz Gruchała, Jakub Resmerowski i Adam Kozłowski. Cała ta trójka wyjechała dzisiaj na 10-dniowy uczelniany obóz w Alpy austriackie i będą dopiero mogli wystąpić w meczu z Pogonią II Szczecin.

Problemy kadrowe dopadły również Flotę. Z powodu żółtych kartek nie zagra najlepszy strzelec Krzysztof Mikuła. Ponadto niepewny jest występ dwóch innych podstawowych graczy: Marka Niewiady oraz Łukasza Cebulskiego.

 


Czwartek, 31 marca 2005 r. .:: 20:10 ::. Fabio

  Z Flotą o zwycięstwo!

W sobotę tczewską Unię czeka kolejny bój o utrzymanie się w III lidze. Tym razem Unici po raz pierwszy w tym roku zaprezentują się w meczu o punkty tczewskiej publiczności. Przeciwnik będzie wymagający, bo za takiego należy z pewnością uznać Flotę Świnoujście.

Świnoujścianie już od kilku lat zajmują miejsca w czołówce III-go frontu. Nie inaczej jest i w tym sezonie. Podopieczni Andrzeja Miązka znajdują się obecnie na 5 miejscu w tabeli i mają 7 punktów straty do prowadzącego TKP Toruń. W pierwszym wiosennym spotkaniu Flota zremisowała u siebie z Chemikiem Bydgoszcz 1:1, a bramkę strzelił najlepszy snajper zespołu Krzysztof Mikuła. W przeciwieństwie do Unii Flotę charakteryzuje stabilność kadrowa. Trzon drużyny pozostaje bez zmian już od paru sezonów, a dokooptowani są tylko pojedynczy zawodnicy. Tak było również w przerwie zimowej, lecz tym razem zmiany te były wymuszone. Ktoś przecież musiał zastąpić kontuzjowanego bramkarza Sergiusza Prusaka oraz zawieszonego przez klub Damiana Barana. Na szczęście dla "Wyspiarzy", mimo udanych testów w TeBe Berlin, pozostał Mikuła, który stanowi o sile ataku Floty. Więcej informacji o klubie można znaleźć na oficjalnej stronie: www.flota.swinoujscie.com.pl

Pojedynek Unia-Flota zaplanowano na godz. 11.00, a odbędzie się na stadionie Unii przy ul. Elżbiety 21a.

Typowanie

Mimo porażki z Turem większość internautów obstawia zwycięstwo Unii - 45%, remis typuje 24% typerów, zaś wygraną Floty 31%. Dla kibiców (z Tczewa lub najbliższej okolicy), którzy wytypują wynik meczu Unia - Flota czeka nagroda w postaci wejściówki na mecz ligowy Unii.

***

Pozostałe mecze rozgrywane przez zespoły Unii:

JUNIOR A: UNIA - MOP Pomezania Malbork, sobota, g. 14.00, ul. Bałdowska

JUNIOR B: UNIA-SWSiEMP Arka Gdynia, niedziela, godz. 11.00, ul. Bałdowska

JUNIOR D2: UNIA - Chojniczanka Chojnice, sobota, g.14.00, ul. Elżbiety

 


Wtorek, 29 marca 2005 r. .:: 16:33 ::. FrOnCeK

  JB: Remis na początek

Bartosz Szweda uzyskał kontaktowe trafienie dla Unii. (fot. F. Liebner)Juniorzy młodsi tczewskiej Unii w swoim pierwszym meczu grupy spadkowej Pomorskiej Ligi Juniorów zremisowali na wyjeździe z Kaszubią Kościerzyna 2:2 (0:0).

Wszystkie bramki padły w drugiej połowie meczu. Lepiej zaczęli gospodarze, bowiem do 65 minuty prowadzili 2:0. Wtedy jednak Unici zdobyli gola kontaktowego, a uczynił to Bartosz Szweda, po efektownym strzale z rzutu wolnego (ok. 20 metrów). Pięć minut później padło wyrównanie. Dokładne dośrodkowanie wykorzystał rezerwowy w tym meczu Przemysław Zajmała i strzałem z przewrotki ustalił wynik meczu. To jednak nie było koniec emocji. W 75. minucie czerwoną kartkę, w wyniku gradacji żółtych, otrzymał Przemysław Pokorniewski.

Skład Unii: Stangenberg (41. Krawcewicz) - Rygielski, Gronkowski, Grzesiak, Pakuła - Pokorniewski, Dombrowski, Chyła - Szweda, Czarnecki (41. Frymarski), Skalski (62. Zajmała).

 


Poniedziałek, 28 marca 2005 r. .:: 17:09 ::. Fabio

  Tur - Unia w obiektywie

W dniu dzisiejszym publikujemy zdjęcia z sobotniego meczu tczewskiej Unii z Turem Turek. Wszystko dzięki uprzejmości redakcji "Echo Turku" i fotoreportera tej gazety Konrada Klechy.

[ Zdjęcia z meczu Tur-Unia ]

Uaktualnione zostały również działy: tabela, statystyki i strzelcy.

 


Niedziela, 27 marca 2005 r. .:: 15:34 ::. Fabio

  18. kolejka Ligi Typerów

Wczoraj zakończyła się 18. seria spotkań III ligi. W dniu dzisiejszym publikujemy natomiast klasyfikację Ligi Typerów. W typowaniu wzięło udział 75 internautów, z czego aż 14 wytypowało prawidłowy wynik meczu Tur-UNIA (2:0): Wojtek (Wejherowo), Szkot (Tczew), Kazik Kurowski (Tczew), ZoltarSpyGuy (Tczew), Rivaldo (Kołobrzeg), Sebio (Tczew), Tomash (Toruń), Biernat (Tczew), damek (Turek), DOMIN (Turek), kibole Tura (Turek), Golkiper (Tczew), Diablo (Gdańsk) oraz Mario (Gdańsk). Tym razem szczęście miał Szkot, dzięki czemu otrzyma bilet wstępu na najbliższy mecz Unia-Flota.

W klasyfikacji generalnej nastąpiła mała zmiana. Pozycjami zamienili się Artek (spadł na 3. miejsce) i Rivaldo (awansował na 2.). Prowadzi wciąż Luzik z Tczewa (189 pkt.). Znaczny awans zanotował Tomek z Poznania, który uzyskawszy 15 pkt, "wskoczył" na czwartą pozycję. Najwięcej punktów w tej kolejce uzbierał Biernat i Golkiper - po 19.

 


Sobota, 26 marca 2005 r. .:: 15:00 ::. Fabio

  Porażka na początek wiosny

Mimo straty dwóch bramek, Grzegorz Motyka (po prawej) nie zawiódł. (fot. Konrad Klecha - "Echo Turku")Tak długo oczekiwana inauguracja piłkarskiej wiosny już za nami. Niestety nie była ona jednak zbyt udana dla piłkarzy tczewskiej Unii, którzy przegrali na wyjeździe z Turem Turek 0:2 (0:1).

Pierwszą groźną akcję przeprowadził w 4. minucie Tur. Piłkę w narożniku pola karnego otrzymał Jacek Kanclerowicz, przyjął, a następnie uderzył w stronę bramki Unii. Płaski strzał minął minimalnie lewy słupek i skończyło się na strachu. Był to pierwszy sygnał, że drużyna gospodarzy będzie chciała zaatakować i jak najszybciej zdobyć pierwszego gola. Kolejną okazję podopieczni Włodzimierza Tylaka stworzyli osiem minut później. Na uderzenie z dystansu zdecydował się czarnoskóry Kossi Sessou, lecz futbolówka nieznacznie przeleciała nad poprzeczką. Zawodnicy Tura dalej przeważali, a tczewianie umiejętnie się bronili. Do czasu. W 38. minucie z rzutu rożnego zacentrował Robert Hyży. Do piłki dopadł na trzecim metrze Kanclerowicz, który technicznym uderzeniem pokonał bezradnego Dariusza Osiniaka. Gospodarze poszli za ciosem i dążyli do zdobycia kolejnych bramek. Trzy minuty później szybka kontra Tura. Z prawej flanki dośrodkował Sessou i do futbolówki doszedł Hyży. Strzelił głową, jednak Osiniak nie miał problemów z interwencją.

W drugiej części meczu Unici zagrali już lepiej, i co ważne, stworzyli sobie sytuacje strzeleckie. Najlepszą okazję mieli w 66. minucie. Z rzutu wolnego dośrodkował dobrze dziś grający Grzegorz Motyka, lecz piłkę wybił obrońca Tura. Na tyle jednak niedokładnie, że spadła ona wprost pod nogi Mariusza Łukowskiego, który wiele się nie namyślając uderzył w kierunku bramki strzeżonej przez Zbigniewa Robakiewicza. Mimo gąszczu nóg doświadczony golkiper wybronił ten strzał. Osiem minut później znów szansa Unii. Rzut wolny egzekwował z ok. 25 metrów Piotr Sarnecki, lecz strzelił nad poprzeczką. W 81. minucie z rzutu rożnego zacentrował Mariusz Zasada, a do piłki doszedł Jacek Pieprzyk, ale jego uderzenie głową minęło światło bramki. Podobnie było w 88. minucie po indywidualnej akcji Bartosza Grabowskiego. W 90. minucie padła jednak bramka dla gospodarzy. Sędzia zawodów podyktował rzut karny po zagraniu ręką w polu karnym przez Adama Merchuta. Jedenastkę na gola zamienił Hyży, ustalając w ten sposób wynik meczu.

-"Do przerwy zagraliśmy zbyt asekuracyjnie"- powiedział po meczu trener biało-granatowych Lech Kulwicki. -"Założenia były inne. Może wzięło się to z tego, że kilku chłopaków zagrało po raz pierwszy na szczeblu trzecioligowym. A drużyna Tura była w naszym zasięgu. Dlatego uważam, że jak na pierwszy mecz zagraliśmy nie najgorzej. Jestem zadowolony z drugiej połowy, w pierwszej odsłonie zagraliśmy natomiast zbyt bojaźliwie. Dobrze zaprezentowali się zmiennicy, którzy ożywili nieco poczynania naszego zespołu. Za tydzień z Flotą interesuje nas tylko zwycięstwo".

Bramki: 1:0 Kanclerowicz (38.), 2:0 Hyży (90.- karny)

Tur: 1 Robakiewicz - 13 Sałaciński, 16 Andrzejczak [M], 20 Kiczyński, 22 Kupiński - 8 Zasada, 18 Sessou [M] (72. 14 Bolimowski), 10 Hyży, 7 Matusiak - 11 Kanclerowicz (79. 19 Grabowski), 9 Majewski (75. 6 Pieprzyk [M])

Unia: 1 Osiniak - 6 Brzyski [M], 3 Motyka, 23 Morka - 8 Łukowski [M] (72. 17 Łazarski), 7 Kupcewicz, 13 Kozłowski (55. 10 Banaszak [M]), 5 Merchut, 14 Sarnecki (82. 18 Tutkowski [M]) - 21 Resmerowski, 11 Gruchała

Sędziował: Andrzej Mrowiec (SG) oraz Tomasz Baron (SA1), Michał Tatarowicz (SA2) - Śląski ZPN

Obserwator: Ryszard Latała - Świętokrzyski ZPN

Widzów: 1800.

STATYSTYKI

TUR

:

UNIA

2

bramki

0

8

strzały

4

3

strzały celne

1

5

strzały niecelne

3

8

rzuty rożne

1

3

spalone

2

15

faule

10

1

żółte kartki

4

0

czerwone kartki

0

0/0

słupki/poprzeczki

0/0

 


Sobota, 26 marca 2005 r. .:: 7:22 ::. Fabio

  Kadra na mecz z Turem   

Trener Unii Tczew Lech Kulwicki zabrał na dzisiejszy mecz do Turku 17-u zawodników: Dariusz Osiniak, Radosław Bzowski, Grzegorz Motyka, Robert Morka, Mariusz Łukowski, Adam Kozłowski, Mateusz Gruchała, Jakub Resmerowski, Piotr Sarnecki, Tomasz Banaszak, Arkadiusz Kupcewicz, Adam Merchut, Dariusz Brzyski, Janusz Łazarski, Patryk Tutkowski, Arkadiusz Rojek i Bartosz Langowski.

Niestety z Turem nie będą mogli zagrać: Przemysław Urbański (pauza za czerwoną kartkę), Sławomir Mazurkiewicz, Łukasz Dziengielewicz oraz Tomasz Gryszun (kontuzje).

 


Piątek, 25 marca 2005 r. .:: 20:13 ::. Ania

  Felietonik: Pytanie takie jak zawsze

    Nowa runda, nowi piłkarze, nowy zespół, może nowy styl gry, nowe wyzwania i... nowe nadzieje. Do nowych "atrakcji" powinniśmy być już przyzwyczajeni. Od trzech lat co wiosnę kibice Unii stają przed pytaniem: Jak się potoczy druga odsłona rozgrywek?
    To, co nowe i nieznane, zwykle budzi lęk. Spróbujmy naturalne obawy przezwyciężyć poprzez wiarę, gotowość przyjęcia tego, co nas spotka i wielką siłę sportowego ducha. Bo nowe budzi też nadzieję. Kruchą, drobną, ledwo wynurzającą się z mroków bojaźni, cicho szeleszczącą w sercu, a jednak żywą. Wci
ąż obecną w życiu każdego kibica.
    Początki bywają trudne. Stąd prośba o cierpliwość, wyrozumiałość i doping wydaje się zupełnie uzasadniona. To bowiem, jak zaprezentują się nasi ulubieńcy w najbliższych meczach, zależy nie tylko od nich, ale i od nas. Pomóżmy biało - granatowym!

 


Piątek, 25 marca 2005 r. .:: 19:59 ::. Fabio

  Porażka rocznika 93

W dniu dzisiejszym rozgrywki wznowił Junior D2 tczewskiej Unii. Chłopcy trenowani przez Marcina Borsukowicza nie sprostali w Kwidzynie Rodłu, przegrywając 0:4 (0:2). Dodatkowo Maciej Glejzner obronił rzut karny.

Skład Unii: Maciej Glejzner - Miłosz Gdaniec, Rafał Tylkowski, Łukasz Graczyk, Rafał Wszołek - Bartosz Wojciechowski, Dawid Storma, Adrian Litwiński, Krystian Cesarz - Piotr Górski, Patryk Pliszka.

 


Czwartek, 24 marca 2005 r. .:: 13:51 ::. Fabio

  Piłkarską wiosnę czas zacząć

Z dwutygodniowym opóźnieniem wystartuje piłkarska wiosna w III lidze grupy 2. Jak wiadomo wszystko przez niesprzyjającą aurę. Tym razem nie powinno być jednak problemów z rozegraniem całej kolejki. Piłkarzy Unii Tczew czeka niełatwe zadanie. Tczewianie wybierają się do Turku, gdzie w Wielką Sobotę o godz. 15.00 zmierzą się z miejscowym Turem.

Nasz sobotni przeciwnik zajmuje po rundzie jesiennej wysokie, 5. miejsce. Do prowadzących  drużyn TKP Toruń i Kotwicy Kołobrzeg tracą 6 punktów. Na awans w Turku nikt jednak nie liczy, gdyż klub nie jest na to przygotowany finansowo. Do ekipy prowadzonej przez Włodzimierza Tylaka doszło 4 nowych zawodników: Krystian Bolimowski (ostatnio ŁKS Łódź), Jacek Pieprzyk (Widzew Łódź), Przemysław Sztybrych (Baszta Uniejów) oraz wychowanek Paweł Bednarczyk. Ponadto w składzie są chociażby tacy zawodnicy jak doświadczony Zbigniew Robakiewicz, Robert Hyży, Mariusz Zasada czy Jacek Kanclerowicz. Odeszli natomiast Dariusz Nawrocki (KKS Kalisz), Tomasz Witek (szuka klubu) oraz Łukasz Ekiert, który został przeniesiony do rezerw.

Istnieje możliwość wyjazdu na mecz do Turku dla kibiców! Koszt wyjazdu autokarem to 30 zł. Ilość miejsc jest ograniczona i wynosi 10 osób. Chętni mogą się zapisywać jutro w siedzibie klubu lub ewentualnie przed samym wyjazdem ok. godz. 7.45.

Typowanie

Zdecydowana większość internautów obstawia zwycięstwo Tura - 60%, remis typuje 21% typerów, zaś wygraną Unii 19%. Dla kibiców (z Tczewa lub najbliższej okolicy), którzy wytypują wynik meczu Tur-Unia czeka nagroda w postaci wejściówki na mecz ligowy Unii.

***

W piątek natomiast rozgrywki rozpocznie także Junior D2 (rocznik 93). Podopieczni Marcina Borsukowicza zagrają w meczu wyjazdowym z Rodłem Kwidzyn. Początek spotkania zaplanowano na godz. 11.00.

 


Środa, 23 marca 2005 r. .:: 22:35 ::. Fabio

  P. Urbański: "Dobra atmosfera to podstawa"

Przemysław Urbański będzie z pewnością dużym wzmocnieniem Unii. (fot. F. Liebner)Trudne zadanie czeka wiosną tczewską Unię. Drużyna Lecha Kulwickiego spróbuje powalczyć o utrzymanie. Szkoleniowiec zimą diametralnie przebudował zespół. Jednym z nowych piłkarzy jest pomocnik Przemysław Urbański.

- Jesienią byłeś w kadrze Lechii, ale zagrałeś jedynie przez minutę. Czy wypożyczenie do Tczewa traktujesz jak zesłanie?

Chciałbym zaznaczyć, że w poprzedniej rundzie borykałem się z kontuzją kostki. Dlatego za często nie mogłem być do dyspozycji trenera. A jeżeli już, to szkoleniowiec miał inną koncepcję składu. Lechia ma wyższe aspiracje niż Unia, lecz w Tczewie będę miał więcej szans na grę. A to sprzyja odbudowaniu formy. Dlatego nie traktuję przenosin do Tczewa jak zesłania.

- Panuje opinia, że Unii będzie bardzo ciężko uniknąć spadku. Jak zapatrujecie się na to wy, piłkarze?

Przed okresem przygotowawczym zebrało się w szatni kilkunastu nie znających się wcześniej bliżej ludzi. Po trzech miesiącach mogę powiedzieć, że atmosfera panująca w naszym zespole jest bardzo dobra. A to zawsze sprzyja osiąganiu korzystnych wyników.

- Wiele zależeć będzie od inauguracji. Zaczynacie od trudnego wyjazdu do Turka.

Miejscowy Tur to drużyna z czuba tabeli i łatwej przeprawy nie będzie. Jednak jestem optymistą, bo... muszę być. Chcemy już od pierwszego meczu zacząć marsz po utrzymanie się w lidze. I jestem pewien, że zrealizujemy ten cel.

- Liga rusza dwa tygodnie później niż planowano. Ale dla twojej drużyny to chyba dobrze?

Z pewnością. Było więcej czasu na zgranie, a przede wszystkim pojawiła się możliwość trenowania na zielonej murawie. To też powinno działać na plus.

                                                                     Rozmawiał:

Kuba Staszkiewicz - Dziennik Bałtycki

 


Środa, 23 marca 2005 r. .:: 12:19 ::. Fabio

  Karnety na mecze Unii

W siedzibie SP "KKS Unia" Tczew, przy ul. Elżbiety 21a, można już nabyć lub zamówić karnety na wszystkie spotkania ligowe, które Unici rozegrają w rundzie rewanżowej przed własną publicznością. Cena jednego karnetu na 7 spotkań wiosennych wynosi 48 zł. Zamawiać można także pod nr tel. 530-29-10.

 


Wtorek, 22 marca 2005 r. .:: 13:20 ::. Fabio

  Wywiad z Kulwickim do pobrania

Dla osób, które nie mogły wysłuchać niedzielnego wywiadu z trenerem Unii Lechem Kulwickim w Sportowej Fabryce, mamy niespodziankę. Dzięki nawiązanej współpracy z tczewskim Radiem Fabryka, udostępniamy do ściągnięcia ten wywiad w formacie mp3.

[ Wywiad z Lechem Kulwickim cz.1 ]

[ Wywiad z Lechem Kulwickim cz.2 ]

 


Poniedziałek, 21 marca 2005 r. .:: 20:37 ::. Fabio

  Sparingi - podsumowanie

W przerwie zimowej piłkarze Unii Tczew rozegrali 13 sparingów, odnosząc 5 zwycięstw, 3 remisy i 5 porażek. Bilans bramkowy jest korzystny 30-23 (średnia zdobytych bramek: 2,31; śr. straconych bramek: 1,77).

Łącznie we wszystkich sparingach trener Lech Kulwicki przyglądał się grze 30-u zawodnikom. A byli to: Grzegorz Motyka, Robert Morka, Adam Kozłowski (po 13 rozegranych spotkań), Adam Merchut, Tomasz Banaszak, Przemysław Urbański (po 12), Piotr Sarnecki, Mateusz Gruchała (po 11), Dariusz Osiniak, Dariusz Brzyski, Arkadiusz Rojek (po 10), Jakub Resmerowski, Arkadiusz Kupcewicz, Mateusz Wojciechowski (po 9), Mariusz Łukowski (8), Tomasz Gryszun (7), Łukasz Dziengielewicz (6), Bartosz Langowski, Bartosz Berlik, Maciej Czyżniewski (po 5), Radosław Bzowski, Janusz Łazarski (po 4), Sławomir Mazurkiewicz, Przemysław Falkowski, Dariusz Dudek (po 3), Piotr Cześnik, Patryk Tutkowski (po 2), Tomasz Leier, Maciej Tęcza, Dariusz Głos (po 1).

30 bramek, które strzeliła Unia zdobyło 11-u zawodników: Gruchała (10), Urbański (5), Kozłowski, Merchut (po 3), Dziengielewicz, Sarnecki (po 2), Resmerowski, Motyka, Łazarski, Kupcewicz, Łukowski (po 1).

 


Niedziela, 20 marca 2005 r. .:: 17:55 ::. Fabio

  Hattrick Gruchały dał Unii remis

Mateusz Gruchała jest najlepszym strzelcem Unii. W meczach sparingowych zdobył 10 bramek. (fot. Z. Brucki)W ostatnim meczu sparingowym Unia Tczew zremisowała na sztucznej płycie boiska gdyńskiego GOSiR z Kaszubami Połchowo 3:3, przegrywając do przerwy 1:2. Nieprzeciętnymi umiejętnościami snajperskimi popisał się Mateusz Gruchała, który strzelił wszystkie trzy bramki dla tczewian.

Po raz kolejny trener biało-granatowych Lech Kulwicki nie mógł wystawić optymalnego składu. Dzisiaj zabrakło Łukasza Dziengielewicza, Mariusza Łukowskiego, Sławomira Mazurkiewicza i Tomasza Gryszuna.

Pierwsza połowa spotkania była dosyć wyrównana. W 6. minucie padła pierwsza bramka dla Kaszub, a jej strzelcem okazał się Bartłomiej Stolc. Na wyrównanie długo nie było trzeba czekać. Niespełna minutę później, po dobrym podaniu Piotra Sarneckiego gola dla Unii uzyskał Gruchała. Wynik ten nie utrzymał się do końca. W 38. minucie na 2:1 dla Kaszub podwyższył po szybkiej dwójkowej akcji Dawid Pomorski.

W drugiej części meczu Unici nastawili się na odrabianie strat. Udało im się to już dwie minuty po wznowieniu gry. Po raz drugi asystą popisał się Sarnecki, zaś bramkę znów zdobył Gruchała. Tczewianie dalej atakowali i dążyli do strzelenia kolejnych goli. W 71. minucie sztuka ta powiodła się Gruchale, który efektownym uderzeniem głową skompletował hattricka. W ten sposób biało-granatowi wyszli na prowadzenie 3:2. Nie dane jednak im było się cieszyć ze zwycięstwa. Na pięć minut przed końcem spotkania wyrównujące trafienie zapisał na swoim koncie Adrian Lademann, który ku zaskoczeniu nawet samego siebie zmieścił futbolówkę między słupkiem a wprowadzonym chwilę wcześniej Radosławem Bzowskim, po strzale praktycznie z linii końcowej.

Dzisiejszy pojedynek był z pewnością pożytecznym sprawdzianem dla Unii. Kaszuby pokazały, że potrafią grać w piłkę i zeszło tygodniowe zwycięstwo z Lechią Gdańsk nie było dziełem przypadku. Za tydzień Unici zagrają w meczu ligowym z Turem Turek. Wczoraj zawodnicy z Turku rozegrali sparing z drugoligową Mławą, przegrywając 0:5.

Bramki: 1:0 Stolc (6.), 1:1 Gruchała (7.), 2:1 Pomorski (38.), 2:2, 2:3 Gruchała (47., 71.), 3:3 A. Lademann (85.)

Unia: Osiniak (84. Bzowski) - Brzyski, Motyka (46. Langowski), Morka - Sarnecki, Merchut, Resmerowski (80. Rojek), Kupcewicz, Banaszak (46. Kozłowski)  - Urbański, Gruchała (74. Łazarski).

 


Sobota, 19 marca 2005 r. .:: 22:39 ::. Fabio

  Lech Kulwicki gościem SF

Jutro o godz. 19.00, jak co tydzień w niedzielę na antenie Radia Fabryka, posłuchać będzie można audycji o tczewskim sporcie. Zapraszamy tym bardziej, iż gościem Krzysztofa Repińskiego ma być trener Unii Lech Kulwicki.

Abonenci TVK Tczew mogą słuchać lokalnego kanału radiowego Radio Fabryka Tczew na częstotliwości kablowej 102,00 MHz.

 


Piątek, 18 marca 2005 r. .:: 19:47 ::. Fabio

  W niedzielę z Kaszubami

Piłkarze Unii Tczew zmierzą się już w trzynastym meczu kontrolnym z czwartoligowymi Kaszubami Połchowo. Najprawdopodobniej będzie to ostatni sparing tczewian przed rundą wiosenną.

Na tydzień przed wznowieniem rozgrywek trzecioligowych u podopiecznych Lecha Kulwickiego można już zauważyć bojowe nastroje. Piłkarze dobrze wiedzą jaki cel im przyświeca i na pewno zrobią wszystko, by utrzymać w Tczewie III ligę. Po kontuzji treningi wznowił Sławomir Mazurkiewicz jednak z Kaszubami jeszcze nie zagra. Podobnie zresztą jak Mariusz Łukowski i Tomasz Gryszun.

Połchowianie zajmują wysokie 2. miejsce w tabeli pomorskiej IV ligi. O awansie szczebel wyżej mogą raczej zapomnieć, gdyż tracą aż 13 punktów do prowadzącej Cartusii Kartuzy. Najlepszym strzelcem ekipy prowadzonej przez Jarosława Kotasa jest Bartłomiej Stolc, który ma w dorobku 9 bramek. W Kaszubach gra kilku zawodników, którzy mają za sobą występy w wyższych klasach rozgrywkowych, m.in. Tomasz Unton, Dawid Pomorski, czy były Unita Piotr Tusk. O sile drużyny może chociażby świadczyć fakt, iż w ostatnim sparingu pokonała Lechię Gdańsk 2:1, po dwóch golach Stolca.

Pojedynek Unii z Kaszubami odbędzie się na sztucznym boisku gdyńskiego GOSiR w niedzielę o godz. 13.00.

 


Środa, 16 marca 2005 r. .:: 22:01 ::. Fabio

  Kadra Unii na rundę wiosenną 2005

W dniu dzisiejszym publikujemy na łamach naszego serwisu kadrę trzecioligowych piłkarzy Unii Tczew na rundę wiosenną sezonu 2004/05. W składzie figurują 23 nazwiska. Dodatkowo można kliknąć na profil każdego zawodnika, a także zobaczyć zdjęcie.

Z kolei w dziale Downloads do pobrania są dwie nowe tapety z kadrą Unii na rundę wiosenną.

 


Niedziela, 13 marca 2005 r. .:: 17:01 ::. Fabio

  Wznawiamy Ligę Typerów

Pogoda niestety nie rozpieszcza w tym roku zawodników, jak i kibiców piłki nożnej. Nie ma się jednak co oglądać na pogodę i czas najwyższy wznowić rozgrywki Ligi Typerów. Od dzisiaj można już typować wyniki II kolejki III ligi grupy 2. Natomiast pierwszą serię spotkań będzie można typować w dniach 3-6 kwietnia br.

Po rundzie jesiennej pierwsze dwa miejsca zajmują tczewianie Luzik (181 pkt.) i Artek (176). Z kolei trzecią pozycję zajmuje kołobrzeżanin Rivaldo, z dorobkiem 173 "oczek". Zapraszamy wszystkich do wspólnej zabawy!!!

 


Niedziela, 13 marca 2005 r. .:: 12:53 ::. Fabio

  Jan Stachowiak dziś w "Sportowej Fabryce"

Dzisiaj o godz. 19.00, jak co tydzień w niedzielę na antenie Radia Fabryka, posłuchać będzie można audycji o tczewskim sporcie. Zapraszamy tym bardziej, iż gościem będzie honorowy prezes KKS "Unia" Tczew Jan Stachowiak. -"Z honorowym prezesem Unii będę rozmawiał o historii klubu"- zdradza nam redaktor prowadzący "Sportową Fabrykę", Krzysztof Repiński. -"Nikt tak dobrze nie zna tego tematu jak wieloletni były prezes KKS. Poruszę z pewnością też tematy na czasie - czyli np. sprawy organizacyjno-finansowe w Unii (tak w Stowarzyszeniu Piłkarskim, jak i w KKS). Prezes, pomimo wieku, wciąż się bowiem angażuje w działalność klubową"-dodał.

Serdecznie zatem zapraszamy do słuchania audycji w Radiu Fabryka!!!

 


Niedziela, 13 marca 2005 r. .:: 12:14 ::. Fabio

  Wasz wywiad: rozmowa z Lechem Kulwickim

Rozmawiamy z Lechem Kulwickim, trenerem trzecioligowych piłkarzy Unii Tczew. Autorami pytań są internauci, a my wybraliśmy te najciekawsze. Łącznie jest ich 17.

- Czego nie udało się zrealizować w okresie przygotowawczym, a z czego jest Pan zadowolony?

Ogólnie jestem zadowolony z zaangażowania zawodników w czasie treningów i meczy, a także atmosfery panującej w drużynie i klubie. Niestety nie udało się zrealizować jeszcze kilku transferów (wypożyczeń) oraz pozyskać sponsora, który wspomógłby nasz klub. Liczymy jednak na miasto.

- Jak Pan widzi szansę na utrzymanie 3 ligi w Tczewie? Czy z tym składem jest to możliwe, oraz czy pomoc deklarują jacyś sponsorzy oraz miasto?

Sponsorów brak. Cały ciężar utrzymania III ligi w klubie spoczywa na barkach (czyt. kieszeni) prezesa Krzysztofa Myszki. Czy miasto pomaga - nie słyszałem, ale szansa na pewno jest. Co do składu, gdybyśmy mieli większe możliwości finansowe, to skład z pewnością by się nieco różnił od obecnego.

- Co trener myśli o nowych wzmocnieniach, czy zawodnicy są w dobrych nastrojach po przyjściu do naszego zespołu?

Nowi zawodnicy, którzy przyszli do Unii w przerwie zimowej liczą na dobre przyjęcie ich przez tczewskich fanów. Liczą też na gorący i sportowy doping, dzięki któremu łatwiej by się grało.

- Z pozyskania którego zawodnika przed rundą wiosenną jest Pan najbardziej zadowolony i z grą którego piłkarza wiąże Pan największe nadzieje?

Pozyskaliśmy takich piłkarzy, na jakich było nas stać. Zadowolony jestem z całej drużyny, gdyż trenują bardzo solidnie. Mamy określony cel. Nadzieję mam taką, że wspólnie z kibicami Unii utrzymamy III ligę dla Tczewa!

- Jaka jest najsilniejsza formacja w zespole? Kto jest aktualnie liderem w drużynie i kto kapitanem przypuszczalnie?

Gra każdej formacji wymaga cały czas lepszego zgrania, a na to potrzeba czasu. W każdym razie jest coraz lepiej. Trzeba przecież pamiętać, że zawodnicy grają ze sobą w zasadzie od paru tygodni, ponieważ do tej pory reprezentowali inne kluby. Czas pracuje dla zespołu, a to nie piekarnia! Natomiast kapitanem drużyny będzie doświadczony Grzegorz Motyka.

- Jak Pan ocenia postawę naszych potencjalnych napastników w sparingach, czyli Gruchałę, Resmerowskiego, Dziengielewicza, a także Rojka? Czy mają Oni szansę zagwarantować Unii zdobywanie bramek i którego z tej czwórki uważa Pan za najbardziej wartościowego zawodnika?

Tak jak wcześniej mówiłem, mamy takich graczy na jakich było nas stać. Na pewno każdy z tych zawodników potrafi grać w piłkę i strzelać bramki. Ale bramki zdobywają też inni zawodnicy, a nie tylko napastnicy. Naszą siłą ma być gra kolektywna oparta na żelaznej dyscyplinie taktycznej. Liczę na całą czwórkę!

- Czy będzie trener dawał szanse młodszym zawodnikom z kadry?

Oczywiście, że tak! W każdym meczu musi przecież grać dwóch młodzieżowców, co wynika z przepisów PZPN. Poza tym średnia wieku naszej drużyny jest dosyć niska. Aktualnie w kadrze I-go zespołu jest 9-ciu młodzieżowców.

- Ilu zawodników będzie grało z Tczewa w Unii?

Problem w tym, iż Unia nie posiada zbyt wielu swoich wychowanków. To jest duży błąd i problem dla klubu i dla mnie jako trenera. Z Tczewa będą grali tacy zawodnicy jak: Resmerowski, Sarnecki, Bzowski, Tutkowski, Cześnik, Langowski (?) i Mazurkiewicz (?)

- Dlaczego nie korzysta Pan z juniorów, którzy grają w tczewskiej Unii? Oni przynajmniej mieliby więcej chęci i motywacji do gry?!

Najlepsi juniorzy Unii, którzy będą dobrze grać w ligach juniorskich będą w nagrodę powoływani na mecze seniorów III ligi. Najbliżsi gry w seniorach są Bzowski, Tutkowski, Cześnik, ale zbyt często opuszczają treningi.

- Czy żałuje Pan, że nie doszedł do kadry jeszcze jakiś zawodnik, którego by Pan widział w zespole?

Oczywiście! Nie wszyscy zawodnicy, których bym widział w naszym zespole zostali pozyskani do naszego klubu. Stało się tak, z różnych względów. Mówiąc dokładniej nie stać nas było na realizację warunków finansowych jakich oczekiwali. W innych przypadkach to macierzyste kluby tych zawodników stawiali zbyt wygórowane warunki transferowe.

- Dlaczego nie ma w Unii Pawła Budziwojskiego? Bo z tego co wiem to był na rozmowach?

Zgadza się, rozmawialiśmy z Pawłem o jego ewentualnej grze w Unii. Nie mogliśmy jednak zapewnić mu takich warunków, jakich on od nas oczekiwał.

- Dlaczego zrezygnował Pan z usług Bartosza Berlika ?

Powodem był brak porozumienia z jego klubem KP Sopot, odnośnie jego wypożyczenia.

- Czy Tomasz Leier jest w składzie Unii?

Chciałbym, aby był w składzie Unii, ale ktoś "życzliwy" obiecuje mu "złote góry" w innym klubie. Szkoda, gdyż Tomek powinien trenować z drużyną seniorów.

- Jakiego wyniku spodziewa się Pan w meczu z Lechią Gdańsk?

Trudno teraz cokolwiek powiedzieć. Możliwe są 3 warianty: zwycięstwo, remis lub porażka. Lechia walczy o II ligę, zaś my o utrzymanie. Na pewno będziemy walczyć o jak najkorzystniejszy rezultat, i to w każdym meczu!

- Czy w przypadku porażek w pierwszych 3-4  meczach poda się Pan do dymisji?

Żeby kogoś zwolnić trzeba najpierw stworzyć mu optymalne warunki do pracy. Chociaż jest wychowankiem Unii, od trzydziestu lat mieszkam w Gdańsku. Jako trener z Unia "nie ożeniłem" się na całe życie. Jestem optymistą i nie przewiduję dymisji.

- Pana typy na trzy ostatnie miejsca w tabeli po zakończeniu rozgrywek...

To się dopiero okaże. W każdym razie na tych miejscach nie widzę naszego zespołu!!!

- Czy Pana zdaniem w Tczewie potrzebne są dwa kluby piłkarskie?

Jest to z całą pewnością sprawa dyskusyjna. Jeśli jednak nic się nie zmieni w podejściu włodarzy miasta do sportu, to niedługo Tczew może się stać sportową "pustynią"! Daleko rajcom Tczewa organizacyjnie nawet do Starogardu Gdańskiego czy Kwidzyna, chociaż to tam jeszcze niedawno były prowincje sportowe. 10 osób na meczu I ligi koszykówki kobiet w Tczewie mówi o wszystkim. Liczymy jednak na poprawę sytuacji i pomoc miasta!

- Dziękuję za rozmowę, życząc w imieniu kibiców przede wszystkim utrzymania się z Unią w III lidze!

Rozmawiał:

Fabian Liebner

 


Sobota, 12 marca 2005 r. .:: 16:18 ::. Fabio

  Gra coraz lepsza

Bardzo dobrze prezentuje się w ostatnich sparingach Przemysław Urbański. (fot. F. Liebner)Zbliżają się rozgrywki ligowe. Widać także coraz lepszą dyspozycję piłkarzy tczewskiej Unii, co bardzo cieszy. Dzisiaj biało-granatowi bezdyskusyjnie pokonali Powiśle Dzierzgoń 5:2 (3:0), odnosząc czwarte sparingowe zwycięstwo z rzędu.

Pierwsza połowa to popis gry Unii, kiedy to Unici wyraźnie dominowali na boisku, grając mądrze i spokojnie. W efekcie padły trzy bramki. Najpierw w 21. minucie gola uzyskał niezawodny Mateusz Gruchała, po celnym dośrodkowaniu Tomasza Banaszaka. Po kolejnych dwunastu minutach gry było już 3:0. Wszystko za sprawą duetu Adam Kozłowski - Przemysław Urbański. Ten pierwszy dwukrotnie dobrze dogrywał, zaś popularny "Dolny" skutecznie strzelał. Drugą odsłonę tczewianie również dobrze rozpoczęli. W 54. minucie po podaniu Urbańskiego, Adam Merchut pewnym uderzeniem pokonał młodego, 18-letniego Rafała Dębskiego. Po tym trafieniu w szeregach Unii zapanowało zbyt duże rozluźnienie i Powiśle zdobyło dwie bramki. W 58. minucie błąd obrońców wykorzystał Sławomir Orczyk, natomiast trzy minuty później okazji nie zmarnował Łukasz Kłos. Później podopieczni Lecha Kulwickiego uspokoili grę i stwarzali kolejne okazje do strzelenia gola. Ta sztuka udała im się jeszcze tylko raz. W 85. minucie z linii pola karnego przymierzył Piotr Sarnecki, a piłka pod brzuchem Dębskiego, wylądowała w siatce.

Bramki: 1:0 Gruchała (21.), 2:0, 3:0 Urbański (26., 33.), 4:0 Merchut (54.), 4:1 Orczyk (58.), 4:2 Kłos (61.), 5:2 Sarnecki (85.)

Unia: Osiniak (70. Bzowski) - Brzyski, Motyka, Morka - Sarnecki, Merchut, Kozłowski, Kupcewicz (46. Langowski, 61. Wojciechowski, 75. Urbański), Łukowski (15. Banaszak) - Urbański (58. Rojek), Gruchała.

 


Piątek, 11 marca 2005 r. .:: 20:11 ::. Fabio

  Powiśle kolejnym sparingpartnerem

Już jutro miała nastąpić inauguracja rundy wiosennej III ligi. Tczewska Unia miała się zmierzyć w Gdańsku z Lechią. Jak jednak wszyscy wiemy do tego spotkania nie dojdzie. Powodem są oczywiście warunki pogodowe. W związku z tym rozgrywane są mecze kontrolne. Unici zmierzą się zatem jutro z czwartoligowym Powiślem Dzierzgoń.

W dalszym ciągu trener biało-granatowych Lech Kulwicki nie może skorzystać ze wszystkich swoich podopiecznych. Do gry nie są dalej zdolni Sławomir Mazurkiewicz, Jakub Resmerowski, Tomasz Gryszun (cała trójka kontuzje), Łukasz Dziengielewicz (zapalenie płuc) oraz Grzegorz Motyka (sprawy osobiste). Treningi natomiast wznowił już ostatnio kontuzjowany Bartosz Langowski i jest brany pod uwagę na mecz z Powiślem.

Dzierzgonianie zajmują w tabeli pomorskiej IV ligi wysoką, 4. lokatę, mając realne szanse nawet na drugie miejsce (3 pkt. straty do Kaszub Połchowo). O pierwszej pozycji mogą tylko pomarzyć, gdyż zajmuje je Cartusia Kartuzy z 16 punktową przewagą. Dodatkowo z drużyny trenowanej przez Andrzeja Brendlera odeszli podstawowy bramkarz Tadeusz Świderski oraz Robert Felski. Najlepszym strzelcem Powiśla jest doświadczony 35-letni Sławomir Makowski, który strzelił dotychczas 7 bramek.

Sparing Unia-Powiśle Dzierzgoń zostanie rozegrany na boisku przy ul. Warsztatowej ("Kanonka") o godz. 12.00.

 


Czwartek, 10 marca 2005 r. .:: 20:52 ::. Fabio

  Gdzie będą warunki, tam będą grać

Wydział Gier i Ewidencji Pomorskiego Związku Piłki Nożnej na dzisiejszym zebraniu ponownie zajął się sprawą ewentualnego przełożenia meczów w województwie pomorskim oraz w III lidze grupy 2. Przypomnijmy, że przed tygodniem przełożono 1. kolejkę rundy wiosennej rozgrywek III, IV ligi i klasy okręgowej. Dzisiaj natomiast zadecydowano, iż 2. kolejka III ligi (19/20 marca) może zostać rozegrana w miastach, gdzie będą stworzone odpowiednie warunki. Z kolei tam, gdzie nie będzie warunków do grania, mecze się nie odbędą i zostaną przełożone na 25 maja (środa). W IV lidze przełożono 2. kolejkę rundy rewanżowej obligatoryjnie na 11 maja (środa).

Obecnie panujące warunki atmosferyczne na Pomorzu nie pozwalają na rozgrywanie spotkań piłkarskich. Tak jest także w Tczewie. Mimo podjęcia próby odśnieżenia boiska Unii, mecz z Mieszkiem Gniezno najprawdopodobniej zostanie przełożony. W takim przypadku Unici zagrają pierwszy mecz ligowy w tym roku w Wielką Sobotę, 26 marca, z Turem w Turku, o ile oczywiście pogoda dopisze.

 


Środa, 9 marca 2005 r. .:: 23:55 ::. Fabio

  Unia lepsza od Przylesia

Mariusz Łukowski strzelił Przylesiu 1 bramkę i zaliczył 2 asysty. (fot. Z. Brucki)Piłkarze Unii Tczew nie mieli większych problemów z pokonaniem Przylesia Sopot, wysoko wygrywając 5:1 (1:1). Mimo trudnych warunków atmosferycznych i równolegle rozgrywanych spotkań Ligi Mistrzów, zawodnicy obu drużyn grali z zaangażowaniem.

W pierwszej połowie spotkania gra była dosyć wyrównana. Głównie dzięki ambitnej postawie sopocian. W 25. minucie padła pierwsza bramka dla Unii. Na lewym skrzydle popędził w swoim stylu Tomasz Banaszak, po czym zacentrował w pole karne. Tam dobrze przyjął futbolówkę Przemysław Urbański, który nie miał problemów z pokonaniem doświadczonego Dariusza Gładysia, niegdyś bramkarza pierwszoligowej Lechii/Olimpii Gdańsk. Jednak zamiast kolejnych goli dla tczewian, padło wyrównanie. W 29. minucie celnym podaniem został "obsłużony" Tomasz Motyka i "chytrym" uderzeniem pokonał Dariusza Osiniaka. Od początku drugiej części spotkania Unia przycisnęła, osiągając w całej połowie znaczną przewagę. To udokumentowała też strzeleniem czterech bramek. W 49. minucie Urbański wypatrzył wychodzącego na czystą pozycję Mariusza Łukowskiego i zrobiło się 2:1 dla Unii. W 60. minucie biało-granatowi strzelili trzeciego gola, którego zapisał na swoim koncie Urbański, po skutecznej dobitce strzału Łukowskiego. Dziewięć minut później popularny "Łuki" znów zaliczył asystę, tym razem dogrywając piłkę Adamowi Kozłowskiemu. Wynik ustalił w 84. minucie uderzeniem z linii pola karnego Adam Merchut, po podaniu Arkadiusza Rojka. Rezultat mógł być jeszcze bardziej okazały, jednak dogodnych sytuacji nie wykorzystali m.in. Janusz Łazarski oraz dwukrotnie Mateusz Wojciechowski.

Bramki: 0:1 Urbański (25.), 1:1 Motyka T. (29.), 1:2 Łukowski (49.), 1:3 Urbański (60.), 1:4 Kozłowski (69.), 1:5 Merchut (84.)

Unia: Osiniak (46. Bzowski) - Kupcewicz, Motyka, Morka - Sarnecki, Merchut, Łukowski,  Kozłowski (69. Wojciechowski), Urbański (65. Łazarski) - Banaszak (46. Brzyski), Gruchała (68. Rojek).

 


Wtorek, 8 marca 2005 r. .:: 19:00 ::. Fabio

  Pojedynek braci

W środę o godz. 20.30 na sztucznej nawierzchni gdyńskiego GOSiR Unia Tczew zmierzy się w meczu kontrolnym z liderem gdańskiej A-klasy grupy 2, Przylesiem Sopot. Spotkanie z Przylesiem będzie prawdopodobnie przedostatnim sparingiem biało-granatowych przed rundą wiosenną III ligi.

Nasz przeciwnik zajmuje po rundzie jesiennej 1. miejsce i o 3 "oczka" wyprzedza Olimpię Osowa. Do klasy okręgowej awansuje tylko jedna drużyna i sopocianie mają duże szanse by właśnie się nią stać. Warto tez dodać, że w Przylesiu gra brat zawodnika Unii Grzegorza Motyki - Tomasz Motyka. Można zatem określić jutrzejszy mecz jako pojedynek braci.

 


Poniedziałek, 7 marca 2005 r. .:: 18:12 ::. Fabio

  www.unia.tczew.pl

Od dzisiaj oficjalny serwis klubu SP "KKS Unia" Tczew ma nowy adres - www.unia.tczew.pl, a także szybszy i lepszy serwer. Wszystko dzięki współpracy z tczewską firmą internetową InterBit, za co nasz klub serdecznie dziękuje, mając jednocześnie nadzieję na dalszy, owocny rozwój współpracy.

 


Sobota, 5 marca 2005 r. .:: 17:12 ::. Fabio

  Druga wygrana z rzędu

Piotr Sarnecki, jeden z nielicznych tczewian w Unii, strzelił dzisiaj jedną z bramek. (fot. F. Liebner)Widać zwyżkę formy u zawodników tczewskiej Unii. Na przestrzeni trzech dni wygrali dwa mecze, kiedy we wcześniejszych ośmiu spotkaniach zwyciężyli tylko raz. Dzisiaj Unici pokonali na trudnym boisku tczewskiej "Kanonki" czwartoligową Wierzycę Starogard Gdański 3:2 (1:1).

Niestety problemy zdrowotne nie opuszczają podopiecznych Lecha Kulwickiego. W meczu z Wierzycą nie mogli zagrać Łukasz Dziengielewicz, Przemysław Urbański (obaj grypa) oraz Sławomir Mazurkiewicz, Jakub Resmerowski i Tomasz Gryszun (kontuzje). Do składu powrócił natomiast Piotr Sarnecki.

Starogardzianie zaprezentowali się w dzisiejszym pojedynku dosyć dobrze. Defensywą umiejętnie dyrygował niedoszły Unita, Łukasz Kaszubowski. Z przodu natomiast aktywny był Sebastian Armatowski. Lepiej zaczęła jednak Unia. Już w 7. minucie wynik bramkowy otworzył Mateusz Gruchała, wykorzystując nieporozumienie obrońców. Kiedy wydawało się, że jednobramkowym prowadzeniem biało-granatowych zakończy się pierwsza połowa, Wierzyca wyrównała. W dogodnej sytuacji znalazł się Michał Paszkowski i nie zmarnował szansy. W drugiej odsłonie tczewianie mogli podwyższyć, kiedy to w 64. minucie sędzia bez wahania podyktował rzut karny, po ewidentnym zagraniu piłki ręką przez obrońcę gości. Jedenastki na gola nie zamienił jednak Adam Merchut, a dobrą interwencją popisał się Marek Wysiecki. Dziesięć minut później to podopieczni Dariusza Bedli mogli się cieszyć z prowadzenia, po golu Armatowskiego. Unia nie dała za wygraną i walczyła do końca o korzystny rezultat. W 82. minucie padła bramka na 2:2. Kapitalnym strzałem, z ok. 20 metrów, błysnął Arkadiusz Kupcewicz i bezradny bramkarz Wierzycy musiał wyjmować piłkę z siatki. Z kolei zwycięskie trafienie miało miejsce sześć minut później. W polu karnym faulowany był Sarnecki i arbiter drugi raz wskazał na jedenasty metr. Tym razem do futbolówki podszedł sam poszkodowany, ustalając wynik spotkania na 3:2 dla Unii.

Bramki: 1:0 Gruchała (7.), 1:1 Paszkowski (44.), 1:2 Armatowski (74.), 2:2 Kupcewicz (82.), 3:2 Sarnecki (88.-karny)

Unia: Osiniak - Kupcewicz, Motyka, Morka - Sarnecki, Merchut,  Kozłowski, Łazarski, Łukowski - Banaszak, Gruchała oraz Rojek, Brzyski, Wojciechowski.

 


Sobota, 5 marca 2005 r. .:: 10:26 ::. Fabio

  Wszystkiego najlepszego!!!

Dziś dziewiętnaste urodziny obchodzi piłkarz tczewskiej Unii Łukasz Dziengielewicz. Z tej okazji redakcja strony w imieniu kibiców życzy Łukaszowi wszystkiego najlepszego, dużo zdrowia, szczęścia a przede wszystkim utrzymania się z Unią w III lidze !!!

 


Czwartek, 3 marca 2005 r. .:: 23:55 ::. Fabio

  Wreszcie przekonujące zwycięstwo

Mateusz Gruchała jest najlepszym strzelcem Unii - zdobył 5 bramek. (fot. F. Liebner)Unia Tczew wygrała 5:1 (2:0) z drużyną klasy okręgowej, Sportingiem Leźno, w rozegranym dzisiaj na sztucznym boisku GOSiR w Gdyni meczu kontrolnym. Było to dopiero drugie zwycięstwo tczewian w tym roku, ale za to efektowne.

Oprócz wspomnianych w zapowiedzi meczu, Łukasza Dziengielewicza i Sławomira Mazurkiewicza, trener Lech Kulwicki nie mógł jeszcze dziś skorzystać z Piotra Sarneckiego, który ma grypę. W związku z tymi osłabieniami szansę gry w wyjściowym składzie otrzymali Tomasz Banaszak, a także nowopozyskany 25-letni Janusz Łazarski. To właśnie po akcji tych dwóch zawodników padła w 35. minucie pierwsza bramka w meczu, kiedy to Łazarski dobrze przymierzył po dośrodkowaniu Banaszaka. Trzy minuty później było już 2:0 dla Unii. Precyzyjnym strzałem z rzutu wolnego, z ok. 18 metrów, popisał się Adam Merchut. W 50. minucie padł trzeci gol dla Unitów. Kolejny raz asystą popisał się Banaszak, a skutecznym egzekutorem okazał się Mateusz Gruchała. Ten sam zawodnik, po podaniu rekonwalescenta Mariusza Łukowskiego, podwyższył na 4:0. Dwie minuty później padła - jak się okazało - jedyna bramka dla Sportingu, a zdobył ją najlepszy strzelec drużyny Jacek Dobkowski. W 80. minucie wynik spotkania po dobrej akcji ustalił aktywny Przemysław Urbański, nie dając szans tczewianinowi w bramce Sportingu Witoldowi Bakalarczykowi.

W sobotę Unia rozegra kolejny sparing. Przeciwnikiem ma być czwartoligowa Wierzyca Starogard Gdański, a pojedynek ma się odbyć o godz. 12.00 na stadionie Unii przy ul. Elżbiety lub na "Kanonce".

Bramki: 0:1 Łazarski (35.), 0:2 Merchut (38.), 0:3, 0:4 Gruchała (50., 64.), 1:4 Dobkowski (66.), 1:5 Urbański (80.)

Unia: Osiniak (67. Bzowski) - Kupcewicz (32. Brzyski), Motyka, Morka - Banaszak (62. Rojek), Merchut,  Kozłowski (46. Gryszun), Łazarski (60. Kozłowski), Łukowski - Resmerowski (30. Urbański), Gruchała (65. Wojciechowski).

 


Czwartek, 3 marca 2005 r. .:: 18:17 ::. Fabio

  Początek "wiosny" tydzień później

Na dzisiejszym posiedzeniu Wydziału Gier i Ewidencji Pomorskiego Związku Piłki Nożnej postanowiono przełożyć pierwszą kolejkę rundy rewanżowej III ligi, która miała być rozegrana 12/13 marca, na środę 6 kwietnia (wszystkie mecze mają się odbyć o 16.30). Tak samo przełożono mecze pomorskiej IV ligi, a także klasy okręgowej. Powodem takiej decyzji są niesprzyjające warunki atmosferyczne.

Zatem pierwszy mecz ligowy w tym roku Unici rozegrają w sobotę, 19 marca, o godz. 11.00 na stadionie przy ul. Elżbiety z Mieszkiem Gniezno.

 


Środa, 2 marca 2005 r. .:: 20:59 ::. Fabio

  Ze Sportingiem jak w Lidze Mistrzów

Już jutro piłkarze Unii Tczew w kolejnym meczu sparingowym zmierzą się z drużyną gdańskiej klasy okręgowej, Sportingiem Leźno. Spotkanie, niczym w elitarnej Lidze Mistrzów, zostanie rozegrane przy sztucznym oświetleniu, a dokładnie o godz. 20.30 na sztucznej murawie boiska gdyńskiego GOSiR.

W czwartkowym sparingu trener Unitów Lech Kulwicki nie będzie mógł skorzystać ze Sławomira Mazurkiewicza. "Mazi" jeszcze leczy kontuzję kolana, ale już zaczął lekko trenować. Ponadto nie zagra Łukasz Dziengielewicz, chorujący na grypę. Z kolei do dyspozycji powinni już być Mariusz Łukowski oraz Arkadiusz Kupcewicz.

Nasz przeciwnik zajmuje 8. miejsce w gdańskiej "okręgówce". Zajmując lokatę w środkowej strefie tabeli, Sportingowi nie grozi ani spadek, ani awans.

 


Niedziela, 27 lutego 2005 r. .:: 11:30 ::. Fabio

  Wasz Wywiad

Coraz bliżej do rundy wiosennej. Także przygotowania drużyny seniorów do rozgrywek i batalii o III ligę zbliżają się ku końcowi. Czas, więc najwyższy, by porozmawiać z trenerem Lechem Kulwickim właśnie na temat nadchodzącej rundy i na co stać nasz zespół. W tym celu prosimy Was, drodzy internauci, o przesyłanie pytań do trenera Kulwickiego. Macie czas do przyszłej niedzieli, a odpowiedzi trenera zostaną opublikowane na łamach naszego serwisu w następnych dniach.

 


Piątek, 25 lutego 2005 r. .:: 22:25 ::. Fabio

  Sparing z Olimpią odwołany

Zaplanowany na sobotę mecz kontrolny pomiędzy Unią Tczew a czwartoligową Olimpią Elbląg nie dojdzie do skutku. Powodem odwołania meczu jest fatalny stan boisk, spowodowany warunkami atmosferycznymi. Zamiast sparingu trener Lech Kulwicki przeprowadzi ze swoimi podopiecznymi trening.

 


Piątek, 25 lutego 2005 r. .:: 21:49 ::. Fabio

  Nowa Komisja Rewizyjna

W dniu dzisiejszym odbyło się Nadzwyczajne Walne Zebranie Członków Stowarzyszenia Piłkarskiego "KKS Unia" Tczew. Głównym punktem obrad było odwołanie starej Komisji Rewizyjnej i powołanie nowej.

Dzisiejsze zebranie rozpoczęto od przedstawienia sprawozdania z działalności klubu za okres ostatnich 7 miesięcy, czyli okresu "panowania" obecnego zarządu. Zatwierdzono także sprawozdanie finansowe klubu. Później przyjęto rezygnację z członka Komisji Rewizyjnej Wojciecha Bzowskiego, a następnie wykluczono w tajnym głosowaniu przygniatającą większością głosów Ryszarda Witczaka oraz Tadeusza Szwedę i wybrano nową Komisję. Obecnie w jej skład wchodzą: Dariusz Klinkosz, Franciszek Szczepański i Fabian Liebner. Na zakończenie obrad prezes klubu Krzysztof Myszka przedstawił obecną sytuację drużyny seniorów i powiedział, że zrobi wszystko co w jego mocy, by utrzymać III ligę dla Tczewa.

 


Czwartek, 24 lutego 2005 r. .:: 15:13 ::. Fabio

  Domowy terminarz Unii na "wiosnę"

Znamy już daty i godziny domowych spotkań Unii w rundzie rewanżowej. Wiosną biało-granatowi rozegrają na własnym stadionie przy ul. Elżbiety siedem meczów. Już wkrótce na łamach naszego serwisu zamieścimy pełen terminarz rundy wiosennej.

Daty i godziny domowych spotkań:
17 kolejka - 19.03.2005, 11.00 (sob)  - MIESZKO Gniezno
19 kolejka - 02.04.2005, 11.00 (sob)  - FLOTA Świnoujście
21 kolejka - 16.04.2005, 11.00 (sob)  - POGOŃ II Szczecin
23 kolejka - 30.04.2005, 11.00 (sob)  - ODRA Chojna
25 kolejka - 07.05.2005, 16.00 (sob)  - KASZUBIA Kościerzyna

27 kolejka - 18.05.2005, 16.00 (śro)  - TKP Toruń

29 kolejka - 28.05.2005, 17.00 (sob) - CHEMIK Bydgoszcz (termin obligatoryjny)

 


Środa, 23 lutego 2005 r. .:: 23:58 ::. Fabio

  Nowe szaty Unii

Piłkarze Unii Tczew zagrają w rundzie wiosennej w nowych strojach, których producentem jest znana w Polsce firma TICO. W ubiorach tej firmy grają chociażby pierwszoligowe kluby: Wisła Płock, Górnik Zabrze, Odra Wodzisław, Polonia Warszawa i Górnik Łęczna, a także drugoligowa Korona Kielce. To właśnie z tą ostatnią drużyną są związane nowe stroje Unii. Po przejściu do Kielc Michał Benkowski przekazał je naszemu klubowi, w zamian za promocję, którą miał, grając w biało-granatowych barwach. W czerwcu natomiast zostanie najprawdopodobniej rozegrany mecz towarzyski pomiędzy Unią a - być może już I-ligową - Korona Kielce.

Debiut nowych strojów nastąpi prawdopodobnie już 12 marca podczas pojedynku ligowego z Lechią Gdańsk. A będzie się gdzie pokazać, gdyż to spotkanie zostanie relacjonowane w ogólnopolskiej telewizji TELE5. Jedynym, czego możemy sobie teraz życzyć, to dobra postawa naszych piłkarzy!

[ Nowy komplet meczowy Unii ]

 


Poniedziałek, 21 lutego 2005 r. .:: 21:37 ::. Fabio

  Będzie relacja z meczu Lechia-Unia?

Jak powiedział Paweł Kowalewski, specjalista ds. marketingu Media 5, rozpatrywana się propozycja co do relacji z meczu Lechia Gdańsk-Unia Tczew. Brany jest również pod uwagę pojedynek Floty Świnoujście z liderem III ligi, TKP Toruń.

Kilka miesięcy temu ogólnopolska stacja Tele 5 zapowiadała, że będzie przeprowadzała relacje z meczów III i IV ligi piłkarskiej. Transmisje z meczów pojawiałyby się na antenie Tele 5 dzień po rozegraniu spotkania, a później byłyby jeszcze powtarzane. Pierwsza zaplanowana jest na niedzielę, 13 marca. Być może będzie to relacja z zaplanowanego na 12 marca meczu Flota Świnoujście - Elana. -"To bardzo ciekawie zapowiadające się spotkanie"- twierdzi Kowalewski. -"Prawdopodobnie będziemy wybierać między tym meczem a potyczką Lechii Gdańsk z Unią Tczew".

Co najważniejsze, kluby nie będą musiały za te transmisje płacić. -"Muszą jednak z nami współpracować"- dodaje Kowalewski. -"A pieniądze mają wydawać na inne cele, jak np. na szkolenie młodzieży. Pole do popisu będą mieli sponsorzy poszczególnych zespołów. Przecież taka relacja telewizyjna to ogromna promocja dla wielu firm".

 


Niedziela, 20 lutego 2005 r. .:: 17:53 ::. Fabio

  Subkovia-UNIA 2:2

Bartosz Berlik nie zagra wiosną w Unii. (fot. archiwum)W kolejnym meczu sparingowym przed rundą rewanżową III ligi piłkarze Unii Tczew zremisowali z Subkovią Subkowy 2:2 (1:1).

Zaczęło się zgodnie z planem. Unici już w 3. minucie uzyskali prowadzenie, po skutecznym uderzeniu Mateusza Gruchały, któremu podawał Robert Morka. W 14. minucie padło wyrównanie. Dariusza Osiniaka zaskoczył precyzyjnym strzałem Łukasz Czerwiński. Biało-granatowi cały czas dominowali na boisku, ale efektów bramkowych nie było. Subkowianie natomiast nastawiali się na kontry, gdzie brylował chociażby Piotr Wicek, który zagrał gościnnie w drużynie trenowanej przez Jacka Kleinschmidta. Szanse na kolejne gole dla tczewian marnowali Piotr Sarnecki oraz Gruchała. W drugiej części meczu obraz gry się nie zmienił. Unici mieli następne okazje do zdobycia gola. Najlepszą, jaką był rzut karny, zmarnował w 59. minucie Grzegorz Motyka, którego strzał świetnie wybronił Damian Labandt. Dwanaście minut później nie było już wątpliwości. Po dokładnym podaniu od Przemysława Urbańskiego, Łukasz Dziengielewicz ze stoickim spokojem wyprowadził Unię na prowadzenie. W 76. minucie Subkovia zdołała jednak znowu doprowadzić do remisu. Tczewską obronę z łatwością wymanewrował aktywny w całym spotkaniu, Mariusz Wroński, ustalając wynik meczu na 2:2.

Po tym weekendzie kadra Unii została pomniejszona o dwóch zawodników. Trener Lech Kulwicki zrezygnował bowiem z Bartosza Berlika oraz Macieja Czyżniewskiego. Obaj dostali "wolną rękę" i mogą sobie szukać nowych klubów.

Unia: Osiniak - Merchut, Mazurkiewicz, Gryszun (53. Brzyski), Morka (46. Cześnik, 73. Morka) - Sarnecki, Motyka,  Kozłowski (53. Urbański), Urbański (46. Wojciechowski, 65. Dziengielewicz, 78. Gruchała) - Dziengielewicz (20. Banaszak,  65. Rojek), Gruchała (46. Tutkowski)

Subkovia: Labandt - Skalski, D. Kleinschmidt, Glienke, Stateczny - Wicek, Kotowski, T. Mazurkiewicz, P. Kleinschmidt - Czerwiński, Wroński oraz Szulik.

 


Sobota, 19 lutego 2005 r. .:: 17:44 ::. Fabio

  Twardowski "katem" Unii

Blisko ponownych występów w Unii jest Sławomir Mazurkiewicz. (fot. K. Repiński)Nie udało się tczewskiej Unii wygrać dziś z uczestnikiem rozgrywek grupowych obecnej edycji Pucharu Polski, Olimpią Sztum. Biało-granatowi ulegli 0:2 (0:0), a obie bramki dla sztumian strzelił były zawodnik Unii, Nikodem Twardowski.

Trener Unitów - Lech Kulwicki - miał już dziś do dyspozycji Mateusza Gruchałę, Adama Merchuta oraz Bartosza Berlika, którzy ostatnio narzekali na różnego rodzaju kontuzje. Nie mogli natomiast jeszcze zagrać Arkadiusz Kupcewicz i Mariusz Łukowski, który wznowił już treningi po kontuzji stawu skokowego. Nie było także Przemysława Falkowskiego, który zagra prawdopodobnie w Olimpii Osowa.

Tczewianie zagrali w dzisiejszym meczu bardzo przeciętnie. W pierwszej połowie wyglądało to jeszcze całkiem nieźle, kiedy to dobre sytuacje strzeleckie mieli Łukasz Dziengielewicz i Piotr Sarnecki, ale już w drugiej odsłonie wypadli gorzej. Choć okazje też były, jak np. uderzenie Gruchały. W drużynie gości brylowali przede wszystkim Piotr Wilk, a także wspomniany Twardowski. To właśnie ten drugi zawodnik okazał się "katem" Unii. Najpierw, w 76. minucie wykorzystał fatalny błąd Dariusza Osiniaka i ze spokojem umieścił futbolówkę w siatce. Z kolei wynik na 2:0 dla Olimpii ustalił w 90. minucie gry.

-"Zagraliśmy dzisiaj słabo i to w każdej formacji. Kiedy utrzymywaliśmy rezultat bezbramkowy, straszny błąd popełnił Osiniak. Stworzyliśmy kilka dobrych sytuacji, ale niestety zabrakło nam skuteczności"- podsumował Lech Kulwicki.

Unia: Osiniak - Morka (46. Berlik), Motyka, Mazurkiewicz (60. Morka) - Sarnecki (65. Brzyski), Merchut (85. Mazurkiewicz), Resmerowski, Kozłowski (60. Dziengielewicz), Urbański (75. Sarnecki) - Dziengielewicz (46. Gryszun), Gruchała (73. Rojek).

 


Czwartek, 17 lutego 2005 r. .:: 20:12 ::. Fabio

  Ponownie podwójna dawka meczowa

Nie spuszczają z tonu podopieczni Lecha Kulwickiego. Unia Tczew, podobnie jak tydzień temu, rozegra w weekend dwa mecze sparingowe. W sobotę przeciwnikiem będzie czwartoligowa Olimpia Sztum, zaś dzień później Subkovia Subkowy, występująca w A-klasie.

Olimpia, trenowana przez Radosława Szczuchniaka, zajmuje po rundzie jesiennej IV ligi 8. miejsce. Zespół występował także w rozgrywkach o Puchar Polski. I to z powodzeniem. Co prawda nie wyszedł z grupy, ale pozostawił po sobie dobre wrażenie. Potrafił chociażby dwukrotnie pokonać drugoligowego Piasta Gliwice, z byłym Unitą - Marcinem Chyłą - w składzie. Dobre występy pucharowe spowodowały zainteresowanie sztumskimi zawodnikami przez kluby I i II ligi. Do Groclinu Grodzisk Wielkopolski przeszedł napastnik Damian Dudziński, natomiast Marcin Honory przebywa na testach w Piaście. Sprawdzany przez Arkę Gdynia był także Piotr Wilk, nie tak dawno grający w Unii, ale trener gdynian nie widział go w kadrze drugoligowca. W dotychczasowych sparingach Olimpia zremisowała z Huraganem Morąg 2:2, wygrała z IV-ligową Polonią Pasłęk 3:1 oraz ostatnio przegrała z Lechią Gdańsk 1:4.

Z kolei nasz niedzielny rywal - Subkovia - plasuje się na 5. pozycji w gdańskiej A-klasie gr. IV, z pięciopunktową stratą do lidera, Sparty Gogolewo.

Pojedynek z Olimpią ma się odbyć na boisku tczewskiej "Kanonki" o godz. 12.00, zaś sparing z Subkovią o godz. 13.00 w Subkowach.

 


Wtorek, 15 lutego 2005 r. .:: 20:06 ::. Fabio

  Nadzwyczajne zebranie Stowarzyszenia

Zawiadamiamy, że Zarząd Stowarzyszenia Piłkarskiego "KKS Unia" Tczew postanowił na posiedzeniu odbytym dnia 21.10.2004r. zwołać Nadzwyczajne Walne Zebranie Sprawozdawczo-Wyborcze w miesiącu lutym 2005r.

Decyzję tą potwierdził na wczorajszym posiedzeniu Zarządu i postanowił odbyć Nadzwyczajne Walne Zebranie w dniu 25.02.2005r. (piątek).

I termin - godz. 16.30

II termin - godz. 17.00

Miejscem zebrania będzie siedziba klubu przy ul. Elżbiety 21A w Tczewie.

 


Niedziela, 13 lutego 2005 r. .:: 16:35 ::. Fabio

  Wreszcie zwycięstwo

Asystę przy golu Dziengielewicza zaliczył 17-letni Patryk Tutkowski. (fot. Z. Brucki)Widać zwyżkę formy u zawodników tczewskiej Unii. Po wczorajszym remisie ze Spartą Brodnica, dzisiaj udało się biało-granatowym wygrać z Wierzycą Pelplin 2:0 (0:0).

Tczewianie zagrali dzisiaj bez 6 zawodników z potencjalnego podstawowego składu. Do piątki, która już wczoraj nie grała, dołączył Dariusz Osiniak, który dostał wolne. Dodatkowo dopiero w drugiej połowie na placu gry pojawił się Grzegorz Motyka. Natomiast po raz pierwszy od półtora roku w barwach Unii zagrał Sławomir Mazurkiewicz.

Spotkanie było toczone w bardzo trudnych warunkach terenowych. Boisko tczewskiej "Kanonki" było bardzo śliskie, przez co zawodnicy często się ślizgali i przewracali. Pierwsza połowa to raczej przystosowywanie się do panujących warunków. Dobrze sobie radził w bramce Maciej Czyżniewski, popisując się kilkakrotnie dobrymi interwencjami. W drugiej części było podobnie, tyle tylko, że padły bramki. Najpierw, osiem minut po przerwie skutecznym strzałem z rzutu wolnego, z ok. 18 metrów, popisał się doświadczony Motyka. Z kolei wynik meczu został ustalony w 75. minucie, kiedy to po dokładnym podaniu ze skrzydła Patryka Tutkowskiego, piłkę do siatki skierował aktywny, 18-letni Łukasz Dziengielewicz.

Po meczu trener Unitów, Lech Kulwicki powiedział: -"Warunki do gry były dzisiaj anormalne, piłka co chwilę się zatrzymywała. Zaliczyliśmy jednak jednostkę treningową i w sumie mogę być zadowolony. Zwłaszcza z dublerów, którzy pokazali, że też robią postępy. Do harmonogramu sparingów, doszło jeszcze jedno spotkanie. Za tydzień w niedzielę zagramy w Subkowach z miejscową Subkovią".

Unia: Czyżniewski - Morka, Mazurkiewicz, Gryszun - Sarnecki, Rojek, Kozłowski, Brzyski, Urbański - Dziengielewicz, Resmerowski oraz Motyka, Wojciechowski, Tutkowski, Banaszak.

 


Sobota, 12 lutego 2005 r. .:: 14:33 ::. Fabio

  Pierwszy sparingowy remis

Jedyną bramkę dla Unii strzelił Adam Kozłowski. (fot. M. Śliwa - www.unia.tczew.glt.pl)Piłkarze Unii Tczew zremisowali w meczu sparingowym z czwartoligową Spartą Brodnicą 1:1 (0:1).

W tczewskim zespole plaga kontuzji. Z przyczyn zdrowotnych nie mogło bowiem zagrać aż 5 zawodników z nominalnie podstawowego składu: Arkadiusz Kupcewicz, Adam Merchut, Bartosz Berlik, Mateusz Gruchała oraz Mariusz Łukowski. Z tego powodu szansę gry od pierwszych minut dostała chociażby cała trójka z Debiutanta Gdańsk i trzeba przyznać, że zaprezentowała się korzystnie.

Podobnie jak przed tygodniem, Unici rozpoczęli troszkę zdekoncentrowani. W już w 4. minucie brodniczanie objęli bowiem prowadzenie. Dośrodkowanie z rzutu rożnego, przy gapiostwie obrony, wykorzystał jeden z piłkarzy gości. Wynik w pierwszej połowie nie uległ już zmianie. Drugą odsłonę lepiej z kolei rozpoczęli biało-granatowi. W 50. minucie świetna wymiana krótkich podań Łukasza Dziengielewicza z Adamem Kozłowski, w wyniku czego ten drugi znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem Sparty, Piotrem Opuszewiczem i uderzeniem w tzw. "krótki róg" nie miał problemów z uzyskaniem wyrównania. Ten sam zawodnik mógł także zapewnić Unii zwycięstwo, jednak w 85. minucie jego fantastyczny strzał z dystansu trafił w słupek.

-"Przed meczem przeprowadziłem "męską rozmowę" z zawodnikami. Od dzisiejszego spotkania zacząłem już rozliczać graczy. Wszystko jednak idzie w dobrym kierunku. A zespół Sparty zagrał na prawdę dobre spotkanie. Widać efekty pracy Jerzego Jastrzębowskiego. Pod nieobecność pięciu zawodników, dobrze zaprezentowali się zmiennicy. Dlatego jestem zadowolony z tego sparingu"- podsumował trener Unii, Lech Kulwicki.

Unia: Osiniak - Morka, Motyka, Langowski (Banaszak) - Sarnecki, Gryszun, Kozłowski, Brzyski, Urbański - Dziengielewicz (Rojek), Resmerowski (Dziengielewicz).

 


Piątek, 11 lutego 2005 r. .:: 20:11 ::. Fabio

  Dwa weekendowe sparingi

Pracowity weekend czeka piłkarzy Unii Tczew. W sobotę tczewianie podejmą czwartoligową Spartę Brodnica, zaś w niedzielę Wierzycę Pelplin, występującą w klasie okręgowej. Te dwa sparingi mogą być już ostatnią szansą na przekonanie do siebie trenera biało-granatowych, Lecha Kulwickiego, o swojej przydatności do zespołu.

Nasz sobotni przeciwnik zajmuje 3. miejsce w tabeli IV ligi kujawsko-pomorskiej z pięciopunktową stratą do lidera Cuiavii Inowrocław. Trenerem brodniczan jest doskonale znany w Tczewie, Jerzy Jastrzębowski, zaś bramkarzem Piotr Opuszewicz. Najwięcej goli w rundzie jesiennej uzyskali Piotr Buchalski oraz Mirosław Ratkowski - po 7.

Z kolei niedzielny rywal Unitów jest wiceliderem pomorskiej klasy okręgowej i tylko gorszym bilansem bramkowym ustępuje Czarnym Pruszcz Gdański. Sporym wzmocnieniem pelplinian może być z pewnością powrót Piotra Wicka, który ostatnio grał w Wierzycy Starogard Gdańsk. To właśnie Wicek zdobył dwie bramki w wygranym przed tygodniem 5:1 przez Wierzycę meczu kontrolnym z tczewską Wisłą.

Oba mecze zaplanowano na godz. 12.00 i mają się odbyć w Tczewie na boisku przy ul. Warsztatowej, tzw. "Kanonka".

 


Wtorek, 8 lutego 2005 r. .:: 20:13 ::. Fabio

  Czy Mazurkiewicz ponownie zagra w Unii?

Czy Sławomir Mazurkiewicz ponownie przywdzieje biało-granatową koszulkę? (fot. archiwum)Bardzo możliwe, że w rundzie wiosennej sezonu 2004/05 w barwach tczewskiej Unii zagra ponownie Sławomir Mazurkiewicz. Popularny "Mazi" uzgodnił już z włodarzami klubu indywidualne warunki gry. Teraz pozostały jeszcze do uzgodnienia kwestie miedzy oboma klubami.

21-letni Mazurkiewicz grał już w biało-granatowych barwach w sezonie 2002/03. Wystąpił wtedy w 26 spotkaniach, w których strzelił 5 bramek. Jest wychowankiem Wisły Tczew, a po roku występów w KKS-ie grał w Gryfie Wejherowo, Gedanii Gdańsk i w rundzie jesiennej znów w Wiśle.

 


Sobota, 5 lutego 2005 r. .:: 21:30 ::. Fabio

  Porażka z liderem IV ligi

Jakub Resmerowski strzelił drugą bramkę dla Unii. (fot. S. Kryger)W swoim czwartym meczu sparingowym tczewska Unia poniosła czwartą porażkę, przegrywając na sztucznym boisku gdyńskiego GOSiR z Cartusią Kartuzy 2:4 (1:4).

Unici od początku spotkania grali trochę sennie, co już w 3. minucie wykorzystali kartuzjanie. Gola z rzutu wolnego, z ok. 18 metrów, uzyskał doświadczony Aleksander Cybulski. W 11. minucie było już 0:2, po błędzie defensywy i bramce Szymona Hartmana. Dziesięć minut później tczewianie zaliczyli trafienie kontaktowe. Nie po raz pierwszy świetnie dośrodkował z prawego skrzydła Piotr Sarnecki. W polu karnym dobrze się znalazł Adam Kozłowski, który nie miał większych problemów z umieszczeniem futbolówki w siatce. W 25. minucie na 3:1 dla Cartusii podwyższył Grzegorz Pawłuszek, który w zeszłym sezonie grał w biało-granatowych barwach. Sześć minut później kolejny raz nie popisał się Maciej Czyżniewski, którego ponownie pokonał Hartman. W drugiej połowie spotkania Unici już nie popełniali tak katastrofalnych błędów w obronie, a ponadto świetnie interweniował wprowadzony po przerwie Dariusz Osiniak. W 74. minucie wynik na 2:4 ustalił nieźle dziś grający Jakub Resmerowski, po dokładnym podaniu od Arkadiusza Kupcewicza.

Po sparingu udało się dojść do porozumienia z przedstawicielami Debiutanta Gdańsk w sprawie gry w Tczewie Łukasza Dziengielewicza (dobre występy tydzień temu i dziś), Tomasza Gryszuna oraz Dariusza Brzyskiego. Największym zmartwieniem trenera Lecha Kulwickiego są jednak kontuzje. Już w 20. minucie boisko musiał opuścić Mariusz Łukowski (staw skokowy), który będzie wyeliminowany z gry na dłuższy okres. Dodatkowo na drobne urazy narzekają jeszcze Sarnecki, Resmerowski, Bartosz Berlik oraz Mateusz Gruchała. Z tego powodu został odwołany środowy sparing z Lechią Gdańsk.

-"Wypadliśmy blado w pierwszej połowie, a lepiej w drugiej. Bardzo dobrze bronił Osiniak, który kilkakrotnie wybronił nasz zespół od straty bramki. Nie zawiedli także dwaj osiemnastolatkowie Dziengielewicz i Gryszun. Warto też dodać, iż w drużynie seniorskiej udanie zadebiutował wychowanek klubu, niespełna 16-letni Tomasz Leier, który dostanie jeszcze szansę. Zrezygnowaliśmy za to z Dariusza Dudka oraz Macieja Tęczy"- skomentował po meczu trener Unii.

Unia: Czyżniewski (46. Osiniak) - Morka (60. Berlik), Motyka, Berlik (46. Gryszun) - Sarnecki, Merchut, Kozłowski (70. Leier), Kupcewicz, Łukowski (20. Urbanski, 75. Banaszak) - Resmerowski (46. Dziengielewicz), Gruchała (60. Resmerowski).

 


Czwartek, 3 lutego 2005 r. .:: 20:38 ::. Fabio

  Z Cartusią przy światłach

W kolejnym meczu kontrolnym podopieczni Lecha Kulwickiego zmierzą się z liderem pomorskiej IV ligi, Cartusią Kartuzy.

Piłkarze Unii rozegrali dzisiaj wewnętrzną gierkę. Pojawił się na niej m.in. 16-letni wychowanek klubu, Tomasz Leier, który ma trenować z pierwszym zespołem. Ma się również pojawić na sobotnim sparingu.

Piłkarze z Kartuz, trenowani przez byłego reprezentanta Polski, Janusza Kupcewicza zaliczyli jak dotychczas jeden sparing. Po słabym meczu pokonali trzecioligowego Górnika Wieliczka 2:0 (2:0), po bramkach Szymona Hartmana i byłego zawodnika Unii, Grzegorza Pawłuszka. W rozgrywkach czwartoligowych kartuzjanie spisują się rewelacyjnie i z 13-punktową przewagą pewnie zmierzają do III ligi. Do i tak silnej kadry dołączył jeszcze Ireneusz Stencel, który był zawodnikiem Arki Gdynia, lecz częściej występował w drużynie rezerw.

Pojedynek ten zostanie rozegrany na sztucznej płycie boiska Gdyńskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji o godz. 17.00.

 


Środa, 2 lutego 2005 r. .:: 19:17 ::. Fabio

  Z Unii przez Wisłę do Malborka

Wojciech Gębarowski nie zagra w Wiśle. (fot. F. Liebner)Wszystko wskazuje na to, że nie dojdzie do wcześniej zapowiadanego wypożyczenia wychowanka Unii Tczew, Wojciecha Gębarowskiego do rywala zza miedzy, Wisły Tczew. Popularny "Karaś" nie podpisał jeszcze żadnego dokumentu z Wisłą, a inne drużyny "nie śpią". Kilka dni temu z Gębarowskim kontaktowali się działacze przeciwnika Wiślaków w czwartoligowych rozgrywkach, Pomezanii Malbork i obie strony doszły do porozumienia. W takim wypadku Gębarowski najprawdopodobniej zasili szeregi malborskiego klubu.

Losy innych zawodników, którzy w rundzie jesiennej grali w Unii potoczyły się różnie. Marek Kwiatkowski i Oskar Stanek wyjechali do pracy w Anglii, Sebastian Osmólski trenuje w Raduni Stężyca, natomiast Piotr Grudzień prawdopodobnie powróci do GTS Kolbudy.

 


Sobota, 29 stycznia 2005 r. .:: 15:36 ::. Fabio

  Miłe złego początki

Dariusz Osiniak ponownie zagrał w bramce tczewskiej Unii. (fot. S. Kryger)Nie udało się piłkarzom Unii Tczew pokonać gdyńskiego Bałtyku. Tczewianie ulegli na własnym stadionie 1:2 (1:0, 0:1, 0:1). Mecz tradycyjnie już był podzielony na trzy 30-minutowe tercje.

Gra kontrolna z biało-niebieskimi była rozgrywana na bardzo dobrze przygotowanej płycie tczewskiego boiska, mimo leżącego śniegu. W pierwszej tercji Unici sprawiali dosyć dobre wrażenie, czego efektem była zdobyta bramka w 8. minucie przez niezawodnego Mateusza Gruchałę, po podaniu aktywnego Piotra Sarneckiego. Podopieczni Lecha Kulwickiego dalej grali odważnie i kontrolowali grę. W drugiej tercji gra bardziej się wyrównała. Na tyle, że po strzale w 55. minucie Przemysława Wiszniewskiego wynik był remisowy. Natomiast ostatnia część meczu to dominacja gości, co było związane z wpuszczeniem przez trenera Kulwickiego kilku zawodników, którzy mają nikłe szanse na grę w rozgrywkach III ligi. Rezultat na 2:1 dla Bałtyku ustalił w 72. minucie Dariusz Kudyba.

-"Była to czwarta gra Bałtyku przed rundą wiosenną. Grano w trudnych warunkach, ale na dobrze przygotowanej płycie boiska. Moja drużyna potrzebowała  pierwszej tercji do przygotowania się do tych warunków, ponieważ dotychczas graliśmy sparingi na sztucznej murawie i bez śniegu. Sądzę, że obie drużyny zagrały na dobrym, jak na obecne warunki, poziomie"- powiedział po meczu trener gdynian, Kazimierz Jaszczerski.

-"Pojedynek z Bałtykiem był dla nas dobrym sprawdzianem. Jestem zadowolony z dwóch pierwszych tercji, a zwłaszcza z pierwszej, kiedy to zagrał w zasadzie optymalny skład. W 3 tercji wpuściłem natomiast zawodników, którzy mogą mieć problemy z wywalczeniem miejsca w kadrze. Z kogoś muszę zrezygnować, bo docelowo kadra ma liczyć 19-20 osób"- podsumował trener Unii, Lech Kulwicki.

Unia: Czyżniewski (31. Falkowski, 61 Osiniak) - Morka (31 Gryszun, 61. Morka, 75. Cześnik), Motyka (80. Dudek), Berlik (61. Langowski) - Sarnecki (72. Banaszak), Merchut (61. Brzyski), Resmerowski (31. Kozłowski), Kupcewicz (61. Tęcza), Łukowski (61. Dziengielewicz, 80. Wojciechowski) - Gruchała (61. Resmerowski, 80. Rojek), Dziengielewicz (31. Urbański).

Bałtyk: Tomasiewicz - Figura, Komorowski, Kaleta, Dobrzyński - Wiszniewski, Budziwojski, Kolenda, Sikorski - Żak, Kudyba oraz Grubba, Niezgoda, Szmidt, Styn, Knioch, Sienkiewicz.

 


Czwartek, 27 stycznia 2005 r. .:: 20:19 ::. Fabio

  Bałtyk kolejnym sparingpartnerem

W sobotę o godz. 12.00 Unia Tczew zmierzy się w meczu kontrolnym z zajmującym 3. miejsce w tabeli IV ligi Pomorze Bałtykiem Gdynia. Spotkanie zaplanowano w Suchym Dębie, jednak prawdopodobnie zostanie rozegrane na stadionie Unii przy ul. Elżbiety,  dzięki pokryciu śniegiem płyty boiska.

Drużyna Unii, prowadzona przez Lecha Kulwickiego dzisiaj zakończyła sześciodniowy obóz dochodzeniowy. Jutro Unici mają wolne. W zajęciach brało udział 3 nowych zawodników: Tomasz Gryszun, Łukasz Dziengielewicz (obaj Debiutant Gdańsk), oraz... Dariusz Osiniak, który chciałby dalej grać w biało-granatowych barwach. Cała trójka ma wystąpić w sobotnim sparingu.

Trenerem Bałtyku jest od kilku tygodni tczewianin, Kazimierz Jaszczerski. Dotychczas gdynianie rozegrali 3 mecze sparingowe. W pierwszym rozgromili Sokół Zblewo 13:1 (bramki: Dobrzyński 3, Grzesiuk 2, Niezgoda, Kudyba, Styn, Knioch, Żak, Wiszniewski, Sikorski, Janzen), wczoraj ulegli w bardziej rezerwowym składzie 2:4 Zapro Ujeścisko (Styn, Łopacki), natomiast dziś w optymalnym ustawieniu zremisowali z trzecioligową Kaszubią Kościerzyna 1:1 (jedyną bramkę uzyskał Styn).

 


Niedziela, 23 stycznia 2005 r. .:: 18:51 ::. Fabio

  Sarnecki ponownie zagra w Unii

Piotr Sarnecki znowu zagra w Unii. (fot. Dziennik Bałtycki)Nawet w niedzielę nie próżnują piłkarze i działacze tczewskiej Unii. Ci pierwsi ostro trenowali, natomiast prezes klubu Krzysztof Myszka dogadał się z kolejnym zawodnikiem, który zagra w rundzie wiosennej w biało-granatowych barwach. Mowa tu o tczewianinie, Piotrze Sarneckim, reprezentującym ostatnio drugoligową Arkę Gdynia.

"Sarna" grał już w Unii przez cały sezon 2003/04. Wtedy rozegrał 27 spotkań i strzelił 2 bramki. Wcześniej występował w Wiśle Tczew, której jest wychowankiem oraz we Flocie Świnoujście, gdzie odbywał zasadniczą służbę wojskową. Z kolei w rundzie jesiennej był zawodnikiem gdyńskiej Arki, w której zagrał w 7 meczach (4 w II lidze, 3 w Pucharze Polski).

 


Sobota, 22 stycznia 2005 r. .:: 16:07 ::. Fabio

  Decydujący gol Rychlika

Przez 30 minut zagrał dziś Maciej Czyżniewski.W swoim drugim meczu sparingowym Unia Tczew uległa na wyjeździe Pomezanii Malbork 0:1 (0:0, 0:0, 0:1). Grano trzy 30-minutowe tercje.

Dzisiejszy sparing był rozgrywany w bardzo trudnych warunkach. Piłkarze nie dość, że zacięcie walczyli między sobą, to musieli jeszcze uważać na zmarzniętą płytę boiska bocznego Pomezanii. Podopieczni Bogusława Oblewskiego często grali na pograniczu faulu. Przykładem ostrej gry malborczyków może być np. rozcięta głowa Mateusza Gruchały, który po starciu w 45 minucie z przeciwnikiem nie powrócił już na murawę. Mecz ogólnie był wyrównany. W pierwszej i drugiej tercji ze wskazaniem na Unię, zaś w trzeciej na Pomezanię. Tczewianie mieli trzy dobre sytuacje strzeleckie. Dwukrotnie bliski pokonania Piotra Klechy, niegdyś bramkarza Unii, był Piotr Sarnecki i raz Adam Kozłowski. W drużynie Oblewskiego wyróżniał się zwłaszcza aktywny Marcin Cetera. Natomiast jedyna bramka spotkania padła w 62. minucie po precyzyjnym strzale z rzutu wolnego, z ok. 20 metrów, Marcina Rychlika.

-"Mówiąc szczerze w takich warunkach jak dzisiaj, nie powinno się grać w piłkę. Płyta boiska była w kiepskim stanie i dobrze, że żaden z zawodników nie nabawił się kontuzji. W I i II tercji nasza gra wyglądała całkiem nieźle. Stworzyliśmy 3 dobre sytuacje, które niestety nie zostały wykorzystane. W trzeciej tercji dałem pograć młodszym zawodnikom tak, aby też mogli się pokazać. Z pewnością na lepszym boisku też wyglądałoby to korzystniej. Są już jednak symptomy dobrej gry"- powiedział po meczu trener biało-granatowych, Lech Kulwicki.

Unia zagrała w składzie: Falkowski (31. Czyżniewski, 61. Falkowski) - Morka, Motyka (61. Langowski), Cześnik (61. Dudek) - Sarnecki, Rojek, Kozłowski (61. Wojciechowski), Kupcewicz (61. Banaszak), Łukowski - Gruchała (45. Resmerowski), Resmerowski (31. Urbański).

 


Piątek, 21 stycznia 2005 r. .:: 21:14 ::. Fabio

  Od Pomezanii rozpoczynają obóz

Jutro, w samo południe, piłkarze Unii Tczew rozegrają w Malborku grę kontrolną z IV-ligową Pomezanią. Jednocześnie będzie to początek obozu dochodzeniowego, który potrwa do czwartku.

Zawodnicy cały czas ostro przygotowują się do rundy wiosennej pod bacznym okiem trenera, Lecha Kulwickiego. Dzisiaj mieli zajęcia w hali, w których brało udział 21 piłkarzy. Od niedzieli Unici będą trenować dwa razy dziennie.

Dla naszego jutrzejszego przeciwnika będzie to pierwszy sparing w nowym roku. A przygotowywać musi się porządnie, gdyż podopiecznych Bogusława Oblewskiego czeka ciężka batalia o utrzymanie się w gronie czwartoligowców. Nowy trener malborczyków jednak nie próżnuje i już szuka wzmocnień. Dotychczas za takie można uznać ściągnięcie dwóch tczewian i zarazem byłych zawodników Unii: Marcina Cetery (ostatnio Wisła Tczew) i Marcina Pleśniara (Bałtyk Gdynia), a także powrót z Powiśla Dzierzgoń bramkarza Tadeusza Świderskiego. "Pomka" czyni również "zakusy" na kolejnego tczewianina i zawodnika Unii, a ostatnio Wisły, Sławomira Mazurkiewicza. "Mazi" od kilku dni trenuje w Malborku i być może zagra nawet w jutrzejszym sparingu.

 


Czwartek, 20 stycznia 2005 r. .:: 22:10 ::. Fabio

  Lechia-Unia o godz. 15.00

Jak poinformowano na oficjalnej stronie internetowej Lechii Gdańsk spotkanie inauguracyjne rundy rewanżowej sezonu 2004/2005 pomiędzy gospodarzami a tczewską Unią odbędzie się w sobotę 12 marca o godz. 15.00. Już dzisiaj pragniemy serdecznie zaprosić wszystkich kibiców na ten bardzo ciekawie zapowiadający się pojedynek derbowy!!!


Czwartek, 20 stycznia 2005 r. .:: 21:57 ::. Fabio

  Gębarowski wypożyczony do Wisły

Wojciech Gębarowski będzie grał w rundzie wiosennej w tczewskiej Wiśle. (fot. F. Liebner)Wychowanek tczewskiej Unii, niespełna 21-letni Wojciech Gębarowski został wypożyczony do końca sezonu do czwartoligowej Wisły Tczew. Oba kluby uzgodniły, że będzie to wypożyczenie bezgotówkowe.

Popularny "Karaś" rozegrał dotychczas w biało-granatowych barwach 54 mecze, w tym 42 spotkania na szczeblu III ligi.

 


Środa, 19 stycznia 2005 r. .:: 19:10 ::. Fabio

 "Na ile zdrowie pozwoli"- rozmowa z Grzegorzem Motyką

Jednym z wielu nowych nabytków tczewskiej Unii jest Grzegorz Motyka. Doświadczony, bo 32-letni już zawodnik, ma być wiosną jednym z liderów drużyny, prowadzonej przez Lecha Kulwickiego.

- Wydawało się, że nie ruszysz się już z Sopotu, gdzie grałeś przez ostatnie dwa i pół roku?

Też mi się tak wydawało. Zadzwonił jednak trener Lech Kulwicki z zapytaniem, czy jestem w stanie pograć w Unii i pomóc tej drużynie utrzymać się w III lidze. Zdecydowałem się, bo sporo zawdzięczam temu szkoleniowcowi. Zaczynałem u niego i pewnie także skończę pod jego wodzą przygodę z piłką.

- Czyli wiosna będzie ostatnią rundą w twoim wykonaniu?

Na razie związałem się z Unią półroczną umową. Co będzie później, zobaczymy po lidze. Wszystko zależy od tego, czy drużyna zdoła się utrzymać. No i zobaczymy na ile zdrowie pozwoli. To też bardzo ważne, czy nawet najważniejsze.

- Unia będzie w rundzie rewanżowej zupełnie innym zespołem niż jesienią. Przynajmniej jeśli chodzi o nazwiska, bo zmieniło się właściwie 90 procent kadry. Zdążycie się odpowiednio zgrać do wiosny?

To jest największy problem. Albo ta rewolucja kadrowa wypali albo nie. W każdym razie zgraniu, zrozumieniu się na boisku będzie poświęcona praktycznie cała praca do inauguracji rozgrywek ligowych. Zarówno na treningach jak i w sparingach. Doszło do zespołu sporo młodzieży, chłopaków na dorobku bądź niechcianych w innych klubach. Dla nich nadchodząca runda to olbrzymia szansa. Na wypromowanie się, może zostanie zauważonym przez przedstawicieli innych klubów. Większość zawodników ma po 21-22 lata. Co oni mają do stracenia? Muszą walczyć i pokazać, że zasługują na grę przynajmniej w III lidze.

- Przyznasz jednak, że umiejętności zawodników Unii są przeciętne.

To się dopiero okaże. Na pewno nie ma w naszym zespole gwiazd. Mam jednak nadzieję, że trenerowi Kulwickiemu uda się stworzyć solidną ekipę. Zdolną do tego, by się utrzymać. Taki będzie nasz cel.

- Kulwicki nie ukrywa, że masz być jednym z liderów. Chociażby z uwagi na doświadczenie.

Ogranie i doświadczenie to z pewnością mój atut. Gdy jednak nie będzie zrozumienia z kolegami na boisku, to będę mógł te cechy wyrzucić do kosza. Na razie ciężko pracujemy na treningach, bo musimy być wszyscy dobrze przygotowani do rundy. Tak, by już od pierwszego meczu z Lechią starać się zdobywać punkty.

                                                                             Rozmawiał:

Kuba Staszkiewicz - Dziennik Bałtycki

 


Poniedziałek, 17 stycznia 2005 r. .:: 20:58 ::. Fabio

  Trzech podpisało z Unią

Trzech kolejnych zawodników oficjalnie dołączyło dzisiaj do kadry Unii Tczew na rundę wiosenną sezonu 2004/05. Są to Grzegorz Motyka, Adam Merchut i Arkadiusz Kupcewicz.

Najbardziej doświadczonym z tej trójki jest 32-letni Motyka, który ma na swoim koncie 106 spotkań w I lidze (Lechia/Olimpia Gdańsk, Hutnik Kraków, Amica Wronki, Dyskobolia Grodzisk Wielkopolski). Z Amiką zdobył nawet dwukrotnie Puchar Polski i raz Superpuchar. Przez ostatnie 2,5 roku grał w czwartoligowym KP Sopot. Z kolei 27-letni Merchut i 23-letni Kupcewicz zaliczyli występy na drugoligowych boiskach. Obaj bowiem reprezentowali barwy Arki Gdynia. Ostatnio Merchut występował w Gedanii Gdańsk, zaś Kupcewicz w drużynie lidera pomorskiej IV-ligi, Cartusii Kartuzy.

Dotychczas Unię zasiliło 11 nowych graczy: Maciej Czyżniewski, Przemysław Falkowski, Grzegorz Motyka, Adam Merchut, Arkadiusz Kupcewicz, Mateusz Gruchała, Adam Kozłowski, Przemysław Urbański, Robert Morka, Mariusz Łukowski, Mateusz Wojciechowski.

 


Sobota, 15 stycznia 2005 r. .:: 18:49 ::. Fabio

  Pierwszy sparing Unii

W zespole Unii zaprezentował się Arkadiusz Kupcewicz. (fot. www.arka.gdynia.pl)W dniu dzisiejszym swój pierwszy mecz kontrolny rozegrała tczewska Unia. Na sztucznym boisku gdyńskiego GOSiR-u Unici nieznacznie ulegli Arce II Gdynia 1:2 (0:1, 1:1, 0:0). Mecz rozgrywano systemem 3x30 minut.

Dzisiejszy sparing był doskonałą możliwością do obejrzenia na murawie potencjalnych nowych Unitów. Tczewianie mimo, że zagrali w takim ustawieniu po raz pierwszy, prezentowali się całkiem przyzwoicie na tle zgranej ekipy z Gdyni. Pierwsza bramka padła w ostatniej minucie pierwszej tercji, a jej autorem był arkowiec, Łukasz Sorkowicz. W drugiej tercji, dokładnie w 50. minucie, ten sam zawodnik podwyższył rezultat na 2:0 dla gospodarzy. Odpowiedź biało-granatowych była jednak szybka i już cztery minuty później Mateusz Gruchała uzyskał kontaktowego gola, dobijając futbolówkę po wcześniejszym uderzeniu Przemysława Urbańskiego na bramkę strzeżoną przez Waldemara Stanika. W 66. minucie żółto-niebiescy mogli zwiększyć prowadzenie, lecz Kamil Gusman nie wykorzystał rzutu karnego, dzięki udanej interwencji Przemysława Falkowskiego. Do końca spotkania obie drużyny grały spokojnie i utrzymał się wynik 2:1 dla Arki II.

Po meczu trener tczewian, Lech Kulwicki, powiedział: -"Był to pierwszy nasz sparing. Chłopacy  pierwszy raz spotkali się na boisku. Mam jednak już materiał do analizy, widać co brakuje, kogo na co stać. Nie można natomiast przywiązywać wagi do wyniku. Najpierw musimy się zgrać".

Unia zagrała w składzie: Czyżniewski (61. Falkowski) - Morka, Motyka (70. Gruchała, 75. Urbański), Cześnik (57. Dudek) - Urbański (61. Banaszak), Merchut, Kozłowski (61. Resmerowski), Kupcewicz, Łukowski - Gruchała (61. Wojciechowski), Resmerowski (31. Głos).

 


Wtorek, 11 stycznia 2005 r. .:: 22:26 ::. Fabio

  Zaczęli na dobre

Adam Merchut z pewnością okazałby się sporym wzmocnieniem. (fot. www.arka.gdynia.pl)Czwarty dzień przygotowań do rundy wiosennej mają już za sobą piłkarze tczewskiej Unii. W środę mają wolne, natomiast w sobotę zostanie rozegrany pierwszy sparing.

Dotychczas na zajęciach pojawiło się 19 zawodników: Przemysław Falkowski, Maciej Czyżniewski (bramkarze), Grzegorz Motyka, Adam Merchut, Robert Morka, Piotr Cześnik, Dariusz Dudek, Bartosz Berlik (obrońcy), Przemysław Urbański, Piotr Sarnecki, Adam Kozłowski, Mariusz Łukowski, Tomasz Banaszak, Krzysztof Ziółkowski (pomocnicy), Arkadiusz Rojek, Dariusz Głos, Mateusz Gruchała, Patryk Tutkowski, Mateusz Wojciechowski (napastnicy). Dotychczas nie pojawiła się jeszcze czwórka młodzieżowców z Debiutanta Gdańsk, która przebywa na zgrupowaniu: Tomasz Romanów, Dariusz Brzyski, Maciej Tęcza i Tomasz Gryszun.

Pierwsza możliwość zobaczenia potencjalnych Unitów na boisku będzie już w najbliższą sobotę, kiedy to podopieczni Lecha Kulwickiego rozegrają grę kontrolną z czwartoligową Arką II Gdynia. Spotkanie zaplanowano na godz. 15.00 i zostanie rozegrane na sztucznej murawie w Gdyni.

 


Czwartek, 6 stycznia 2005 r. .:: 20:31 ::. Fabio

  Unici rozpoczęli przygotowania

Piłkarze Unii Tczew rozpoczęli w dniu dzisiejszym przygotowania do rundy wiosennej sezonu 2004/05. Trener Lech Kulwicki spotkał się z zawodnikami aspirującymi do gry w biało-granatowych barwach w siedzibie klubu.

Do grona nowych zawodników dotychczas wymienianych doszli dwaj 32-letni napastnicy: Arkadiusz Rojek (ma za sobą występy w II-ligowej Lechii Gdańsk) oraz Dariusz Głos (ostatnio KP Sopot). Obaj uczestniczyli w półtoragodzinnych zajęciach. Dzisiaj z różnych względów nie było jeszcze wszystkich zawodników. Do drużyny dołączą w przyszłym tygodniu, kiedy to przygotowania ruszą pełną parą. Wiadomo też, że w Tczewie nie zagra Tadeusz Świderski.

Jutro Unici będą biegać na tczewskich obiektach. Natomiast pierwszy sparing zostanie rozegrany  prawdopodobnie już 15 stycznia, jednak przeciwnik nie jest jeszcze znany.

 


Sobota, 1 stycznia 2005 r. .:: 17:45 ::. Fabio

  Benkowski Piłkarzem Jesieni 2004

Za najlepszego piłkarza Unii w rundzie jesiennej internauci uznali Michała Benkowskiego. (fot. F. Liebner)Zakończył się Plebiscyt na "Piłkarza Jesieni 2004". Zwycięzcą został Michał Benkowski! Tczewski obrońca, który od rundy wiosennej będzie reprezentował barwy drugoligowego Kolportera-Korony Kielce zgromadził 102 głosy. Jego najgroźniejszym konkurentem był Michał Szczepiński, który zajął drugie miejsce, uzyskawszy 97 głosów. Trzecie miejsce z liczbą 91 głosów przypadło bramkarzowi biało-granatowych, Dariuszowi Osiniakowi.

W sumie przez ponad 1,5-miesiąca trwania plebiscytu otrzymaliśmy 533 ważnych głosów (głosy wysyłane o tej samej godzinie, z tego samego hosta oraz na tego samego piłkarza były odrzucane i był uznawany tylko jeden z nich). Oto końcowa klasyfikacja:

1.

 Michał Benkowski

19,1%

  102 głosy

2.

 Michał Szczepiński

18,2%

97

3.

 Dariusz Osiniak

17,1%

91

4.

 Marek Kwiatkowski

14,4%

77

5.

 Cezary Lisiewicz

10,5%

56

6.

 Oskar Stanek

9,0%

48

7.

 Mariusz Malinowski

7,9%

42

8.

 Sebastian Osmólski

3,8%

20

* * *

Również dobiegła końca sonda, w której pytaliśmy się Was: "W jakiej formacji Unia potrzebuje najwięcej wzmocnień?". Większość, czyli 37% uważa, że obrona, po 25% atak i pomoc, 9% bramkarz oraz 4% sądzi, że nie potrzeba wzmocnień. Łącznie oddano 193 głosy.

 


 


Copyright © 2002-2013 Fabio. Wszelkie prawa zastrzeżone